Co zrobić żeby facet zaczął się starać? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Co zrobić żeby facet zaczął się starać?

Strony Poprzednia 1 7 8 9 10 11 17 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 521 do 585 z 1,088 ]

521

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
Priscilla napisał/a:

O, choćby tutaj masz odpowiedź o co chodzi z tym kaftanem. Między innymi tu, bo tak naprawdę cały ten wątek wyraźnie wskazuje na zaburzenia osobowości. I to NIE jest żart.

eh23 napisał/a:

W ten weekend sama zobaczyłam jaka jestem "chora" on mi mówi ,że chcę odpocząć ja go dalej męczę nie wiem czemu (...).

Tu już przekoloryzuję, żeby nakreślić Ci skalę problemu - Ty jesteś po prostu niebezpieczna dla otoczenia, a takich ludzi się izoluje. Na ofiarę upatrzyłaś sobie chłopaka i teraz wysysasz z niego życiodajne soki.

CatLady napisał/a:

Ty jesteś psychiczna... porąbana do kwadratu.

Idź do pracy albo idź do psychiatry i to migiem. Nie rozumiem, nie potrafię, dlaczego ten facet jeszcze w ogóle z Tobą jest... chyba też z nim kiepsko. Ale on ma jeszcze szanse w życiu. U Ciebie to już chyba za późno.

Padłam big_smile, ale niestety to wszystko jest prawdą. Aż trudno uwierzyć, że można być taką pijawką, która drugiemu człowiekowi odbiera każdą chwilę, którą potencjalnie mógłby przeznaczyć na coś dla siebie miłego, nieustannie usiłuje wbijać go w poczucie winy, każdą rozmowę zamienia w pretekst do wylewania żali i pretensji, każdą próbę wyjścia na przeciw oczekiwaniom sprowadzi do poziomu zero, bo jej, jak napisała Monoceros, "mało, mało, mało". Z drugiej strony jak można być aż takim masochistą, żeby się od takiego energetycznego wampira nie starać uwolnić? Przecież kontakt z Eh to musi być permanentna udręka. 

Eh, zastanów się spokojnie, a potem odpowiedz, tak z ręką na sercu, czy na miejscu Twojego chłopaka wytrzymałabyś z kimś takim jak Ty?



Nie ,nie wytrzymałabym z takim kimś jak ja . Ale nie widzicie ,że on ma wszystko gdzieś?Wcale on nie musi do mnie pisać i to dla niego żaden problem.
Może mu pasuję taki związek? jęczę mu on się dowartościowuje ,jest mu z tym dobrze kiedy chcę to pisze jak nie to nie ,kiedy chce to przyjedzie ,kiedy chce to się obrazi ,nie odpisze itp.

Zobacz podobne tematy :

522

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
Rising_Sun napisał/a:

eh23 brakuje Ci romantyzmu z początku związku. Ale zrozum, że związek to nie tylko czułe słówka,przytulanie i patrzenie sobie w oczy. Daj chłopakowi spokój, bo go zamęczasz. Współczuję mu.



Rozumiem,że to nie tylko przytulanie,czułe słowka i przytulanie. Mnie denerwuje ,ze się z nim nie da porozmawiać o tych uczuciach ,że zlewa to co do niego piszę i to ,że wcale nie musi do mnie pisać to przykre. Najbardziej właśnie boli mnie ta jego obojętność i te jego głupie odzywki "chyba ty " jak coś powiem ,albo odpisywanie po kilkunastu minutach to wkurza człowieka.


Kiedyś on był taki jak ja Dziewczyny ! nie odpisywałam mu -pytał o co chodzi,czemu nie mam dla niego czasu
Nie pisałam z buźkami i serduszkami i milutko -pytał co się dzieje ,czemu taka jestem nie czuła

523

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
Pirx napisał/a:

Eh - tylko teraz nie ściemniaj.

Te dialogi ktore wkleiłaś - były po rozmowie z Twoją Pożal się Boże Guru-Wyrocznią vel koleżanką z obsesją na punkcie tego że Twój facet ma Ciebie gdzieś?


Tak dialogi wkleiłam po rozmowie z koleżanką.

524 Ostatnio edytowany przez Pirx (2017-10-31 12:49:05)

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?

Żyjesz we własnym świecie.Nakarmiona bzdurami i podejrzeniami.

Zaczynam powoli zgadzać się z V. Że jesteś trollem.
Przy innej ocenie sytuacji trzyma mnie tylko kontakt swojego czasu z taką kobietą.Inaczej bym nie wziął Twoich wypowiedzi na poważnie.

No to skoro po rozmowie z koleżanka, pogratuluj sobie bezmyślności, jej głupoty -> po czym żyjcie we dwie.Taki mały duet rodem z wariatkowa :-)

525

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
eh23 napisał/a:

Rozumiem,że to nie tylko przytulanie,czułe słowka i przytulanie. Mnie denerwuje ,ze się z nim nie da porozmawiać o tych uczuciach ,że zlewa to co do niego piszę i to ,że wcale nie musi do mnie pisać to przykre. Najbardziej właśnie boli mnie ta jego obojętność i te jego głupie odzywki "chyba ty " jak coś powiem ,albo odpisywanie po kilkunastu minutach to wkurza człowieka.

Gdybyś rozumiała to byś się tak nie zachowywała. Robisz z siebie okropną desperatkę, nie widzisz tego? Chcesz być kimś takim? Niszczysz ten związek. Jaki on ma być mając taką dziewczynę jak Ty?

eh23 napisał/a:

Kiedyś on był taki jak ja Dziewczyny ! nie odpisywałam mu -pytał o co chodzi,czemu nie mam dla niego czasu
Nie pisałam z buźkami i serduszkami i milutko -pytał co się dzieje ,czemu taka jestem nie czuła

BYŁ. Ale już NIE JEST. Widocznie on się czegoś nauczył przez ten czas. Ty nie.

526

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
Lady Loka napisał/a:

Napiszę to samo, co napisałam wcześniej big_smile

jak łapie mnie dół i przeżywam to, że mój chłopak ma milion zajęć i nie ma dla mnie chwilowo czasu, to czytam sobie ten wątek i mówię sobie, że to jest poziom, na który nie chcę nigdy zejść big_smile

(nie, nie mieszkam z chłopakiem tongue)



Ale twój chłopak pewnie by Cię wysłuchał gdybyś miała problem...nie olał chyba by cię jak mój twierdząc ,że ciągle się czepiasz.
NIe mieszkacie razem ,ja z moim też nie ,ale my się widzimy tylko na weekend a w tygodniu rozmowa wygląda jakbyśmy pisali jak znajomi.
Ja zaczynam np.coś miłego ,a on to obraca w żart ,żeby nie być czułym.
Mówicie ,żebym dała mu spokój,że go męczę ,a co jeśli ja się zmienię nie będę się czepiać ,a on taki już będzie ?
W sensie ,że tylko będzie dom i dom nigdzie nas nie zabierze itp.
On teraz patrzy na siebie i jak dobrze będzie MU nie NAM.

527

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
Rising_Sun napisał/a:
eh23 napisał/a:

Rozumiem,że to nie tylko przytulanie,czułe słowka i przytulanie. Mnie denerwuje ,ze się z nim nie da porozmawiać o tych uczuciach ,że zlewa to co do niego piszę i to ,że wcale nie musi do mnie pisać to przykre. Najbardziej właśnie boli mnie ta jego obojętność i te jego głupie odzywki "chyba ty " jak coś powiem ,albo odpisywanie po kilkunastu minutach to wkurza człowieka.

Gdybyś rozumiała to byś się tak nie zachowywała. Robisz z siebie okropną desperatkę, nie widzisz tego? Chcesz być kimś takim? Niszczysz ten związek. Jaki on ma być mając taką dziewczynę jak Ty?

eh23 napisał/a:

Kiedyś on był taki jak ja Dziewczyny ! nie odpisywałam mu -pytał o co chodzi,czemu nie mam dla niego czasu
Nie pisałam z buźkami i serduszkami i milutko -pytał co się dzieje ,czemu taka jestem nie czuła

BYŁ. Ale już NIE JEST. Widocznie on się czegoś nauczył przez ten czas. Ty nie.


Nie rozumiem co on po tej wycieczce sobie wmówił hmm

528

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?

Dziewczyno ... w początkowej fazie znajomości mój mąż pisał do mnie co 30 minut.
A teraz nierzadko przez cały dzień nie mamy czasu / sposobności, żeby ze sobą pomówić w trakcie dnia.
Związek, relacja dwojga ludzi ewoluuje i zmienia się z czasem, nigdy nie ma tak, żeby po 10 latach razem było dokładnie tak samo jak na początku.
Nie rozumiesz ?

Jakkolwiek byś do tego nie podchodziła - w Twoim zachowaniu nic się nie zmienia. Jesteś tak samo jęcząca, odpychająca, męczliwa jak na samym początku tego wątku, gdzie po wielokroć po drodze zapewniałaś już jak to wszystko zrozumiałaś i jak to bardzo się zmieniłaś.

Znajdź sobie jakieś zajęcie. Idź do pracy, weź się za naukę. Adoptuj jakieś zwierzę. Idź pomagać do hospicjum.
Zgłoś się jako wolontariusz do schroniska dla zwierzaków.
Zrób coś ze sobą i zajmij swój czas, a zobaczysz jak szybko przestaną Ci się w głowie lęgnąć kanarki ...

