Toksyczne modele dziewczyny. - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Toksyczne modele dziewczyny.

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 66 do 114 z 114 ]

66

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.
luz3rn napisał/a:

Myślę, że po prostu swój na swojego w dalszym ciągu nie trafił i już. Czytam czasami różne tematy tutaj, do jakich rzeczy dziewczyny są gotowe się poświęcić to szok... a ja cóż trafiam na takie, a nie inne... o których pisałem wyżej. Czas pokaże niech ten temat sobie wisi będę go aktualizował nowymi relacjami z dziewczynami w razie czego. Pozdrawiam.

Poprawka, nie trafiasz tylko wybierasz. Badz biezesz kazda i starasz sie od razu znalezc w niej wady.

Ty nie masz problemu z dziewczynami, ale z wlasnym lekiem przed bliskoscia.

Zobacz podobne tematy :

67 Ostatnio edytowany przez luz3rn (2017-02-10 23:49:57)

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.
tajemnicza75 napisał/a:

Ja nigdy nie traktowałam randki jak normalnego spotkania- nie wiem jak inni. Dla mnie to było wyjątkowe spotkanie, pełne ekscytacji, dreszczyka emocji, spontanu. Często siedzieliśmy nic nie mówiąc, a patrząc sobie w oczy,  dyskretnie szukając okazji by się musnąć dłonią i poczuć coś... lub nie. Robiliśmy rzeczy nieplanowane. Och.... jakie to były fajne czasy... a teraz.... wszystko zaplanowane, ułożone, oczywiste i przewidywalne.... nudne wink . I wiesz co(?)... to Ty niepoważny jesteś skoro nie wierzysz starszym, po przejściach, z doświadczeniem randkowym. Zwykłe spotkanie to ja mam z koleżanka na kawie.

A widzisz bo masz inny tok rozumowania, ja stosowałem różne koncepcje np. chodź wyskoczymy tu i tu. spotkanie, luźne spotkanie, niezobowiązujące spotkanie i masa wielu wielu innych. nigdy randka bo to robi popłoch, coś oficjalnego, z założeniem na miłość, zawsze szedłem na luzie jednak z neutralnym nastawieniem a nie że idę na spotkanie z przyszłą dziewczyną, żoną itd. ty to potrafisz kolorować, ja często siadałem obok dziewczyn, ale były sytuacje że nie chciały. więc kontakt fizyczny już niemożliwy był. takie siedzenie jest niezręczne, też tak robiłem zawsze wygrywałem dziewczyny wiały w podłogę wzrokiem.


Tajemnicza dobrze, że seksu nie uprawiałaś na 1 randkach. lol

Beyondblackie napisał/a:
luz3rn napisał/a:

Myślę, że po prostu swój na swojego w dalszym ciągu nie trafił i już. Czytam czasami różne tematy tutaj, do jakich rzeczy dziewczyny są gotowe się poświęcić to szok... a ja cóż trafiam na takie, a nie inne... o których pisałem wyżej. Czas pokaże niech ten temat sobie wisi będę go aktualizował nowymi relacjami z dziewczynami w razie czego. Pozdrawiam.

Poprawka, nie trafiasz tylko wybierasz. Badz biezesz kazda i starasz sie od razu znalezc w niej wady.

Ty nie masz problemu z dziewczynami, ale z wlasnym lekiem przed bliskoscia.

lękiem przed bliskością ? co ty wygadujesz chodzę na różne spotkania sportowe, zadaje się z ludźmi nie boję się nigdzie wyjść, zaraz mi wymyślisz aspołeczność.
a może ja jestem zimny uczuciowo chciałbym dobrze, a jestem zimny?

68

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.

luz3rn, kolego, tak tylko zapytam. Idziesz na pierwszą "randkę" z dziewczyną z "internetu" i siadasz blisko niej tak by był kontakt fizyczny typu: przytulenie, złapanie za rękę, dotknięcie się "boczkiem", muśnięcie uda?

69 Ostatnio edytowany przez luz3rn (2017-02-11 00:25:33)

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.
Harvey napisał/a:

luz3rn, kolego, tak tylko zapytam. Idziesz na pierwszą "randkę" z dziewczyną z "internetu" i siadasz blisko niej tak by był kontakt fizyczny typu: przytulenie, złapanie za rękę, dotknięcie się "boczkiem", muśnięcie uda?

Z każdą tak robię czy net czy real. Jak spotykam się to wyciągam rękę mówię imię, uścisk nie mocno, ale uścisk a nie flak, i całus w policzek i idziemy w umówione miejsce. Jak siadamy, to często mówiłem chodzmy tam, właśnie żeby nie było krzeseł tylko kanapa itp. I sobie siadam jak w rogu, to ją 1 puszczam i siadam obok tak że nie ma jak uciec. hehe nie dosłownie że na niej siedzę ale kilka cm przerwy między nami jest.

Dobra teraz ciekawe do czego zmierzasz? ja mam trochę niewyraźny głos to tym bardziej zalecane siadać blisko. hej.

a i jak np. idziemy do kawiarni czy gdzieś i po spotkaniu to delikatnie obejmę na kilka sekund i puszczam tak jak kumple za ramię. idziemy obok siebie. a na koniec robię przytulankę i jak przytulam to zastygam tak na około 5 sekund. długo żeby było przytulam ją mocniej.

no i piszę ska dziękuję za spotkanie imię... i na drugi dzien budzę się i nic nie czuję hehehe. damn po prostu nie mam motywacji jakoś zanika mi chęć na kolejne.




btw tak patrzę na ten temat tytuł to rzeczywiście go źle nazwałem, toksyczne brzmi jak jakaś patologia, a jednak one mają pewne niedoskonałości...

70

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.
luz3rn napisał/a:

Tajemnicza dobrze, że seksu nie uprawiałaś na 1 randkach. lol

Nooo nie, taka szybka nie jestem wink . Seks zarezerwowany był dla tego wybranego ostatecznie. Swego męża poznałam poprzez anons w gazecie (kiedyś nie było komputerów, to się pisało w dziale towarzysko-matrymonialnym). Miałam więc sporo randek w ciemno. Czy to randka, czy zwykłe spotkanie (jak zwał tak zwał)... jeśli idziesz z założeniem, że to może być w przyszłości Twoja dziewczyna... to mimo wszystko nie traktuj tego jak castingu czy rozmowy kwalifikacyjnej. Nieco więcej luzu wewnętrznego i bez oceniania. Na to przyjdzie czas. Chyba masz parcie i sie spinasz wewnętrznie-co?

