Rzuciłam go, bo chciałam żeby o mnie walczył - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Rzuciłam go, bo chciałam żeby o mnie walczył

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 14 ]

1 Ostatnio edytowany przez mararet3456 (2016-09-19 14:38:38)

Temat: Rzuciłam go, bo chciałam żeby o mnie walczył

Musiałam się wygadać i dlatego założyłam nowe konto. Rok temu poznałam chłopaka. Przystojnego i z dobrej rodziny. Bardzo mi się podobał. Zaczęliśmy razem się spotykać - najpierw się uczyliśmy, potem także chodziliśmy razem na imprezy do znajomych. Bardzo spodobał się także moim rodzicom, a szczególnie mamie. Był uprzejmy i grzeczny. Trochę mi się to wszystko wydało zbyt łatwe, no i tak na przekór wszystkim powiedziałam mu, żeby sobie poszukał inną, bo ja nie jestem zainteresowana. Tak po prostu myślałam, że będzie walczył o mnie i udowodni, że mu zależy. I do dzisiaj nic. Nagle zniknął i nawet jakby mnie unikał. To było pół roku temu. Spotykamy się czasami przypadkowo, ale nawet nie zapyta, co u mnie. Ostatnio go widziałam nawet z inną dziewczyną, ładną, mam wrażenie, że ładniejszą ode mnie.  Dlaczego nie walczy o mnie, czy on mnie w ogóle kiedykolwiek kochał? Po co ja mu tak powiedziałam. Nie wiem co mam robić?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Rzuciłam go, bo chciałam żeby o mnie walczył

nigdy cię nie kochał tak szczerze lub zrozumiał cię opatrznie ja sam nadal nie rozumiem kobiet ale staram się
jesli cie nie chce nie ciagnij tego ja rozstalem sie kiedys z dziewczyna cierpialem ale gdy dalej chciala ze mna pisac dalem sobie spokoj po co to samo
facet tak ma wiec skoro znalazl nowa to nie dziwie sie ze cie unika
skoro cie nigdy nie kochal tak mysle to nie dziwne ze tak sie stalo
znajdziesz kogos lepszego
ja jako facet niestety nie znam sie na psychice kobiet zrozumial to po prostu : nie chcesz mnie to po co sie starac
i znalazl sobie inna

3 Ostatnio edytowany przez mariusz26700 (2016-09-19 15:11:37)

Odp: Rzuciłam go, bo chciałam żeby o mnie walczył

Wszystko w porządku! To był właśnie naturalny test z Twojej strony.Zakładam,że było tak:powiedział lub dał Ci do zrozumienia,że Cię lubi lub coś więcej a Ty powiedziałaś sprawdzam,bo odbywało się to wszystko za szybko. Jedyne co pozostało mu to udowodnić,że tak jest naprawdę.Najwyraźniej nie zależało mu tak bardzo na Tobie i Cię nie kochał, bo łatwo odpuścił.To jest czysty przypadek chłopca,który nie okazał się być mężczyzną. Wielu z nich myśli tak: nie ta to inna. Czy chciałabyś mieć faceta, który nie walczy o Ciebie?

4

Odp: Rzuciłam go, bo chciałam żeby o mnie walczył
mariusz26700 napisał/a:

Wszystko w porządku! To był właśnie naturalny test z Twojej strony.Zakładam,że było tak:powiedział lub dał Ci do zrozumienia,że Cię lubi lub coś więcej a Ty powiedziałaś sprawdzam,bo odbywało się to wszystko za szybko. Jedyne co pozostało mu to udowodnić,że tak jest naprawdę.Najwyraźniej nie zależało mu tak bardzo na Tobie i Cię nie kochał, bo łatwo odpuścił.To jest czysty przypadek chłopca,który nie okazał się mężczyzną. Wielu z nich myśli tak: nie ta to inna. Czy chciałabyś mieć faceta, który nie walczy o Ciebie?

Dlaczego nie okazal sie mezczyzna?
Jesli mi facet mowi zebym sobie odpuscila bo on nie jest zainteresowany to ja nie bede sie w tym doszukiwac drugiego dna tylko rzeczywiscie...dam sobie spokoj. Bo on moze byc zainteresowany totalnie kims innym, moze byc gejem, moze nie miec ochoty na zwiazek akurat w tym momencie...nie kulturalnie jest sie narzucac. Milosci i zwiazku nie da sie na nikim wymusic.

