Czy wiara jest napędem ludzkiej cywilizacji? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » RELIGIA - DUCHOWE POSZUKIWANIA » Czy wiara jest napędem ludzkiej cywilizacji?

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 66 do 74 z 74 ]

66 Ostatnio edytowany przez kwadrad (2017-04-15 00:18:03)

Odp: Czy wiara jest napędem ludzkiej cywilizacji?

Moim zdaniem religia to idea , jak każda idea która ma naśladowców rozwijała się.
Rozwijała się w ten sposób ze wchodzi tam gdzie jej nie było i wiąże się z rzeczami na które nie miała wcześniej wpływu.
To jest raczej naturalne , że w miarę potrzeb i możliwości pewne rzeczy zmieniają się z czasem.
Są rozwijane przez ludzi którzy się nimi zajmują.

Rożne idee mają do zaoferowania rożne rzeczy różnym beneficjentom.
Wierny otrzymuje kogoś kto zawsze jest a jak trzeba to poprowadzi i poczucie wspólnoty.
Kacyk religijny ma miejsce pracy , dochody i władze.
Kacyk państwowy może handlować z kacykiem religijnym tak żeby kierował ludzi we właściwą stronę.
W Rosji moim zdaniem religia jest zupełnie na usługach państwa.
Jeżeli byłoby inaczej to pewnie nie byłoby dla niej miejsca, zważywszy na to jaki to "specyficzny kraj".
Czy to jest kompromis ?

Nie , to po prostu inny kanał którym można dotrzeć do ludzi.
Skonsolidować ich , przekazać jakąś ideologie.
Tak to chyba działa w dużej skali.

Można chyba powiedzieć że człowiek który jest religijny ,  wierzy w to że bóg istnieje.
Ale to jest w jego świadomości.
Jeżeli to sprawi że żyje mu się lepiej , to w sumie co za różnica.
Ale nie mówmy że wiara jest lepsza od braku wiary.
Ponieważ każdy jest inny.

Dawniej to była tylko religijna propaganda , wszyscy wierzą , kościół jest realną  władza i zwierzchnikiem boga.
Ta propaganda była tak obezwładniająca że nie było alternatywy.
Teraz jest alternatywa, nikt nie wbije cie na widły jak nie widzi że nie chodzisz co niedziele do kościoła smile

Te wojny które były albo toczą się obecnie , co one udowadniają.
One udowadnia że prawdziwa władza nad ludźmi jest w idei państwowości.
Ze państwowość a nie dowolny bóg czy dowolna religia ma władze nad ludźmi.
A państwowość to odrębność i taka sama odrębność była powodem wojem religijnych.

Ale ludzie nie mordują się bo słuchają innej muzyki, czy czytają inne książki.
Wiec co "chorego" jest w ideach państwowości i religii ?
W obydwu przypadkach ludzie zarażeni tymi ideami są mięsem armatnim przy przepychankach kacyków.
Wiec jeżeli ktoś wprowadza odrębność to znaczy iż wyznacza granice , a wyznacza ja po to żeby ją bronić albo przesunąć.
Reszta to już tylko odpowiednie podgrzanie atmosfery.

Więc mysle że ze to iz było i jest tylu bogów to odpowiedz na pytanie czy bog istnieje.
No istnieje o ile jest potrzebny do wyznaczenia granic, a co potem będzie to historia juz odpowiedziała na te pytania wiele razy.

Zobacz podobne tematy :

67

Odp: Czy wiara jest napędem ludzkiej cywilizacji?