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.
luz3rn napisał/a:
Harvey napisał/a:

luz3rn, kolego, tak tylko zapytam. Idziesz na pierwszą "randkę" z dziewczyną z "internetu" i siadasz blisko niej tak by był kontakt fizyczny typu: przytulenie, złapanie za rękę, dotknięcie się "boczkiem", muśnięcie uda?

Z każdą tak robię czy net czy real. Jak spotykam się to wyciągam rękę mówię imię, uścisk nie mocno, ale uścisk a nie flak, i całus w policzek i idziemy w umówione miejsce. Jak siadamy, to często mówiłem chodzmy tam, właśnie żeby nie było krzeseł tylko kanapa itp. I sobie siadam jak w rogu, to ją 1 puszczam i siadam obok tak że nie ma jak uciec. hehe nie dosłownie że na niej siedzę ale kilka cm przerwy między nami jest.

Dobra teraz ciekawe do czego zmierzasz? ja mam trochę niewyraźny głos to tym bardziej zalecane siadać blisko. hej.

a i jak np. idziemy do kawiarni czy gdzieś i po spotkaniu to delikatnie obejmę na kilka sekund i puszczam tak jak kumple za ramię. idziemy obok siebie. a na koniec robię przytulankę i jak przytulam to zastygam tak na około 5 sekund. długo żeby było przytulam ją mocniej.

no i piszę ska dziękuję za spotkanie imię... i na drugi dzien budzę się i nic nie czuję hehehe. damn po prostu nie mam motywacji jakoś zanika mi chęć na kolejne.




btw tak patrzę na ten temat tytuł to rzeczywiście go źle nazwałem, toksyczne brzmi jak jakaś patologia, a jednak one mają pewne niedoskonałości...

Z tego co piszesz to robisz coś na kształt castingu, masz listę wymagań (fizyczną albo w głowie) i odhaczasz. Gdzie tu jest miejsce na emocje? Mam wrażenie że lubisz kontrolować, to Ty właśnie nadajesz ton spotkaniom - zadajesz często niewygodne pytania, siadasz bardzo blisko co narusza strefę komfortu - powiedz mi, jak w takiej sytuacji ma się zachować ta biedna dziewczyna? Ma się otworzyć, ma zalać cię informacjami o swoich pasjach, marzeniach, pełna wdzięku? Naprawdę po żadnym spotkaniu niczego nie czułeś? Nie dziwię się wcale, aby poczuć emocje trzeba kogoś poznać, poznać kogoś w trzech wymiarach a nie w dwóch, dać mu szansę na bycie sobą, odpuścić.

Może Cię zaskoczę ale w każdej z tych twoich toksycznych dziewczyn można się zakochać. Samotna matka może tak tobie zawrócić w głowie że ten 'mankament' w postaci dziecka może stać się największym szczęściem, dla dziewczyny z problemami mógłbyś chcieć poświęcić masę swojego czasu aby te jej problemy naprawić a dla dziewczyny z przeszłością mógłbyś chcieć poczekać. Kocha się nie mózgiem ale sercem! Odpuść rozum, daj miejsce emocjom, bądź CIERPLIWY, nie traktuj innych przedmiotowo.
Pozdrawiam!

72

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.
karmelowa_truskawka napisał/a:
luz3rn napisał/a:
Harvey napisał/a:

luz3rn, kolego, tak tylko zapytam. Idziesz na pierwszą "randkę" z dziewczyną z "internetu" i siadasz blisko niej tak by był kontakt fizyczny typu: przytulenie, złapanie za rękę, dotknięcie się "boczkiem", muśnięcie uda?

Z każdą tak robię czy net czy real. Jak spotykam się to wyciągam rękę mówię imię, uścisk nie mocno, ale uścisk a nie flak, i całus w policzek i idziemy w umówione miejsce. Jak siadamy, to często mówiłem chodzmy tam, właśnie żeby nie było krzeseł tylko kanapa itp. I sobie siadam jak w rogu, to ją 1 puszczam i siadam obok tak że nie ma jak uciec. hehe nie dosłownie że na niej siedzę ale kilka cm przerwy między nami jest.

Dobra teraz ciekawe do czego zmierzasz? ja mam trochę niewyraźny głos to tym bardziej zalecane siadać blisko. hej.

a i jak np. idziemy do kawiarni czy gdzieś i po spotkaniu to delikatnie obejmę na kilka sekund i puszczam tak jak kumple za ramię. idziemy obok siebie. a na koniec robię przytulankę i jak przytulam to zastygam tak na około 5 sekund. długo żeby było przytulam ją mocniej.

no i piszę ska dziękuję za spotkanie imię... i na drugi dzien budzę się i nic nie czuję hehehe. damn po prostu nie mam motywacji jakoś zanika mi chęć na kolejne.




btw tak patrzę na ten temat tytuł to rzeczywiście go źle nazwałem, toksyczne brzmi jak jakaś patologia, a jednak one mają pewne niedoskonałości...

Z tego co piszesz to robisz coś na kształt castingu, masz listę wymagań (fizyczną albo w głowie) i odhaczasz. Gdzie tu jest miejsce na emocje? Mam wrażenie że lubisz kontrolować, to Ty właśnie nadajesz ton spotkaniom - zadajesz często niewygodne pytania, siadasz bardzo blisko co narusza strefę komfortu - powiedz mi, jak w takiej sytuacji ma się zachować ta biedna dziewczyna? Ma się otworzyć, ma zalać cię informacjami o swoich pasjach, marzeniach, pełna wdzięku? Naprawdę po żadnym spotkaniu niczego nie czułeś? Nie dziwię się wcale, aby poczuć emocje trzeba kogoś poznać, poznać kogoś w trzech wymiarach a nie w dwóch, dać mu szansę na bycie sobą, odpuścić.