Dobra rada.... Nigdy, nigdy nie mow w zwiazku czegos, czego nie masz na mysli. Konsekwencje sa wlasnie takie jak tutaj. Albo gorsze. Przelknij te gorzka pigulke i nastepnym razem pamietaj ze lepiej byc szczerym niz grac w gierki-bierki.

5

Odp: Rzuciłam go, bo chciałam żeby o mnie walczył

Test?...
Niech Autorka to przetestuje ale własną głowę i inteligenję...

Zrobił to co zrobiłby na jego miejscu każdy normalny meżczyzna. Czyli dał sobie spokój z niedojrzałą dziewczyną.
Teraz biadolisz, bo tak jak zostało to ujęte przez Jaguar: ponosisz konsekwencje swoich słów i tego co zrobiłaś.
Trzeba było nie być niedorosłą ksieżniczką...

6

Odp: Rzuciłam go, bo chciałam żeby o mnie walczył
Jaguar napisał/a:

Dobra rada.... Nigdy, nigdy nie mow w zwiazku czegos, czego nie masz na mysli. Konsekwencje sa wlasnie takie jak tutaj. Albo gorsze. Przelknij te gorzka pigulke i nastepnym razem pamietaj ze lepiej byc szczerym niz grac w gierki-bierki.


Dokładnie tak
a potem się mężczyźni dziwią, że kobieta mówi jedno, a myśli co innego.
dobrze, że dał Ci spokój, autorko, tego bym oczekiwała od normalnego, dojrzałego mężczyzny.

chyba, że pragniesz stalkera, który będzie olewał Twoje "nie"

7 Ostatnio edytowany przez Tomek4811 (2016-09-19 15:36:45)

Odp: Rzuciłam go, bo chciałam żeby o mnie walczył
mararet3456 napisał/a:

Musiałam się wygadać i dlatego założyłam nowe konto. Rok temu poznałam chłopaka. Przystojnego i z dobrej rodziny. Bardzo mi się podobał. Zaczęliśmy razem się spotykać - najpierw się uczyliśmy, potem także chodziliśmy razem na imprezy do znajomych. Bardzo spodobał się także moim rodzicom, a szczególnie mamie. Był uprzejmy i grzeczny. Trochę mi się to wszystko wydało zbyt łatwe, no i tak na przekór wszystkim powiedziałam mu, żeby sobie poszukał inną, bo ja nie jestem zainteresowana. Tak po prostu myślałam, że będzie walczył o mnie i udowodni, że mu zależy. I do dzisiaj nic. Nagle zniknął i nawet jakby mnie unikał. To było pół roku temu. Spotykamy się czasami przypadkowo, ale nawet nie zapyta, co u mnie. Ostatnio go widziałam nawet z inną dziewczyną, ładną, mam wrażenie, że ładniejszą ode mnie.  Dlaczego nie walczy o mnie, czy on mnie w ogóle kiedykolwiek kochał? Po co ja mu tak powiedziałam. Nie wiem co mam robić?

Tak kochał Cie. Ja tez tak miałem. Panna mnie rzuciła (nie wiem czemu - oficjalnie bo jej sie mój kolor włosów nie podobał). Nigdy nie wróciłem do tematu i znalazłem sobie inna dziewczynę. Ona pozniej chciała to odkręcić. Nie lubię poradników dla podrywaczy ale ta jedna zasada zeby nie walczyć o kobietę ktora mówi nie jest dla mnie święta.

Raz ja złamałem i bardzo żałowałem.

Choc z drugiej strony ja raz zerwałem i pozniej żałowałem. Niestety w tym przypadku rownież panna była nieugięta. Szkoda.

8

Odp: Rzuciłam go, bo chciałam żeby o mnie walczył
mararet3456 napisał/a:

powiedziałam mu, żeby sobie poszukał inną, bo ja nie jestem zainteresowana.

Po takim wyznaniu, nie dziwię się, że odpuścił. To całkowicie normalne. Nienormalnym byłoby gdyby po takich słowach dalej za tobą latał. Musiałby mieć niską samoocenę, żeby narzucać się tam gdzie go nie chcą. Dostał jasny komunikat.

