Wypomina przeszłość i byłych partnerów - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Wypomina przeszłość i byłych partnerów

Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 131 do 195 z 427 ]

131

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
santapietruszka napisał/a:
Hrefi napisał/a:

Ja to akceptuje bo niejako musze. Wolałbym aby kochanka nie spala z własnym mężem ale wowczas musiałbym zaproponować jej alternatywę w postaci życia że mna, czego nie umiem zrobić.

_V_ka tapla się w spermie na własne życzenie i jeszcze brawo przy tym sobie bije.

To jest znaczna roznica.

Biedaczek, zmuszony przez okoliczności... big_smile

Różnica, owszem, jest - kto jest szczęśliwszy?

Teraz szczesliwsza jest _v_ka.
Za 10 lat przy niezmienionym stosunku do związku szczęśliwa już nie bedzie.

Zobacz podobne tematy :

132 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-06-01 20:49:03)

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
Hrefi napisał/a:

Czekajcie bo dyskusja odbiega od tematu.

Jeszcze raz. Kobiety mogą mieć tylu partnerów  ile chcą. Możecie sypiac w trojkatach, uprawiać seks grupowy czy co tylko chcecie i nikt tego nie powinien wam zabraniac.

Takie jest wasze prawo. Naszym prawem jest zaś oceniać jak się prowadzicie i mieć swoje zdanie na ten temat.

Oczywiście. Tylko że macie prawo mieć swoje zdane, a nie wypowiadać się w imieniu wszystkich mężczyzn. Co zresztą zostało tu już słusznie przez innego mężczyznę zauważone.
A co z Waszym zdaniem zrobią kobiety - to jest zupełnie inna kwestia. Bo - jak sam słusznie zauważasz - nie możecie nam zabronić smile

133

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
santapietruszka napisał/a:
Hrefi napisał/a:

Czekajcie bo dyskusja odbiega od tematu.

Jeszcze raz. Kobiety mogą mieć tylu partnerów  ile chcą. Możecie sypiac w trojkatach, uprawiać seks grupowy czy co tylko chcecie i nikt tego nie powinien wam zabraniac.

Takie jest wasze prawo. Naszym prawem jest zaś oceniać jak się prowadzicie i mieć swoje zdanie na ten temat.

Oczywiście. Tylko że macie prawo mieć swoje zdane, a nie wypowiadać się w imieniu wszystkich mężczyzn. Co zresztą zostało tu już słusznie przez innego mężczyznę zauważone.

Wypowiadam się w imieniu swoim i wielu mezczyzn. Przecież nie na jednym piwie byłem z kolegami i wiem co się o takich kobietach mówi w męskim towarzystwie.

Chodzi mi o to że macie prawo się nie szanować ale później nie dziwcie się że wasz przyszły partner może być niezadowolony z waszej historii.

134 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-06-01 21:03:56)

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
Hrefi napisał/a:
santapietruszka napisał/a:
Hrefi napisał/a:

Czekajcie bo dyskusja odbiega od tematu.

Jeszcze raz. Kobiety mogą mieć tylu partnerów  ile chcą. Możecie sypiac w trojkatach, uprawiać seks grupowy czy co tylko chcecie i nikt tego nie powinien wam zabraniac.

Takie jest wasze prawo. Naszym prawem jest zaś oceniać jak się prowadzicie i mieć swoje zdanie na ten temat.

Oczywiście. Tylko że macie prawo mieć swoje zdane, a nie wypowiadać się w imieniu wszystkich mężczyzn. Co zresztą zostało tu już słusznie przez innego mężczyznę zauważone.

Wypowiadam się w imieniu swoim i wielu mezczyzn. Przecież nie na jednym piwie byłem z kolegami i wiem co się o takich kobietach mówi w męskim towarzystwie.

Chodzi mi o to że macie prawo się nie szanować ale później nie dziwcie się że wasz przyszły partner może być niezadowolony z waszej historii.

A ja też na niejednym piwie byłam z kolegami, więc czemu to dla Ciebie różnica i się dziwisz, skąd ja takich facetów biorę?
No i po pierwsze - nie musimy planować przyszłego partnera, nic Ci do tego, a po drugie - możemy sobie znaleźć takiego, któremu to nie będzie przeszkadzać, co moim zdaniem znacznie bardziej rokuje na udany związek, skoro facet nie ma kompleksów big_smile
Aha, a co Twoi kumple od piwa mówią na Twoje zdradzanie żony?

135

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
santapietruszka napisał/a:
Hrefi napisał/a:

Jasne. Nie zamierza miec. Przyjdzie 30+, przycisnie ja, koleżanki się wykrusza bo dziećmi zajęte, na wakacjach z rodziną, to _v_ce się zakreci łza w oku.

Widzę, że lepiej znasz kobiety niż one same siebie, nawet wiesz lepiej, ile Fałka ma lat big_smile Proroku Ty nasz big_smile

Nie wiem ile ma lat. Po argumentacji i stylu wypowiedzi założyłem że nie więcej niż 25.
30+ napisałem dając sobie rezerwe.

136

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
Hrefi napisał/a:
troll napisał/a:
Hrefi napisał/a:

Wy kobiety możecie sobie żyć w kręgu wzajemnej adoracji, poklepywac sie po ramieniu i zaklamywac rzeczywistość ale prawda jest taka że my mężczyźni oceniamy waszą cześć i godność właśnie liczba kochanków.

Nie my mężczyźni. Powinieneś napisać "my buce bez ogłady".
To jest właśnie różnica między mężczyzną, a zakompleksionym chłoptasiem. Mężczyzna nie musi nic udowadniać kumplom, nie mierzy swojej wartości liczba byłych kochanków swojej kobiety i nie wstydzi się wyjść na spacer z jej pieskiem mającym kokardki. Mężczyzna zna swoją wartość, bo otoczenie ocenia go tylko po nim samym. Mężczyzna nie zapyta kobiety o przeszłość, bo ona go nie interesuje. Jak się okaże, że ta kobieta miała kilku kochanków, to też go to nie ruszy, bo on ma jaja. W przeciwieństwie do takich mydłków jak ty, mężczyzna nie musi sobie nic udowadniać.

Dlatego takim mężczyzną zostawiam kobiety typu _v_ niech się bawią w cudzej spermie.

