Kolega ma dziecko kilku miesieczne, czy wypada mu wspomnieć o testach - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » RELACJE Z PRZYJACIÓŁMI, RELACJE W RODZINIE » Kolega ma dziecko kilku miesieczne, czy wypada mu wspomnieć o testach

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 66 do 76 z 76 ]

66 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2018-07-14 19:28:55)

Odp: Kolega ma dziecko kilku miesieczne, czy wypada mu wspomnieć o testach

Miałeś kolego genetykę w szkole wiesz co to geny recesywne?
Moja córka ma włosy i oczy inne niż moje i męża i jest na 100  % nasza i niepodmieniona.
Daj se siana ..

Zobacz podobne tematy :

67

Odp: Kolega ma dziecko kilku miesieczne, czy wypada mu wspomnieć o testach
Ela210 napisał/a:

Miałeś kolego genetykę w szkole wiesz co to geny recesywne?
Moja córka ma włosy i oczy inne niż moje i męża i jest na 100  % nasza i niepodmieniona.
Daj se siana ..

Zaraz napisze,  że listonosza hmm

68

Odp: Kolega ma dziecko kilku miesieczne, czy wypada mu wspomnieć o testach

Jestem zażenowana postawą, którą Autor prezentuje na BS. Dawno nie widzialam aż takiego ziania nienawiścią i sterwotypizacji płci.

Bo niby jak jestem kobietą to musze się puszczać?

Autorowi zalecam też zapoznanie się z zasadami gramatyki. Szczególnie "nie" pisane z różnymi częściami mowy.

69

Odp: Kolega ma dziecko kilku miesieczne, czy wypada mu wspomnieć o testach

Ja pierniczę wy wszystkie jak jeden mąż, znaczy się kobieta big_smile

Ja nic nie mam do Pani Ukrainki i napisałem, że chyba nią jest. Może być też Białorusinką, napisałem to tylko tak informacyjnie. Nie interesuje mnie stereotyp, że ona go zdradziła. Tylko po prostu uznałem, że warto o tym wspomnieć.

Tak macie rację kobiety. Przyszedłem się pytać jak rozwiązać problem a tu wyszło, że chce zniszczyć kumplowi rodzinę i pozbawić go synka oraz wymordować świat no i okazało się jeszcze, że jestem rasistą.
Czy nie zauważacie, że to trochę słabe szanowne Panie?
A co do papiersów to daj spokój, każdy wie iż one szkodzą ale nie każdy facet wie, że może nie wychowywać swoje dziecko tylko pana listonosza.

70

Odp: Kolega ma dziecko kilku miesieczne, czy wypada mu wspomnieć o testach
szatankrieger napisał/a:

nie każdy facet wie, że może nie wychowywać swoje dziecko tylko pana listonosza.

Czyli jednak masz kumpli-nieogarów, dobrze, że na Ciebie trafili, to ich uświadomisz, zbawco big_smile

71 Ostatnio edytowany przez rossanka (2018-07-14 19:41:42)

Odp: Kolega ma dziecko kilku miesieczne, czy wypada mu wspomnieć o testach
szatankrieger napisał/a:

Ja pierniczę wy wszystkie jak jeden mąż, znaczy się kobieta big_smile

Ja nic nie mam do Pani Ukrainki i napisałem, że chyba nią jest. Może być też Białorusinką, napisałem to tylko tak informacyjnie. Nie interesuje mnie stereotyp, że ona go zdradziła. Tylko po prostu uznałem, że warto o tym wspomnieć.

Tak macie rację kobiety. Przyszedłem się pytać jak rozwiązać problem a tu wyszło, że chce zniszczyć kumplowi rodzinę i pozbawić go synka oraz wymordować świat no i okazało się jeszcze, że jestem rasistą.
Czy nie zauważacie, że to trochę słabe szanowne Panie?
A co do papiersów to daj spokój, każdy wie iż one szkodzą ale nie każdy facet wie, że może nie wychowywać swoje dziecko tylko pana listonosza.

Dubel

72

Odp: Kolega ma dziecko kilku miesieczne, czy wypada mu wspomnieć o testach
szatankrieger napisał/a:

Ja pierniczę wy wszystkie jak jeden mąż, znaczy się kobieta big_smile

Ja nic nie mam do Pani Ukrainki i napisałem, że chyba nią jest. Może być też Białorusinką, napisałem to tylko tak informacyjnie. Nie interesuje mnie stereotyp, że ona go zdradziła. Tylko po prostu uznałem, że warto o tym wspomnieć.

Tak macie rację kobiety. Przyszedłem się pytać jak rozwiązać problem a tu wyszło, że chce zniszczyć kumplowi rodzinę i pozbawić go synka oraz wymordować świat no i okazało się jeszcze, że jestem rasistą.
Czy nie zauważacie, że to trochę słabe szanowne Panie?
A co do papiersów to daj spokój, każdy wie iż one szkodzą ale nie każdy facet wie, że może nie wychowywać swoje dziecko tylko pana listonosza.