Może Cię zaskoczę ale w każdej z tych twoich toksycznych dziewczyn można się zakochać. Samotna matka może tak tobie zawrócić w głowie że ten 'mankament' w postaci dziecka może stać się największym szczęściem, dla dziewczyny z problemami mógłbyś chcieć poświęcić masę swojego czasu aby te jej problemy naprawić a dla dziewczyny z przeszłością mógłbyś chcieć poczekać. Kocha się nie mózgiem ale sercem! Odpuść rozum, daj miejsce emocjom, bądź CIERPLIWY, nie traktuj innych przedmiotowo.
Pozdrawiam!

hmmm ciekawe jakie to są niewygodne pytania? jeśli dziewczyna studiuje, to pytam jakie kierunek, dlaczego akurat ten nie drążę tematu, później pytam np. co robi po szkole czym się zajmuje jeśłi pracuje to też tylko delikatnie i też pyttam co robi po pracy. trochę o rodzinę, jakieś plany na prszyszłość jakie ma i w sumie to tyle.
jakbym siedział przed dziewczyną to właśnie mamy marne spotkanie w sprawie pracy przeczysz sam sobie. ja umawiam randkę i to ja jestem jej panem siadam obok dziewczyny i mogę podotykać ona ma za darmo kawy herbaty ciasta itp.

wiem że można się zakochać po czym to uczucie znika i zostajemy z problemami masą problemów. nie ma już miłości, zdrady itd. chemia jest przyjemna fajne uczucie ale nie trwa za długo...

haha chętnie pomogę dziewczynie jak będzie miała problem, zaznaczę jestem twoim chłopakiem masz mi mówić wszystko co ci na sercu leży, ale sorry nie będę zaczynał związku od masy problemów to jest właśnie książkowa toksyczna panna.

DLACZEGO to ja mam zaciekawiać zabawiać dziewczynę w 100% gadać sam do siebie, jakby monolog czasami prowadzić. skoro poszła na marne studia, to prawdopodobnie leczyć swoje ego bo koleżanki poszły, więc w takim pytaniu dlaczego akurat ten kierunek, widzę z jakimi emocjami opowiada o tym automatycznie mam obraz jaka to jest dziewczyna. a jak one powiedzą ledwo sklejone zdanie to już inna sprawa...
dziewczyna która nie ma pasji, nic praktycznie nie robi tylko np. gnije przed telewizorem lub komputerem na fb jest ekstremalnie nudna dla mnie. to już nawet jakby powiedziała że lubi szydełkować i opowiedzieć coś o drutach, wełnach kolorach i będzie ciekawiej. a skoro miałbym tworzyć z jedną z takich związek to będzie problem.

masa problemów ja jakoś umiem sobie dobrze ułożyć życie, a dziewucha z masą problemów jest ich fabryką...

samotnej matki nie chcę poza tym z toksykiem to przesadziłem, chodzi o to że dziecko cudze nigdy nie będzie moje, z rozmow jakie przeprowadzałem z samotnymi mamusiami nie chcą rodzić potrzebują tylko portfela. poza tym tatuś marnotrawny może przyjść itd.

dalej nie będę tłumaczył po prostu mi się nie chce toksyczne dziewczyny i już tylko może zamiast toksyczne nazwijmy je BŁĘDNE.


tajemnicza75 napisał/a:
luz3rn napisał/a:

Tajemnicza dobrze, że seksu nie uprawiałaś na 1 randkach. lol

Nooo nie, taka szybka nie jestem wink . Seks zarezerwowany był dla tego wybranego ostatecznie. Swego męża poznałam poprzez anons w gazecie (kiedyś nie było komputerów, to się pisało w dziale towarzysko-matrymonialnym). Miałam więc sporo randek w ciemno. Czy to randka, czy zwykłe spotkanie (jak zwał tak zwał)... jeśli idziesz z założeniem, że to może być w przyszłości Twoja dziewczyna... to mimo wszystko nie traktuj tego jak castingu czy rozmowy kwalifikacyjnej. Nieco więcej luzu wewnętrznego i bez oceniania. Na to przyjdzie czas. Chyba masz parcie i sie spinasz wewnętrznie-co?

Na co mam parcie?


WIECIE CO JA BYM NA RAZIE ZOSTAWIŁ TEN TEMAT. po prostu niech jest otwarty i tyle wrócę kiedy indziej do niego.

73

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.
luz3rn napisał/a:

ja umawiam randkę i to ja jestem jej panem siadam obok dziewczyny i mogę podotykać ona ma za darmo kawy herbaty ciasta itp.

Chyba Cię potrzaskało.

74

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.

a umawiam randkę i to ja jestem jej panem siadam obok dziewczyny i mogę podotykać ona ma za darmo kawy herbaty ciasta itp.


Najwyraźniej nie odróżniasz zwykłego spotkania z dziewczyną przy herbacie od schadzek z call girl.
Ręce opadają.

75

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.

Nie wolno mówić zwykła herbata, spotkanie itd. Już taki wariant testowałem nie chcą.

76 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2017-02-11 23:18:25)

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.
luz3rn napisał/a:

Nie wolno mówić zwykła herbata, spotkanie itd. Już taki wariant testowałem nie chcą.

Wcale się im nie dziwię. Z takim podejściem do kobiet to raczej normalnej nie poderwiesz. Zresztą - mam nadzieję, że "nienormalnej" też nie.

77

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.

ALE ONE nic nie wiedza

78

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.
luz3rn napisał/a:

ja umawiam randkę i to ja jestem jej panem siadam obok dziewczyny i mogę podotykać ona ma za darmo kawy herbaty ciasta itp.

Przepraszam, nie chcę nikogo obrażać ale brzmisz trochę jak stereotypowy sebek z osiedla. Kupiłeś lasce herbatę za 8 zł więc ma Ci dać się pomacać?

79 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2017-02-11 23:52:50)

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.
jjbp napisał/a:
luz3rn napisał/a:

ja umawiam randkę i to ja jestem jej panem siadam obok dziewczyny i mogę podotykać ona ma za darmo kawy herbaty ciasta itp.

Przepraszam, nie chcę nikogo obrażać ale brzmisz trochę jak stereotypowy sebek z osiedla. Kupiłeś lasce herbatę za 8 zł więc ma Ci dać się pomacać?

