agresja słowna - co zrobić by przeprosił? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » agresja słowna - co zrobić by przeprosił?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 36 ]

Temat: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?

Witam,
Od 3 lat byłam w zwiazku. Było nam ze sobą dobrze. Często się kłóciliśmy, odkąd zachorował na cukrzycę. Obiecywał mi góry i lasy...:) Mówił, że się ze mną ożeni, że będziemy mieli dziecko, mówił, że kocha... Ale od roku jakoś regularnie się klocilismy, w kazdej kłótni mnie zostawiał i po tygodniu, dwóch wracał... Jestem zmęczona tymi kłótniami, stałam sie emocjonalna i wylewałam z siebie żale przy każdym konflikcie..

Lecz ja nie o tym... parę dni temu doszło między nami do obrzydliwej awantury. Pisał smsy erotyczne, miałam dość pisaniny i chciałam w końcu się spotkać. Zaczął mnie obrażać i padły bolesne słowa.. Słowa jakich nikt wobec mnie nie użył nigdy. Mój narzeczony, który zawodowo operuje słowem, więc omotać mnie słowem mu było bardzo łatwo, pisał do mnie jak.. prymityw. "Wypier**laj", "won", "jesteś śmieciem", "nie zasłużyłaś na żadne miłe słowo", "zniszcze Cie" i najgorsze dla mnie.... "nie dorastasz mojej byłej do pięt". Nasza znajomość jest zakończona, wiedziałam, że to się prędzej czy później skończy, zwłaszcza, że od stycznia regularnie się kłóciliśmy. Ale myślałam, że rozejdziemy się w pokojowej atmosferze. Od 3 dni wylewam łzy w poduszkę, użył słów, które pokaleczyły mnie. Uderzył w najbardziej czułe miejsca.. Pisał mi, że jestem podła i przeklina dzień w którym mnie poznał, że mnie nienawidzi, mnóstwo inwektyw i bardzo niesprawiedliwych wręcz prostackich słów.
Jest mi strasznie przykro, nie mogę się uspokoić, bo nigdy ale to nigdy nie spodziewałam się po nim takich słów. W ogóle nie sądziłam, że on potrafi kogoś potraktować w tak prymitywny sposób. Mam ciągle ochotę mu wystosować wiadomość, jak bardzo mnie bolą jego słowa, jak bardzo mnie skrzywdził. Ale przecież to nie ma sensu sad  Tak bardzo chciałabym usłyszeć, że przeprasza, że tak wcale o mnie nie myśli. Może to infantylne, ale potrzebuje tego. Nie będę już się z nim spotykać, lecz nie umiem zacząć go nienawidzić po tych słowach, cierpię ... Dziś już parę razy brałam telefpn do ręki by mu napisać, że mnie tak strasznie zranił, że pęka mi serce... Wiem, że takim marudzeniem osiągnę odwroty efekt. Cięzko mi z tym, że nawet nie probował mnie za to przeprosić, cięzko mi, że najbliższa mi na świecie osoba, bez skrupułów potraktowała mnie tak okrutnie.. Mam ochotę go zalać smsami, ale już mu to wszystko powiedziałam i zero reakcji. Nawet nie usiłował mnie udobruchać.... Napisał, że nie zmienił swojego stanowiska i nie chce mnie więcej widzieć:(

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?

Co Ci po tych przeprosinach? Słowo "przepraszam" to nie czarodziejskie zaklęcie. Od niego jego szacunek do Ciebie nie wzrośnie. Sięga on poziomu bruku i tam już się zatrzyma, zwłaszcza gdy będziesz się prosić o przeprosiny, bądź w ogóle sugerować, że takie sytuacje jesteś w stanie zamiatać po dywan... On to już wie. Przepracowaliście już schemat rozstań i powrotów... Czekasz na kolejny. Może się doczekasz, może nie. Ja zamiast czekania poszłabym dalej, ale Ty wolisz stać w miejscu i liczyć na to, że Cię przeprosi... Kobieto szanuj się.

3

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?

Mam tak wysokie poczucie krzywdy, że jego przeprosiny by mi pomogły. Na chwilę obecną poczucie mojej wartości jest niższe niż 0.. To jest okropne jak od najbliższej osoby się słyszy takie słowa

4 Ostatnio edytowany przez Klio (2016-10-09 19:23:11)

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?

