Powiedz mi - która prawdziwie zainteresowana znajomością osoba, pozwoliłaby sobie na taki kończący znajomość sms? Gdyby trafiła na pewnego swoich racji faceta to mogłaby co najwyżej oglądać teraz Wasze wspólne zdjęcia. Zagrała va banque i wygrała. Czy Ciebie byłoby stać na takie posunięcie, miałbyś tyle odwagi? Wiemy że nie. Ona nadal nie ma motyli. Wychowa Cię sobie, a w międzyczasie porozgląda się za lepszym obiektem. Ja naprawdę nie wiem jak Ty w ogóle możesz jej jeszcze ufać. Jej "nieświadome czyny", "talent do psucia" - bitch please! Tak brzmią najtańsze kity, gdy potrzebny jest jeszcze wróbel w garści, bo gołąb siedzi na nieznany dachu. Jeśli używa takich argumentów to znak, że należy szukać drzwi z napisem EMERGENCY EXIT, bo ma zadatki na tanią manipulantkę.
Coś w tym jest ale mnie zaciekawiło jeszcze coś...
planuje w styczniu mnie zabrać do Białegostoku ( tam studiowała).
A to wy nie z warsowii?
tak se myślę by dopełnić obraz sytuacji ale potrzebuję tej informacji...