Nie ważne co on ma w głowie, Prix pisał, że nie wiadomo co Ty masz w głowie, żeby na takie pomysły wpadać. ;D
Nie ważne co on ma w głowie, Prix pisał, że nie wiadomo co Ty masz w głowie, żeby na takie pomysły wpadać. ;D
No nie wiem co ja mam w głowie , skoro mam takie podejrzenia . Tak jak mówiłam wcześniej ,boję się że sytuacja się powtórzy z tymi dziewczynami i stąd podejrzenia
Myszeczka, tu nie ma już dyskutować.:)
Jest jak w tamtym wątku.:)
Miał chłop zdrowie - może oprzytomnieje.
Myszeczka, tu nie ma już dyskutować.:)
Jest jak w tamtym wątku.:)Miał chłop zdrowie - może oprzytomnieje.
a Do tego ,ze robił sobie dobrze nikt się nie odniesie? to nie było normalne
70 2017-09-21 15:50:33 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2017-09-21 15:51:17)
Pirx napisał/a:Myszeczka, tu nie ma już dyskutować.:)
Jest jak w tamtym wątku.:)Miał chłop zdrowie - może oprzytomnieje.
a Do tego ,ze robił sobie dobrze nikt się nie odniesie? to nie było normalne
Normalne. W Waszym wieku to jak najzupełniej normalne. Nie wiem, czy istnieje facet, który w szkole nie robił sobie dobrze do zdjęć koleżanek.
eh23 napisał/a:Pirx napisał/a:Myszeczka, tu nie ma już dyskutować.:)
Jest jak w tamtym wątku.:)Miał chłop zdrowie - może oprzytomnieje.
a Do tego ,ze robił sobie dobrze nikt się nie odniesie? to nie było normalne
Normalne. W Waszym wieku to jak najzupełniej normalne. Nie wiem, czy istnieje facet, który w szkole nie robił sobie dobrze do zdjęć koleżanek.
Ja mam nadzieję ,że tak jest ,bo takie coś naprawdę zabolało
Zapytałam go czy po mnie przyjedzie jutro
to on na to "no będę musiał przyjechać przecież jak masz przyjechać" i wiecznie te glupie minki
Ja nie wiem czy on tak bardzo nie chce żebym przyjeżdżała czy co
73 2017-09-21 17:42:52 Ostatnio edytowany przez Priscilla (2017-09-21 17:44:01)
Nie jego świat nie ma się kręcić wokół mnie , chciałabym po prostu ,żeby też walczył o miłość bo wiadomo nie zawsze będzie dobrze a walczę tylko ja . Żeby też pokazał ,że jestem ważna bo smsa każdy umie takiego napisać "kocham cię" . Nie wiem czy dorobię sobie filozofię ,że jest ze mną dla seksu bo tego nie wiem .
Ja rozumiem ,że faceci mają potrzebę oddalenia się ,ale kobiecie jest wtedy przykro gdy tak nagle z dnia na dzień znikają miłe słowa,gesty,pisanie czeste,dzwonienie itp.
To już drugi wątek, w sumie pięć stron, a Ty piszesz w kółko to samo i NIC do Ciebie nie dociera. Liczyłaś, że teraz odpowiedzi będą inne? Nie będą, bo widać jak na dłoni, że masz ogromny problem sama ze sobą, a dopóki to się nie zmieni, Wasze problemy będą się tylko pogłębiać.
Stwierdzenie, że walczysz o miłość brzmi co najmniej zabawnie - przecież Ty ten związek ciągniesz na dno, a reakcje chłopaka są po prostu wynikiem Twojego zachowania.
eh23 napisał/a:Nie jego świat nie ma się kręcić wokół mnie , chciałabym po prostu ,żeby też walczył o miłość bo wiadomo nie zawsze będzie dobrze a walczę tylko ja . Żeby też pokazał ,że jestem ważna bo smsa każdy umie takiego napisać "kocham cię" . Nie wiem czy dorobię sobie filozofię ,że jest ze mną dla seksu bo tego nie wiem .