529

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?

NAM?
NAM = TOBIE.

I słusznie chłopak robi.Zaczyna się troszczyć o siebie i swoje samopoczucie,a nie TYLKO twoje chore myśli.

530

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?

On nie ma wszystkiego gdzieś. On po prostu wie, że cokolwiek nie napisze, to Ty i tak się przyczepisz, więc prawdopodobnie woli tego unikać. Co zresztą wynika z Waszej ostatniej rozmowy. Jest miły, a Tobie mało. Jest seks, a Tobie mało. Było dużo seksu, to marudziłaś, jest mało, to marudzisz. Mówi, że kocha, to marudzisz, nie mówi, też marudzisz.
Ty naprawdę nie widzisz w tej Waszej rozmowie co jest nie halo?

531

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
Lady Loka napisał/a:

On nie ma wszystkiego gdzieś. On po prostu wie, że cokolwiek nie napisze, to Ty i tak się przyczepisz, więc prawdopodobnie woli tego unikać. Co zresztą wynika z Waszej ostatniej rozmowy. Jest miły, a Tobie mało. Jest seks, a Tobie mało. Było dużo seksu, to marudziłaś, jest mało, to marudzisz. Mówi, że kocha, to marudzisz, nie mówi, też marudzisz.
Ty naprawdę nie widzisz w tej Waszej rozmowie co jest nie halo?


Oczywiście ,widzę że zaczełam się go czepiać ciągle znowu wypytywać o uczucia ,ale nie rozumiem tego fragmentu "nie musze pisać wcale" to naprawdę ja odbieram jak "nie chcę mi się z tobą pisać nie muszę jak tak bardzo narzekasz"

532

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
IsaBella77 napisał/a:

Dziewczyno ... w początkowej fazie znajomości mój mąż pisał do mnie co 30 minut.
A teraz nierzadko przez cały dzień nie mamy czasu / sposobności, żeby ze sobą pomówić w trakcie dnia.
Związek, relacja dwojga ludzi ewoluuje i zmienia się z czasem, nigdy nie ma tak, żeby po 10 latach razem było dokładnie tak samo jak na początku.
Nie rozumiesz ?

Jakkolwiek byś do tego nie podchodziła - w Twoim zachowaniu nic się nie zmienia. Jesteś tak samo jęcząca, odpychająca, męczliwa jak na samym początku tego wątku, gdzie po wielokroć po drodze zapewniałaś już jak to wszystko zrozumiałaś i jak to bardzo się zmieniłaś.

Znajdź sobie jakieś zajęcie. Idź do pracy, weź się za naukę. Adoptuj jakieś zwierzę. Idź pomagać do hospicjum.
Zgłoś się jako wolontariusz do schroniska dla zwierzaków.
Zrób coś ze sobą i zajmij swój czas, a zobaczysz jak szybko przestaną Ci się w głowie lęgnąć kanarki ...



Rozumiem ,że wszystko się zmienia i związek też . Ale czy to nie 2 osoby powinny być za sobą ciągle? Mimo wszystkiego ?
Chciałam z nim pójść do psychologa nie zgodził się .

533

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
Pirx napisał/a:

NAM?
NAM = TOBIE.

I słusznie chłopak robi.Zaczyna się troszczyć o siebie i swoje samopoczucie,a nie TYLKO twoje chore myśli.


Sama nie wiem czemu ze mną jest skoro ciągle też mu źle i ciągle chce odpoczynku .Co mu taki związek daje?

534

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
Pirx napisał/a:

Żyjesz we własnym świecie.Nakarmiona bzdurami i podejrzeniami.

Zaczynam powoli zgadzać się z V. Że jesteś trollem.
Przy innej ocenie sytuacji trzyma mnie tylko kontakt swojego czasu z taką kobietą.Inaczej bym nie wziął Twoich wypowiedzi na poważnie.

No to skoro po rozmowie z koleżanka, pogratuluj sobie bezmyślności, jej głupoty -> po czym żyjcie we dwie.Taki mały duet rodem z wariatkowa :-)



Tak wczoraj sobie wkręciłam. Dlaczego? Bo dzień w dzień mi piszę ONA Czy jestem pewna ,że jest mi wierny.

535

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
eh23 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Napiszę to samo, co napisałam wcześniej big_smile

jak łapie mnie dół i przeżywam to, że mój chłopak ma milion zajęć i nie ma dla mnie chwilowo czasu, to czytam sobie ten wątek i mówię sobie, że to jest poziom, na który nie chcę nigdy zejść big_smile

(nie, nie mieszkam z chłopakiem tongue)



Ale twój chłopak pewnie by Cię wysłuchał gdybyś miała problem...nie olał chyba by cię jak mój twierdząc ,że ciągle się czepiasz.
NIe mieszkacie razem ,ja z moim też nie ,ale my się widzimy tylko na weekend a w tygodniu rozmowa wygląda jakbyśmy pisali jak znajomi.
Ja zaczynam np.coś miłego ,a on to obraca w żart ,żeby nie być czułym.
Mówicie ,żebym dała mu spokój,że go męczę ,a co jeśli ja się zmienię nie będę się czepiać ,a on taki już będzie ?
W sensie ,że tylko będzie dom i dom nigdzie nas nie zabierze itp.
On teraz patrzy na siebie i jak dobrze będzie MU nie NAM.

O matko. Bo ja mojemu nie nudzę nad uchem. Gdybym zaczęła, miałby pełne prawo powiedzenia mi, że marudzę za bardzo, o czym doskonale wie. A Ty nie masz prawdziwego problemu tylko wymyślony, który ciągle pogłębiasz.
W tygodniu oboje jesteśmy zajęci, widzimy się przelotem na mieście, czas ze sobą konkretniej spędzamy weekendami. I uwaga, piszemy jak przyjaciele, bo jesteśmy przyjaciółmi, bo na tej przyjaźni próbujemy budować związek. Nie lubię zdrobnień, nie lubię czułych słówek, może mi je szeptać do ucha jak film oglądamy, a nie pisać w smsach.
Czasami czuję, że potrzebuję od niego więcej czułości, ale wtedy nie wyżywam się na nim, tylko przy pierwszej okazji mu o tym mówię. Konkretnie, np. potrzebuję się przytulić, bo miałam zły dzień.

To Ty zrobiłaś go takim, jaki jest w tym momencie.

536

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
Lady Loka napisał/a:
eh23 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Napiszę to samo, co napisałam wcześniej big_smile

jak łapie mnie dół i przeżywam to, że mój chłopak ma milion zajęć i nie ma dla mnie chwilowo czasu, to czytam sobie ten wątek i mówię sobie, że to jest poziom, na który nie chcę nigdy zejść big_smile

(nie, nie mieszkam z chłopakiem tongue)



Ale twój chłopak pewnie by Cię wysłuchał gdybyś miała problem...nie olał chyba by cię jak mój twierdząc ,że ciągle się czepiasz.
NIe mieszkacie razem ,ja z moim też nie ,ale my się widzimy tylko na weekend a w tygodniu rozmowa wygląda jakbyśmy pisali jak znajomi.
Ja zaczynam np.coś miłego ,a on to obraca w żart ,żeby nie być czułym.
Mówicie ,żebym dała mu spokój,że go męczę ,a co jeśli ja się zmienię nie będę się czepiać ,a on taki już będzie ?
W sensie ,że tylko będzie dom i dom nigdzie nas nie zabierze itp.
On teraz patrzy na siebie i jak dobrze będzie MU nie NAM.

O matko. Bo ja mojemu nie nudzę nad uchem. Gdybym zaczęła, miałby pełne prawo powiedzenia mi, że marudzę za bardzo, o czym doskonale wie. A Ty nie masz prawdziwego problemu tylko wymyślony, który ciągle pogłębiasz.
W tygodniu oboje jesteśmy zajęci, widzimy się przelotem na mieście, czas ze sobą konkretniej spędzamy weekendami. I uwaga, piszemy jak przyjaciele, bo jesteśmy przyjaciółmi, bo na tej przyjaźni próbujemy budować związek. Nie lubię zdrobnień, nie lubię czułych słówek, może mi je szeptać do ucha jak film oglądamy, a nie pisać w smsach.
Czasami czuję, że potrzebuję od niego więcej czułości, ale wtedy nie wyżywam się na nim, tylko przy pierwszej okazji mu o tym mówię. Konkretnie, np. potrzebuję się przytulić, bo miałam zły dzień.

To Ty zrobiłaś go takim, jaki jest w tym momencie.


Tak wiem ,że ja go zmieniłam. Nie wiem jak mam się zmienić ,jestem dobra 2-3 dni i później to samo.

537

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?

Idź na terapię. Sama.

538 Ostatnio edytowany przez Priscilla (2017-10-31 13:15:25)

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
eh23 napisał/a:

Nie ,nie wytrzymałabym z takim kimś jak ja . Ale nie widzicie ,że on ma wszystko gdzieś?Wcale on nie musi do mnie pisać i to dla niego żaden problem.
Może mu pasuję taki związek? jęczę mu on się dowartościowuje ,jest mu z tym dobrze kiedy chcę to pisze jak nie to nie ,kiedy chce to przyjedzie ,kiedy chce to się obrazi ,nie odpisze itp.

Nie przerzucaj uwagi na niego, bo to TY stanowisz tutaj problem, w dodatku wypisujesz takie bzdury, że głowa boli. Podchwyciłaś jakąś myśl i teraz trzymasz się jej jak tonący brzytwy.