Napisał facet, który zlizuje pozostałości po mężu kochanki hehehe :-D

137

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
santapietruszka napisał/a:
Hrefi napisał/a:
santapietruszka napisał/a:

Oczywiście. Tylko że macie prawo mieć swoje zdane, a nie wypowiadać się w imieniu wszystkich mężczyzn. Co zresztą zostało tu już słusznie przez innego mężczyznę zauważone.

Wypowiadam się w imieniu swoim i wielu mezczyzn. Przecież nie na jednym piwie byłem z kolegami i wiem co się o takich kobietach mówi w męskim towarzystwie.

Chodzi mi o to że macie prawo się nie szanować ale później nie dziwcie się że wasz przyszły partner może być niezadowolony z waszej historii.

A ja też na niejednym piwie byłam z kolegami, więc czemu to dla Ciebie różnica i się dziwisz, skąd ja takich facetów biorę?
No i po pierwsze - nie musimy planować przyszłego partnera, nic Ci do tego, a po drugie - możemy sobie znaleźć takiego, któremu to nie będzie przeszkadzać, co moim zdaniem znacznie bardziej rokuje na udany związek, skoro facet nie ma kompleksów big_smile

To nie chodzi o kompleksy, ale szanowanie siebie. Co do piwa z kolegami to zapewne byłaś ale wiesz, my mężczyźni trochę inaczej rozmawiamy o kobietach między sobą a innych słów dobieramy rozmawiając o seksie czy kobietach przy innych kobietach.

Naturalnie że możecie sobie znaleźć takiego któremu trójkąt z dwoma facetami nie będzie przeszkadzal. Choćby użytkownik troll - pewny siebie, Mężczyzna z dużej litery.
Powodzenia.

138

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
dobrakobieta90 napisał/a:
Hrefi napisał/a:
troll napisał/a:

Nie my mężczyźni. Powinieneś napisać "my buce bez ogłady".
To jest właśnie różnica między mężczyzną, a zakompleksionym chłoptasiem. Mężczyzna nie musi nic udowadniać kumplom, nie mierzy swojej wartości liczba byłych kochanków swojej kobiety i nie wstydzi się wyjść na spacer z jej pieskiem mającym kokardki. Mężczyzna zna swoją wartość, bo otoczenie ocenia go tylko po nim samym. Mężczyzna nie zapyta kobiety o przeszłość, bo ona go nie interesuje. Jak się okaże, że ta kobieta miała kilku kochanków, to też go to nie ruszy, bo on ma jaja. W przeciwieństwie do takich mydłków jak ty, mężczyzna nie musi sobie nic udowadniać.

Dlatego takim mężczyzną zostawiam kobiety typu _v_ niech się bawią w cudzej spermie.

Napisał facet, który zlizuje pozostałości po mężu kochanki hehehe :-D

Odpisałem już na podobny zarzut w poście wyżej.

139

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
dobrakobieta90 napisał/a:
Hrefi napisał/a:
troll napisał/a:

Nie my mężczyźni. Powinieneś napisać "my buce bez ogłady".
To jest właśnie różnica między mężczyzną, a zakompleksionym chłoptasiem. Mężczyzna nie musi nic udowadniać kumplom, nie mierzy swojej wartości liczba byłych kochanków swojej kobiety i nie wstydzi się wyjść na spacer z jej pieskiem mającym kokardki. Mężczyzna zna swoją wartość, bo otoczenie ocenia go tylko po nim samym. Mężczyzna nie zapyta kobiety o przeszłość, bo ona go nie interesuje. Jak się okaże, że ta kobieta miała kilku kochanków, to też go to nie ruszy, bo on ma jaja. W przeciwieństwie do takich mydłków jak ty, mężczyzna nie musi sobie nic udowadniać.

Dlatego takim mężczyzną zostawiam kobiety typu _v_ niech się bawią w cudzej spermie.

Napisał facet, który zlizuje pozostałości po mężu kochanki hehehe :-D

A jej mąż po mnie ? Czy jesteśmy kwita wobec siebie ?

Tak mnie na czarny humor wzięło...

140 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-06-01 21:16:16)

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
Hrefi napisał/a:
dobrakobieta90 napisał/a:
Hrefi napisał/a:

Dlatego takim mężczyzną zostawiam kobiety typu _v_ niech się bawią w cudzej spermie.

Napisał facet, który zlizuje pozostałości po mężu kochanki hehehe :-D

A jej mąż po mnie ? Czy jesteśmy kwita wobec siebie ?

Tak mnie na czarny humor wzięło...

Jej mąż nie wie, Ty świadomie zlizujesz... czyli lubisz...

Co do gadki przy piwie - wiesz, nie dogadamy się. Ja zdecydowanie w innym towarzystwie się obracam. I na pytanie nie odpowiedziałeś - co Twoi kumple od piwa na Twoje zdradzanie żony?

141

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów

A co pomyśli sobie taka dziewica o facecie z bogatą przeszlością?:)
Prawdopodobnie jeżeli się dowie o niej przed wejściem w związek to związku nie będzie, bo przeleci a potem zostawi.

142

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
Hrefi napisał/a:
dobrakobieta90 napisał/a:
Hrefi napisał/a:

Dlatego takim mężczyzną zostawiam kobiety typu _v_ niech się bawią w cudzej spermie.

Napisał facet, który zlizuje pozostałości po mężu kochanki hehehe :-D

A jej mąż po mnie ? Czy jesteśmy kwita wobec siebie ?

Tak mnie na czarny humor wzięło...

Czyli sam jesteś „takim” mężczyzną lubiącym taplać się w spermie innego faceta a udajesz lepszego. Hipokryta.

143

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów

Ale spór, nic tylko popcorn wziąć i czytać te komentarze big_smile A tak na poważnie- co kogo obchodzi przeszłość partnera/ partnerki? Mój drugi chłopak jak dowiedział się, że nie jest pierwszy, to strzelił focha i potem mi to wypominał, bo ja byłam jego pierwszą dziewczyną. Takie trucie było jedną z przyczyn zerwania. Nie miałam ochoty udawadniać małemu, zakompleksionemu facecikowi, że nie jestem "puszczalska".