Jeśli naprawdę chciałaś, żeby o ciebie "powalczył", postarał się, gonił za tobą jak za króliczkiem, mogłaś rozegrać to inaczej, np. dystansując się do niego, ale jednocześnie nie mówiąc stanowcze "nie". Tak czy owak, dla mnie takie gierki są niedojrzałe. W końcu cały w tym ambaras, żeby dwoje chciało naraz wink

9

Odp: Rzuciłam go, bo chciałam żeby o mnie walczył

Raz udało mi sie z nim porozmawiać, to mi powiedział, że teraz ma powodzenie u innych dziewczyn, a jak bedzie stary i slaby to wtedy do mnie może wróci.  Dziwne te jego słowa.

10

Odp: Rzuciłam go, bo chciałam żeby o mnie walczył
mararet3456 napisał/a:

Raz udało mi sie z nim porozmawiać, to mi powiedział, że teraz ma powodzenie u innych dziewczyn, a jak bedzie stary i slaby to wtedy do mnie może wróci.  Dziwne te jego słowa.

A czego Ty się teraz spodziewasz? Olał Cię totalnie i ma Cię gdzieś za to, jak go potraktowałaś. Mogłaś się do niego zdystansować, żeby zaczął Cię gonić i mieć szansę okazać czy mu zależy, a Ty powiedziałaś mu "spadaj". Też bym zrobił to samo, co ten facet. Wina leży po Twojej stronie, nie miej do niego pretensji. Teraz ma pewnie powodzenie u innych dziewczyn, o nich myśli, a po tym, co mu zrobiłaś jesteś już pewnie u niego skreślona. Daj sobie spokój.

11 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2016-09-19 18:11:17)

Odp: Rzuciłam go, bo chciałam żeby o mnie walczył

Czy Ty jesteś normalna? Chyba nie ... W każdym razie dlaczego nie walczył? Noooo, bo zrozumiał to, co dokładnie powiedziałaś nie jestem zainteresowana. I wszystko jasne chyba? Czyż nie tak?? yikes A ta jeszcze zdziwiona o co kaman big_smile

12

Odp: Rzuciłam go, bo chciałam żeby o mnie walczył

Chciałaś emocji, to masz.

13

Odp: Rzuciłam go, bo chciałam żeby o mnie walczył
RavenKnight napisał/a:

Chciałaś emocji, to masz.

big_smile

14

Odp: Rzuciłam go, bo chciałam żeby o mnie walczył

I dobrze Ci tak
Wyraźnie widać że taki typ księżniczki z Ciebie, wszystko za dobrze to podkręcę gościowi śrubę, niech się bardziej stara, takie umiłowanie swojej własnej osoby, dowartościowywanie się kosztem innych.
I nagle dupa, było zainteresowanie wszystko szło w dobrym kierunku, nawet twoich rodziców poznał, a Ty go pogoniłaś, poczuł się urażony, bo na początku wykazywałaś zainteresowanie i kiedy wystarczyło "podbić pieczątkę" to go odrzuciłaś, w jego mniemaniu oszukałaś, stracił czas i poczuł się urażony, odrzucony,  ale widać wporzo gość, ma swój honor i poczucie wartości.
Dziwią mnie odpowiedzi że nigdy Cię nie kochał, w końcu z tego co zrozumiałem to dopiero początek waszych podrygów, przecież nie spuściłaś go w kiblu po 2 latach, gdybyście razem byli jakiś czas, kiedy można mówić już o stałej relacji to takie sprawdzanie nie miało by miejsca.
Tak naprawdę to boli Cie urażona duma księżniczki, lubisz jak inni zabiegają o twoje względy a tutaj gość olał i poszedł dalej, dobrze dla niego, dla Ciebie nauczka. Może jeszcze nie czas na związki dla Ciebie. A może to nie był ten właściwy, gdyby był to nie wpadło by ci do łba takie sprawdzanie. Zresztą gość chyba za dobrze Cię traktował, widocznie potrzebujesz kogoś o innym modelu zachowań.
Pozdrawiam

Posty [ 14 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Rzuciłam go, bo chciałam żeby o mnie walczył

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024