Wiesz, jeśli dla Ciebie miarą wartości związku jest ciągłe wiszenie na telefonie i dziubusiowanie sobie, to szybko może zemdlić. Mnie zemdliłoby gdzieś po maksymalnie dwóch tygodniach, a pozwolę sobie zauważyć, że jestem kobietą, Ty zaś oczekujesz tego od faceta.

539

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?

Bo to Ty masz pójść do psychologa a nie zrzucać SWOJE na WAS.On już wyastarczająco dużo dźwiga.

540

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
eh23 napisał/a:

Oczywiście ,widzę że zaczełam się go czepiać ciągle znowu wypytywać o uczucia ,ale nie rozumiem tego fragmentu "nie musze pisać wcale" to naprawdę ja odbieram jak "nie chcę mi się z tobą pisać nie muszę jak tak bardzo narzekasz"

Dobrze to odbierasz.
Nikt nie ma przymusu pisania do Ciebie - nawet Twój chłopak.
To nie jest obowiązkowa czynność.
Jesteś dla niego wredna, to on Cię informuje, że nie musi z Tobą rozmawiać. Czego tu nie rozumiesz ?

eh23 napisał/a:

Rozumiem ,że wszystko się zmienia i związek też . Ale czy to nie 2 osoby powinny być za sobą ciągle? Mimo wszystkiego ?
Chciałam z nim pójść do psychologa nie zgodził się

Chyba bym się za przeproszeniem urzygnęła, gdybym musiała być z moim mężem ciągle. Gdyby on tego ode mnie wymagał.
A gdzie szacunek do potrzeb drugiego człowieka ? Gdzie poszanowanie jego czasu, samopoczucia ?
A do psychologa możesz iść sama, nie musisz na siłę uszczęśliwiać swojego chłopaka tym.

eh23 napisał/a:

Tak wczoraj sobie wkręciłam. Dlaczego? Bo dzień w dzień mi piszę ONA Czy jestem pewna ,że jest mi wierny.

A Ty masz w ogóle jakiś swój rozum ? Czy tylko jeden skromny betonowy zwój mózgowy posiadasz ?
A jeśli koleżanka powie Ci / napisze - że Twój tato zdradza Twoją mamę i że ona jest tego pewna, to co ?
Rozumiem, że rozpętasz z tego powodu w domu trzecią wojnę światową, bo przecież koleżanka Ci coś powiedziała ... ?

541

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
IsaBella77 napisał/a:
eh23 napisał/a:

Oczywiście ,widzę że zaczełam się go czepiać ciągle znowu wypytywać o uczucia ,ale nie rozumiem tego fragmentu "nie musze pisać wcale" to naprawdę ja odbieram jak "nie chcę mi się z tobą pisać nie muszę jak tak bardzo narzekasz"

Dobrze to odbierasz.
Nikt nie ma przymusu pisania do Ciebie - nawet Twój chłopak.
To nie jest obowiązkowa czynność.
Jesteś dla niego wredna, to on Cię informuje, że nie musi z Tobą rozmawiać. Czego tu nie rozumiesz ?

eh23 napisał/a:

Rozumiem ,że wszystko się zmienia i związek też . Ale czy to nie 2 osoby powinny być za sobą ciągle? Mimo wszystkiego ?
Chciałam z nim pójść do psychologa nie zgodził się

Chyba bym się za przeproszeniem urzygnęła, gdybym musiała być z moim mężem ciągle. Gdyby on tego ode mnie wymagał.
A gdzie szacunek do potrzeb drugiego człowieka ? Gdzie poszanowanie jego czasu, samopoczucia ?
A do psychologa możesz iść sama, nie musisz na siłę uszczęśliwiać swojego chłopaka tym.

eh23 napisał/a:

Tak wczoraj sobie wkręciłam. Dlaczego? Bo dzień w dzień mi piszę ONA Czy jestem pewna ,że jest mi wierny.

A Ty masz w ogóle jakiś swój rozum ? Czy tylko jeden skromny betonowy zwój mózgowy posiadasz ?
A jeśli koleżanka powie Ci / napisze - że Twój tato zdradza Twoją mamę i że ona jest tego pewna, to co ?
Rozumiem, że rozpętasz z tego powodu w domu trzecią wojnę światową, bo przecież koleżanka Ci coś powiedziała ... ?



Tylko dlatego ,że daje mi ciągłe powody ,że mnie zdradza ,że ma inną . Ona go nie zna nic nie wie o naszym związku bynajmniej nie tyle co wy a wypisuje mi ,że on jest debilem od tak o . I co ja myślę wtedy ? Może ze oni się spotykają ? tak daje mi do zrozumienia czasem . I sama nie wiem co myśleć. Tak samo pisze mi ,że mam do dupy faceta (ze to dziecko) bo nawet nie spyta jak ja się czuję i radzi mi żebym odeszła i tak dzień w dzień.
Mam swój rozum ,chodzi o to ,że ja zajmuje się sobą chcę dobrze dla niego-daje mu spokoj ,ale mnie to wytrąciło z równowagi. Ty nie byłabyś zła gdyby twoja koleżanka ni z tego ni z owego pisała po prostu od tak ,że twój mąż Cię zdradza i takie tam dalej . Wkurzyłabyś się ...bo twoja kolezanka na poczatku zyczy ci jak najlepiej (duzo o was nie wie) a z dnia na dzień Ci pisze ze to debil.Co byś myślała ? Tak szczerze.
Wczoraj zapytałam swojego czy do mnie przyjedzie (przed kłotnią) niby mówił że nie wie o której ale tak mówił jakby nie chciał przyjeżdżać i myślę sobie może odwołać te spotkanie ???

542 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2017-10-31 13:47:22)

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
eh23 napisał/a:

Ty nie byłabyś zła gdyby twoja koleżanka ni z tego ni z owego pisała po prostu od tak ,że twój mąż Cię zdradza i takie tam dalej . Wkurzyłabyś się ...bo twoja kolezanka na poczatku zyczy ci jak najlepiej (duzo o was nie wie) a z dnia na dzień Ci pisze ze to debil.Co byś myślała ? Tak szczerze.

Ja np. bym sobie pomyślała, że mam głupią koleżankę.

543

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
santapietruszka napisał/a:
eh23 napisał/a:

Ty nie byłabyś zła gdyby twoja koleżanka ni z tego ni z owego pisała po prostu od tak ,że twój mąż Cię zdradza i takie tam dalej . Wkurzyłabyś się ...bo twoja kolezanka na poczatku zyczy ci jak najlepiej (duzo o was nie wie) a z dnia na dzień Ci pisze ze to debil.Co byś myślała ? Tak szczerze.

Ja np. bym sobie pomyślała, że mam głupią koleżankę.



też tak myślę ,ale jak pytam co ona do niego ma szybko się złości i wyzywa wszystkich razem ze mną ,że jestem głupia że będę żałować itp

544

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?

Dwa toksyki się spotkały...jeden drugi, duży mały.

545

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
Pirx napisał/a:

Dwa toksyki się spotkały...jeden drugi, duży mały.


Bardzo możliwe ,nie zaprzeczam

546

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?

IDŹ NA TERAPIĘ.

547

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
eh23 napisał/a:

Tylko dlatego ,że daje mi ciągłe powody ,że mnie zdradza ,że ma inną .

Nie zauważyłam, żeby Twój chłopak dawał Ci do tego powody.

eh23 napisał/a:

Ona go nie zna nic nie wie o naszym związku bynajmniej nie tyle co wy a wypisuje mi ,że on jest debilem od tak o . I co ja myślę wtedy ? Może ze oni się spotykają ? tak daje mi do zrozumienia czasem . I sama nie wiem co myśleć. Tak samo pisze mi ,że mam do dupy faceta (ze to dziecko) bo nawet nie spyta jak ja się czuję i radzi mi żebym odeszła i tak dzień w dzień.

Skoro koleżanka nic nie wie o Twoim związku i nie zna Twojego chłopaka, to na jakiej podstawie traktujesz poważnie jej słowa ?

eh23 napisał/a:

Mam swój rozum ,chodzi o to ,że ja zajmuje się sobą chcę dobrze dla niego-daje mu spokoj ,ale mnie to wytrąciło z równowagi.

Co do tego rozumu to mam poważne wątpliwości. Nie zachowujesz się jak osoba mająca swój rozum ... byle durnoty potrafią Cię tak wytrącić z równowagi, że natychmiast zaczynasz robić "jazdę bez trzymanki" swojemu chłopakowi ? Tylko dlatego, że koleżanka coś tam powiedziała ?
Bardzo to idiotyczne.

eh23 napisał/a:

Ty nie byłabyś zła gdyby twoja koleżanka ni z tego ni z owego pisała po prostu od tak ,że twój mąż Cię zdradza i takie tam dalej . Wkurzyłabyś się ...bo twoja kolezanka na poczatku zyczy ci jak najlepiej (duzo o was nie wie) a z dnia na dzień Ci pisze ze to debil.Co byś myślała ? Tak szczerze.