Najbardziej mnie rozwala gdy młodzi, wydawałoby się inteligentni ludzie, mówią o swoim poświęceniu dla boga którego kochają ponad wszystko – czyli zero jakiegokolwiek bara-bara przed ślubem.
Związek na biało - tylko i wyłącznie.
Oto – według nich, bo inaczej być nie może  – Kochający pan stworzył wszechświat zawierający miliardy galaktyk z miliardami planet w każdej.
Następnie upodobał sobie tylko jedną z nich, na której stworzył na podobieństwo swoje człowieka, by potem cieszyć się z faktu  że ten nie będzie się bzykał przed ślubem.
Wszechmogącego nie obchodzą natomiast kompletnie wojny, zresztą w większości w jego imieniu.
Bieda, głód, mordy, gwałty, pedofilia - nieistotne.
Sprawy łóżkowe swoich podopiecznych są dla stwórcy priorytetowe.
Nawet przez myśl im nie przejdzie, po jaką cholerę stwórca dał kobiecie clitoris, a obojgu - możliwość odczuwania orgazmu,  i to - o zgrozo - jeszcze przed ślubem.
No i czy religia nie czyni czuba z potencjalnie mądrych ludzi? To nie jakieś mohery, cyniczni politycy, czy szukający poklasku celebryci – to wiara w najczystszej i szczerej postaci.
I tak od setek lat...

Postęp i napęd cywilizacji - jak jasna cholera.

68

Odp: Czy wiara jest napędem ludzkiej cywilizacji?
mrd napisał/a:
voxpopuli napisał/a:
mrd napisał/a:

Krajom azjatyckim bliżej do Buddyzmu,  który jest bardziej filozofią niż religią.

Powoli, powoli. W religiach azjatyckich, w tym w buddyzmie uczą o immanencji Boga, dlatego azjaci przykładają się do tego co robią.

W Europie podział na biednych i bogatych, też przebiega przez granicę panowania pięknego systemu ateistycznego czyli komunizmu. smile

Bzdura.
Dalej mylisz pojęcia religii i filozofii.
Poza tym Azjaci są  odmienni kulturowo i mentalnie od Europejczyków czy Arabów.
A to spora różnica.
Weźmy takich Wietnamczyków - żyją sobie w Europie spokojnie,  nie szukają zwady,  nie obnoszą się ze swoją filozofią czy religią tak ostentacyjnie jak katolicy,  nie prowokują zadym jak muzułmanie.

Co do podziału na biednych i bogatych w Europie - kolejna bzdura.
Ateistyczne Czechy a katolicka Polska - oba kraje były pod panowaniem komunizmu.
I jakoś granica biedy między nimi nie leży...

Revenn - wiara umacnia,  ale podziały w społeczeństwie.
Niechęć,  wrogość i nienawiść do innowierców czy ateistów to specjalność ludzi religijnych.
Ateizm nie dzieli - religia tak.
Ateizm nie prowokuje przemocy - religia tak.
Ateizm nie rodzi fanatyzmu - religia jak najbardziej.

W pełni się zgadzam.

69

Odp: Czy wiara jest napędem ludzkiej cywilizacji?
voxpopuli napisał/a:
mrd napisał/a:

Wilku - no właśnie to rozwarstwienie społeczne.
Największe  w krajach religijnych.
Im mniej religijności tym rozwarstwienie mniejsze i silniejsza klasa średnia.
Przypadek?

A jak wyjaśnisz przykład ateistycznej Korei Płn i coraz bardziej religijnej Korei Płd? Przypomnę, że bogata Korea Południowa ma największą dynamikę rozwoju katolicyzmu na świecie.

Tylko dlatego, że jest on tam w miarę świeży. Przenieś do nich Rydzyka, nasz episkopat, zobaczysz jak szybko ich wykopią.

70

Odp: Czy wiara jest napędem ludzkiej cywilizacji?

Szczegolnie widac to po Korei Polnocnej...

71

Odp: Czy wiara jest napędem ludzkiej cywilizacji?

Jest jeszcze taka kwestia iz w tym modelu koscielnym wierny bierze to co dobre.
To to dobre to jest opisane w ksiazkach , historia jest odrzucana ta globalna.

Jeszcze jeden powod ktory wskazuje religie jako zmyslna machine na uslugach panstwa to historia tego kraju .