Ja rozumiem ,że faceci mają potrzebę oddalenia się ,ale kobiecie jest wtedy przykro gdy tak nagle z dnia na dzień znikają miłe słowa,gesty,pisanie czeste,dzwonienie itp.To już drugi wątek, w sumie pięć stron, a Ty piszesz w kółko to samo i NIC do Ciebie nie dociera. Liczyłaś, że teraz odpowiedzi będą inne? Nie będą, bo widać jak na dłoni, że masz ogromny problem sama ze sobą, a dopóki to się nie zmieni, Wasze problemy będą się tylko pogłębiać.
Stwierdzenie, że walczysz o miłość brzmi co najmniej zabawnie - przecież Ty ten związek ciągniesz na dno, a reakcje chłopaka są po prostu wynikiem Twojego zachowania.
Okej dziękuję za pomoc.
eh to Ty potajemnie do tej psycholog chodzisz???
eh to Ty potajemnie do tej psycholog chodzisz???
Tak ,a po co ma wiedzieć on? On mnie ciągle zlewa i bawi się moimi uczuciami taka jest prawda . Nie umiem odejść -nie wiem czemu może dlatego ,ze to strasznie boli?
Jak jest u nas źle to mogę pisać prosić i tak mi nie odpiszę ;/ taki on jest .
Bo nie umiecie rozmawiać. Ty nie umiesz rozmawiać. Jeżeli się nie nauczysz, to on w końcu się nauczy dać Ci kopa na pożegnanie.
79 2017-09-21 19:27:53 Ostatnio edytowany przez eh23 (2017-09-21 19:35:42)
Bo nie umiecie rozmawiać. Ty nie umiesz rozmawiać. Jeżeli się nie nauczysz, to on w końcu się nauczy dać Ci kopa na pożegnanie.
Ciągle tylko idzie bo zmęczony ,a co ze mną ? Ja też potrzebuję jego uwagi .
Myślicie ,że on się czymś przejmuję ? NICZYM.
Dzisiejsza rozmowa .
P-on
E-ja
P-Usneło mi się ,ale mnie gardło boli masakra ,dzień dobry kotek miłego dzionka kocham cię mocno ♥
E-dzien dobry to nie dobrze ,ze sie zle czujesz ,kocham cię też miłego dnia :*
E- a ja też się starsznie źle czuje
P-Czemu się źle czujesz? ja też padam a gardło to wg . Jadę do domu juz ,ale jeszcze po kolo musze zajechac.Co tam kotek? :*
E-boli mnie brzuch ,glowa ogoolnie leze w lozku . A ty jutro po mnie przyjedziesz?
P-no będę musiał przyjechać przecież jak masz przyjechać
E-a czemu musiał a nie chciał?
P-Przecież ja tylko mówię ,że muszę po Ciebie przyjechać przecież sama nie będziesz jechać i to coś złego?
E-nie kotek :*
P-no właśnie :*
E- w domku?
P-tak
E-oki
P-jestem jestem w koncu ale gardlo mnie boli ogolnie slabiej sie czuje
E-:/
P-A co robisz ? co tam?:*
E-leze w lozku bo sie zle czuje i siedze na lapku a co u ciebie?
P-ja tez leze bo nie chce mi sie nic i nie mam sil
E-biedny
P- oj biedny i biedna
E-i wszystko jasne
P-wiadomo nie no naprawde padam i nie mam na nic ochoty zasnalbym juz nawet
E-to idz
P-sam nie wiem
E- to idziesz czy nie ?bo nie bede czekac kolejne 30 min na twoja odpowiedz
P-oczywiscie ,ze ide nie bedziesz czekac nie martw się
E- zawsze idziesz .. jak sie ma kogos na boku to tak jest ,czemu jestes mily tylko wtedy gdy chcesz sie bzykac? a jak u ans jest zle to sie nie postarasz nic ?nie sądzisz ze nalezy mi sie odpowiedz?
E-czy ty kiedyś bedziesz powazny?
I nic cisza ,nawet nie odbiera ,nie odpisuje wylewke ma jak zawsze
Ja tam mam ubaw jak to czytam. ;D
Głupota mnie albo denerwuje, albo bawi, z Tobą jest to drugie. ;D
Dobrze Ci poszło to "nie czepianie się"! Gratuluję!
Ja bym po takich rozmowach stwierdziła, że moja druga połówka jest niepoważna i należy jak najszybciej zerwać kontakt.
Gdybym była na miejscu Twojego faceta oczywiście.