Zlekceważyłabym to kompletnie i mocno ograniczyła kontakt z taką koleżanką. Bo to nie jest ani życzliwość, ani koleżeństwo, ani dobre intencje.
Gadanie głupot przez kogoś nie jest rzeczą która mnie wkurza.
Pierdoły tego rodzaju wchodzą mi jednym uchem, a wychodzą drugim.
Znam swoje życie, znam swojego partnera, znam nasze sprawy i problemy i jakaś byle idiotka nie jest w stanie wpłynąć na mnie na tyle, żebym zaczęła się czuć niepewnie, żebym przestała mu ufać, czy wierzyć w jego dobre intencje, czy uczucia do mnie.
Tak szczerze, to powiedziałabym takiej koleżance, że jeśli uważa mojego męża (chłopaka, partnera) za debila, to obawiam się, że nie chcę z nią utrzymywać bliższych kontaktów i że proszę aby takie uwagi zatrzymała w przyszłości dla siebie, ponieważ mnie to nie interesuje.

548

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
IsaBella77 napisał/a:
eh23 napisał/a:

Tylko dlatego ,że daje mi ciągłe powody ,że mnie zdradza ,że ma inną .

Nie zauważyłam, żeby Twój chłopak dawał Ci do tego powody.

eh23 napisał/a:

Ona go nie zna nic nie wie o naszym związku bynajmniej nie tyle co wy a wypisuje mi ,że on jest debilem od tak o . I co ja myślę wtedy ? Może ze oni się spotykają ? tak daje mi do zrozumienia czasem . I sama nie wiem co myśleć. Tak samo pisze mi ,że mam do dupy faceta (ze to dziecko) bo nawet nie spyta jak ja się czuję i radzi mi żebym odeszła i tak dzień w dzień.

Skoro koleżanka nic nie wie o Twoim związku i nie zna Twojego chłopaka, to na jakiej podstawie traktujesz poważnie jej słowa ?

eh23 napisał/a:

Mam swój rozum ,chodzi o to ,że ja zajmuje się sobą chcę dobrze dla niego-daje mu spokoj ,ale mnie to wytrąciło z równowagi.

Co do tego rozumu to mam poważne wątpliwości. Nie zachowujesz się jak osoba mająca swój rozum ... byle durnoty potrafią Cię tak wytrącić z równowagi, że natychmiast zaczynasz robić "jazdę bez trzymanki" swojemu chłopakowi ? Tylko dlatego, że koleżanka coś tam powiedziała ?
Bardzo to idiotyczne.

eh23 napisał/a:

Ty nie byłabyś zła gdyby twoja koleżanka ni z tego ni z owego pisała po prostu od tak ,że twój mąż Cię zdradza i takie tam dalej . Wkurzyłabyś się ...bo twoja kolezanka na poczatku zyczy ci jak najlepiej (duzo o was nie wie) a z dnia na dzień Ci pisze ze to debil.Co byś myślała ? Tak szczerze.

Zlekceważyłabym to kompletnie i mocno ograniczyła kontakt z taką koleżanką. Bo to nie jest ani życzliwość, ani koleżeństwo, ani dobre intencje.
Gadanie głupot przez kogoś nie jest rzeczą która mnie wkurza.
Pierdoły tego rodzaju wchodzą mi jednym uchem, a wychodzą drugim.
Znam swoje życie, znam swojego partnera, znam nasze sprawy i problemy i jakaś byle idiotka nie jest w stanie wpłynąć na mnie na tyle, żebym zaczęła się czuć niepewnie, żebym przestała mu ufać, czy wierzyć w jego dobre intencje, czy uczucia do mnie.
Tak szczerze, to powiedziałabym takiej koleżance, że jeśli uważa mojego męża (chłopaka, partnera) za debila, to obawiam się, że nie chcę z nią utrzymywać bliższych kontaktów i że proszę aby takie uwagi zatrzymała w przyszłości dla siebie, ponieważ mnie to nie interesuje.




Mi chodziło o nią ,że daje mi powody ,żebym uwierzyła że mnie zdradza. Ja też znam swojego chłopaka ale przez to ,że jest u nas źle nie ździwiłabym się jakby znalazł sobie inną  hmm

549

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?

Przestań sobie wmawiać, bo za chwilę jemu wmówisz, że na pewno ma kochankę.
Uspokój się dziewczyno, bo krzywdę sobie robisz własną głową.

550

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
Lady Loka napisał/a:

Przestań sobie wmawiać, bo za chwilę jemu wmówisz, że na pewno ma kochankę.
Uspokój się dziewczyno, bo krzywdę sobie robisz własną głową.



Tak wiem ,że robie sobie krzywdę . Zmieniłam się tak bardzo ,że sama siebie nie poznaje ...

551

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
eh23 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Przestań sobie wmawiać, bo za chwilę jemu wmówisz, że na pewno ma kochankę.
Uspokój się dziewczyno, bo krzywdę sobie robisz własną głową.



Tak wiem ,że robie sobie krzywdę . Zmieniłam się tak bardzo ,że sama siebie nie poznaje ...

No to teraz przestań gadać i zacznij coś z tym zrobić. Idź na terapię i zajmij się sobą. Przestań pisać nam tutaj, że się zmienisz tylko zacznij coś robić.

552

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
Lady Loka napisał/a:
eh23 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Przestań sobie wmawiać, bo za chwilę jemu wmówisz, że na pewno ma kochankę.
Uspokój się dziewczyno, bo krzywdę sobie robisz własną głową.



Tak wiem ,że robie sobie krzywdę . Zmieniłam się tak bardzo ,że sama siebie nie poznaje ...

No to teraz przestań gadać i zacznij coś z tym zrobić. Idź na terapię i zajmij się sobą. Przestań pisać nam tutaj, że się zmienisz tylko zacznij coś robić.


Staram się ciągle...

553

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
eh23 napisał/a:
Rising_Sun napisał/a:

eh23 brakuje Ci romantyzmu z początku związku. Ale zrozum, że związek to nie tylko czułe słówka,przytulanie i patrzenie sobie w oczy. Daj chłopakowi spokój, bo go zamęczasz. Współczuję mu.



Rozumiem,że to nie tylko przytulanie,czułe słowka i przytulanie. Mnie denerwuje ,ze się z nim nie da porozmawiać o tych uczuciach ,że zlewa to co do niego piszę i to ,że wcale nie musi do mnie pisać to przykre. Najbardziej właśnie boli mnie ta jego obojętność i te jego głupie odzywki "chyba ty " jak coś powiem ,albo odpisywanie po kilkunastu minutach to wkurza człowieka.

Dziewczyno, tak jak pisałam wcześniej - weź Ty sobie pracę znajdź. Jak pójdziesz do roboty, to zrozumiesz, że nie można sprawdzać telefonu co chwila i nie zawsze można odpisać od razu. A on mimo to, mimo, że pracuje, to odpisuje JUŻ po kilkunatu minutach. Już - nie dopiero. Tobie z nudów, z nieróbstwa chyba przerwaca w głowie - on jest w pracy i robi swoje, a po pracy jest zmęczony. Ty natomiast siedzisz w domu i wpatrujesz się w telefon, zycie odmierzasz smsami od niego, jak on nie napisze, to życie traci sens. Do tego dochodzi Twoja szurnięta koleżanka, która bruździ Ci w głowie. Czemu na ślepo przyjmujesz to, co ona mówi? Mimo, że nie ma dowodów na to.

Jakbyś poszła do pracy, to nie miałabyś czasu na smski, ani by Ci w głowie były czułe słówka cały boży dzień. A i czas dla koleżanki byś ograniczyła. Same korzyści. Potem wróciłabyś wyrypana do domu, walnęłabyś się na kanapę i ręki by Ci się nie chciało wyciągnąc po telefon. Zrozumiałabyś jak on się czuje, że życie, związek, to nie tylko tiutiutiu, titititi, mysiu pysiu kotku ptaszku.

Ale nie widzicie ,że on ma wszystko gdzieś?Wcale on nie musi do mnie pisać i to dla niego żaden problem

Nie widzę, by miał Ciebie gdzieś - wręcz przeciwnie. Dowód? On nadal z Tobą jest. Osobiście nie rozumiem, czemu, ale on chyba widzi jakiś powód, by mimo Twojej upierdliwości nadal z Tobą być. I nawet w tych wiadomościach, które przytaczasz, też pisze Ci miłe słowa, pisze, że kocha, pyta, co słychać. Nie musi pisać - ale pisze. Tylko, że jak już napisze, to Ty wszystko odkręcasz i znajdujesz ZAWSZE powód do wyrzutów i awantury. Ja się dziwie, że jemu się jeszcze chce. Jak ktoś wyżej napisał: wiecznie Ci mało, mało, mało mało.

554

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
eh23 napisał/a:

Tylko dlatego ,że daje mi ciągłe powody ,że mnie zdradza ,że ma inną .

On ci daje dowody? Jakie niby? I kiedy on miałby mieć czas na zdradzanie Ciebie? Wierz mi, jakby on miał inną laskę, to byś takiego kopa w tyłek dostała, że byś trzy dni leciała. Jaki on miałby powód nadal z Tobą być, jak mógłby być z kimś normalnym?

wypisuje mi ,że on jest debilem od tak o .
. Tak samo pisze mi ,że mam do dupy faceta (ze to dziecko) bo nawet nie spyta jak ja się czuję i radzi mi żebym odeszła i tak dzień w dzień.
Ty nie byłabyś zła gdyby twoja koleżanka ni z tego ni z owego pisała po prostu od tak ,że twój mąż Cię zdradza i takie tam dalej . Wkurzyłabyś się ...bo twoja kolezanka na poczatku zyczy ci jak najlepiej (duzo o was nie wie) a z dnia na dzień Ci pisze ze to debil.Co byś myślała ? Tak szczerze.