Byla okupacja , ten matecznik tozsamosci  zostal przekierowany w religie i ta panstwowosc sie ostala .
Bo jakby na to nie patrzec zostala zachowana ta spojnosc polskosci , jestesmy dalej Polakami pomimo wielu zawirowan.
Teraz jest odwrotny proces , panstwowosc jest panstwowoscia a religia jest dalej na uslugach panstwowosci ale z mniejsza wladza.
Jezeli  chodzi o przetrwanie narodu w czasie okupacji wydaje sie to cholernie sprytne.
Wiadomo trzeba za to zaplacic , nic za darmo.

Ale tak swoja droga droga to jak ten wierny sobie wyobraza kontakt z bogiem ?
Ze jest tylu ludzi , ten bog gada z kazdym , slucha , doradza ?
To ile on ma par uszu albo rak albo sluchawek telefonicznych ?
Cos tu jest nie tak w tym koncepcie , zreszta co on mialby powiedziec ?

Rysiek , wiem ze sie modlisz ale stary nie znam cie , zupelnie nie kojarze sprawy.
Ze noga cie boli, ze zupa za slona ?
No rysiek , nie moge , dzwonisz jak do kumpla i cos mi nawijasz o jakiejs nodze , czy ty powaxny jestes czy ty jaja sobie robisz.
Ja tu swiat w siedem dni a ty mi gitare zawracasz , co to ma byc ?
Poprosze z kierownikem.

72 Ostatnio edytowany przez Czarna Kotka (2017-05-07 01:25:19)

Odp: Czy wiara jest napędem ludzkiej cywilizacji?

wot cywilizowane dzieciaczki z dobrej szkoły...

"Nagrali jak zabijają kota. "Zostało to jakby utajnione"

http://uwaga.tvn.pl/reportaze,2671,n/na … 31224.html

73

Odp: Czy wiara jest napędem ludzkiej cywilizacji?
kwadrad napisał/a:

Jest jeszcze taka kwestia iz w tym modelu koscielnym wierny bierze to co dobre.
To to dobre to jest opisane w ksiazkach , historia jest odrzucana ta globalna.

Jeszcze jeden powod ktory wskazuje religie jako zmyslna machine na uslugach panstwa to historia tego kraju .

Byla okupacja , ten matecznik tozsamosci  zostal przekierowany w religie i ta panstwowosc sie ostala .
Bo jakby na to nie patrzec zostala zachowana ta spojnosc polskosci , jestesmy dalej Polakami pomimo wielu zawirowan.
Teraz jest odwrotny proces , panstwowosc jest panstwowoscia a religia jest dalej na uslugach panstwowosci ale z mniejsza wladza.
Jezeli  chodzi o przetrwanie narodu w czasie okupacji wydaje sie to cholernie sprytne.
Wiadomo trzeba za to zaplacic , nic za darmo.

Ale tak swoja droga droga to jak ten wierny sobie wyobraza kontakt z bogiem ?
Ze jest tylu ludzi , ten bog gada z kazdym , slucha , doradza ?
To ile on ma par uszu albo rak albo sluchawek telefonicznych ?
Cos tu jest nie tak w tym koncepcie , zreszta co on mialby powiedziec ?

Rysiek , wiem ze sie modlisz ale stary nie znam cie , zupelnie nie kojarze sprawy.
Ze noga cie boli, ze zupa za slona ?
No rysiek , nie moge , dzwonisz jak do kumpla i cos mi nawijasz o jakiejs nodze , czy ty powaxny jestes czy ty jaja sobie robisz.
Ja tu swiat w siedem dni a ty mi gitare zawracasz , co to ma byc ?
Poprosze z kierownikem.

Twoje wyobrażenie Boga jest prymitywne. Starasz się Go zracjonalizować, dlatego przegrywasz ten bój. Równie dobrze mogę ciebie zapytać jak wygląda życie w 5 wymiarze, odpowiesz mi na nie ?