Czepiasz się dalej.
Nie wierzę w to co czytam :-D Ja Cię pocieszę autorko. Jęczysz, że nie potrafisz odejść a w sumie fajnie by było, bo on taki beznadziejny i w ogóle :-) Otóż informuję Cię, że niedługo on Cię wyręczy i kopnie w cztery litery. Powinien to zrobić już dawno. Jesteś niestabilna emocjonalnie. Na szczęście on ma szansę poznac NORMALNĄ dziewczynę i tego mu życzę :-)
Nie wierzę w to co czytam :-D
Ja też, ale jest śmiesznie. ;D
Może on z nią dla rozrywki jest? Ja się nie dziwię, że on do kina z nią nie chodzi: komedię i dramat ma co dnia.
84 2017-09-21 19:52:22 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2017-09-21 19:53:47)
Podziwiam tego gościa. Strasznie musi być zakochany... no, ale w końcu klapki mu z oczu spadną, święty by tego nie wytrzymał.
Bo nie wierzę, że młody zdrowy chłopak znosiłby takie traktowanie dla samego seksu Gdyby tylko chciał, to miałby tego seksu wszędzie pod dostatkiem - i to bez przypieprzania się do każdego słowa
Bo nie wierzę, że młody zdrowy chłopak znosiłby takie traktowanie dla samego seksu
I to seksu raz w tygodniu. A jazdy ma codziennie.
absencjaa napisał/a:Nie wierzę w to co czytam :-D
Ja też, ale jest śmiesznie. ;D
Może on z nią dla rozrywki jest? Ja się nie dziwię, że on do kina z nią nie chodzi: komedię i dramat ma co dnia.
Albo się założył z kimś o grubą kasę, że jeszcze z nią trochę wytrzyma :-D
santapietruszka napisał/a:Bo nie wierzę, że młody zdrowy chłopak znosiłby takie traktowanie dla samego seksu
I to seksu raz w tygodniu. A jazdy ma codziennie.
Właśnie, żeby to chociaż na odwrót było
Autorko ale piszesz z nami czy nie? Bo nie będziemy czekać kolejne 30 minut na Twoją odpowiedź.
:-D
Autorko ale piszesz z nami czy nie? Bo nie będziemy czekać kolejne 30 minut na Twoją odpowiedź.
:-D
He he, dobre.
Hah
co teraz robisz? Autorko, czemu nie piszesz? Olewasz nas!
Hah
co teraz robisz? Autorko, czemu nie piszesz? Olewasz nas!
Nie nie olewam ,wszystko jest na mnie i będzie , A wy nie zrozumiecie tego ,że on się bawi i jest szczęsliwy że ktos skacze przy nim
Hah
co teraz robisz? Autorko!
Pewnie płacze. ;D
Lady Loka napisał/a:Hah
co teraz robisz? Autorko, czemu nie piszesz? Olewasz nas!
Nie nie olewam ,wszystko jest na mnie i będzie , A wy nie zrozumiecie tego ,że on się bawi i jest szczęsliwy że ktos skacze przy nim
Ja bym się kłóciła, czy on aby na pewno taki szczęśliwy, jak mu non stop baba zrzędzi...
Podziwiam tego gościa. Strasznie musi być zakochany... no, ale w końcu klapki mu z oczu spadną, święty by tego nie wytrzymał.
Bo nie wierzę, że młody zdrowy chłopak znosiłby takie traktowanie dla samego seksu
Gdyby tylko chciał, to miałby tego seksu wszędzie pod dostatkiem - i to bez przypieprzania się do każdego słowa
zakochany? nawet nie odpisuje tylko olewa
Lady Loka napisał/a:Hah
co teraz robisz? Autorko!
Pewnie płacze. ;D
zgadłaś lepiej Ci ?
A wy nie zrozumiecie tego ,że on się bawi i jest szczęsliwy że ktos skacze przy nim
A słyszałaś takie powiedzenie, że dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane, albo że można zagłaskać kota na śmierć?
santapietruszka napisał/a:Podziwiam tego gościa. Strasznie musi być zakochany... no, ale w końcu klapki mu z oczu spadną, święty by tego nie wytrzymał.