Ja bym odstawiła taką koleżankę. Pomyślałabym, że pewnie jest zazdrosna, że kogoś mam a ona nie ma/albo ma kogoś mniej fajnego. Powiedziałabym jej też, że od debili, to sobie może wyzywać swojego faceta - jak ma, a jak nie ma to niech idzie do tatusia, i że nie życzę sobie obrażania mojego faceta przez nią.

Ona ma jakiś interes w tym, byś kłóciła się z facetem. Albo jest zazdrosna, że masz fajnego gościa, albo jest zazdrosna, że może nie spędzasz z nią tyle czasu odkąd jesteś z nim, ma poczucie, że facet ukradł jej koleżankę, albo on jej się podoba. Przyjrzyj jej się blizej. Czy ona jest w związku? Udanym, czy nie bardzo? Obstawiam zazdrość jakiegoś rodzaju. Ona miesza między Wami celowo.

Jak sie ma takie przyjaciółki, to już nie trzeba mieć wrogów. Niepotrzebna Ci taka koleżanka, bo nie jest Ci życzliwa.

555 Ostatnio edytowany przez Priscilla (2017-10-31 18:15:11)

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
eh23 napisał/a:

Staram się ciągle...

Wyraźnie bardzo kiepsko się starasz. Poza tym Ty już się nie staraj, Ty coś z tym po prostu zrób.

IsaBella77 napisał/a:

Chyba bym się za przeproszeniem urzygnęła, gdybym musiała być z moim mężem ciągle. Gdyby on tego ode mnie wymagał.
A gdzie szacunek do potrzeb drugiego człowieka ? Gdzie poszanowanie jego czasu, samopoczucia ?

Ty to rozumiesz, ja to rozumiem (i mam dokładnie tak samo), ale nie oczekuj, że Eh zrozumie. Dla niej najbardziej wartościowy byłby związek z bliźniakiem syjamskim. Jak napisałaś - do urzygu.

556

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
CatLady napisał/a:
eh23 napisał/a:

Tylko dlatego ,że daje mi ciągłe powody ,że mnie zdradza ,że ma inną .

On ci daje dowody? Jakie niby? I kiedy on miałby mieć czas na zdradzanie Ciebie? Wierz mi, jakby on miał inną laskę, to byś takiego kopa w tyłek dostała, że byś trzy dni leciała. Jaki on miałby powód nadal z Tobą być, jak mógłby być z kimś normalnym?

wypisuje mi ,że on jest debilem od tak o .
. Tak samo pisze mi ,że mam do dupy faceta (ze to dziecko) bo nawet nie spyta jak ja się czuję i radzi mi żebym odeszła i tak dzień w dzień.
Ty nie byłabyś zła gdyby twoja koleżanka ni z tego ni z owego pisała po prostu od tak ,że twój mąż Cię zdradza i takie tam dalej . Wkurzyłabyś się ...bo twoja kolezanka na poczatku zyczy ci jak najlepiej (duzo o was nie wie) a z dnia na dzień Ci pisze ze to debil.Co byś myślała ? Tak szczerze.

Ja bym odstawiła taką koleżankę. Pomyślałabym, że pewnie jest zazdrosna, że kogoś mam a ona nie ma/albo ma kogoś mniej fajnego. Powiedziałabym jej też, że od debili, to sobie może wyzywać swojego faceta - jak ma, a jak nie ma to niech idzie do tatusia, i że nie życzę sobie obrażania mojego faceta przez nią.

Ona ma jakiś interes w tym, byś kłóciła się z facetem. Albo jest zazdrosna, że masz fajnego gościa, albo jest zazdrosna, że może nie spędzasz z nią tyle czasu odkąd jesteś z nim, ma poczucie, że facet ukradł jej koleżankę, albo on jej się podoba. Przyjrzyj jej się blizej. Czy ona jest w związku? Udanym, czy nie bardzo? Obstawiam zazdrość jakiegoś rodzaju. Ona miesza między Wami celowo.

Jak sie ma takie przyjaciółki, to już nie trzeba mieć wrogów. Niepotrzebna Ci taka koleżanka, bo nie jest Ci życzliwa.



Ma Faceta i jest z nim 2 lata . Ona ma 20 on 24. Ostatnio się z nim kłóciła to on stwierdził ,że są dorośli i mogą się rozejść -(pogodzili się ,są razem)
JAK jej to powiedziałam ,że swojego od debili wyzywa napisała mi tak "ty dziewczyno jesteś walnięta ,to on jest debilem i zwykłym dzieckiem ,pewnie cie zdradza a ty tego nawet nie widzisz ,robi sobie co chce i dalej z nim jestes ,moj tez pracowal na kurierce a jakos ze mną pisał a twoj jak lezy nie moze pisac z toba?" Jak jej mówię nie wtracaj się skoro nic nie wiesz o nas a ona na to " ja bym chciała zebyś miala kogos normalnego straszego bysmy sobie jezdzili w 4 w gory itp"
Ale czemu z moim nie chcę ? NIe powiem Wam bo tego nie wiem ,mój facet twierdzi ,że ona ma coś z głową i jej się nudzi i mi wymyśla.
Ona ze swoim widzi się co 2 tyg ,też mi pisze ze to mami synek itp i ja jakos jej nie mowie zostaw go itp.
zawsze jak jestem u swojego na weekend zawsze jest od niej sms jak tam miedzy wami -odpisałam wlasnie  siedzimy w knajpie i jemy jedzonko bo mnie zabral a ona na to dziwnie "aha to super" zawsze jak jest u nas dobrze to ona jest zła a jak jest źle to ciagle mowi zostaw go itp.
Ciągle wysyła mi wiadomości ze swoim chłopakiem że piszą sobie "mężuś,żonko,kicia,myszko" itp i mowi mi to jest prawdziwy facet ...a nie mój żałosny typ...
Nie mam pojęcia o co chodzi. To nie jest moja przyjaciółka -tylko koleżanka,ja nie mam przyjaciółek -mam pecha do takich osób bo albo są fałszywe albo się puszczają a dla mnie to koniec takiej przyjazni ...

557

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
Priscilla napisał/a:

Wyraźnie bardzo kiepsko się starasz. Poza tym Ty już się nie staraj, Ty coś z tym po prostu zrób.

IsaBella77 napisał/a:

Chyba bym się za przeproszeniem urzygnęła, gdybym musiała być z moim mężem ciągle. Gdyby on tego ode mnie wymagał.
A gdzie szacunek do potrzeb drugiego człowieka ? Gdzie poszanowanie jego czasu, samopoczucia ?

Ty to rozumiesz, ja to rozumiem (i mam dokładnie tak samo), ale nie oczekuj, że Eh zrozumie. Dla niej najbardziej wartościowy byłby związek z bliźniakiem syjamskim. .

Lepiej by było jak w tym filmie Ludzka Stonoga (Human Centipede) big_smile

Pprzepraszam big_smile

558

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
Priscilla napisał/a:
eh23 napisał/a:

Staram się ciągle...

Wyraźnie bardzo kiepsko się starasz. Poza tym Ty już się nie staraj, Ty coś z tym po prostu zrób.

IsaBella77 napisał/a:

Chyba bym się za przeproszeniem urzygnęła, gdybym musiała być z moim mężem ciągle. Gdyby on tego ode mnie wymagał.
A gdzie szacunek do potrzeb drugiego człowieka ? Gdzie poszanowanie jego czasu, samopoczucia ?

Ty to rozumiesz, ja to rozumiem (i mam dokładnie tak samo), ale nie oczekuj, że Eh zrozumie. Dla niej najbardziej wartościowy byłby związek z bliźniakiem syjamskim. Jak napisałaś - do urzygu.



hahahaha oj dziewczyny dziewczyny z bliźniakiem syjamskim ? oj bez przesady.

559

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?

Mówienie mężusiu i żonko to żaden wyznacznik statusu związku.

560

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
eh23 napisał/a:

Ma Faceta i jest z nim 2 lata . Ona ma 20 on 24. Ostatnio się z nim kłóciła to on stwierdził ,że są dorośli i mogą się rozejść -(pogodzili się ,są razem)
JAK jej to powiedziałam ,że swojego od debili wyzywa napisała mi tak "ty dziewczyno jesteś walnięta ,to on jest debilem i zwykłym dzieckiem ,pewnie cie zdradza a ty tego nawet nie widzisz ,robi sobie co chce i dalej z nim jestes ,moj tez pracowal na kurierce a jakos ze mną pisał a twoj jak lezy nie moze pisac z toba?" Jak jej mówię nie wtracaj się skoro nic nie wiesz o nas a ona na to " ja bym chciała zebyś miala kogos normalnego straszego bysmy sobie jezdzili w 4 w gory itp"
Ale czemu z moim nie chcę ? NIe powiem Wam bo tego nie wiem ,mój facet twierdzi ,że ona ma coś z głową i jej się nudzi i mi wymyśla.
Ona ze swoim widzi się co 2 tyg ,też mi pisze ze to mami synek itp i ja jakos jej nie mowie zostaw go itp.
zawsze jak jestem u swojego na weekend zawsze jest od niej sms jak tam miedzy wami -odpisałam wlasnie  siedzimy w knajpie i jemy jedzonko bo mnie zabral a ona na to dziwnie "aha to super" zawsze jak jest u nas dobrze to ona jest zła a jak jest źle to ciagle mowi zostaw go itp.
Ciągle wysyła mi wiadomości ze swoim chłopakiem że piszą sobie "mężuś,żonko,kicia,myszko" itp i mowi mi to jest prawdziwy facet ...a nie mój żałosny typ...
Nie mam pojęcia o co chodzi. To nie jest moja przyjaciółka -tylko koleżanka,ja nie mam przyjaciółek -mam pecha do takich osób bo albo są fałszywe albo się puszczają a dla mnie to koniec takiej przyjazni ...