74 Ostatnio edytowany przez kwadrad (2017-06-18 00:19:29)

Odp: Czy wiara jest napędem ludzkiej cywilizacji?
Revenn napisał/a:
kwadrad napisał/a:

Jest jeszcze taka kwestia iz w tym modelu koscielnym wierny bierze to co dobre.
To to dobre to jest opisane w ksiazkach , historia jest odrzucana ta globalna.

Jeszcze jeden powod ktory wskazuje religie jako zmyslna machine na uslugach panstwa to historia tego kraju .

Byla okupacja , ten matecznik tozsamosci  zostal przekierowany w religie i ta panstwowosc sie ostala .
Bo jakby na to nie patrzec zostala zachowana ta spojnosc polskosci , jestesmy dalej Polakami pomimo wielu zawirowan.
Teraz jest odwrotny proces , panstwowosc jest panstwowoscia a religia jest dalej na uslugach panstwowosci ale z mniejsza wladza.
Jezeli  chodzi o przetrwanie narodu w czasie okupacji wydaje sie to cholernie sprytne.
Wiadomo trzeba za to zaplacic , nic za darmo.

Ale tak swoja droga droga to jak ten wierny sobie wyobraza kontakt z bogiem ?
Ze jest tylu ludzi , ten bog gada z kazdym , slucha , doradza ?
To ile on ma par uszu albo rak albo sluchawek telefonicznych ?
Cos tu jest nie tak w tym koncepcie , zreszta co on mialby powiedziec ?

Rysiek , wiem ze sie modlisz ale stary nie znam cie , zupelnie nie kojarze sprawy.
Ze noga cie boli, ze zupa za slona ?
No rysiek , nie moge , dzwonisz jak do kumpla i cos mi nawijasz o jakiejs nodze , czy ty powaxny jestes czy ty jaja sobie robisz.
Ja tu swiat w siedem dni a ty mi gitare zawracasz , co to ma byc ?
Poprosze z kierownikem.

Twoje wyobrażenie Boga jest prymitywne. Starasz się Go zracjonalizować, dlatego przegrywasz ten bój. Równie dobrze mogę ciebie zapytać jak wygląda życie w 5 wymiarze, odpowiesz mi na nie ?

To dobre podejście.
Nie za dobrze natomiast  kojarzy mi się prawda na zasadzie "nie rozumiecie ale tak jest".
Ponieważ w ten sposób wszystko można ustanowić jako rzecz niepodważalną,  nawet  złe prawo, złe i okrutne.
A potem powiedzieć , nie rozumiecie tego ale tak musi być.

Zresztą , czy Afrykańczyk 1000 lat temu cierpiał i był gorszym człowiekiem bo nie znał katolickiego boga ?
Poszedł przez to do katolickiego piekła ?

Moim zdaniem racjonalizacja bzdur pokazuje tylko ich fasadowość.
Pokazuje to że zostały stworzone dla ludzi przez ludzi do zniewolenia ludzi.

Zresztą wszystkie te zasady i nawet ten bóg zostały wpojone ogniem i żelazem.
Dlatego zostały przyjęte za pewnik wśród "wiernych".

Czy jakikolwiek bóg zawracałby sobie głowę śmiertelnikami , wypuszczał ich świat bez znajomości siebie a potem komunikował się z wybranymi karząc wybić pozostałych bądź nawrócić.
Co by przez to osiągnął ? Bóg pewnie nic.
To ludzie osiągnęli , dając sobie prawo "równania z bogiem" i wyrzynania opornych.
Osiągnęli dominacje i w miarę zbliżona kulturę na jakimś obszarze.


Możesz pytać jak wygląda życie w piątym wymiarze,  moim zdaniem, podobne dylematy mieli autorzy biblii.

Posty [ 66 do 74 z 74 ]

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » RELIGIA - DUCHOWE POSZUKIWANIA » Czy wiara jest napędem ludzkiej cywilizacji?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024