144

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
troll napisał/a:
Hrefi napisał/a:

Wy kobiety możecie sobie żyć w kręgu wzajemnej adoracji, poklepywac sie po ramieniu i zaklamywac rzeczywistość ale prawda jest taka że my mężczyźni oceniamy waszą cześć i godność właśnie liczba kochanków.

Nie my mężczyźni. Powinieneś napisać "my buce bez ogłady".
To jest właśnie różnica między mężczyzną, a zakompleksionym chłoptasiem. Mężczyzna nie musi nic udowadniać kumplom, nie mierzy swojej wartości liczba byłych kochanków swojej kobiety i nie wstydzi się wyjść na spacer z jej pieskiem mającym kokardki. Mężczyzna zna swoją wartość, bo otoczenie ocenia go tylko po nim samym. Mężczyzna nie zapyta kobiety o przeszłość, bo ona go nie interesuje. Jak się okaże, że ta kobieta miała kilku kochanków, to też go to nie ruszy, bo on ma jaja. W przeciwieństwie do takich mydłków jak ty, mężczyzna nie musi sobie nic udowadniać.

Od dawna wiadomo, że my faceci lubimy się przechwalać i daj spokój ze swoimi prawdami zapisanymi na tablicach co mężczyzna a co zakompleksiony chłoptaś. smile

Ja sobie mogę być zakompleksionym chłoptasiem. smile Strasznie się mizdrzysz do Pań tutaj po raz kolejny. Masz kiedykolwiek swoje własne zdanie? Czy Twoje zdanie jest zawsze spójne z tym co większość ogłosi za słuszne. smile Bądź sobie mężczyzną, nawet jeśli własnego zdania (oksymoron).

145 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-06-01 21:50:20)

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów

Strasznie Was, "mężczyźni", boli, ze Troll jest z jedną babką 30 lat, kochają się, nie zdradzają, wychowali dzieci, a teraz jeszcze kupi sobie motocykl... i na dodatek nie boi się mówić za siebie, nie zasłania się jakimś "my, faceci..." . Wam się nie udało? No cóż... trza mieć jaja...

146

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów

Mogę być zakompleksionym chłopczykiem bez jaj nawet. smile

Ale przy swoich oczekiwaniach pozostanę. smile

Bo to jest tak, że ja jak najchętniej przystanę na najdłuższy możliwy związek, ale na wszystko co Panie uważają za słuszne dla siebie to już się zgodzić nie mogę.

A jaką wiarygodność małżeńską może prezentować Pani z 3 związkami po 1,5 roku. No słabą.

147

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
toeamo napisał/a:

Mogę być zakompleksionym chłopczykiem bez jaj nawet. smile

Ale przy swoich oczekiwaniach pozostanę. smile

Bo to jest tak, że ja jak najchętniej przystanę na najdłuższy możliwy związek, ale na wszystko co Panie uważają za słuszne dla siebie to już się zgodzić nie mogę.

A jaką wiarygodność małżeńską może prezentować Pani z 3 związkami po 1,5 roku. No słabą.

A skąd pewność, że taka pani w ogóle byłaby Tobą zainteresowana?

148

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
toeamo napisał/a:

Mogę być zakompleksionym chłopczykiem bez jaj nawet. smile

Ale przy swoich oczekiwaniach pozostanę. smile

Bo to jest tak, że ja jak najchętniej przystanę na najdłuższy możliwy związek, ale na wszystko co Panie uważają za słuszne dla siebie to już się zgodzić nie mogę.

A jaką wiarygodność małżeńską może prezentować Pani z 3 związkami po 1,5 roku. No słabą.

Najlepiej ocenić nie znając człowieka czyż nie?
1.5 było najmniejszą ilością czasu. To że nie wyszło no cóż.. jak widać wyżej faceci nie są idealni i między innymi zdradzają wink

149

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów

Autorka, nie przejmuj się. Tu takie egzemplarze się wypowiadają, co nie mają odzwierciedlenia w społeczeństwie. Aczkolwiek niestety się zdarza. Ten Twój to też chyba do takich należy, niestety...

150

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów

Aaa czyli teraz to już nawet nie o ilość partnerów seksualnych idzie, ale nawet o ilość związków? smile
czyli taka panna powinna być nie tylko dziewicą, ale i nie mieć żadnego chłopaka wcześniej?

To jak ona ma się nauczyć budować związek, iść na kompromis, stawiać granice, funkcjonować z drugą osobą w relacji? Rozumiem Toeamo, że napiszesz taki poradnik dla kobiet?

151

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów

Nic nie napiszę, bo wy to wszystko wiecie. smile Tylko chyba udajecie, ze tego nie ma. smile

Dla jasności: ja osobiście nie oczekuję dziewicy.

AAAAle, ostentacyjne ignorowanie męskich oczekiwań i uznawanie ich za jakiś wybryk nie może skutkować dobrym związkiem.

152 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-06-01 22:08:16)

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
Lady Loka napisał/a:

Aaa czyli teraz to już nawet nie o ilość partnerów seksualnych idzie, ale nawet o ilość związków? smile
czyli taka panna powinna być nie tylko dziewicą, ale i nie mieć żadnego chłopaka wcześniej?

No przecież, ona powinna w swojej wieży zaplatać warkocz, żeby ten jedyny, wymarzony, wyśniony książę na białym koniu miał się po czym wspiąć big_smile
Aaa, i siedzi w tej wieży, i gotować się uczy, co by wymarzonego księcia od razu jego wymarzonym schaboszczakiem podjąć - albo kaczką po prowansalsku, jak francuski piesek się okaże...

Ja myślałam, że jak ktoś dzisiaj jeszcze w bajki wierzy, to to nastoletnie dziewczyny są. A tu, okazuje się, dorośli ponoć faceci, haha...

Masakra.

153 Ostatnio edytowany przez toeamo (2018-06-01 22:10:53)

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
santapietruszka napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Aaa czyli teraz to już nawet nie o ilość partnerów seksualnych idzie, ale nawet o ilość związków? smile
czyli taka panna powinna być nie tylko dziewicą, ale i nie mieć żadnego chłopaka wcześniej?