Pewnie dlatego ja wychodzę z założenia, że na pierwszym spotkaniu z netu każdy płaci sam za siebie... bo jeszcze bym musiała się sprzedać za 8 zeta, a nie daj Boże, za 4... nigdy nie wiadomo, czy się trafi normalny gość, czy Autor wątku...

80 Ostatnio edytowany przez luz3rn (2017-02-11 23:54:04)

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.

No nie ja mam inną zasadę płacę za dziewczynę skoro zapraszam nie zbiedniej tylko wy nie rozumiecie, a dużo starsi z ogromną przeszłością i bagażem.

Po prostu trzeba dobrze randkę wykorzystać, nie tylko siedzieć naprzeciwko i gadać. ja wolę sobie usiaść i po prowokować różne sytuacje.

a nie że ja płacę za herbatę tyle i tyle to robię co chce. nie po prostu chcę fajnie bawić się tą randką.

81 Ostatnio edytowany przez jjbp (2017-02-12 00:00:46)

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.

luz3rn na początek może spróbuj nie włazić dziewczynie którą dopiero co poznałeś w przestrzeń osobistą. To rada serio, ja też bym się speszyła jakby obcy facet na pierwszym spotkaniu siedział centymetr ode mnie i mnie dotykał, nawet jeśli nie byłoby to jawne obmacywanie a jedynie np. ręka na kolanie albo złapanie za dłoń. Może nie każda ale większość kobiet może wtedy czuć się mało komfortowo na opowiadanie o sobie i swoich pasjach. Sęk w tym, żeby na spotkaniu czuć się komfortowo - wtedy można zacząć jakąś relację budować smile I powtarzam, może będą wyjątki ale większość dziewczyn mnie w tym poprze. Zastanów się nad tym smile

82 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2017-02-12 00:07:35)

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.
jjbp napisał/a:

luz3rn na początek może spróbuj nie włazić dziewczynie którą dopiero co poznałeś w przestrzeń osobistą. To rada serio, ja też bym się speszyła jakby obcy facet na pierwszym spotkaniu siedział centymetr ode mnie i mnie dotykał, nawet jeśli nie byłoby to jawne obmacywanie a jedynie np. ręka na kolanie albo złapanie za dłoń. Może nie każda ale większość kobiet może wtedy czuć się mało komfortowo na opowiadanie o sobie i swoich pasjach. Sęk w tym, żeby na spotkaniu czuć się komfortowo - wtedy można zacząć jakąś relację budować smile I powtarzam, może będą wyjątki ale większość dziewczyn mnie w tym poprze. Zastanów się nad tym smile

Generalnie się z Tobą zgodzę, ale ręka pierwszy raz na oczy widzianego faceta na moim kolanie jest już jawnym obmacywaniem.
Co innego, jeśli na randce wystąpi "chemia" - a Autor pisze, że jej nie ma - i np. po odprowadzeniu mnie gość całuje w policzek i umawia się na następną. Nawet i seks na pierwszej randce przyjmuję, jeśli faktycznie ta chemia jest i ludzie sobie pasują. Ale jeśli sam Autor przyznaje, że chemii nie ma, a do tego ma mnóstwo zastrzeżeń, że spotyka się z nudnymi dziewczynami, rozmowa się nie klei i w ogóle biednie, to sorry - ale co jego ręka robi na ich kolanie??? Zapłacił 5 zeta za kawę i ciasto i należy mu się???

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.
luz3rn napisał/a:

No nie ja mam inną zasadę płacę za dziewczynę skoro zapraszam nie zbiedniej tylko wy nie rozumiecie, a dużo starsi z ogromną przeszłością i bagażem.

Po prostu trzeba dobrze randkę wykorzystać, nie tylko siedzieć naprzeciwko i gadać. ja wolę sobie usiaść i po prowokować różne sytuacje.

a nie że ja płacę za herbatę tyle i tyle to robię co chce. nie po prostu chcę fajnie bawić się tą randką.

Matko i córko.
NAPRAWDĘ się nie dziwię że nie możesz znaleźć nikogo dla siebie.
Traktujesz je MAKSYMALNIE przedmiotowo. Przeczytaj co napisałeś, Ty nie stawiasz tej herbaty aby być uprzejmym, dobrze wychowanym, pokazać że masz gest tylko aby sobie pomacać (!).
Masz bardzo skrzywione podejście do kobiet.

84

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.
santapietruszka napisał/a:

Generalnie się z Tobą zgodzę, ale ręka pierwszy raz na oczy widzianego faceta na moim kolanie jest już jawnym obmacywaniem.

Masz rację, złych słów użyłam - miałam na myśli natarczywe dobieranie się do kogoś. Coś w tym stylu. Ale generalnie zgadzam się z Twoim uściśleniem moich słów.

85

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.

pisałem już chemii nie ma po prostu, a dotykam ją bo chcę ale wy tez macie ogromna bujna wyobraźnie 2 - 3 razy dotknę pogłaszcze po plecach delikatnie dotkne za rękę i na kolanko położe na chwile ręke nic więcej. to ze sa nudne wychodzi na spotkaniu nie całuje w policzek robię misia przytulam i cześć. i robię tak sprawdzam je, to stoję w miejscu szeroko ręce i one podchodzą się przytulić to mój test. to ona ma podejść sprawdzam czy jej zależy, ale mam wrazenie żę nie.

ale to kurczę jak to odbierać po sptokaniu one liczę na smsy jakieś wyznanie kolejna randke? czyy po prostu się spotkały i już zapomniały, bo mnie ciekawi wasza psychologia mimo wszystko umawiam one się zgadzają te z którymi się umówiłem, przychodzą itd, nie uciekają etc, chociaż raz mnie jedna do wiatru wystawiła ale on akurat miała chroniczna paranoje i sam jestem sobie winien no spotkanie jest i śmiech nie ma grobowe atomosfery no i żęgnam je, co wtedy one mogą mieć w GŁOWIE waszym zdaniem BABY forumowe weźcie mi powiedzcie. ?