Bo nie wierzę, że młody zdrowy chłopak znosiłby takie traktowanie dla samego seksu
Gdyby tylko chciał, to miałby tego seksu wszędzie pod dostatkiem - i to bez przypieprzania się do każdego słowa
zakochany? nawet nie odpisuje tylko olewa
Bo k**** jest zmęczony i poszedł spać. Wzięłabyś się do jakiejś roboty zamiast leżeć całymi dniami w łóżku, to by Ci się polepszyło. Szkoda słów.
eh23 napisał/a:Lady Loka napisał/a:Hah
co teraz robisz? Autorko, czemu nie piszesz? Olewasz nas!
Nie nie olewam ,wszystko jest na mnie i będzie , A wy nie zrozumiecie tego ,że on się bawi i jest szczęsliwy że ktos skacze przy nim
Ja bym się kłóciła, czy on aby na pewno taki szczęśliwy, jak mu non stop baba zrzędzi...
Ale brak szacunku ma , nie robi się tak
eh23 napisał/a:A wy nie zrozumiecie tego ,że on się bawi i jest szczęsliwy że ktos skacze przy nim
A słyszałaś takie powiedzenie, że dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane, albo że można zagłaskać kota na śmierć?
Tak słyszałam ,a wy i tak nie zrozumiecie mnie co czuje . Chciałam tylko jego uwagi .
A jak się robi Twoim zdaniem co? Facet chory, po pracy, jeszcze pojechał koło wymieniać i miał czas z Tobą pisać. Ależ oczywiście, że masz rację. W ogóle jak on śmie tak robić, gdy Ty się tak starasz, piszesz ciągle (nie ważne, że z pretensjami), próbujesz ratować ten związek, porozmawiać (skacząc mu do oczu, ale powinien zrozumieć, że miałaś prawo to zrobić, bo jak on w ogóle śmiał się rozchorować???), płaczesz a on nic! No tyran jeden.
eh23 napisał/a:santapietruszka napisał/a:Podziwiam tego gościa. Strasznie musi być zakochany... no, ale w końcu klapki mu z oczu spadną, święty by tego nie wytrzymał.
Bo nie wierzę, że młody zdrowy chłopak znosiłby takie traktowanie dla samego seksu
Gdyby tylko chciał, to miałby tego seksu wszędzie pod dostatkiem - i to bez przypieprzania się do każdego słowa
zakochany? nawet nie odpisuje tylko olewa
Bo k**** jest zmęczony i poszedł spać. Wzięłabyś się do jakiejś roboty zamiast leżeć całymi dniami w łóżku, to by Ci się polepszyło. Szkoda słów.
Jakbyście miały to co ja to byście zrozumiały
Jakbyście miały to co ja to byście zrozumiały
Ciekawe czemu nie mamy, co nie? ;D
A jak się robi Twoim zdaniem co? Facet chory, po pracy, jeszcze pojechał koło wymieniać i miał czas z Tobą pisać. Ależ oczywiście, że masz rację. W ogóle jak on śmie tak robić, gdy Ty się tak starasz, piszesz ciągle (nie ważne, że z pretensjami), próbujesz ratować ten związek, porozmawiać (skacząc mu do oczu, ale powinien zrozumieć, że miałaś prawo to zrobić, bo jak on w ogóle śmiał się rozchorować???), płaczesz a on nic! No tyran jeden.
Ale jak osoby się kłócą ,to nie powinno się olewać tylko sprawę wyjaśnić
A ile Ty z nim już jesteś?
eh23 napisał/a:Jakbyście miały to co ja to byście zrozumiały
Ciekawe czemu nie mamy, co nie? ;D
Nie wiem ? bo umiecie to olać ?
Nie wiem ? bo umiecie to olać ?
Bo używamy rozumu.
A ile Ty z nim już jesteś?
14 miesięcy
eh23 napisał/a:Nie wiem ? bo umiecie to olać ?
Bo używamy rozumu.
Gdyby twój facet zrobiłby się obojętny wobec Ciebie to na pewno żyłabyś spokojnie na luzie ,mijały by miesiące i dalej byś to zlewała na pewno kazdy tak tylko gada
Kobieto, ale Twój facet Cię nie zlewa! On jest po prostu zajętym człowiekiem, a Ty nie. Twój facet ma ochotę chwilę z Tobą popisać i iść odpocząć. Po ciężkim dniu pracy nie ma ochoty na rozmowy typu: "ciągle mnie olewasz", przez 14 miesięcy!