To jak ma wątpliwości to zrobi badanie na własną rękę.  Co się wtrącasz  w jego życie? Traktuj kolegę jak dorosłego człowieka,  który sam odpowiada za swoje życie.
Ps
Jak ktoś pali to zwracasz mu uwagę,  że to szkodliwe, bo w końcu nadal nie wiemy.?
I nie odpowiedziałeś,  czy kupisz swojemu ojcu test na ojcostwo.

73

Odp: Kolega ma dziecko kilku miesieczne, czy wypada mu wspomnieć o testach
Lady Loka napisał/a:

Jestem zażenowana postawą, którą Autor prezentuje na BS. Dawno nie widzialam aż takiego ziania nienawiścią i sterwotypizacji płci.

Bo niby jak jestem kobietą to musze się puszczać?

Autorowi zalecam też zapoznanie się z zasadami gramatyki. Szczególnie "nie" pisane z różnymi częściami mowy.

No dobrze, a jak się już zapoznam z tą gramatyką to dostanę sensowne odpowiedzi, czy mam czekać 500.000 lat aż mózgi kobiece na tym forum wyewoluują do zrozumienia w czym jest problem ?

Jak wy w czymkolwiek się tu dogadujecie naprawdę pytam.

Zamiast dać odpowiedzi to zostałem nazwany, dupkiem, gościem który nie wie kiedy pisać " nie", niszczycielem rodzin i co tam jeszcze zostało ?


Ja mam pomysł kochane kobiety zakończmy spór i zamiast w następnych postach obrzucać mnie błotem napiszcie, czy ustawowo powinny być testy DNA po urodzeniu dziecka dla ojca.
Tylko tyle wymagam, i obiecuję nie zabierać wam więcej czasu.

74 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-07-14 19:44:57)

Odp: Kolega ma dziecko kilku miesieczne, czy wypada mu wspomnieć o testach
szatankrieger napisał/a:

napiszcie, czy ustawowo powinny być testy DNA po urodzeniu dziecka dla ojca.
Tylko tyle wymagam, i obiecuję nie zabierać wam więcej czasu.

Mogą se być. Pod warunkiem, że panowie sobie je sami będą finansować, jakieś ubezpieczenie, specjalny podatek czy coś, a nie z podatków samotnych matek. Czy Ty nie rozumiesz, że zdecydowana większość kobiet nie ma sobie nic do zarzucenia pod tym względem?

75

Odp: Kolega ma dziecko kilku miesieczne, czy wypada mu wspomnieć o testach
szatankrieger napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Jestem zażenowana postawą, którą Autor prezentuje na BS. Dawno nie widzialam aż takiego ziania nienawiścią i sterwotypizacji płci.

Bo niby jak jestem kobietą to musze się puszczać?

Autorowi zalecam też zapoznanie się z zasadami gramatyki. Szczególnie "nie" pisane z różnymi częściami mowy.

No dobrze, a jak się już zapoznam z tą gramatyką to dostanę sensowne odpowiedzi, czy mam czekać 500.000 lat aż mózgi kobiece na tym forum wyewoluują do zrozumienia w czym jest problem ?

Jak wy w czymkolwiek się tu dogadujecie naprawdę pytam.

Zamiast dać odpowiedzi to zostałem nazwany, dupkiem, gościem który nie wie kiedy pisać " nie", niszczycielem rodzin i co tam jeszcze zostało ?


Ja mam pomysł kochane kobiety zakończmy spór i zamiast w następnych postach obrzucać mnie błotem napiszcie, czy ustawowo powinny być testy DNA po urodzeniu dziecka dla ojca.
Tylko tyle wymagam, i obiecuję nie zabierać wam więcej czasu.

A ja mam jedno pytanie od siebie:
Jak ten problem zalatwoino w Twojej rodzinie, czy ojciec był pewny, że jesteś jego synem, czy nie?
Tzn czy traktowal cie jak własne dziecko, czy odczuwales, że on może podejrzewać,  że możesz być owocem zdrady?
To by wyjaśniło Twoja podejzliwosc.

76

Odp: Kolega ma dziecko kilku miesieczne, czy wypada mu wspomnieć o testach

Ze względu na wyraźnie prowokacyjny charakter wątku, oraz konieczność pożegnania się z Autorem - wątek zostaje zamknięty

Posty [ 66 do 76 z 76 ]

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » RELACJE Z PRZYJACIÓŁMI, RELACJE W RODZINIE » Kolega ma dziecko kilku miesieczne, czy wypada mu wspomnieć o testach

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024