Ni i bogu dzięki, że to nie Twoja przyjaciółka - tym łatwiej będzie Ci ją odstawić na boczny tor i to bym Ci radziła. To nie jest życzliwa osoba. Diabli wiedzą, o co jej chodzi, w co ona gra, ale to nie jest życzliwa Ci osoba. Ona nie jest po Twojej stronie. Nie potrzebujesz takich ludzi wokół siebie.

Ja nie bardzo potrafię ani zupełnie mi się nie chce bawić w gierki z ludźmi - zamiast zgadywać o co chodzi, wolę się odcinać od takich osób. Duża szansa, że ona sama nie wie, o co jej chodzi.

Brzmi jak strasznie toksyczna osoba - bruździ w Twoim związku, obraża Twojego faceta, obgaduje swojego faceta i nadal obstawiam jakąś zazdrość/zawiść. Może chce być lepsza od Ciebie - że ona będzie mieć chłopaka a Ty nie - stąd namawianie do zerwania? Nie wiem... Tak czy inaczej, trzymaj się od niej z daleka. Ty nam tym zyskasz i Twój związek też - bo przestaniesz mieć jazdy i przestaniesz atakować faceta.

561

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
CatLady napisał/a:
eh23 napisał/a:
Rising_Sun napisał/a:

eh23 brakuje Ci romantyzmu z początku związku. Ale zrozum, że związek to nie tylko czułe słówka,przytulanie i patrzenie sobie w oczy. Daj chłopakowi spokój, bo go zamęczasz. Współczuję mu.



Rozumiem,że to nie tylko przytulanie,czułe słowka i przytulanie. Mnie denerwuje ,ze się z nim nie da porozmawiać o tych uczuciach ,że zlewa to co do niego piszę i to ,że wcale nie musi do mnie pisać to przykre. Najbardziej właśnie boli mnie ta jego obojętność i te jego głupie odzywki "chyba ty " jak coś powiem ,albo odpisywanie po kilkunastu minutach to wkurza człowieka.

Dziewczyno, tak jak pisałam wcześniej - weź Ty sobie pracę znajdź. Jak pójdziesz do roboty, to zrozumiesz, że nie można sprawdzać telefonu co chwila i nie zawsze można odpisać od razu. A on mimo to, mimo, że pracuje, to odpisuje JUŻ po kilkunatu minutach. Już - nie dopiero. Tobie z nudów, z nieróbstwa chyba przerwaca w głowie - on jest w pracy i robi swoje, a po pracy jest zmęczony. Ty natomiast siedzisz w domu i wpatrujesz się w telefon, zycie odmierzasz smsami od niego, jak on nie napisze, to życie traci sens. Do tego dochodzi Twoja szurnięta koleżanka, która bruździ Ci w głowie. Czemu na ślepo przyjmujesz to, co ona mówi? Mimo, że nie ma dowodów na to.

Jakbyś poszła do pracy, to nie miałabyś czasu na smski, ani by Ci w głowie były czułe słówka cały boży dzień. A i czas dla koleżanki byś ograniczyła. Same korzyści. Potem wróciłabyś wyrypana do domu, walnęłabyś się na kanapę i ręki by Ci się nie chciało wyciągnąc po telefon. Zrozumiałabyś jak on się czuje, że życie, związek, to nie tylko tiutiutiu, titititi, mysiu pysiu kotku ptaszku.

Ale nie widzicie ,że on ma wszystko gdzieś?Wcale on nie musi do mnie pisać i to dla niego żaden problem

Nie widzę, by miał Ciebie gdzieś - wręcz przeciwnie. Dowód? On nadal z Tobą jest. Osobiście nie rozumiem, czemu, ale on chyba widzi jakiś powód, by mimo Twojej upierdliwości nadal z Tobą być. I nawet w tych wiadomościach, które przytaczasz, też pisze Ci miłe słowa, pisze, że kocha, pyta, co słychać. Nie musi pisać - ale pisze. Tylko, że jak już napisze, to Ty wszystko odkręcasz i znajdujesz ZAWSZE powód do wyrzutów i awantury. Ja się dziwie, że jemu się jeszcze chce. Jak ktoś wyżej napisał: wiecznie Ci mało, mało, mało mało.


Jak on jest w pracy to nie piszemy ,jedynie tylko dzień dobry z rana przed pracą jego i po pracy dzwoni a tak nie piszemy. Może faktycznie od tego że siedzę w domu mi odbija ,szukam pracy ciągle tak bardzo już bym chciała pracować . Tak wiem ,że jest zmęczony hmm dzisiaj robił od 6.30 - 17.00 a  ja tego nie rozumialam .
No jest ze mną faktycznie ,może wierzy że się zmienie ? kurcze tylko on zna powód dla którego jest ze mną . Wytłumaczę Ci dlaczego się denerwuje gdy pyta co u mnie teraz to tak wygląda "a ty co tam robiłaś"? a kiedyś  "co tam kotku dzisiaj robiłaś"? wiem może przesadzam . Naprawdę nie wiem czemu ciągle przekręcam .

562

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
Lady Loka napisał/a:

Mówienie mężusiu i żonko to żaden wyznacznik statusu związku.

Tak wiem,ale nie wiem czemu mi to wysyła . Powiem wam tak szczerze ,że nigdy nie byłyśmy żadnymi przyjaciółkami ,po prostu koleżanka i nie spotykamy się na jakieś kawki czy coś tego typu ,czasem jak mamy sprawe w urzedzie pracy to pojedziemy razem czy coś a tak od tak zaczęła sie do mnie odzywać po 3 latach smile
AAA i przypomniała mi się sytuacja ,ze mój facet poszedł do sklepu ja się źle czułam bo byłam po zabiegu i siedziałam w aucie zobaczyłam ją poszłam się przywitać gadaliśmy i mój jak wyszedł ze sklepu podniósł mnie i przytulił i jak ona to zobaczyła to jakaś zła była taka wkur..... i napisała mi smsa "ale ten twój to się popisał dzisiaj nie wiem co on odwala i co mialo znaczyc te podnoszenie ciebie troche takie dziecinne "

563

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
CatLady napisał/a:
eh23 napisał/a:

Ma Faceta i jest z nim 2 lata . Ona ma 20 on 24. Ostatnio się z nim kłóciła to on stwierdził ,że są dorośli i mogą się rozejść -(pogodzili się ,są razem)
JAK jej to powiedziałam ,że swojego od debili wyzywa napisała mi tak "ty dziewczyno jesteś walnięta ,to on jest debilem i zwykłym dzieckiem ,pewnie cie zdradza a ty tego nawet nie widzisz ,robi sobie co chce i dalej z nim jestes ,moj tez pracowal na kurierce a jakos ze mną pisał a twoj jak lezy nie moze pisac z toba?" Jak jej mówię nie wtracaj się skoro nic nie wiesz o nas a ona na to " ja bym chciała zebyś miala kogos normalnego straszego bysmy sobie jezdzili w 4 w gory itp"
Ale czemu z moim nie chcę ? NIe powiem Wam bo tego nie wiem ,mój facet twierdzi ,że ona ma coś z głową i jej się nudzi i mi wymyśla.
Ona ze swoim widzi się co 2 tyg ,też mi pisze ze to mami synek itp i ja jakos jej nie mowie zostaw go itp.
zawsze jak jestem u swojego na weekend zawsze jest od niej sms jak tam miedzy wami -odpisałam wlasnie  siedzimy w knajpie i jemy jedzonko bo mnie zabral a ona na to dziwnie "aha to super" zawsze jak jest u nas dobrze to ona jest zła a jak jest źle to ciagle mowi zostaw go itp.
Ciągle wysyła mi wiadomości ze swoim chłopakiem że piszą sobie "mężuś,żonko,kicia,myszko" itp i mowi mi to jest prawdziwy facet ...a nie mój żałosny typ...
Nie mam pojęcia o co chodzi. To nie jest moja przyjaciółka -tylko koleżanka,ja nie mam przyjaciółek -mam pecha do takich osób bo albo są fałszywe albo się puszczają a dla mnie to koniec takiej przyjazni ...

Ni i bogu dzięki, że to nie Twoja przyjaciółka - tym łatwiej będzie Ci ją odstawić na boczny tor i to bym Ci radziła. To nie jest życzliwa osoba. Diabli wiedzą, o co jej chodzi, w co ona gra, ale to nie jest życzliwa Ci osoba. Ona nie jest po Twojej stronie. Nie potrzebujesz takich ludzi wokół siebie.

Ja nie bardzo potrafię ani zupełnie mi się nie chce bawić w gierki z ludźmi - zamiast zgadywać o co chodzi, wolę się odcinać od takich osób. Duża szansa, że ona sama nie wie, o co jej chodzi.