86 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2017-02-12 00:15:33)

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.
luz3rn napisał/a:

pisałem już chemii nie ma po prostu, a dotykam ją bo chcę ale wy tez macie ogromna bujna wyobraźnie 2 - 3 razy dotknę pogłaszcze po plecach delikatnie dotkne za rękę i na kolanko położe na chwile ręke nic więcej. to ze sa nudne wychodzi na spotkaniu nie całuje w policzek robię misia przytulam i cześć. i robię tak sprawdzam je, to stoję w miejscu szeroko ręce i one podchodzą się przytulić to mój test. to ona ma podejść sprawdzam czy jej zależy ale mam wrazenie żę nie.

ale to kurczę jak to odbierać po sptokaniu one liczę na smsy jakieś wyznanie kolejna randke? czyy po prostu się spotkały i już zapomniały, bo mnie ciekawi wasza psychologia mimo wszystko umawiam one się zgadzają te z którymi się umówiłem, przychodzą itd, nie uciekają etc, chociaż raz mnie jedna do wiatru wystawiła ale on akurat miała chroniczna paranoje i sam jestem sobie winien no spotkanie jest i śmiech nie ma grobowe atomosfery no i żęgnam je, co wtedy one mogą mieć w GŁOWIE waszym zdaniem BABY forumowe weźcie mi powiedzcie. ?

Że lepiej zwiewać od Ciebie, gdzie pieprz rośnie, a psy d...ami szczekają. Nie trafiasz na toksyczne dziewczyny, tylko na normalne. I chwała Bogu, że się ewakuują, a nie dają wykorzystywać.

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.
luz3rn napisał/a:

pisałem już chemii nie ma po prostu, a dotykam ją bo chcę ale wy tez macie ogromna bujna wyobraźnie 2 - 3 razy dotknę pogłaszcze po plecach delikatnie dotkne za rękę i na kolanko położe na chwile ręke nic więcej. to ze sa nudne wychodzi na spotkaniu nie całuje w policzek robię misia przytulam i cześć. i robię tak sprawdzam je, to stoję w miejscu szeroko ręce i one podchodzą się przytulić to mój test. to ona ma podejść sprawdzam czy jej zależy, ale mam wrazenie żę nie.

ale to kurczę jak to odbierać po sptokaniu one liczę na smsy jakieś wyznanie kolejna randke? czyy po prostu się spotkały i już zapomniały, bo mnie ciekawi wasza psychologia mimo wszystko umawiam one się zgadzają te z którymi się umówiłem, przychodzą itd, nie uciekają etc, chociaż raz mnie jedna do wiatru wystawiła ale on akurat miała chroniczna paranoje i sam jestem sobie winien no spotkanie jest i śmiech nie ma grobowe atomosfery no i żęgnam je, co wtedy one mogą mieć w GŁOWIE waszym zdaniem BABY forumowe weźcie mi powiedzcie. ?

A co Ty myślisz po tych spotkaniach? Czego chcesz?
Jeżeli spotkanie było udane to liczę na miłego smsa (albo sama wysyłam) i propozycję z jego strony na kolejne spotkanie. To nie jest jakaś czarna magia, to jest logika.

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.
santapietruszka napisał/a:
luz3rn napisał/a:

pisałem już chemii nie ma po prostu, a dotykam ją bo chcę ale wy tez macie ogromna bujna wyobraźnie 2 - 3 razy dotknę pogłaszcze po plecach delikatnie dotkne za rękę i na kolanko położe na chwile ręke nic więcej. to ze sa nudne wychodzi na spotkaniu nie całuje w policzek robię misia przytulam i cześć. i robię tak sprawdzam je, to stoję w miejscu szeroko ręce i one podchodzą się przytulić to mój test. to ona ma podejść sprawdzam czy jej zależy ale mam wrazenie żę nie.

ale to kurczę jak to odbierać po sptokaniu one liczę na smsy jakieś wyznanie kolejna randke? czyy po prostu się spotkały i już zapomniały, bo mnie ciekawi wasza psychologia mimo wszystko umawiam one się zgadzają te z którymi się umówiłem, przychodzą itd, nie uciekają etc, chociaż raz mnie jedna do wiatru wystawiła ale on akurat miała chroniczna paranoje i sam jestem sobie winien no spotkanie jest i śmiech nie ma grobowe atomosfery no i żęgnam je, co wtedy one mogą mieć w GŁOWIE waszym zdaniem BABY forumowe weźcie mi powiedzcie. ?

Że lepiej zwiewać od Ciebie, gdzie pieprz rośnie, a psy d...ami szczekają. Nie trafiasz na toksyczne dziewczyny, tylko na normalne. I chwała Bogu, że się ewakuują, a nie dają wykorzystywać.

Hahahahah. W punkt!

89

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.
karmelowa_truskawka napisał/a:
luz3rn napisał/a:

pisałem już chemii nie ma po prostu, a dotykam ją bo chcę ale wy tez macie ogromna bujna wyobraźnie 2 - 3 razy dotknę pogłaszcze po plecach delikatnie dotkne za rękę i na kolanko położe na chwile ręke nic więcej. to ze sa nudne wychodzi na spotkaniu nie całuje w policzek robię misia przytulam i cześć. i robię tak sprawdzam je, to stoję w miejscu szeroko ręce i one podchodzą się przytulić to mój test. to ona ma podejść sprawdzam czy jej zależy, ale mam wrazenie żę nie.

ale to kurczę jak to odbierać po sptokaniu one liczę na smsy jakieś wyznanie kolejna randke? czyy po prostu się spotkały i już zapomniały, bo mnie ciekawi wasza psychologia mimo wszystko umawiam one się zgadzają te z którymi się umówiłem, przychodzą itd, nie uciekają etc, chociaż raz mnie jedna do wiatru wystawiła ale on akurat miała chroniczna paranoje i sam jestem sobie winien no spotkanie jest i śmiech nie ma grobowe atomosfery no i żęgnam je, co wtedy one mogą mieć w GŁOWIE waszym zdaniem BABY forumowe weźcie mi powiedzcie. ?