No przecież, ona powinna w swojej wieży zaplatać warkocz, żeby ten jedyny, wymarzony, wyśniony książę na białym koniu miał się po czym wspiąć big_smile
Aaa, i siedzi w tej wieży, i gotować się uczy, co by wymarzonego księcia od razu jego wymarzonym schaboszczakiem podjąć - albo kaczką po prowansalsku, jak francuski piesek się okaże...

Ja myślałam, że jak ktoś dzisiaj jeszcze w bajki wierzy, to to nastoletnie dziewczyny są. A tu, okazuje się, dorośli ponoć faceci, haha...

Masakra.

To już twoja sprawa jak próbujesz przetłumaczyć moją wypowiedź.

To kobiety takie jak ty ponoszą straty, w sumie nie moja rzecz. Ja tylko wskazuje na pewne zależności, których nie chcesz przyjąć do wiadomości.

154

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
toeamo napisał/a:

To kobiety takie jak ty ponoszą straty, w sumie nie moja rzecz. Ja tylko wskazuje na pewne zależności, których nie chcesz przyjąć do wiadomości.

Jakie ja ponoszę straty, mógłbyś mi wyjaśnić? big_smile

155

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
santapietruszka napisał/a:
toeamo napisał/a:

To kobiety takie jak ty ponoszą straty, w sumie nie moja rzecz. Ja tylko wskazuje na pewne zależności, których nie chcesz przyjąć do wiadomości.

Jakie ja ponoszę straty, mógłbyś mi wyjaśnić? big_smile

Jeśli chcesz się z kimś związać, to musisz wyjść mu naprzeciw. A ty z uporem maniaka, że nie wyjdziesz.

W twoim przypadku to jest szerszy problem, bo w ogóle atakowanie ludzi to jak można stąd wnieść twój sposób na życie. To źle wróży.

156 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-06-01 22:17:22)

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
toeamo napisał/a:
santapietruszka napisał/a:
toeamo napisał/a:

To kobiety takie jak ty ponoszą straty, w sumie nie moja rzecz. Ja tylko wskazuje na pewne zależności, których nie chcesz przyjąć do wiadomości.

Jakie ja ponoszę straty, mógłbyś mi wyjaśnić? big_smile

Jeśli chcesz się z kimś związać, to musisz wyjść mu naprzeciw. A ty z uporem maniaka, że nie wyjdziesz.

W twoim przypadku to jest szerszy problem, bo w ogóle atakowanie ludzi to jak można stąd wnieść twój sposób na życie. To źle wróży.

Ależ ja chętnie wyjdę naprzeciw. Pod warunkiem, że jest komu, a wybacz, mężczyźni z poglądami ze średniowiecza mnie nie interesują big_smile
Więc jak dla mnie żadna strata, możesz próbować dalej big_smile

157

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów

Bosz!! Jak ja się czasami cieszę, że nie mam już 20 lat lol

158

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
toeamo napisał/a:

To już twoja sprawa jak próbujesz przetłumaczyć moją wypowiedź.

To kobiety takie jak ty ponoszą straty, w sumie nie moja rzecz. Ja tylko wskazuje na pewne zależności, których nie chcesz przyjąć do wiadomości.

Cóż, w mojej opinii ta wypowiedź jest dosyć jednoznaczna.

A jaką wiarygodność małżeńską może prezentować Pani z 3 związkami po 1,5 roku. No słabą.

159

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów

zwykle tacy panowie są mocno zakompleksieni i boja sie panicznie, ze pani ich bedzie porównywać z bylymi kochankami wink
a ze zwykle nie maja co zaoferowac to nic dziwnego, ze porównanie wypadłoby na ich niekorzyść wink
a jak biora dziewice to te nie maja doświadczenia, niczego nie przezyly, więc mozna nadal byc kiepskim we wszystkim, bo sie takiej wmowi, ze to standard wink

a doswoadczonych kobiet sie nie chce i traktuje z pogardą mowiac ze by sie do lozka i życia ich nie wpuscilo, a prawda jest taka, ze to te panie nigdy by tych panów do zycia nie zaprosily. ani nawet do łóżka wink

160 Ostatnio edytowany przez marakujka (2018-06-01 22:19:20)

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
toeamo napisał/a:

Nic nie napiszę, bo wy to wszystko wiecie. smile Tylko chyba udajecie, ze tego nie ma. smile

Dla jasności: ja osobiście nie oczekuję dziewicy.

AAAAle, ostentacyjne ignorowanie męskich oczekiwań i uznawanie ich za jakiś wybryk nie może skutkować dobrym związkiem.


Nie czytałam wątaska w całośći lecz wyrywkowo, ale to to zacytowane powyżej... masz tupecik. W realu też taki pewny jesteś?

161

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
marakujka napisał/a:
toeamo napisał/a:

Nic nie napiszę, bo wy to wszystko wiecie. smile Tylko chyba udajecie, ze tego nie ma. smile

Dla jasności: ja osobiście nie oczekuję dziewicy.

AAAAle, ostentacyjne ignorowanie męskich oczekiwań i uznawanie ich za jakiś wybryk nie może skutkować dobrym związkiem.


Nie czytałam wątaska w całośći lecz wyrywkowo, ale to to zacytowane powyżej... masz tupecik. W realu też taki pewny jesteś?


No a jak inaczej? Dlatego przecież piątkowy wieczór spedza na babskim forum zamiast z dziewczyną ;P

162

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
santapietruszka napisał/a:

Co do gadki przy piwie - wiesz, nie dogadamy się. Ja zdecydowanie w innym towarzystwie się obracam. I na pytanie nie odpowiedziałeś - co Twoi kumple od piwa na Twoje zdradzanie żony?

Powiedziałem dwóm. Jeden mówi, że trzeba korzystać z życia (czyli coś jak _v_ka), drugi nic nie mówi bo sam ma romans z mężatką.

163 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-06-01 22:23:57)

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
marakujka napisał/a:
toeamo napisał/a:

Nic nie napiszę, bo wy to wszystko wiecie. smile Tylko chyba udajecie, ze tego nie ma. smile

Dla jasności: ja osobiście nie oczekuję dziewicy.

AAAAle, ostentacyjne ignorowanie męskich oczekiwań i uznawanie ich za jakiś wybryk nie może skutkować dobrym związkiem.