Ja wiem, że by Ci pomogły, bo nie możesz się doczekać kolejnego powrotu. Na razie brak podstaw do wybaczenia, bo on o wybaczenie nie prosi... Zdaję sobie sprawę, że Twoje poczucie własnej wartości sięga zera, bo żeby być z takim burakiem trzeba mieć predyspozycje...
Może zadaj sobie pytanie: Co zrobić, żeby zakończyć to raz na zawsze? Pierwszym krokiem będzie nie szukanie powodów na siłę po to by wrócić.

5

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?

mam predyspozycje, więc sama się prosiłam o złe traktowanie? Nie szukam powodów, czuję się beznadziejnie, że po czasie spędzonym razem, więziach jakie nas łączyły, ktoś mógł mnie potraktować gorzej niż obcego na ulicy. Już wiem, że mnie nie kocha. Gdy ludzie się kochają, takie słowa nie mają prawa paść. Nawet w największej furii

6

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?

Nie o to chodziło. Niskie poczucie własnej wartości sprawia, że ludzie wchodzą w toksyczne związki, a w toksycznych związkach decydują się na trwanie. W tym sensie jest to predyspozycja.
Popracuj nad sobą, nad własną wartością. Kiedy samoocena osiągnie właściwy poziom zdasz sobie sprawę, że przeprosiny kogoś takiego są Ci do niczego niepotrzebne. To będzie dla Ciebie sygnał, że wszystko z Tobą już jest na dobrej drodze.

7 Ostatnio edytowany przez agnieszka855a (2016-10-09 20:29:51)

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?

Słuchaj Klio nie jedną dziewczynę dobrze pokierowała która tkwiła w toksycznym związku...
Jeśli masz potrzebę wyrzucenia uczuć i emocji proponuję Ci napisać list do niego tylko to będzie list dla Ciebie, nie możesz go absolutnie do niego wysłać. Jak napiszesz list adresowany do niego i przelejesz na papier  wszystkie swoje emocje, uczucia, żale..nie będziesz czuła potrzeby napisania do niego juz więcej.
Ten związek to jawna przemoc psychiczna. Cieszę się, że nie chcesz już trwac w tym związku i pod żadnym pozorem nie wracaj. Musisz się szanować skoro on nie potrafi.

8

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?

Rozumiem jak okropnie musisz się czuć. sad
Zapewne on przeprosi, skoro tyle razy wracaliście do siebie.
I wydaje mi się, że znów chcesz do niego wrócić. Piszesz że nie, ale myślę że chcesz. Nie rób tego. Jeśli przeprosi, przyjmij te przeprosiny (skoro uważasz że pomogą - z biegiem czasu zobaczysz że nie pomogą, za jakiś czas zapomnisz przeprosiny, a nadal będziesz pamiętała te straszne słowa), ale nie wracaj do niego.

9

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?

Dziękuję Wam. Macie racje. Nie chcę się użalać nad sobą, ale mam wrażenie, że nikt mnie nie może pokochać skoro jestem aż tak beznadziejna, jak on mówił. Czyli właśnie to niskie poczucie własnej wartości... a jak go poznałam byłam wesoła i tryskałam energią. Przelałam do pliku w wordzie, wszystko, co chciałam napisać i mam na pulpicie.

10

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?

On Cię nie kocha i nie szanuje.
Jego ''przepraszam'' nie jest Ci do niczego potrzebne - jego osoba również nie.
Im szybciej sobie to uświadomisz, tym lepiej dla Ciebie.

11

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?

Wypisz tez liste jego negatywnych cech, zachowan, krzywd i i zobaczysz ze wasz zwiazek nie byl idealny.  Często po rozstaniu idealizujemy ex partnera wspominamy dobre chwile dlatego wtedy czytaj tą czarną listę i zobaczysz że zasługujesz na szacunek i lepsze traktowanie bo jesteś tego warta

12

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?

mam głęboką nadzieję, że on rzeczywiście nie zmieni stanowiska i nie zechce Cię wiecej widzieć... może być jednak tak, że to toksyczna manipulacja mająca na celu "wychowanie " Cie i upewnienie się, że jesteś mu absolutnie podporządkowana. Tak czy inaczej zniknięcie tego faceta z Twojego życia to najlepsza rzecz, jaka może Ci się zdarzyć w związku z nim. Teraz emocje szaleją, ale wkrótce sama dojdziesz to takich wniosków.