A co Ty myślisz po tych spotkaniach? Czego chcesz?
Jeżeli spotkanie było udane to liczę na miłego smsa (albo sama wysyłam) i propozycję z jego strony na kolejne spotkanie. To nie jest jakaś czarna magia, to jest logika.

a właśnie i tu temat pogrzebany nie ma kolejnych zaproszeń tylko wiadomość na fb co słychać u niej, itd co porabia i cisza nie odpisały mi... tak było z 3 odczytały i zero odpowiedzi... ważne/czy przykro się zrobiło, bo nie zainteresowany?

90

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.
luz3rn napisał/a:

2 - 3 razy dotknę pogłaszcze po plecach delikatnie dotkne za rękę i na kolanko położe na chwile ręke nic więcej.

i robię tak sprawdzam je, to stoję w miejscu szeroko ręce i one podchodzą się przytulić to mój test. to ona ma podejść sprawdzam czy jej zależy, ale mam wrazenie żę nie.

Cytat 1 - właśnie takie zachowanie by mnie skrępowało. Ty myślisz że krępujące by było dopiero jakbyś co, włożył jej ręke w majtki? Rozumiem buziak na pożegnanie czy coś ale ten rodzaj kontaktu fizycznego co podałeś dla mnie byłby naturalny na którejś randce z kolei, gdy lepiej się poznamy a nie na pierwszej.

Cytat 2 - Nie rozumiem jak sprawdzenie czy dziewczyna Cię przytuli ma sprawdzić, czy jej zależy. Po pierwsze jak rozkładasz ręce i się na nią patrzysz to co ma zrobić? Większość dziewczyn by pewnie z grzeczności Cię uścisnęła bo tak się robi jak się widzi taki gest. Nie byłam też nigdy na pierwszej randce od której koniec od razu wiedziałam czy mi zależy. Może daj im chociaż trochę więcej czasu żeby to oceniły.

91 Ostatnio edytowany przez karmelowa_truskawka (2017-02-12 00:36:17)

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.
luz3rn napisał/a:
karmelowa_truskawka napisał/a:
luz3rn napisał/a:

pisałem już chemii nie ma po prostu, a dotykam ją bo chcę ale wy tez macie ogromna bujna wyobraźnie 2 - 3 razy dotknę pogłaszcze po plecach delikatnie dotkne za rękę i na kolanko położe na chwile ręke nic więcej. to ze sa nudne wychodzi na spotkaniu nie całuje w policzek robię misia przytulam i cześć. i robię tak sprawdzam je, to stoję w miejscu szeroko ręce i one podchodzą się przytulić to mój test. to ona ma podejść sprawdzam czy jej zależy, ale mam wrazenie żę nie.

ale to kurczę jak to odbierać po sptokaniu one liczę na smsy jakieś wyznanie kolejna randke? czyy po prostu się spotkały i już zapomniały, bo mnie ciekawi wasza psychologia mimo wszystko umawiam one się zgadzają te z którymi się umówiłem, przychodzą itd, nie uciekają etc, chociaż raz mnie jedna do wiatru wystawiła ale on akurat miała chroniczna paranoje i sam jestem sobie winien no spotkanie jest i śmiech nie ma grobowe atomosfery no i żęgnam je, co wtedy one mogą mieć w GŁOWIE waszym zdaniem BABY forumowe weźcie mi powiedzcie. ?

A co Ty myślisz po tych spotkaniach? Czego chcesz?
Jeżeli spotkanie było udane to liczę na miłego smsa (albo sama wysyłam) i propozycję z jego strony na kolejne spotkanie. To nie jest jakaś czarna magia, to jest logika.


a właśnie i tu temat pogrzebany nie ma kolejnych zaproszeń tylko wiadomość na fb co słychać u niej, itd co porabia i cisza nie odpisały mi... tak było z 3 odczytały i zero odpowiedzi... ważne/czy przykro się zrobiło, bo nie zainteresowany?

Same robiły kasting i nie dostałeś głównej roli.
Niestety ale dla mnie takie spotykanie się z masą osób przez portale randkowe to strata czasu, aby kogoś poznać, polubić potrzeba czasu, podejścia indywidualnego a nie jeden schemat na wszystkie 200 dziewczyn...

92

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.

Ogółem spotykanie się na masową skale jest bez sensu. Portali randkowych tu nie mieszać big_smile

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.
Romekk92 napisał/a:

Ogółem spotykanie się na masową skale jest bez sensu. Portali randkowych tu nie mieszać big_smile

W sumie racja ale uważam że cała konstrukcja portali randkowych sprzyja takiemu zachowaniu.
Masz wyszukiwarkę, wpisujesz dokładnie swoje 'wymagania' i wyskakuje ci 300 dziewczyn - sprawdzasz wszystkie po kolei. Takie portale sprzyjają przedmiotowymu traktowaniu drugiego człowieka. Wiadomo, nie wszyscy tak robią.
Trochę offtop wyszedł.

94 Ostatnio edytowany przez troll (2017-02-12 12:49:17)

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.
santapietruszka napisał/a:

Zapłacił 5 zeta za kawę i ciasto i należy mu się???

No bo za dyche to juz oczekuje loda, a za dwie ma byc cala noc i stroj batmana.

Jezu! Dawno sie tak nie splakalem ze smiechu jak czytajac ten temat. Skad sie tacy goscie biora?

95

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.
troll napisał/a:
santapietruszka napisał/a:

Zapłacił 5 zeta za kawę i ciasto i należy mu się???

No bo za dyche to juz oczekuje loda, a za dwie ma byc cala noc i stroj batmana.

Jezu! Dawno sie tak nie splakalem ze smiechu jak czytajac ten temat. Skad sie tacy goscie biora?

hej to naprawdę super PŁACZ ZE ŚMIECHU JAK SZALONY... O TO CHODZI ten temat może ma taka groźna nazwę ale chodzi o to aby się pośmiać z różnych nieporozumień w szukaniu 2 połowy.

ja nie oczekuje żadnego seksu po 10 zł to może wy takie macie wymagania ale nie ja lol

96 Ostatnio edytowany przez tajemnicza75 (2017-02-12 13:32:42)

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.