Brzmi jak strasznie toksyczna osoba - bruździ w Twoim związku, obraża Twojego faceta, obgaduje swojego faceta i nadal obstawiam jakąś zazdrość/zawiść. Może chce być lepsza od Ciebie - że ona będzie mieć chłopaka a Ty nie - stąd namawianie do zerwania? Nie wiem... Tak czy inaczej, trzymaj się od niej z daleka. Ty nam tym zyskasz i Twój związek też - bo przestaniesz mieć jazdy i przestaniesz atakować faceta.


Ale to wszystko takie dziwne. Jak zaczęła się odzywać była normalna ,ale od samego początku już zapraszała mnie i mojego gdzieś na festyn a jak my chcieliśmy poznać się z jej facetem to uciekała z nim serio.... po prostu brała go po rękę mówła nam "za chwile wrocimy" i nie wracali a jak pytałam czemu stwierdziła ze jej faceta noga zaczela bolec i pojechali do domu haha. Najbardziej mnie zastanawia to ,że pytała ostatnio co mój facet lubi ,czy lubi domówki,imprezy,czy lubi tanczyc ,czy lubi chodzic na wesela,jezdzic gdzies daleko itp.... albo stiwerdziła ,zebym kupila mu koszule na swieta . Jak jej dzisiaj napisałam "masz jakis cel zeby mnie i go rozdzielic -nie uda ci sie to ,zajmij sie swoim facetem " a ona - "juz sie nie bede udzielac"

564

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?

No tak, ale sama wyznaczasz temperaturę swojego związku tym, ile razy facet napisał Ci "kochanie" albo coś w tym stylu. A nie tędy droga.
Czemu Ty się przejmujesz opiniami? Zacznij myśleć sama za siebie i będzie lepiej.

565 Ostatnio edytowany przez ósemka (2017-10-31 19:26:37)

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?

Słuchaj kotek, jeśli, jak przyznajesz, jesteś sama sobą zmęczona, to pomyśl jakie muszą być wymęczone osoby, na które zagięłaś parol.

Twoja pseudo przyjaciółka zapewne wie jaką jesteś osobą, jaki ma na Ciebie wpływ, możliwe, że to wykorzystuje i pewnie niezły ubaw ma z Ciebie - bo łykasz wszystko jak pelikan.
Czytając to, co tutaj wypiszesz zastanawiam się - zresztą już po raz kolejny, czy Ty aby nie masz takiego samego ubawu z nas, bo aż trudno uwierzyć, że są aż tak niereformowalne osoby - jaką się tutaj prezentujesz.

Zakładając, że są - to choć wiedza, którą tutaj posiadłaś mogłaby być kluczem do mądrości, masz jeden mankament - wszystkie wcześniejsze nauczania nie biorą kontroli, nad twoimi chorymi zmysłami. Nie znasz siebie - nie masz kontroli nad swoim życiem, a skoro nie masz kontroli nad sobą - nie masz nad niczym.

Dlatego myślę, że nic Ci już nie pomoże -  ale.. mogłabyś wykorzystać swoją toksyczność w konstruktywny sposób. Napisz poradnik dla osób, które chcą w skuteczny sposób zniszczyć związek lub pozbyć się ze swojego życia, niechcianego mężczyzny. Sukces gwarantowany!

566

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
Lady Loka napisał/a:

No tak, ale sama wyznaczasz temperaturę swojego związku tym, ile razy facet napisał Ci "kochanie" albo coś w tym stylu. A nie tędy droga.
Czemu Ty się przejmujesz opiniami? Zacznij myśleć sama za siebie i będzie lepiej.


Wiem,że bedzie lepiej.
Dzisiaj jest okej ,dzwonil po pracy dosc dlugo rozmawialismy pozniej napisal na fb ale ja zakonczyłam rozmowe zeby sobie odpoczął i sobie czytałam ksiazke. Mam nadzieje ,ze sie ogarne. I ciekawa jestem czy jutro przyjedzie hehe

567

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
ósemka napisał/a:

Słuchaj kotek, jeśli, jak przyznajesz, jesteś sama sobą zmęczona, to pomyśl jakie muszą być wymęczone osoby, na które zagięłaś parol.

Twoja pseudo przyjaciółka zapewne wie jaką jesteś osobą, jaki ma na Ciebie wpływ, możliwe, że to wykorzystuje i pewnie niezły ubaw ma z Ciebie - bo łykasz wszystko jak pelikan.
Czytając to, co tutaj wypiszesz zastanawiam się - zresztą już po raz kolejny, czy Ty aby nie masz takiego samego ubawu z nas, bo aż trudno uwierzyć, że są aż tak niereformowalne osoby - jaką się tutaj prezentujesz.

Zakładając, że są - to choć wiedza, którą tutaj posiadłaś mogłaby być kluczem do mądrości, masz jeden mankament - wszystkie wcześniejsze nauczania nie biorą kontroli, nad twoimi chorymi zmysłami. Nie znasz siebie - nie masz kontroli nad swoim życiem, a skoro nie masz kontroli nad sobą - nie masz nad niczym.

Dlatego myślę, że nic Ci już nie pomoże -  ale.. mogłabyś wykorzystać swoją toksyczność w konstruktywny sposób. Napisz poradnik dla osób, które chcą w skuteczny sposób zniszczyć związek lub pozbyć się ze swojego życia, niechcianego mężczyzny. Sukces gwarantowany!


Byc moze napisze

568

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?

A Ty go w ogóle kochasz?

569

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
netkobietka22 napisał/a:

A Ty go w ogóle kochasz?

Eh, przed odpowiedzią na zadane pytanie pamiętaj, że miłość bardzo łatwo można pomylić z mnóstwem innych stanów, jak choćby z emocjonalnym uzależnieniem.

570

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
Priscilla napisał/a:
netkobietka22 napisał/a:

A Ty go w ogóle kochasz?

Eh, przed odpowiedzią na zadane pytanie pamiętaj, że miłość bardzo łatwo można pomylić z mnóstwem innych stanów, jak choćby z emocjonalnym uzależnieniem.




Wiem co to oznacza emocjnalne uzależnienie. Kocham go i to bardzo. Czemu jestem jaka jestem? Bo on mnie czasem wkurza tym,ze robi co chce i nie widzi nic złego w nie odzywaniu sie cały dzień i to, ze jest chłodny. Ja jestem osobą która potrzebuję być kochana, dbana tu nie chodzi o codzienne kwiaty,a zebym jedynie po zachowaniu tego człowieka widziala ,ze tęsknił, ze kocha ,ze jest szczeslwiy no i co najwazniejsze wspiera mnie nawet jak jestem taka Maruda. Powiedziałabym bardziej, ze jestem bardzoo i to bardzooo nerwowa nie rozumiem jego zmiany takiej nagłej zyje w stresie co z nami będzie czy uda sie to jakos uratować czy rzeczywiście on mowi prawdę, ze chodzi o moje gadanie. Chciałabym chyba najbardziej unikając słowa "bylem tylko dla seksu" lub " no przestałem cie koxhac nie wiem kiedy ale no nie umiałem zerwać " .
Czasami on sie nawet juz smieje z tego mojego obrażania sie i mowi "obraz sie bedzie śmiesznie " .... niby żart.
Wiec,tak. Kocham go. Tak jak mówiłam od samego początku, brakuje mi tego faceta ktory nie lubil sie kłócić i jakos nas ogarniał, przejmował sie itp. Niby nie stara sie tylko dlatego ze ciągle jeszcze i marudzę - a czy to prawda?  On sam tylko wie.  Ja i kazda osoba moze myśleć co innego ,ale tak naprawdę tylko on wie dlaczego ze Mna jest i czy mnie kocha . Ja bardziej obstawialabym ze wypalily sie uczucia nie mamy o czym gadać itp. Ale zauważyłam tez ze on chce rządzić mna i tym związkiem. Kiedy on chce to sie widzimy nie wspólnie.

571

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
netkobietka22 napisał/a:

A Ty go w ogóle kochasz?



Tak

572 Ostatnio edytowany przez Priscilla (2017-11-02 01:32:51)

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
eh23 napisał/a:

Wiem co to oznacza emocjnalne uzależnienie. Kocham go i to bardzo.

Naprawdę??? I... naprawdę??? Zatem dziwinie pojmujesz tak niezwykłe uczucie, jakim jest miłość.
Otóż nie. Moim zdaniem Ty najbardziej kochasz siebie, a on jest głównie narzędziem do realizowania Twoich potrzeb. Gdyby było inaczej, mniej byłoby egozimu i tego ciągłego "ja, ja, ja", za to większą uwagę zwracałabyś na niego i jego potrzeby, które teraz masz w głębokim poważaniu.

eh23 napisał/a:

Ale zauważyłam tez ze on chce rządzić mna i tym związkiem. Kiedy on chce to sie widzimy nie wspólnie.

Ktoś tu w końcu musi zachować jakąś równowagę, bo Ty najlepiej byś się do niego po prostu przykleiła.

573

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?

Mówisz, że go kochasz, a od razu potem następuje tyrada, czego ty oczekujesz/wymagasz, co on musi, czego potrzebujesz, czego on nie robi i dlaczego nie spełnia twoich oczekiwań.
Może kochasz nie jego, a to co Ci dawał, a już nie daje? Bo jeśli miłość wygląda "on jest zmęczony po pracy, ale ja NATYCHMIAST CHCE to to to i to" to może to nie jest miłość? Bo miłość to chyba tez troska? (wiem, że odpiszesz że powinien troszczyć się zatem o Ciebie)

574

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?