13

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?
Cyngli napisał/a:

On Cię nie kocha i nie szanuje.
Jego ''przepraszam'' nie jest Ci do niczego potrzebne - jego osoba również nie.
Im szybciej sobie to uświadomisz, tym lepiej dla Ciebie.

"Przepraszam" tego faceta jest Autorce potrzebne. Dzieki niemu moglaby z czystym sumieniem do niego wrocic i dalej dac sie poniewierac a tak to nie ma punktu zaczepienia.
Dobrze jej mozg wypral i ona wierzy ze nie zasluguje w zyciu na nic lepszego niz on wiec podswiadomie kurczowo sie go trzyma i bedzie sie pozwalala ponizac jeszcze bardziej byleby byl. Dopoki nie odbuduje swojego poczucia wartosci to nie zrozumie ze kazda inna kobieta mialaby jego przepraszam w  d... e bo co kogo obchodzi zdanie jakiegos kretyna. A ze sie tego kretyna kochalo ...to tylko zalowac i postarac sie  jak najszybciej to uczucie spacyfikowac a nie na sile reanimowac.

14

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?

Pewnie macie rację, że gdyby wrócił i
I przepraszał to uległabym.. cały czas żyję wspomnieniami, jak dobrze mi z nim było na początku. Zachowuję się jak mazgaj. Podczas kłótni, on mnie obrażał a ja wylam i powtarzalam "jak mozesz mnie tak ranić", "złamałes mi serce", "czy ja nie zasługuję na miłość". A teraz myślę, że mogłam mu kazać się odwalic i zakończyć dyskusję. Wydaje się sobie taka żałosna.. na codzień jestem osobą twardo stapajaca po ziemi, a w stosunku do niego, zachowuje się jak ciepła kluska, która przeprasza, że żyje.  Nie wiem czemu jak zaczynamy się kłócić to wpadam w histerie,tak bałam się go stracić.. I za to, że zawsze byłam dla niego- usłyszałam takie słowa. Myślę, że gdybym przy pierwszej takiej kłótni go mocno sprowadziła na ziemię, może szanowałby mnie. Ciężko mi uwierzyć, że był że mną 3 lata i mnie nie kochał... dziś owszem, odezwał się. Napisał, że ma o mnie o wiele gorsze zdanie niż myślę. Ze jestem złym człowiekiem i ma nadzieję, że nugdy nie będzie musiał oglądać mnie.. czemu ludzie, którzy byli ze sobą, ufali sobie, wspierali się, nagle są dla siebie tak okrutni?

15

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?
Malinka88 napisał/a:

Pewnie macie rację, że gdyby wrócił i
I przepraszał to uległabym.. cały czas żyję wspomnieniami, jak dobrze mi z nim było na początku. Zachowuję się jak mazgaj. Podczas kłótni, on mnie obrażał a ja wylam i powtarzalam "jak mozesz mnie tak ranić", "złamałes mi serce", "czy ja nie zasługuję na miłość". A teraz myślę, że mogłam mu kazać się odwalic i zakończyć dyskusję. Wydaje się sobie taka żałosna.. na codzień jestem osobą twardo stapajaca po ziemi, a w stosunku do niego, zachowuje się jak ciepła kluska, która przeprasza, że żyje.  Nie wiem czemu jak zaczynamy się kłócić to wpadam w histerie,tak bałam się go stracić.. I za to, że zawsze byłam dla niego- usłyszałam takie słowa. Myślę, że gdybym przy pierwszej takiej kłótni go mocno sprowadziła na ziemię, może szanowałby mnie. Ciężko mi uwierzyć, że był że mną 3 lata i mnie nie kochał... dziś owszem, odezwał się. Napisał, że ma o mnie o wiele gorsze zdanie niż myślę. Ze jestem złym człowiekiem i ma nadzieję, że nugdy nie będzie musiał oglądać mnie.. czemu ludzie, którzy byli ze sobą, ufali sobie, wspierali się, nagle są dla siebie tak okrutni?