Kobieto, ale Twój facet Cię nie zlewa! On jest po prostu zajętym człowiekiem, a Ty nie. Twój facet ma ochotę chwilę z Tobą popisać i iść odpocząć. Po ciężkim dniu pracy nie ma ochoty na rozmowy typu: "ciągle mnie olewasz", przez 14 miesięcy!
Nie ,mam na myśli kłótnie . Byłam u tej psycholog kazała mi usiąść z nim porozmawiać i powiedzieć szczerze czego bym od niego oczekiwała słuchał nie odzywał się (może i lepiej) i z tego i tak nie zmienił . Tak samo powiedział ,że my do psychologa po co ? musimy sami sie dogadac a nie ktos ma nam pomagać i ta babka psycholożka powiedziała ,że mówi ,że sami mamy się dogadać a nie ma chęci u niego do tego po prostu sobie idzie jak jest klotni -a oznacza to brak szacunku do drugiej osoby .
Wiem ,ze faceci tego nie lubią ale kurczę całe życie nie będę mogła poruszyć czegoś ?
Kiedyś pisał tak po kłótni czy w jej trakcie :
"Jesteś moim Skarbem największym i jedynym na świecie .Ty mnie uszczęśliwiasz wiesz?Dla mnie jesteś wyjątkowa jedyna i tylko Ciebie kocham.Chcę z Tobą żyć mimo wszystkiego .Nie zawsze będzie dobrze,ale wszystko wróci do normy kochanie ,nawet jak się kłócimy to się godzimy kotek wiesz to.Musimy w siebie uwierzyć,a nie myśleć głupio,że ktoś kogoś zostawi albo ,że ktoś kogoś nie kocha czy uczucie osłabło .Kocham Cię .
Czemu Ty jesteś taka trudna co???
czego Ty chcesz? Czemu musi być tak jak Ty chcesz? Czemu nie możesz zrozumieć, że to jest złe, co robisz, że nie wolno tak pisać do faceta, który źle się czuje? Napisał, po całym dniu pracy, jeszcze po koło jakieś pojechał, łatwo mu nie było. Wiesz jak on by się ucieszył, gdyby po słowach
P-sam nie wiem
dostał od Ciebie wiadomość
E- ale ja wiem, leć spać, ciężki dzień miałeś.
Albo:
E- a masz coś kotek na przeziębienie w ogóle? Bo jak nie to jutro podjedziemy przy okazji do apteki coś Ci kupić. ;*
Widzisz różnicę?
112 2017-09-21 20:39:04 Ostatnio edytowany przez eh23 (2017-09-21 20:40:56)
Czemu Ty jesteś taka trudna co???
czego Ty chcesz? Czemu musi być tak jak Ty chcesz? Czemu nie możesz zrozumieć, że to jest złe, co robisz, że nie wolno tak pisać do faceta, który źle się czuje? Napisał, po całym dniu pracy, jeszcze po koło jakieś pojechał, łatwo mu nie było. Wiesz jak on by się ucieszył, gdyby po słowacheh23 napisał/a:P-sam nie wiem
dostał od Ciebie wiadomość
E- ale ja wiem, leć spać, ciężki dzień miałeś.
Albo:
E- a masz coś kotek na przeziębienie w ogóle? Bo jak nie to jutro podjedziemy przy okazji do apteki coś Ci kupić. ;*Widzisz różnicę?
Tak widzę ale teraz nie odbiera ode mnie ,ani nie odpisuje już. Napisałam czy moglibyśmy porozmawiać o tym i nic cisza
To mu napisz, że przepraszasz, że trochę za bardzo się uniosłaś, bo też się źle czujesz, brzuch Cię cały dzień boli i tyle. Już nie wydzwaniaj do niego, on naprawdę tego nie potrzebuje. Możesz to zrobić?
114 2017-09-21 20:43:47 Ostatnio edytowany przez eh23 (2017-09-21 20:44:53)
To mu napisz, że przepraszasz, że trochę za bardzo się uniosłaś, bo też się źle czujesz, brzuch Cię cały dzień boli i tyle. Już nie wydzwaniaj do niego, on naprawdę tego nie potrzebuje. Możesz to zrobić?