Po raz kolejny dałeś jawny dowód, ze traktujesz dziewczyny przedmiotowo!!!!!!!!!! Ty płacisz więc wymagasz? Toż to śmiech na sali. Zero empatii, zrozumienia, szacunku. Ja myślałam, ze siadasz na przeciw dziewczyny, a nie obok próbując obejmować itp. To po kilku randkach to byłoby możliwe, ale nie na pierwszej. Czyli moje przypuszczenia się sprawdziły. One nic nie mówią o sobie umyślnie lub klikają w telefonie lub nudzą Tobie specjalnie, żebyś już sobie poszedł. Dziewczyny nie są toksyczne, one się ratują z opresji.
Najgorsze, że jesteś w sobie tak zadufany, ze nawet nie przyjmujesz do wiadomości, że my możemy mieć rację. Faktycznie daruj sobie te randki, oszczędzisz kilka złotych, a dziewczynie czas i nadzieje.
Dodam jeszcze, że o rodzinę nie powinno się pytać na pierwszych randkach. To delikatny temat. Moze ktoś nie chce opowiadać z różnych powodów i wprowadzasz tylko drętwą atmosferę, dziewczynie możesz popsuć nastrój takimi pytaniami. A propos pytań.... sam o sobie też opowiadasz? Pytając ją o coś, powinieneś się zrewanżować bez pytania.
Reasumując: zastanów się kto tu jest prowodyrem niepowodzeń. Traktujesz je przedmiotowo (bo pan i władca płaci więc sam o wszystkim decyduje), oczekujesz zwierzeń jak na przesłuchaniu, naruszasz strefę prywatną... a potem się dziwisz, że się zachowują tak a nie inaczej. Współczuję... nie wiem czy bardziej Tobie czy tym dziewczynom.

97 Ostatnio edytowany przez jjbp (2017-02-12 13:51:11)

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.
luz3rn napisał/a:

ja nie oczekuje żadnego seksu po 10 zł to może wy takie macie wymagania ale nie ja lol

Ale oczekujesz pomacania sobie laski co już przyznałeś. Po raz kolejny - natrętne obmacywanie nie zawsze równa się włożeniu ręki w majtki, może mieć subtelniejszą formę a oczekiwanie fizyczności po postawieniu herbaty nie musi się z miejsca oznaczać seks, może też mieć subtelniejszy wyraz. To, że nie oczkujesz seksu to nie znaczy że Twoje oczekiwania żeby się laska pomacać dała absurdalne nie są bo niestety są.

98 Ostatnio edytowany przez jjbp (2017-02-12 13:48:14)

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.
luz3rn napisał/a:

hej to naprawdę super PŁACZ ZE ŚMIECHU JAK SZALONY... O TO CHODZI ten temat może ma taka groźna nazwę ale chodzi o to aby się pośmiać z różnych nieporozumień w szukaniu 2 połowy.

Jeśli założyłeś temat żeby pośmiać się że samotne matki są beznadziejnymi kobietami i z tego, że dotykasz dziewczyn na pierwszych randkach to ja zupełnie nie łapię tego poczucia humoru, sorry
Nieporozumieniem jest Twoja pokrętna logika.

99

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.
jjbp napisał/a:

Nieporozumieniem jest Twoja pokrętna logika.

Oj tam, oj tam. Wyluzuj.
Ustalilismy, ze facet wycenil macanko na 5-8 ziko. Logika w tym miejscu nie ma nic do rzeczy. To jest zalosna, zakompleksiona jednostka probujaca leczyc swoje kompleksy. Boze chron kobiety przed takimi facetami.

100 Ostatnio edytowany przez luz3rn (2017-02-12 19:51:17)

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.

Hmmm jak grochem o ścianę.

tajemnicza75 - Jesteś ekstremalnie staroświecka, piszę z wieloma dziewczynami i jest fajnie. Same przyznają, że miło się pisze, więc te twoje wypociny są nic nie warte. Umawiam spotkanie, wymyślam miejsce robię co chce, nic złego nie robię, a dotykam bo chcę lubię, widocznie masz spaczoną wyobraźnię i nie dopuszczasz takich rzeczy do siebie. Tak samo rodzina pytam ogólnie rodzeństwo, a ty pewnie masz na myśli brudy jakieś sorry ja takich rzeczy nie robię.

jjbp - obserwowałem to co piszesz w moim temacie, to takie wymiociny szukasz sensacji, szukasz pewnie jakiegoś ostrzeżenia dla mnie, bądź pragniesz sprowadzić ten temat do dna.

troll - tutaj sama nazwa użytkownika mówi kim jesteś.

I podsumowanie

TYM TRZEM PAŃSTWU KTÓRE WYMIENIŁEM WYŻEJ PODZIĘKUJĘ I ŻEGNAM Z MOJEGO TEMATU PROSZĘ TUTAJ WIĘCEJ NIE PISAĆ.

OTWIERA DRZWI I WSKAZUJE RĘKĄ GDZIE JEST ICH KIERUNEK. POZDRAWIAM.

101

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.

hej,chlopaczku, zbastuj trochę

jestes tu w gosciach, wiec racz nie obrazac stalych uzytkownikow tego forum
to forum kobiece, wiec jako mężczyzna powinienes trzy razy sie zastanowic zanim cokolwiek napiszesz.

102

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.
luz3rn napisał/a:

OTWIERA DRZWI I WSKAZUJE RĘKĄ GDZIE JEST ICH KIERUNEK. POZDRAWIAM.

Zdaje się, że Moderacja wskazała kierunek Autorowi tongue

103 Ostatnio edytowany przez tajemnicza75 (2017-02-12 21:58:44)

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.

Prawda w oczy kole? Spoko, stara baba ze mnie, więc faktycznie nie mam czego szukać u smarkacza w jego bufonowym temacie wink . Mam coś lepszego do roboty, idę cerować skarpetki albo coś tam innego staroświeckiego wink .

104

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.
tajemnicza75 napisał/a:

Prawda w oczy kole? Spoko, stara baba ze mnie, więc faktycznie nie mam czego szukać u smarkacza w jego bufonowym temacie wink.

Jesli 75 znaczy to co mi sie wydaje, to ty mloda laska jestes. A skoro jeszcze znasz sie na robotkach recznych, to jestes kobieta idealna big_smile

105

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.
troll napisał/a:

za dwie ma byc cala noc i stroj batmana

Kurde !