Wiesz, czemu on jest chłodny?
Ja Ci już mówiłam. Ty go takim zrobiłaś. On się dystansuje bo Ty marudzisz i dystans jest opcją przeżycia i formą ucieczki.

Popatrz, nawet tutaj siedzisz i wciskasz nam, że jemu się wypaliły uczucia, a pojęcia na ten temat nie masz.

Idź na terapię i to wszystko przepracuj. Bo każdy związek będziesz miała dokładnie taki sam. Ostatnio znajoma poleciła mi ksiażkę o schemacie porzucenia. Ja go mam, ale w lekkim stopniu. U Ciebie to paranoja. Nie potrafisz kontrolować swoicj emocji, to wszystko się dzieje w Twojej głowie, a nie w świecie rzeczywistym! Ale dopóki nie pójdziesz tego leczyć, to będziesz tutaj na forum narzekać przez następne 60 lat, bo jakiegokolwiek chłopaka nie będziesz miała, nic się w Twoim postrzeganiu świata nie zmieni.

Cytat z książki:
Lindsday: Byliśmy z Gregiem na przyjęciu i on rozmawiał z kobietą, która siedziała ok i nie słyszał, co do niego powiedziałam. Wstałam i wyszłam. Czułam się totalnie rozbita. Kiedy zadzwonił następnego dnia, wściekałam się na niego.


Ja tu widzę Ciebie. To się leczy.

575

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
Lady Loka napisał/a:

Wiesz, czemu on jest chłodny?
Ja Ci już mówiłam. Ty go takim zrobiłaś. On się dystansuje bo Ty marudzisz i dystans jest opcją przeżycia i formą ucieczki.

Popatrz, nawet tutaj siedzisz i wciskasz nam, że jemu się wypaliły uczucia, a pojęcia na ten temat nie masz.

Idź na terapię i to wszystko przepracuj. Bo każdy związek będziesz miała dokładnie taki sam. Ostatnio znajoma poleciła mi ksiażkę o schemacie porzucenia. Ja go mam, ale w lekkim stopniu. U Ciebie to paranoja. Nie potrafisz kontrolować swoicj emocji, to wszystko się dzieje w Twojej głowie, a nie w świecie rzeczywistym! Ale dopóki nie pójdziesz tego leczyć, to będziesz tutaj na forum narzekać przez następne 60 lat, bo jakiegokolwiek chłopaka nie będziesz miała, nic się w Twoim postrzeganiu świata nie zmieni.

Cytat z książki:
Lindsday: Byliśmy z Gregiem na przyjęciu i on rozmawiał z kobietą, która siedziała ok i nie słyszał, co do niego powiedziałam. Wstałam i wyszłam. Czułam się totalnie rozbita. Kiedy zadzwonił następnego dnia, wściekałam się na niego.


Ja tu widzę Ciebie. To się leczy.




A Co to za książka?  Okej powinnam iśc na terapie zgadzam sie, ale z ta obojętnością jego to takie dziwne badz z kims a ten ktos jest chłodny. Rozumiem czepiam sie on sie dystansuje. Ale gdy jest dobrze to nie moze byc czuły? Wczoraj mi powiedział, że nie wie czy od razu wszystko będzie dobrse jak przestanę sie czepiać na pewno potrzeba czasu. Moj tata z nim rozmawiał Co sie stali ze nie przyjeżdżał itp to naprawdę nowi kazdemu to samo "musze sie przyzwyczaić do roboty,zmeczony jestem i nic mi sie nie chce " jestem bardzo nerwowa i nie lubię gdy on oświadcza mi ze idzie robic auto w piatek wtedy kiedy mamy sie zobaczyć.... mi nie chodzz o to ze ma sie mnie pytac bo bez przesady, ale no zeby spytał czy mozemy sie zobaczyć w następnym tygodniu i czy mie bedzie problemu a tak nie liczy sie z moim zdaniem.

576

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
eh23 napisał/a:

Okej powinnam iśc na terapie zgadzam sie, ale z ta obojętnością jego to takie dziwne badz z kims a ten ktos jest chłodny. Rozumiem czepiam sie on sie dystansuje. Ale gdy jest dobrze to nie moze byc czuły?

O naiwności! To tak NIE działa. Jeśli jesteś nieprzyjemna i uciążliwa, to sam fakt, że przez chwilę coś zmieniasz w swoim zachowaniu nie jest żadnym powodem, aby Cię nagradzać, a tym bardziej, aby nagle okazywać jakieś wylewne czułości. Winy się niestety nie zerują, a dystans nie zmniejsza. Tu trzeba trwałej zmiany. On już niestety wytworzył sobie w głowie obraz Ciebie jako osoby stale narzekającej, pełnej pretensji i uciążliwości, co prawdopodobnie szybko się nie zmieni.

577

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?

To nie tylko mieszasz w to jego rodziców, ale jeszcze swoich?

578

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?

Wszyscy Ci piszą ciągle to samo, jesteś tego świadoma? big_smile
jeżeli chcesz cokolwiek zmienić to musisz być normalnie miła przynajmniej tyle samo czasu co byłaś wredna i paskudna. Tydzień tutaj nic nie ta. Miesiąc też. Jak przez jeden dzień będziesz milutka, to on nagle nie zmieni myślenia, które ma zakodowane w głowie.
I już Ci tutaj ludzie to wiele razy mówili.

"Program zmiany sposobu życia" Younga i Klosko.

579

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
Lady Loka napisał/a:

Wszyscy Ci piszą ciągle to samo, jesteś tego świadoma? :D
jeżeli chcesz cokolwiek zmienić to musisz być normalnie miła przynajmniej tyle samo czasu co byłaś wredna i paskudna. Tydzień tutaj nic nie ta. Miesiąc też. Jak przez jeden dzień będziesz milutka, to on nagle nie zmieni myślenia, które ma zakodowane w głowie.
I już Ci tutaj ludzie to wiele razy mówili.

"Program zmiany sposobu życia" Younga i Klosko.



Lubię z wami pisać. Wiem, ze juz pisza to samo i jestem świadoma boje sie tylko,ze mu pasuje taki uklad związku...

580

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?

No super. I dlatego, że lubisz, to będziesz pisać to samo?
Watpię, żeby mu pasowało. A nawet jeśli mu na ten moment pasuje, to Ty i tak potrzebujesz terapii, bo Ci się to będzie nasilać.

581

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?

Chyba już wiem :-). Eh lubi być w centrum uwagi. Pisze ciągle to samo, bo dostaje wciąż więcej odpowiedzi. To samo ma z chłopakiem. Nie ważne, czy on na nią burczy, czy jest chłodny, czy jest miły, ważne, że jego uwaga skupiona jest na eh, a eh umie wymusić więcej uwagi :-)

582

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
Lady Loka napisał/a:

No super. I dlatego, że lubisz, to będziesz pisać to samo?
Watpię, żeby mu pasowało. A nawet jeśli mu na ten moment pasuje, to Ty i tak potrzebujesz terapii, bo Ci się to będzie nasilać.


Tak wiem,ze potrzebuje terapii niestety to kosztuje bo na jednym spotkaniu sie nie obejdzie. Bylam u psychologa raz -stwierdziła że mam lęk przez odrzuceniem.
Mi chodzi ze mu pasuje bo np.on wszystko ustala,on kiedy chce to pisze nie musi sie starax wysilać sie itpmale to tylko moje zdanie

583

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?

Guzik. Są terapie na NFZ. Są terapie grupowe, które są darmowe. Trzeba wziąć i znaleźć i przede wszystkim chcieć. Jedno spotkanie to żadna diagnoza.

584

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
Makigigi napisał/a:

Chyba już wiem :-). Eh lubi być w centrum uwagi. Pisze ciągle to samo, bo dostaje wciąż więcej odpowiedzi. To samo ma z chłopakiem. Nie ważne, czy on na nią burczy, czy jest chłodny, czy jest miły, ważne, że jego uwaga skupiona jest na eh, a eh umie wymusić więcej uwagi :-)




Okej powiem Wam coś.  Wiecie czemu tu piszę?  Nie mam nikogo komu sie moge wyżalić, albo po prostu sie wygadać jaki byl mój dzien itp... nie mam przyjaciółek bo okazywały sie fałszywe wiec takie kontakty urwałam.  Mialam 2 przyjacielow bylo okej...jeden odpadł bo sie o mnie starał obrażał mojego faceta niby mi pomgal jak bylo zle ale to bylo nie szczerze wiec kolejny kontakt urwałam.  Został jeden jedyny który jest zawsze. Lubie tu pisac bo czuję sie lżej lubię czytać wasze odpowiedzi , polubilam was mimo ze czasami bylo chamsko w moja strone ale to rozumiem . Nie chce tu byc w centrum uwagi o prostu fajnie z kims sobie popisac wyżalić sie .... kocham swojego chlopaka bardzo mi na nim zależy chciałabym zeby wszystko wróciło do normy i tyle.

585

Odp: Co zrobić żeby facet zaczął się starać?
Lady Loka napisał/a:

Guzik. Są terapie na NFZ. Są terapie grupowe, które są darmowe. Trzeba wziąć i znaleźć i przede wszystkim chcieć. Jedno spotkanie to żadna diagnoza.



Na NFZ nie ma psychologów.. jedynie psychiatra.

Posty [ 521 do 585 z 1,088 ]

Strony Poprzednia 1 7 8 9 10 11 17 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Co zrobić żeby facet zaczął się starać?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024