Tacy ludzie jak opisujesz  raczej nie staja sie wobec sie okrutni. Poprostu tu tak nie bylo. To Ty bylas, ufałas i wspieralas a on ....karmil Cie obietnicami bez pokrycia zeby utrzymac wygodna dla siebie sytuacje. Gdy przestalo byc wygodnie albo zwyczajnie stalo sie nudno to stracil motywacje do udawania i pokazal Ci prawdziwa twarz. Otrzasnij sie i przestan odurzac sie czyms co nie bylo prawdziwe (przynajmniej nie z jego strony). Jesli bedziesz w tym twkic mentalnie to z duzym prawdopodobienstem wrocisz do tego typa jak tylko kiwnie palcem i to juz bedzie Twoja ostateczna porazka. Bedzie mial wtedy swiadomosc ze moze Cie traktowac juz totalnie jak sciere bo Ty i tak wrocisz predzej czy pozniej. Wiem ze cierpisz ale pora sie obudzic i zamknac te drzwi by sie wyleczyc i stanac na nogi.

16

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?
feniks35 napisał/a:
Malinka88 napisał/a:

Pewnie macie rację, że gdyby wrócił i
I przepraszał to uległabym.. cały czas żyję wspomnieniami, jak dobrze mi z nim było na początku. Zachowuję się jak mazgaj. Podczas kłótni, on mnie obrażał a ja wylam i powtarzalam "jak mozesz mnie tak ranić", "złamałes mi serce", "czy ja nie zasługuję na miłość". A teraz myślę, że mogłam mu kazać się odwalic i zakończyć dyskusję. Wydaje się sobie taka żałosna.. na codzień jestem osobą twardo stapajaca po ziemi, a w stosunku do niego, zachowuje się jak ciepła kluska, która przeprasza, że żyje.  Nie wiem czemu jak zaczynamy się kłócić to wpadam w histerie,tak bałam się go stracić.. I za to, że zawsze byłam dla niego- usłyszałam takie słowa. Myślę, że gdybym przy pierwszej takiej kłótni go mocno sprowadziła na ziemię, może szanowałby mnie. Ciężko mi uwierzyć, że był że mną 3 lata i mnie nie kochał... dziś owszem, odezwał się. Napisał, że ma o mnie o wiele gorsze zdanie niż myślę. Ze jestem złym człowiekiem i ma nadzieję, że nugdy nie będzie musiał oglądać mnie.. czemu ludzie, którzy byli ze sobą, ufali sobie, wspierali się, nagle są dla siebie tak okrutni?

Tacy ludzie jak opisujesz  raczej nie staja sie wobec sie okrutni. Poprostu tu tak nie bylo. To Ty bylas, ufałas i wspieralas a on ....karmil Cie obietnicami bez pokrycia zeby utrzymac wygodna dla siebie sytuacje. Gdy przestalo byc wygodnie albo zwyczajnie stalo sie nudno to stracil motywacje do udawania i pokazal Ci prawdziwa twarz. Otrzasnij sie i przestan odurzac sie czyms co nie bylo prawdziwe (przynajmniej nie z jego strony). Jesli bedziesz w tym twkic mentalnie to z duzym prawdopodobienstem wrocisz do tego typa jak tylko kiwnie palcem i to juz bedzie Twoja ostateczna porazka. Bedzie mial wtedy swiadomosc ze moze Cie traktowac juz totalnie jak sciere bo Ty i tak wrocisz predzej czy pozniej. Wiem ze cierpisz ale pora sie obudzic i zamknac te drzwi by sie wyleczyc i stanac na nogi.

Masz rację, ale to tylko mnie jeszcze bardziej doluje, że nie można mnie nawet kochać:( jestem aż taką zła, że 3 lata ktoś mnie nie darzyl uczuciem? Wychodzi na to,ze jest tak jak mówi, że nie zasługuje na miłość ani na nic dobrego

17

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?

Malinka skończ z tymi gorzkimi żalami, bo jedyne do czego prowadzą to wmówienie sobie, tak jak to właśnie robisz, że nie zasługujesz na dobro w swoim życiu. Przyjmujesz jego bluzgi i sama tworzysz dla niego wymówkę do powrotu (gdyby zechciał). Bo w końcu wmawiasz sobie jaka to zła i niczego niewarta jesteś, więc kiedy on znowu kiwnie palcem, to polecisz do niego jak na skrzydłach i jeszcze przeprosisz.
Poczytaj sobie ten wątek: http://www.netkobiety.pl/t17705.html
Idź na terapię.