Tak . Napisałam "przepraszam ,że się uniosłam po prostu też się źle czuje wiesz ? brzuch mnie boli cały dzień"
Dzisiaj się nie odezwie bo obrażony, ale przeczytał
I nie widzisz żadnej różnicy w tej propozycji wiadomości do niego, a mojej?
116 2017-09-21 20:53:14 Ostatnio edytowany przez eh23 (2017-09-21 20:54:18)
I nie widzisz żadnej różnicy w tej propozycji wiadomości do niego, a mojej?
Widzę różnicę.Nie wiem jak mam sobie radzić z emocjami . Nie wiem co mam zrobić ,żeby to uratować zeby też umiał napisać coś milego jak kiedyś. Jestem juuż taka zmęczona tym wszystkim
Ale mimo to musiałaś jednak napisać po swojemu i znów się go czepić. Czemu?
Ale mimo to musiałaś jednak napisać po swojemu i znów się go czepić. Czemu?
Nie wiem może dlatego ,że jak zaczynamy pisać jest fajnie ,a nagle że on idzie już
Naprawdę za nim Tęsknie i wiem ,że wymuszam chyba się już tak nauczyłam :x
Chcę ,żeby dał mi pewność ,że mnie kocha ,ze sie ulozy wszystko wtedy byloby mi lzej .
Ale nic się nie ułoży, jeśli Ty się nie zmienisz. Zobacz: Ty na niego cały dzień czekasz, nic innego nie robisz, tylko czekasz. To nawet pies jest mądrzejszy od Ciebie, bo cieszy się nawet, gdy kilka godzin czeka. Nie rzuca fochów, nie wkurza się, tylko skacze jak szalony, liże Pana, kładzie się na jego kolanach i uspokaja się.
A Ty tak czekasz sfrustrowana na niego, on wraca z pracy, ale Tobie nawet do głowy nie przyjdzie by pomyśleć o nim, jak on się czuje, czego on potrzebuje, tylko od razu najważniejsze jest czego potrzebujesz Ty! Dostajesz od niego wiadomości, naprawdę to dużo. Doceń to, a dostaniesz więcej. Nie docenisz, to będziesz miała ochłapy, proste, czy nie?
120 2017-09-21 21:06:59 Ostatnio edytowany przez eh23 (2017-09-21 21:08:55)
Ale nic się nie ułoży, jeśli Ty się nie zmienisz. Zobacz: Ty na niego cały dzień czekasz, nic innego nie robisz, tylko czekasz. To nawet pies jest mądrzejszy od Ciebie, bo cieszy się nawet, gdy kilka godzin czeka. Nie rzuca fochów, nie wkurza się, tylko skacze jak szalony, liże Pana, kładzie się na jego kolanach i uspokaja się.
A Ty tak czekasz sfrustrowana na niego, on wraca z pracy, ale Tobie nawet do głowy nie przyjdzie by pomyśleć o nim, jak on się czuje, czego on potrzebuje, tylko od razu najważniejsze jest czego potrzebujesz Ty! Dostajesz od niego wiadomości, naprawdę to dużo. Doceń to, a dostaniesz więcej. Nie docenisz, to będziesz miała ochłapy, proste, czy nie?
Tak właśnie ,czekam ciągle nie wiem nawet czemu.Boje się że mnie zostawi . To prawda co napisałaś ,że będę miała ochłapy.
Ale facet któremu zależy naprawdę będzie olewał coś o co pytam ? Czy naprawdę chcę odpocząć i ma dość ? Masz może GG?
Tak, będzie, bo ma już z Tobą jazdy od 14 miesięcy. Na początku go biłaś, nie pamiętasz?
Nie miał lepiej, to on się starał, to on wybiegał za Tobą, płakał. Ma już dość, odpuścił, bo zdobył pewność siebie.
My mamy Cię dość po kilku postach, a on znosi Cię ponad rok, więc tak, jak najbardziej to normalne, że Cię olewa, inaczej by zwariował.
Będziesz w końcu dla niego miła i kochana, czy nadal masz zamiar wiecznie mieć pretensje??? Krótka piłka, koniec tej zabawy!!!