Nie czytałam wątaska w całośći lecz wyrywkowo, ale to to zacytowane powyżej... masz tupecik. W realu też taki pewny jesteś?

Sądzę raczej, że kozak w necie, p... w świecie, tak to z reguły bywa big_smile Zwłaszcza, jak chodzi o męskiego mądralę na babskim forum big_smile

164

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
Hrefi napisał/a:
santapietruszka napisał/a:

Co do gadki przy piwie - wiesz, nie dogadamy się. Ja zdecydowanie w innym towarzystwie się obracam. I na pytanie nie odpowiedziałeś - co Twoi kumple od piwa na Twoje zdradzanie żony?

Powiedziałem dwóm. Jeden mówi, że trzeba korzystać z życia (czyli coś jak _v_ka), drugi nic nie mówi bo sam ma romans z mężatką.

Przepraszam bardzo, ale na tyle, na ile zdążyłam tutaj poznać Fałkę, to ona nikogo z nikim nie zdradza. Więc to typowy invalid argument.

165 Ostatnio edytowany przez toeamo (2018-06-01 22:30:47)

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
_v_ napisał/a:

zwykle tacy panowie są mocno zakompleksieni i boja sie panicznie, ze pani ich bedzie porównywać z bylymi kochankami wink

To chyba kiedyś powiedział Lew Starowicz i to taki urban legend.

To jest może męska próżność, ale bardziej chcemy polegać na kobietach z niską mocą przelotową.
Bo za tym idzie cały styl życia. Wysoka moc przelotowa = imprezowy styl życia, przelotne znajomości, brak zasad w życiu

A niska wiążę się najczęściej z tymi wszystkimi rzeczami, na których buduje się dobre związki.

Wybacz santapietruszka, ale ja jestem trochę młodszy i mogę sobie pozwolić na takie oczekiwania. Obrażaj mnie dalej. smile Opierając nasze życie na faktach, na razie doskonale wiadomo, kto z nas ma bardziej prz...ne. Ty, nie ja.

Zresztą poglądy tzw. nowoczesne są świetnym środkiem do robienia pań w trąbę i można ładnie nawijać makaron na uszy przekonując Panią, że przecież to nie ma znaczenia.
I od razu szybciej prowadzi się taką do wyrka, bo nabiera przekonania, że on jej nie uzna za łatwą wink
Po 3 msc ogłasza się zalewając się krokodylami łzami, że się pan nie zakochał.
Od każdej z was za zdradzenie tego myku powinienem dostać gorącego buziaka w usta. smile

Sama, droga _v_ miałaś poglądy ze średniowiecza. Pisałaś o 10 letnim związku.
Więc twój styl życia to wybór negatywny, a więc żaden.

166

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
Hrefi napisał/a:

. Później w małżeństwie nie szuka przygód seksualnych bo czuje że na tym polu jest spełniony.

W takim razie dlaczego Ty szukasz? Nie spełniłeś się w tym polu przed ożenkiem?

167

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów

Czytając takie wątki jak ten, mam wrażenie że u kobiet na samą myśl oceny jej przeszłości seksualnej pojawia się syndrom wyparcia.

168

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
Hrefi napisał/a:
santapietruszka napisał/a:

Co do gadki przy piwie - wiesz, nie dogadamy się. Ja zdecydowanie w innym towarzystwie się obracam. I na pytanie nie odpowiedziałeś - co Twoi kumple od piwa na Twoje zdradzanie żony?

Powiedziałem dwóm. Jeden mówi, że trzeba korzystać z życia (czyli coś jak _v_ka), drugi nic nie mówi bo sam ma romans z mężatką.

Jak Ty nawet wśród kumpli nie jesteś szczery - a i pewnie oni wobec Ciebie nie są w takim razie - to dlaczego ja miałabym uznawać, że Twoje zdanie, co mówią mężczyźni, jest wiarygodne?

169

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów

tak tak, jasne smile a swistak siedzi i zawija w te sreberka wink)
najlepsze zasady reprezentuje pan Hrefi - zupełnie jak posel Pięta big_smile

170 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-06-01 22:34:30)

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
toeamo napisał/a:

Zresztą poglądy tzw. nowoczesne są świetnym środkiem do robienia pań w trąbę i można ładnie nawijać makaron na uszy przekonując Panią, że przecież to nie ma znaczenia.
I od razu szybciej prowadzi się taką do wyrka, bo nabiera przekonania, że on jej nie uzna za łatwą wink
Po 3 msc ogłasza się zalewając się krokodylami łzami, że się pan nie zakochał.
Od każdej z was za zdradzenie tego myku powinienem dostać gorącego buziaka w usta. smile

Ode mnie nie dostaniesz, bo z reguły taki pan nic sobą nie prezentuje i to ja się w nim nie zakocham big_smile
Jak dorośniesz, to zrozumiesz, że makaron na uszy nie działa na kobiety, które znają swoją wartość smile

171 Ostatnio edytowany przez toeamo (2018-06-01 22:37:59)

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
santapietruszka napisał/a:
toeamo napisał/a:

Zresztą poglądy tzw. nowoczesne są świetnym środkiem do robienia pań w trąbę i można ładnie nawijać makaron na uszy przekonując Panią, że przecież to nie ma znaczenia.
I od razu szybciej prowadzi się taką do wyrka, bo nabiera przekonania, że on jej nie uzna za łatwą wink
Po 3 msc ogłasza się zalewając się krokodylami łzami, że się pan nie zakochał.
Od każdej z was za zdradzenie tego myku powinienem dostać gorącego buziaka w usta. smile

Ode mnie nie dostaniesz, bo z reguły taki pan nic sobą nie prezentuje i to ja się w nim nie zakocham big_smile

I tak bym nie chciał. Jesteś nie do odratowania.
Ale jak pisałem wcześniej to twoja sprawa.

A makaron na uszy działa. smile
I na ciebie by podziałał. smile Wystarczy pisać co byś chciała usłyszeć i już dostałabyś podniety, że może to ten. smile
A dalej według instrukcji obsługi.