18

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?
Malinka88 napisał/a:
feniks35 napisał/a:
Malinka88 napisał/a:

Pewnie macie rację, że gdyby wrócił i
I przepraszał to uległabym.. cały czas żyję wspomnieniami, jak dobrze mi z nim było na początku. Zachowuję się jak mazgaj. Podczas kłótni, on mnie obrażał a ja wylam i powtarzalam "jak mozesz mnie tak ranić", "złamałes mi serce", "czy ja nie zasługuję na miłość". A teraz myślę, że mogłam mu kazać się odwalic i zakończyć dyskusję. Wydaje się sobie taka żałosna.. na codzień jestem osobą twardo stapajaca po ziemi, a w stosunku do niego, zachowuje się jak ciepła kluska, która przeprasza, że żyje.  Nie wiem czemu jak zaczynamy się kłócić to wpadam w histerie,tak bałam się go stracić.. I za to, że zawsze byłam dla niego- usłyszałam takie słowa. Myślę, że gdybym przy pierwszej takiej kłótni go mocno sprowadziła na ziemię, może szanowałby mnie. Ciężko mi uwierzyć, że był że mną 3 lata i mnie nie kochał... dziś owszem, odezwał się. Napisał, że ma o mnie o wiele gorsze zdanie niż myślę. Ze jestem złym człowiekiem i ma nadzieję, że nugdy nie będzie musiał oglądać mnie.. czemu ludzie, którzy byli ze sobą, ufali sobie, wspierali się, nagle są dla siebie tak okrutni?

Tacy ludzie jak opisujesz  raczej nie staja sie wobec sie okrutni. Poprostu tu tak nie bylo. To Ty bylas, ufałas i wspieralas a on ....karmil Cie obietnicami bez pokrycia zeby utrzymac wygodna dla siebie sytuacje. Gdy przestalo byc wygodnie albo zwyczajnie stalo sie nudno to stracil motywacje do udawania i pokazal Ci prawdziwa twarz. Otrzasnij sie i przestan odurzac sie czyms co nie bylo prawdziwe (przynajmniej nie z jego strony). Jesli bedziesz w tym twkic mentalnie to z duzym prawdopodobienstem wrocisz do tego typa jak tylko kiwnie palcem i to juz bedzie Twoja ostateczna porazka. Bedzie mial wtedy swiadomosc ze moze Cie traktowac juz totalnie jak sciere bo Ty i tak wrocisz predzej czy pozniej. Wiem ze cierpisz ale pora sie obudzic i zamknac te drzwi by sie wyleczyc i stanac na nogi.

Masz rację, ale to tylko mnie jeszcze bardziej doluje, że nie można mnie nawet kochać:( jestem aż taką zła, że 3 lata ktoś mnie nie darzyl uczuciem? Wychodzi na to,ze jest tak jak mówi, że nie zasługuje na miłość ani na nic dobrego

Wychodzi na to ze masz poczucie wartosci ponizej zera skoro swoja wartosc oceniasz na podstawie tego czy kochal Cie czy nie kochal jakis tam typek, czlowiek z miliona innych ludzi. Mnie tez wielu ludzi nie kocha i jakos nie zakladam ze jestem do d..y. Dlaczego nie pomyslisz ze on porpostu nie potrafil kochac? Sa ludzie niezdolni do uczuc wyzszych, skrajni egoisci i manipulacji. A bycie z kims nawet 3 lata nie oznacza ze musi Cie pokochac "przez zasiedzenie". Powtorze...nie bedziesz szczesliwa i kochana prawdziwie dopoki nie odbudujesz swego poczucia wartosci sama nie poprzez zwiazek z kims. Z obecnym  patrzeniem na siebie zawsze bedziesz przyciagac pijawki ktore beda z Toba tylko dlatego ze wygodnie jest byc z kims kto za rzucone na odwal sie "kocham Cie " stanie na rzesach i zrobi wszystko by zasluzyc na kolejne. No sama sie prosisz zeby Cie w ten sposob wykorzystac a niestety jak ktos moze cos dostac bez wysilku to nie bedzie tego szanowal i kochal tylko wykorzysta dopoki bedzie to wygodne.
Wez sie za siebie i sama siebie najpierw pokochaj i docen a zobaczysz zmiany.