Tak, będzie, bo ma już z Tobą jazdy od 14 miesięcy. Na początku go biłaś, nie pamiętasz?
Nie miał lepiej, to on się starał, to on wybiegał za Tobą, płakał. Ma już dość, odpuścił, bo zdobył pewność siebie.
My mamy Cię dość po kilku postach, a on znosi Cię ponad rok, więc tak, jak najbardziej to normalne, że Cię olewa, inaczej by zwariował.Będziesz w końcu dla niego miła i kochana, czy nadal masz zamiar wiecznie mieć pretensje??? Krótka piłka, koniec tej zabawy!!!
Będę miła i kochana . Obiecuję. Ale wiem ,że będę potrzebowała się komuś wyżalić .
Na początku go nie biłam nie nie uderzyłam go pierwszy raz jak byliśmy 11 miesięcy.
Kiedyś jak np.ciągle pytałam czemu to on nie zerwie mowil ,że on ma wrażenie że ja tak bardzo tego chce ze z niego tego wymuszam i powiedział że moze napisz list do mikołaja albo pomódl się ,może rzeczywiście czuł się nie kochany czy coś
Może i tak. GG Ci nie podam, bo zwariować nie chcę. Sorki, ale Cię nie lubię, za to, że jesteś taką egoistką.
Może i tak. GG Ci nie podam, bo zwariować nie chcę. Sorki, ale Cię nie lubię, za to, że jesteś taką egoistką.
Jestem normalna ,tylko po prostu jeśli chodzi o faceta to taka jestem . Nie zwariowałabyś
To czemu taka dla niego jesteś? Czemu go krzywdzisz?
Podam Ci GG, pod warunkiem, że najpierw jutro zadasz mu pytanie: "Czy ja Cię krzywdzę?"
Proste pytanie, bez dodawania czegoś od siebie. Zadasz mu je?
126 2017-09-21 21:29:21 Ostatnio edytowany przez eh23 (2017-09-21 21:30:08)
To czemu taka dla niego jesteś? Czemu go krzywdzisz?
Podam Ci GG, pod warunkiem, że najpierw jutro zadasz mu pytanie: "Czy ja Cię krzywdzę?"
Proste pytanie, bez dodawania czegoś od siebie. Zadasz mu je?
Obiecuję ,że jeśli się odezwie to mu je zadam. Zadałabym już nawet dzisiaj ,ale się obraził o to ,że powiedziałam że ma inną
Bez ani grama pretensji ok? Niech to będzie jeden dzień, w którym tylko Ty o niego się martwisz, ok?
Myszeczka23 napisał/a:To czemu taka dla niego jesteś? Czemu go krzywdzisz?
Podam Ci GG, pod warunkiem, że najpierw jutro zadasz mu pytanie: "Czy ja Cię krzywdzę?"
Proste pytanie, bez dodawania czegoś od siebie. Zadasz mu je?Obiecuję ,że jeśli się odezwie to mu je zadam. Zadałabym już nawet dzisiaj ,ale się obraził o to ,że powiedziałam że ma inną
Napisałam mu teraz tak :
"Idę się położyć bo mnie brzuch boli jak nie wiem .Dobranoc kotek
kocham Cię ,przepraszam ,ze niszczę ten związek i nas swoimi fochami,przykro
że mi nie odpisujesz twoje wsparcie jest dla mnie ważne.Rozumiem ,że
jesteś zmęczony po pracy .Mam nadzieję ,że się nie poddasz .do jutra"
Bez ani grama pretensji ok? Niech to będzie jeden dzień, w którym tylko Ty o niego się martwisz, ok?
W porządku,nie ma sprawy .Tylko nie wiem czy jutro cokolwiek popiszemy bo jutro miał po mnie przyjechać.
To wtedy na żywo zadać mu te pytanie?
Tak, wtedy na żywo. I z czystej troski, bez żadnych pretensji o to, że on się nie stara itd. Jeśli on nie zapyta co on robi źle, to Ty nic sama o tym nie wspominaj. Po prostu przeproś go na żywo za swoje jazdy, powiedz, że wiesz, że to spowodowane jest tym, że nie pracujesz i masz za dużo wolnego czasu itd. Powiedz wszystko jak Ty to widzisz, ale bez pretensji do niego, jakiejkolwiek. Ok?