Jakbyś była może troszkę lotniejsza, to byś pojęła, że ja piszę to z myślą m.in. o tobie.
Ogarnij, ze faceci nie będą godzić się na wszystkie babskie wymysły, bo wy same między sobą uznajecie je za słuszne.
A ty zaklinasz rzeczywistość i myślisz, że każdy twój wymysł ma zyskać akceptację.
Nie da się - krótko, ale treściwie

172

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów

oj, pietruszko,jakiego kosza dostalas spektakularnego
widzisz co stracilas? masz świadomość? big_smile

173 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-06-01 22:40:48)

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
toeamo napisał/a:
santapietruszka napisał/a:
toeamo napisał/a:

Zresztą poglądy tzw. nowoczesne są świetnym środkiem do robienia pań w trąbę i można ładnie nawijać makaron na uszy przekonując Panią, że przecież to nie ma znaczenia.
I od razu szybciej prowadzi się taką do wyrka, bo nabiera przekonania, że on jej nie uzna za łatwą wink
Po 3 msc ogłasza się zalewając się krokodylami łzami, że się pan nie zakochał.
Od każdej z was za zdradzenie tego myku powinienem dostać gorącego buziaka w usta. smile

Ode mnie nie dostaniesz, bo z reguły taki pan nic sobą nie prezentuje i to ja się w nim nie zakocham big_smile

I tak bym nie chciał. Jesteś nie do odratowania.
Ale jak pisałem wcześniej to twoja sprawa.

A makaron na uszy działa. smile
I na ciebie by podziałał. smile Wystarczy pisać co byś chciała usłyszeć i już dostałabyś podniety, że może to ten. smile
A dalej według instrukcji obsługi.

O, kolejny znawca kobiet, zwłaszcza pietruszek big_smile Dajesz, facet, dajesz big_smile

Toeamo, skarbie - o moje życie to Ty się nie martw, bo ja się w czasie pogawędki z Tobą umówiłam na randkę z żywym facetem smile A Ty?

_v_ napisał/a:

oj, pietruszko,jakiego kosza dostalas spektakularnego
widzisz co stracilas? masz świadomość? big_smile

Pójdę się chyba upić, taka życiowa strata...  big_smile big_smile big_smile
Moje życie się skończyło, toeamo mnie nie chce... chlip, chlip... big_smile

174

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
MysteryP napisał/a:

Czytając takie wątki jak ten, mam wrażenie że u kobiet na samą myśl oceny jej przeszłości seksualnej pojawia się syndrom wyparcia.

A oceniaj sobie. Tylko bierz pod uwagę, że to swiadczy też o Tobie.

Jest roznica kiedy ktos nie chce się wiązać z kimś, kto mial powiedzmy 30 partnerow w wieku lat 20, a powiedzmy 3.

Największą bzdurą i idiotyzmem jest ocenianie "rozwiązłości" mlodych dziewczyn po dlugosci i ilosci zwiazkow- mlode dziewczyny najczesciej sa PORZUCANE.  Wiec ich "rozwiazlosc" jest w glownej mierze wynikiem postepowania chlopcow. Tych, ktorzy "zaliczają " i tych nieśmiałych, ktorzy przez swą niesmialosc oddaja pole walkowerem .

U starszych kobiet fakt, to się zmienia - zaczynaja inaczej parrzec na mezczyzn, zaczynaja miec wymagania i to one porzucaja czesciej. Paradoksalnie rowniez te "swiatobliwe" majace dosc gburowatych mężów, od ktorych przez lata nie zaznaly czulosci.

175

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
_v_ napisał/a:

zwykle tacy panowie są mocno zakompleksieni i boja sie panicznie, ze pani ich bedzie porównywać z bylymi kochankami wink
a ze zwykle nie maja co zaoferowac to nic dziwnego, ze porównanie wypadłoby na ich niekorzyść wink
a jak biora dziewice to te nie maja doświadczenia, niczego nie przezyly, więc mozna nadal byc kiepskim we wszystkim, bo sie takiej wmowi, ze to standard wink

a doswoadczonych kobiet sie nie chce i traktuje z pogardą mowiac ze by sie do lozka i życia ich nie wpuscilo, a prawda jest taka, ze to te panie nigdy by tych panów do zycia nie zaprosily. ani nawet do łóżka wink

Wniosek stereotypowy oparty na ogólnie błędnie przyjętym przeświadczeniu o męskich kompleksach. Ale za to jak ładnie nazwałaś latawicę - doświadczona kobieta smile No można i tak. W czym doświadczona ? W wystawianiu tyłka dwójce facetów ? Faktycznie, przydatne życiowo doświadczenie.

Niczego się nie boję, oprócz żony takiej jakbym chciał to mam wszystko, co chciałem. Dobrą prace, dom, syna. Sam to osiągnąłem. Jakie ja mogę mieć kompleksy ? Daj spokój z tymi kompleksami. To nie ten wiek ani mój przypadek.

Posłuchaj, abstrahując od mojej sytuacji to jako facet, gdyby mnie przycisnęło to  może i bym się skusił na kobietę która "korzysta" z życia w twój sposób  ale za żonę bym Cię nie wziął (o ile prawdę napisałaś z tym trójkątem).

176

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
Hrefi napisał/a:

Posłuchaj, abstrahując od mojej sytuacji to jako facet, gdyby mnie przycisnęło to  może i bym się skusił na kobietę która "korzysta" z życia w twój sposób  ale za żonę bym Cię nie wziął (o ile prawdę napisałaś z tym trójkątem).

Ale zastanowiłeś się, czy Fałka by Cię chciała, czy po prostu masz przerost ego?

177

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
Iceni napisał/a:
marakujka napisał/a:
toeamo napisał/a:

Nic nie napiszę, bo wy to wszystko wiecie. smile Tylko chyba udajecie, ze tego nie ma. smile

Dla jasności: ja osobiście nie oczekuję dziewicy.

AAAAle, ostentacyjne ignorowanie męskich oczekiwań i uznawanie ich za jakiś wybryk nie może skutkować dobrym związkiem.


Nie czytałam wątaska w całośći lecz wyrywkowo, ale to to zacytowane powyżej... masz tupecik. W realu też taki pewny jesteś?


No a jak inaczej? Dlatego przecież piątkowy wieczór spedza na babskim forum zamiast z dziewczyną ;P

wink Chyba nawet zaryw na jakimś czacie czy portalu randkowym im coś nie wychodzi. Nikt nie chce im tam odpisać, to siedzą tu i trują. ;D

toemo, czy tam hrefi - a od ilu kochanków kobieta przestaje być dla was związkowo atrakcyjna?

