Facet z pracy... - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 9 ]

1

Temat: Facet z pracy...

Kilka miesięcy temu w firmie gdzie pracuję zatrudnił się pewien facet. Na początku nie zwracałam w ogóle na niego uwagi lecz po jakimś czasie coś mnie ujęło w nim. Chyba ta jego pewność siebie, zdecydowanie, chodził taki nakręcony zawsze bije od niego energia a z drugiej strony spokój, opanowanie.
Wiem, że nie ma nikogo, bo jak przyznał jednego razu tak pół żartem pół serio nie ma czasu na związki. Do mnie coraz częściej zaczął zaglądać no i z normalnych rozmów zaczęło się to przeradzać w flirt.
Ja się zauroczyłam, myślę cały czas o nim a on? Nie mam pojęcia, bo niczego do tej pory nie zaproponował. Ja raz zapytałam co robi w sobotę ale coś tylko odpowiedział, że gdzieś tam jedzie i koniec tematu. Sam z siebie niczego nie zaproponował, więc za bardzo go nie rozumiem. Chodzi do mnie, żartuje, flirtuje, patrzy w oczy także widzę, że mu się podobam. Kobiety przecież takie rzeczy widzą od razu.

No i jest jeszcze coś. On zagaduje prawie do każdej kobiety, która gdzieś się przewinie, głównie do klientek. Obserwuję go i najpierw ''przeleci'' wzrokiem od głów do stóp a potem zaczyna coś gadać i żartować. One jak coś odpowiedzą to potem dalej nakręca temat.

Niby powiedział, że nie ma czasu na związki i kobiety ale zazwyczaj faceci, którzy tak mówią są zamknięci w sobie, skryci, kobiet może trochę unikają a na pewno nie są bezpośredni. Wiem, bo mam 2 takich kolegów, którzy jakoś niespecjalnie się garną do poznawania kobiet a wymówkę mają, że nie mają czasu.
Ten jest inny, bo widać że uwielbia towarzystwo kobiet.

Co myślicie o tym i o nim?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Facet z pracy...

Myślę, że to taki typ faceta, który po prostu lubi rozmawiać z kobietami, żartować, flirtować. Taki już ma "styl". Nie wkręcaj sobie, że jesteś dla niego wyjątkowa, bo z Tobą flirtuje. Gdybyś była to wykazałaby jakąś dalszą inicjatywę, bo do nieśmiałych wyraźnie nie należy.

3

Odp: Facet z pracy...

To taki typowy typ lovelasa... Żadnych związków, żadnych zobowiązań, czysty flirt i bajerowanie.
Niestety kobiety często mylą bajerowanie z zainteresowaniem. A potem jest płacz i zgrzytanie zębów, bo "przecież nic ci nie obiecywałem"!

4

Odp: Facet z pracy...

Ciężko bo zauroczyłam się w nim i nie potrafię przestać o nim myśleć. Nie wiem może faktycznie nie ma czasu się spotkać i dlatego nic nie proponuje.
Myślicie, żeby jeszcze raz coś zaproponować?

5

Odp: Facet z pracy...
Elizaa napisał/a:

Ciężko bo zauroczyłam się w nim i nie potrafię przestać o nim myśleć. Nie wiem może faktycznie nie ma czasu się spotkać i dlatego nic nie proponuje.
Myślicie, żeby jeszcze raz coś zaproponować?

Jak ktoś ma chęci to i czas znajdzie, ale jeśli potrzebujesz odrobiny ośmieszenia wymieszanego z zażenowaniem żeby ostudzić swoje uczucia względem tego faceta to tak, zaproponuj mu spotkanie po pracy.

6

Odp: Facet z pracy...
Elizaa napisał/a:

Ciężko bo zauroczyłam się w nim i nie potrafię przestać o nim myśleć. Nie wiem może faktycznie nie ma czasu się spotkać i dlatego nic nie proponuje.
Myślicie, żeby jeszcze raz coś zaproponować?

Tak, zaproponuj mu dziki seks w schowku na mopy, a będziecie żyć długo i szczęśliwie! tongue

Sama napisałaś:

No i jest jeszcze coś. On zagaduje prawie do każdej kobiety, która gdzieś się przewinie, głównie do klientek. Obserwuję go i najpierw ''przeleci'' wzrokiem od głów do stóp a potem zaczyna coś gadać i żartować. One jak coś odpowiedzą to potem dalej nakręca temat.


big_smile

7

Odp: Facet z pracy...

Ale mi się wydaje, że mnie poświęca o wiele więcej uwagi niż pozostałym. Ciągle przychodzi do mnie, fajnie nam się rozmawia. Widzę, że mu się podobam a pomimo to nie robi pierwszego kroku.
Wczoraj nawet mi powiedział, że mam piękne oczy i jak spogląda w nie to go hipnotyzuje. Nie wiem co robić, bo głupio tak drugi raz coś proponować.

8

Odp: Facet z pracy...

Oj, niektórym to widzę, że wystarczy parę kiepskich tekstów i już <3 big_smile

Zdarzyło mi się mówić kobiecie że coś mi się w niej mi podoba, no bo faktycznie, miała fajny charakter, czy piękny uśmiech, ale to wcale nie oznaczało że mam na nią chrapkę, ot taka zabawa.

9 Ostatnio edytowany przez Swanen (2016-09-02 16:55:23)

Odp: Facet z pracy...

Takie bycie flirciarsko miłym dla wszystkich jest w gruncie rzeczy dobrym sposobem na utrzymanie dystansu. Flirtuje ze wszystkimi, to tak jakby z żadną.

Jak masz jeszcze trochę cierpliwości, to poczekaj trochę. może coś się wyklaruje. Jak nie, to go wprost zapytaj 'jesteś mną zainteresowany"? Tylko musisz być przygotowana na wszystkie odpowiedzi, w tym odpowiedź 'nie".

Posty [ 9 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024