19

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?

No i stało się. Odzywa się do mnie, zaczepia. Zaczelo się od jednej wiadomosci poltorej tygodnia temu, a dzis było 10 telefonow jednego dnia. Nie wraca do teatu tej "kłótni". 

Zaprosił mnie w góry, dzwoni niby w sprawach zawodowych. Póki co się trzymam.Ale była między nami w pewnym momencie już stagnacja, teraz jest taki, za jakim tęskniłam. Lecz żal jest zbyt duży.. Miałam nie raz ochotę napyskować, ale nie będę pokazywać słabości. Jestem miła i bardzo zdystansowana.... ale boli. Bo za takim tęskniłam, nawet gdy był tuż obok..

20 Ostatnio edytowany przez Klio (2016-12-08 21:14:00)

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?

Malinka o jakim dystansie i o jakim trzymaniu się piszesz? Odpowiadasz na wiadomości, odbierasz telefony, ale problem od którego wszystko się zaczynało nie został poruszony. On za nic nie przeprosił. Obydwoje udajecie, że nic się nie stało. On milutki i Ty milutka ćwierkacie sobie przez telefon. 10 połączeń dziś... Gdzie ten dystans? To się nazywa: zamiatanie pod dywan i urabianie. Przerabiasz po raz kolejny scenariusz. Przyszła pora na powrót. Potem przez jakiś czas będzie dobrze. A na koniec kłótnie. I w koło Macieju.

21

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?

Szanuj się, dziewczyno... On na Ciebie pluje, a Ty myślisz, że to pada złoty deszcz?

To nie jest mężczyzna, to toksyczny g*wniarz. Jeśli tego nie zerwiesz OSTRYM CIĘCIEM, to dzień po dniu sukcesywnie będzie niszczył Ci życie.
Przypomnij sobie siebie, jaka byłaś, zanim zaczęliście być razem. Na pewno silna, niezależna, młoda, dobra, ładna, samodzielna, WARTOŚCIOWA.
Zobacz, co on z Tobą zrobił: jesteś tak słaba, że padłabyś przed nim na kolana i błagałabyś, aby z Tobą został, bo myślisz, że nic lepszego Cię w życiu nie spotka.

On nie jest Ciebie wart, nie zasługuje na Ciebie. To socjopata. A Ty już masz tak zjechaną psychikę, że terapia jest dla Ciebie czymś obowiązkowym.
TERAPIA, a nie ładowanie się z powrotem w tę patologiczną relację. Nie odpisuj mu NICZEGO, nie kontaktuj się z nim. Zajmij się sobą, swoją pasją, edukacją, rozwojem, pracą. To, że jesteś z kimś w związku, nie stanowi o Twojej wartości. A powiem więcej: dopóki nie będzie Ci dobrze samej ze sobą, nie masz szans na stworzenie trwałego i dobrego związku.

22

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?
Malinka88 napisał/a:

No i stało się. Odzywa się do mnie, zaczepia. Zaczelo się od jednej wiadomosci poltorej tygodnia temu, a dzis było 10 telefonow jednego dnia. Nie wraca do teatu tej "kłótni". 

Zaprosił mnie w góry, dzwoni niby w sprawach zawodowych. Póki co się trzymam.Ale była między nami w pewnym momencie już stagnacja, teraz jest taki, za jakim tęskniłam. Lecz żal jest zbyt duży.. Miałam nie raz ochotę napyskować, ale nie będę pokazywać słabości. Jestem miła i bardzo zdystansowana.... ale boli. Bo za takim tęskniłam, nawet gdy był tuż obok..

Samo się nie stało smile

Manipuluje Tobą, jak dzieckiem, pokazać "cukiereczka", schować "cukiereczka"
A Ty cieszysz się na cukierki, i płaczesz, teskinisz za cukierkami

Objadanie się słodyczami, nie zdrowe jest smile

23

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?
Amethis napisał/a:

Samo się nie stało smile

Oczywiście. Kiedy ludzie pakują się w coś, w co wiedzą, że pakować się nie powinni, to zazwyczaj okazuje się, że według nich "samo się stało", albo "podświadomie" wink Wiedzą, że pakują się w g...o, ale o ile lepsza jest ta wiedza, gdy oni sami się w nie nie pakują, tylko samo jakoś się tak stało... Samo się wdepnęło, samo się pcha w dziadostwo... Wszystko samo się robi. Decyzyjności i odpowiedzialności osobistej brak.