W pracy jestem ! Nie mogę tak znienacka wybuchać śmiechem ! Zły troll ! big_smile

106

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.

"Dostrzegać swoje błędy - to inteligencja.
Przyznawać się do nich - to pokora.
Więcej ich nie popełniać - to mądrość."

Cytat z "Dzień świra"
(...) Moja jest tylko racja i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza! (...)

107

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.

Kurcze, nie jestem zadna cnotka, ale jakby mnie koles na pierwszej randce obmacywal, to chyba bym mu w pysk dala.

Szczegolnie jak widac, ze nie jestem zainteresowana, nie ma chemii i rozmowa sie nie klei. Tylko buc w takiej sytuacji narzuca sie z lepkimi lapami. Co innego oczywiscie kiedy jest atmosfera i romantyczne viby, ale to kompletnie nie dotyczy sytuacji Autora.

A juz zalozenie, ze jak funduje herbatke za piec zeta, to mu sie nalezy, jest dla mnie po prostu obrzydliwe. Wcale sie nie dziwie, ze dziewczyny przed nim uciekaja, bo to chamowaty perwers jest i tyle.

108

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.

Nie rozumiem dziewczyny waszego oburzenia. Facet sypie kasa to i wymaga. A wam sie zdaje ze to ladnie tak ozlopac sie herbaty, zjesc jego ciastko i jeszcze stawiac warunki? Chlopak szasta kasa, to ma branie. Nawet stworzyl se liste kobiet ktorych nie rusza.
A wy zamiast cieszyc sie ze 90% z was jest toksyczne, a wiec bezpieczne, to jeszcze wydziwiacie.

Jeszcze zaden temat na tym forum nie dostarczyl mi tyle radosci. Chlopak powinien zalaczyc zdjecie, to bym se to wydrukowal i powiesil w robocie. Na stresa byloby jak znalazl, choc moze raczej jak wygrzebal w smietniku, ale humor na caly dzionek gwarantowany. A tak idol bez sweet foci to juz nie to.

109

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.

Troll, no ale na poważnie, nie jedź po gościu, bo to niemiłe jest.

Wiesz ile można za pinć zyla kupić ? Niemało. To i oczekiwania ma niemałe.

Ja nie rozumiem, poważny wątek facet założył, a tu po nim jeżdżą wszyscy.

Troll, ty w ogóle widziałeś kiedyś pinć zoty na raz ? Pewnie nie. Wy wszystkie pewnie nie widziałyście i po prostu zawiść przez was przemawia.

Ja spodziewałem się wyższego poziomu dyskusji na takim forum.

110

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.
AdLib napisał/a:

Troll, no ale na poważnie, nie jedź po gościu, bo to niemiłe jest.

Wiesz ile można za pinć zyla kupić ? Niemało. To i oczekiwania ma niemałe.

Ja nie rozumiem, poważny wątek facet założył, a tu po nim jeżdżą wszyscy.

Troll, ty w ogóle widziałeś kiedyś pinć zoty na raz ? Pewnie nie. Wy wszystkie pewnie nie widziałyście i po prostu zawiść przez was przemawia.

Ja spodziewałem się wyższego poziomu dyskusji na takim forum.

Ja Cię proszę, nie idź tym samym tokiem myślenia co Autor, bo naprawdę będziesz skreślony dla kobiet.

111

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.
AdLib napisał/a:

Troll, no ale na poważnie, nie jedź po gościu, bo to niemiłe jest.

Co racja to racja przepraszam. No ale jak ktoś myślał, że ksywke wybrałem sobie przez pomyłkę, to muszę go zawieść. Ja naprawdę jestem wrednym trollem.

AdLib napisał/a:

Ja spodziewałem się wyższego poziomu dyskusji na takim forum.

No cóż, toksyczne baby i troll. Nie oczekuj zbyt wiele tongue

112

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.
Krejzolka82 napisał/a:
AdLib napisał/a:

Troll, no ale na poważnie, nie jedź po gościu, bo to niemiłe jest.

Wiesz ile można za pinć zyla kupić ? Niemało. To i oczekiwania ma niemałe.

Ja nie rozumiem, poważny wątek facet założył, a tu po nim jeżdżą wszyscy.

Troll, ty w ogóle widziałeś kiedyś pinć zoty na raz ? Pewnie nie. Wy wszystkie pewnie nie widziałyście i po prostu zawiść przez was przemawia.

Ja spodziewałem się wyższego poziomu dyskusji na takim forum.

Ja Cię proszę, nie idź tym samym tokiem myślenia co Autor, bo naprawdę będziesz skreślony dla kobiet.

Więcej poczucia humoru, Krejzi wink

113

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.
santapietruszka napisał/a:
Krejzolka82 napisał/a:
AdLib napisał/a:

Troll, no ale na poważnie, nie jedź po gościu, bo to niemiłe jest.

Wiesz ile można za pinć zyla kupić ? Niemało. To i oczekiwania ma niemałe.

Ja nie rozumiem, poważny wątek facet założył, a tu po nim jeżdżą wszyscy.

Troll, ty w ogóle widziałeś kiedyś pinć zoty na raz ? Pewnie nie. Wy wszystkie pewnie nie widziałyście i po prostu zawiść przez was przemawia.

Ja spodziewałem się wyższego poziomu dyskusji na takim forum.

Ja Cię proszę, nie idź tym samym tokiem myślenia co Autor, bo naprawdę będziesz skreślony dla kobiet.

Więcej poczucia humoru, Krejzi wink

Tutaj nie może być mowy o poczuciu humoru, ja muszę ostrzec Chłopaka bo nowy narybek na forum, więc trzeba zawczasu Go naprostować. big_smile

114

Odp: Toksyczne modele dziewczyny.

W kontekście ostatnich wypowiedzi dalsza dyskusja wydaje się bezcelowa, ponieważ Autora już z nami nie ma, a co za tym idzie, nie może on przedstawić swojego zdania, bronić się i polemizować z użytkownikami. Dlatego wątek zostaje zamknięty. Pozdrawiam, Cslady

Posty [ 66 do 114 z 114 ]

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Toksyczne modele dziewczyny.

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024