178

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
Lady Loka napisał/a:
Hrefi napisał/a:
santapietruszka napisał/a:

Co do gadki przy piwie - wiesz, nie dogadamy się. Ja zdecydowanie w innym towarzystwie się obracam. I na pytanie nie odpowiedziałeś - co Twoi kumple od piwa na Twoje zdradzanie żony?

Powiedziałem dwóm. Jeden mówi, że trzeba korzystać z życia (czyli coś jak _v_ka), drugi nic nie mówi bo sam ma romans z mężatką.

Przepraszam bardzo, ale na tyle, na ile zdążyłam tutaj poznać Fałkę, to ona nikogo z nikim nie zdradza. Więc to typowy invalid argument.

Jaki invalid argument ? Vka napisała, że korzysta z życia i bawi się w trójkąty. Mój kolega zaś twierdzi, że dobrze robię że mam kochankę bo to też korzystanie z życia, czyli pisząc "(czyli coś jak _v_ka)" odniosłem się do tego korzystania z życia i nic nie mówiłem o jakiejkolwiek zdradzie odnośnie _v_ki.

179

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów

Ja wiem, że u was większa moc przelotowa świadczy o większej atrakcyjności w waszym pojęciu.

Pracuj nad atrakcyjnością, 20 to maaaaaało. wink

180

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów

Bronić się nie zamierzam no cóż miałam trzech partnerów.. moze dużo.. lecz żaden nie był "przelotny", z nikim nikogo nie zdradziłam.
Mój obecny chłopak po rozstaniu z pierwszą dziewczyna (która też dziewicą nie była) pocieszył się drugą którą jak sam przyznaje wykorzystał do zabicia smutku.

181

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
toeamo napisał/a:

Ja wiem, że u was większa moc przelotowa świadczy o większej atrakcyjności w waszym pojęciu.

Pracuj nad atrakcyjnością, 20 to maaaaaało. wink

cio? no od ilu? no nie wstydź się wink napisz napisz smile

182

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów

No nie porównuj zdrady z większą ilością partnerów.

Wysoka moc przelotowa = imprezowy styl życia, przelotne znajomości, brak zasad w życiu

Made my day.
Panowie, Wy naprawdę nie potraficie sobie wyobrazić kobiety, która była w kilku kilkuletnich związkach i w tych związkach był seks? Od razu brak zasad big_smile

szkoda mi, że ten wątek i tak w końcu zostanie zamknięty. Fajna gównoburza się tu robi smile

183

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
Olaoleńka20 napisał/a:

Bronić się nie zamierzam no cóż miałam trzech partnerów.. moze dużo.. lecz żaden nie był "przelotny", z nikim nikogo nie zdradziłam.
Mój obecny chłopak po rozstaniu z pierwszą dziewczyna (która też dziewicą nie była) pocieszył się drugą którą jak sam przyznaje wykorzystał do zabicia smutku.

Autorko, ale Ty się nie masz czym zamartwiać, serio, ci panowie, co się tu wypowiadają, nie reprezentują normalnych mężczyzn.

Powiem Ci tak - jeśli zaczyna Ci przeszkadzać to, że on Ci wypomina byłych partnerów ( że ma swoje za uszami, to już pominę ), a on na to nie reaguje, to znaczy, że z czasem coraz gorzej będzie. Zastanowiłabym się poważnie nad tym związkiem na Twoim miejscu. Sama w swoim wątku widzisz, jak wyglądają fanatycy. Twoja decyzja.

184 Ostatnio edytowany przez toeamo (2018-06-01 23:03:35)

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
Olaoleńka20 napisał/a:

Bronić się nie zamierzam no cóż miałam trzech partnerów.. moze dużo.. lecz żaden nie był "przelotny", z nikim nikogo nie zdradziłam.
Mój obecny chłopak po rozstaniu z pierwszą dziewczyna (która też dziewicą nie była) pocieszył się drugą którą jak sam przyznaje wykorzystał do zabicia smutku.

W tej dyskusji nie chodzi o Ciebie już tak naprawdę. smile
Nie wiem ile masz lat, ale trzech to nie jest raczej dużo.

Natomiast obrona twierdzenia, że jak jakaś Pani będzie miała 15 partnerów i to nie ma rzekomo znaczenia to jakiś nonsens.
Chciałabyś faceta, co to miał 15 kobiet? Nie poczułabyś się zagrożona? Albo nie podejrzewałabyś, że może jesteś tylko na chwilę?

@Lady Loka, bardzo proszę nie bądź Piatrucha i czytaj ze zrozumieniem.
Oczywiście, że sobie to wyobrażam. Ja nie mam z tym problemu.

Ale pisanie, ze mam poglądy ze średniowiecza, bo nie chce takiej, co miała 20 świadczy o mieniu wywalone na oczekiwania nas facetów. smile
Bo 95%, wbrew twierdzeniom Pietruchy, nie chce takich dziewczyn. I ja to wiem.
Jeśli Pani w sferze seksu ma wywalone na wymagania mężczyzn w tym względzie, to prawdopodobnie nie nadaje się do związku.
Człowiek, który nie jest w stanie zrozumieć oczekiwań drugiej osoby i udaje, że takowych nie ma, jest nie do wytrzymania w miłości. Więc po co się trudzić i się z takimi umawiać?

185

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
toeamo napisał/a:

[
Natomiast obrona twierdzenia, że jak jakaś Pani będzie miała 15 partnerów i to nie ma rzekomo znaczenia to jakiś nonsens.
Chciałabyś faceta, co to miał 15 kobiet? Nie poczułabyś się zagrożona? Albo nie podejrzewałabyś, że może jesteś tylko na chwilę?


misiu, skup się, mówimy teraz o tobie smile
więc od ilu?

186

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów

Że się wtrącę..
Z tego, co autorka pisze wynika, że jej partner ma pretensje głównie o to, że za wcześnie zaczęła, a nie ilu partnerów miała.