24

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?

Serio Malinko, samo "się stało" ? big_smile
I serio Ty po tym wszystkim, co on zrobił a przede wszystkim po tym co od niego bezustannie słyszałaś:
-  "Wypier**laj"
- "won"
- "jesteś śmieciem"
- "nie zasłużyłaś na żadne miłe słowo"
- "zniszcze Cie"
- "nie dorastasz mojej byłej do pięt"

I po tym jak: "Napisał, że ma o mnie o wiele gorsze zdanie niż myślę. Ze jestem złym człowiekiem i ma nadzieję, że nugdy nie będzie musiał oglądać mnie.."

Ty naprawdę odbierasz jego połączenia, odpisujesz na smsy i jesteś dla niego miła ??
Jak dla mnie to szok Malinko taki, że kapcie same spadają.

Jeśli w taki sposób reagujesz na niego po tym wszystkim, to znaczy, że jesteś tak samo bardzo chora jak i on sam.


-

25

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?

bezustannie słyszałam? Prosze juz nie robić nadinterpretacji moich postów. Taka obrzydliwa awantura miała miejsce raz, stąd moja emocjonalna reakcja.

26

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?
Malinka88 napisał/a:

Często się kłóciliśmy, odkąd zachorował na cukrzycę (...)

Ale od roku jakoś regularnie się klocilismy, w kazdej kłótni mnie zostawiał i po tygodniu, dwóch wracał... Jestem zmęczona tymi kłótniami, stałam sie emocjonalna i wylewałam z siebie żale przy każdym konflikcie (...)

Nasza znajomość jest zakończona, wiedziałam, że to się prędzej czy później skończy, zwłaszcza, że od stycznia regularnie się kłóciliśmy (...)

(...) że nawet nie probował mnie za to przeprosić, cięzko mi, że najbliższa mi na świecie osoba, bez skrupułów potraktowała mnie tak okrutnie.. Mam ochotę go zalać smsami, ale już mu to wszystko powiedziałam i zero reakcji. Nawet nie usiłował mnie udobruchać.... Napisał, że nie zmienił swojego stanowiska i nie chce mnie więcej widzieć:(

Serio, to była jednorazowa sytuacja z kłótnią i z inwektywami ?
No cóż, mnie tam nic do tego, Ty wiesz najlepiej.
Powodzenia, i twardej doopy Ci życzę.

27

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?
Malinka88 napisał/a:

bezustannie słyszałam? Prosze juz nie robić nadinterpretacji moich postów. Taka obrzydliwa awantura miała miejsce raz, stąd moja emocjonalna reakcja.

Ech Malinka lepiej by bylo gdybys napisala Co zrobic by nie przeprosil.

28

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?

Kobieto, błagam! Rzuć gnoja, bo nie jest Ciebie wart! Chcesz mieć z nim całe takie życie???

29

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?
Jozefina napisał/a:
Malinka88 napisał/a:

bezustannie słyszałam? Prosze juz nie robić nadinterpretacji moich postów. Taka obrzydliwa awantura miała miejsce raz, stąd moja emocjonalna reakcja.

Ech Malinka lepiej by bylo gdybys napisala Co zrobic by nie przeprosil.

nie ma lekko wink

30

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?

Życie byłoby nudne, gdyby człowiek czasami nie dałby się tak sponiewierać, prawda autorko? wink

Ktoś kto używa takich słów do osoby najbliższej to tak naprawdę nie kocha, tyle.

31

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?

Wróć do niego i bądź dalej jego osobistą wycieraczką, skoro tego chcesz.

32

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?

droga Malinko88, czy ta sytuacja czegoś Cię nauczyła?

33

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?

Niczego się nie nauczyła, niczego nie zrozumiała... Powtarzam: SZANUJ SIĘ, dziewczyno!

34 Ostatnio edytowany przez Novalee (2016-12-09 22:11:26)

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?

Ja też słuchałam słodkich słów mojego chłopaka po karczemnych awanturach.
Bo kocha, bo tęskni, bo żałuje.

Byłam na tyle głupia (nadal jestem), że wyszłam za tego człowieka za mąż, urodziłam mu dziecko, a teraz nie potrafię odejść.
Ze swojego doświadczenia wiem, że to nie minie, a Ty pewnego dnia obudzisz się plując sobie w brodę, że nie odeszłaś kiedy miałaś okazję- tak, jak ja teraz.

Ja teraz próbuję walczyć o siebie bo w związku z takim furiatem się zatraciłam. I nie jest łatwo. Nadal mam wątpliwości i chwile słabości. Cieszę się, że wspierają mnie dziewczyny z Grupy Wsparcia dla Kobiet, które kochają za bardzo...

35

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?

Hej Malinka88, dokładnie Cię rozumiem. Jestem w identycznej sytuacji jaką opisalas. 3 lata związku, kłótnie oczywiście były.. Ale spotkało mnie coś gorszego oprócz wyzwisk.. w tym roku przyszła na świat nasza upragniona córeczka, też były obietnice ślubu, rodziny itp. Kiedy pojawiła się naszą córka, mój były partner nas zostawił. Na początku wytrzymał 3 miesiące, ale zaczął mnie źle traktować, tłumaczyłam to ''nową sytuacją '' zmęczeniem itp.. Ale na końcu zaczął mi mówić, ze jestem brzydka, nic nie warta, ze nie zasługuje na miłość i nie może na mnie patrzeć. Później się spakowal i wyprowadził. Nie odzywal się 3 miesiące, nie odpisywal. Po 3 miesiącach dokładnie tydzień temu, oznajmił mi, ze chce przyjechać do swojej córki, jak gdyby nigdy nic.. przez te 3 miesiące zdążyłam się dowiedzieć, ze mieszka z inną kobieta i jej córka. Oczywiście wszystkiemu zaprzeczył, ze to nie prawda. I mam tak samo jak Ty.. moja samoocena spadła poniżej 0, potraktował mnie jak śmiecia, zostawił i zdradził.. a ja? A ja na jego sms-a oczywiście napisałam ze może przyjechać.. z jednej strony wrecz na niego czekałam.. sad po tym wszystkim.. i wiem, ze gdyby przyszedł, przeprosił wrocilabym.. skąd to głupie podejście, nie mam pojęcia sad jesteśmy głupie..

36 Ostatnio edytowany przez cichyfacet (2016-12-11 14:56:30)

Odp: agresja słowna - co zrobić by przeprosił?
27Kasia27 napisał/a:

Hej Malinka88, dokładnie Cię rozumiem. Jestem w identycznej sytuacji jaką opisalas. 3 lata związku, kłótnie oczywiście były.. Ale spotkało mnie coś gorszego oprócz wyzwisk.. w tym roku przyszła na świat nasza upragniona córeczka, też były obietnice ślubu, rodziny itp. Kiedy pojawiła się naszą córka, mój były partner nas zostawił. Na początku wytrzymał 3 miesiące, ale zaczął mnie źle traktować, tłumaczyłam to ''nową sytuacją '' zmęczeniem itp.. Ale na końcu zaczął mi mówić, ze jestem brzydka, nic nie warta, ze nie zasługuje na miłość i nie może na mnie patrzeć. Później się spakowal i wyprowadził. Nie odzywal się 3 miesiące, nie odpisywal. Po 3 miesiącach dokładnie tydzień temu, oznajmił mi, ze chce przyjechać do swojej córki, jak gdyby nigdy nic.. przez te 3 miesiące zdążyłam się dowiedzieć, ze mieszka z inną kobieta i jej córka. Oczywiście wszystkiemu zaprzeczył, ze to nie prawda. I mam tak samo jak Ty.. moja samoocena spadła poniżej 0, potraktował mnie jak śmiecia, zostawił i zdradził.. a ja? A ja na jego sms-a oczywiście napisałam ze może przyjechać.. z jednej strony wrecz na niego czekałam.. sad po tym wszystkim.. i wiem, ze gdyby przyszedł, przeprosił wrocilabym.. skąd to głupie podejście, nie mam pojęcia sad jesteśmy głupie..

Nie jesteś głupia. Nie szanujesz się i tyle.

Posty [ 36 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » agresja słowna - co zrobić by przeprosił?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024