Olaoleńka20 napisał/a:

On uważa i ma do mnie pretensje że za wcześnie zaczęłam,

187

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
marakujka napisał/a:
Iceni napisał/a:
marakujka napisał/a:

Nie czytałam wątaska w całośći lecz wyrywkowo, ale to to zacytowane powyżej... masz tupecik. W realu też taki pewny jesteś?


No a jak inaczej? Dlatego przecież piątkowy wieczór spedza na babskim forum zamiast z dziewczyną ;P

wink Chyba nawet zaryw na jakimś czacie czy portalu randkowym im coś nie wychodzi. Nikt nie chce im tam odpisać, to siedzą tu i trują. ;D

Próżne kobiety. Jaki portal randkowy ? Siedzę na babskim forum bo:
- pogoda się zepsuła i nie mam co robić. Posiedział bym z kochanką ale ciężko się z domu wyrwać.
- lubię czytać jak nie mając argumentów próbujecie udowodnić, że rozwiązłość kobiet jest cool.

toemo, czy tam hrefi - a od ilu kochanków kobieta przestaje być dla was związkowo atrakcyjna?

To zależy od wieku kobiety. Tak jak pisałem, mam swoje lata i nie zwracam już takiej uwagi na te sprawy. Na pewno nie oczekuje od kobiety 36 letniej, po rozwodzie że miała jednego faceta.
Gdybym był młodym chłopakiem to szukał bym dziewczyny, która miała 0-2 facetów. Nie więcej. Jak miała więcej to znaczy, że się nie szanowała.

188

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
toeamo napisał/a:

Chciałabyś faceta, co to miał 15 kobiet? Nie poczułabyś się zagrożona? Albo nie podejrzewałabyś, że może jesteś tylko na chwilę?

Błąd. Facet chce być pierwszy, a kobieta ostatnia.

189

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
ósemka napisał/a:

Że się wtrącę..
Z tego, co autorka pisze wynika, że jej partner ma pretensje głównie o to, że za wcześnie zaczęła, a nie ilu partnerów miała.

Olaoleńka20 napisał/a:

On uważa i ma do mnie pretensje że za wcześnie zaczęłam,


Za wcześnie i za dużo również.
Z moich obserwacji zauważyłam to że on miał dwie to mu przeszkadza w tym świetle iż ja miałam więcej i wnioskuje że jestem lepiej doświadczona a tutaj zaś odzywa się męska duma

190

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
santapietruszka napisał/a:
toeamo napisał/a:

Chciałabyś faceta, co to miał 15 kobiet? Nie poczułabyś się zagrożona? Albo nie podejrzewałabyś, że może jesteś tylko na chwilę?

Błąd. Facet chce być pierwszy, a kobieta ostatnia.

U Pietruchy zaczęło trybić. big_smile

Facet chce być pierwszy. Już to wiesz. Może ten randkowicz ci musiał to powiedzieć. Pompa z ciebie. Chorągiewka na wietrze.

marakujka - jak będziesz miał > 100 to ci postawię wakacje w Dubaju ze 101. wink

191

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
santapietruszka napisał/a:
Hrefi napisał/a:

Posłuchaj, abstrahując od mojej sytuacji to jako facet, gdyby mnie przycisnęło to  może i bym się skusił na kobietę która "korzysta" z życia w twój sposób  ale za żonę bym Cię nie wziął (o ile prawdę napisałaś z tym trójkątem).

Ale zastanowiłeś się, czy Fałka by Cię chciała, czy po prostu masz przerost ego?

Nie o _v_kę mi chodzi ale jej sposób prowadzenia się. Mało mnie interesuje _v_ka jako _v_ka. Przecież wyraźnie napisałem "... może i bym się skusił na kobietę która "korzysta" z życia w twój sposób .." - problem z rozumieniem tekstu ?

192 Ostatnio edytowany przez Iceni (2018-06-01 23:10:28)

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
Hrefi napisał/a:
marakujka napisał/a:
Iceni napisał/a:

No a jak inaczej? Dlatego przecież piątkowy wieczór spedza na babskim forum zamiast z dziewczyną ;P

wink Chyba nawet zaryw na jakimś czacie czy portalu randkowym im coś nie wychodzi. Nikt nie chce im tam odpisać, to siedzą tu i trują. ;D

Próżne kobiety. Jaki portal randkowy ? Siedzę na babskim forum bo:
- pogoda się zepsuła i nie mam co robić. Posiedział bym z kochanką ale ciężko się z domu wyrwać.
- lubię czytać jak nie mając argumentów próbujecie udowodnić, że rozwiązłość kobiet jest cool.

toemo, czy tam hrefi - a od ilu kochanków kobieta przestaje być dla was związkowo atrakcyjna?

To zależy od wieku kobiety. Tak jak pisałem, mam swoje lata i nie zwracam już takiej uwagi na te sprawy. Na pewno nie oczekuje od kobiety 36 letniej, po rozwodzie że miała jednego faceta.
Gdybym był młodym chłopakiem to szukał bym dziewczyny, która miała 0-2 facetów. Nie więcej. Jak miała więcej to znaczy, że się nie szanowała.

Misiu, ależ oczywiscie, że rozwiązłość jest cool big_smile

Rozwiazłość w wieku lat 20 jest zła u obu płci, ale posiadanie 3 partnerow/partnerek nie jest rozwiazloscią.  W wieku lat +35 u obu plci nie ma znaczenia bo ludzie dojrzali podchodzą do seksu swiadomie, a nie przez pryzmat lęków jak nastolatkowie.

193

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
toeamo napisał/a:

Santa, jesteś po prosto głupia.

Nie będę do ciebie wyciągać już ręki.

Sorry dziewczyny, ale to powiem. Jebłem o glebę ze śmiechu.

194

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
troll napisał/a:
toeamo napisał/a:

Santa, jesteś po prosto głupia.

Nie będę do ciebie wyciągać już ręki.

Sorry dziewczyny, ale to powiem. Jebłem o glebę ze śmiechu.

Najlepiej tam leż i lecz kaca już jutro. smile

195

Odp: Wypomina przeszłość i byłych partnerów
toeamo napisał/a:

Wybacz santapietruszka, ale ja jestem trochę młodszy i mogę sobie pozwolić na takie oczekiwania. Obrażaj mnie dalej. smile

big_smile

Posty [ 131 do 195 z 427 ]

Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Wypomina przeszłość i byłych partnerów

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024