Boje sie isc do psychiatry. - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » STRES, LĘK, NERWICA, DEPRESJA » Boje sie isc do psychiatry.

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 13 ]

Temat: Boje sie isc do psychiatry.

Chcialam isc do psychologa wraz z moja kolezanka z pracy umowilam sie na jutro, ale ze strachu nie wiem czy sie nie rozmysle. Mam 21 lat, ogolnie wszedzie mi zle, ciagle sie wstydze ciagle sie boje, chce spotykac sie z ludzmi, ale z drugiwj strony potem szukam wymowek. Czasami poplacze z kims sie pokloce i na chwile jest dobrze, ale potem jest to samo. Jestem w zwiazku i nie uklada mi sie w nim. Kazdego obwiniam, jak mieszkalam w domu bylo zle, u chlopaka bylo zle, jak sama wynajmuje mieszkanie jest zle. Sa momenty ze jest ok ale za chwile wszystko siw zmienia.
Nie moglam isc do psychologa bo najpierw musze isc so psychiatry, ale sie potwornie boje. Moja babcia miala schizofrenie a mama mowi ze sama z siebie glupia zrobie i że mnie zamkna w psychiatryku i dadza leki. Ja nie potrzebuje lekow. Chcialabym tylko zrozumiec skad moje ciagle niezadowolenie i strach przed nieznanym. Nie mam omamow, ale za wszystko sie obwiniam a juz tak nie chce. Prosze o jakies rady. Czy mam sie czegos obawiac, czy jesli wypisze mi leki to musze je brac i koniec?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Boje sie isc do psychiatry.

Dlaczego nie mogłaś iść do psychologa?

3

Odp: Boje sie isc do psychiatry.

Psychiatra jest lekarzem jak każdy inny.
Rozumiem, że czujesz obawę ale nie słuchaj mamy. Nikt cię nie zamknie w psychiatryku, wbrew pozorom nie jest to taka prosta sprawa.
Z opisu wynika, że bliżej ci do zaburzeń lękowych stanów depresyjnych niż schizofrenii:)
Jeśli doatniesz leki, to te działające na zaburzenia lękowe. Oczywiscie, że jeśli lekarz psychiatra je wypisze, to nie musisz ich brać i wykupywać recepty.
Ja jednak nie demonizowałabym leków.

4

Odp: Boje sie isc do psychiatry.

Od wizyty u psychiatry, a zamknięciu w szpitalu jest naprawdę daleka droga smile)
Lekarz jak każdy inny, zdziwisz się gdy zobaczysz mnóstwo ludzi w kolejce do niego...

5

Odp: Boje sie isc do psychiatry.

idź jeśli masz problem.. każdy ma problemy i od tego jest lekarz aby pomóc jeśli sama sobie nie radzisz.
Ja byłam u psychologa, później u psychiatry i bardzi się cięszę ze skorzystałam z ich pomocy. W rezultacie wzięłam talbetki bo bez nich nie poradziłabym sobie ale szybko moje problemy zniknęly jak zaczęłam się leczyć smile Myślę że warto spróbować to żaden wstyd

6

Odp: Boje sie isc do psychiatry.

Powiem tak, nie wiem wiem skad to sie bierze ale zawsze jestem smutna, jestem ze wsi. Nie przypominam sobie jaka bylam w podstawowce, plakalam, bo dzieci mnie nie lubily i smialy sie ze mnie. W gimnazjium i liceum szlam przez korytaz z bijacym sercem, jak mialam zalatwic jakas spraww isc do lekaza to byl strach i panika. Siedzialam po liceum tok w domj i mysle ze wtedy mialam depresje... Gdyby mi ktos poqiedzial gdy plakalam nocami ze dam sobie sama rade nie uwierzylabym w to. Udalo mi siw przeprowadzic przez kolezanke. Odkad orzeprowadzilam sie do miasta jest lepiej przestalam myslec o co mysla o mnie ludzie, ze jak nawet sie zajakam czy cos powiem to nic, nawwt jak kogos to rozsmieszy to nie bedziw o tym pamietał. Jestem ekspedientka i chcac nie chcac muaialam proponowac rozszerzenia do zamowien i tak pokonalam swoje leki. Bardziej chodzi o to ze miewam napady smutku, melancholii, ciagle mowie ze napisze ksiazke a nie robie tego. Przyjaciele sie ode mnie poodwracali, bo mowia ze ciagle sie zale, ze jestem egoistka, a ja naprawde sobie odmowie a komus zrobje przyjemnosc, choc tego nie chce. Zaczelam unikac imprez i wgl, nie wiem juz jaka jestem. Obwiniam o to albo rodzicow albo chlopaka a z nim ciagle sie klocimy. Ostatnio znajomy powiedzial mi ze ja mam ciezki harakter tylkk tego nie widze. To chodzi o to ze ja tocze walke sama ze soba. Boje siw ze ciagle bedzie mi zle, ze sobie nie poradze. Mialam z chlopakiem brac slub ale boje sie ze jwgo rodzina mnie nie lubi a on mieszka z matka. Boje sie po prostu ze nie spełnie swoich marzen bo i tak to nie obchodzi mojej matki... Wiem ze zoatal gdzies pooelniony blad w dziwcinstwie tylko nje wiem jaki, tak bardzo chcialabym byc normalna, nie myslec co 5 o czym innym nie miec obaw. Chcialabym jesszcze skorzystac z mlodosci byc szczesliwa, nie zadreczac siw wszystkim. Mowie ze wszystko w zwiazku to moja wina godzimy sie jestem pozornie szczesliwa alw po jakims czasie nie daje rady ze musze mu ustepowac dusze sie. Kiedy z nim zerwe to chce z nim byc bo doslownie serce mi sie rozpada gdy go przy mnie nie ma. Z nim zle bez niego jeszcze gozej. Moja mama mnie nie rozumie... Sama mnie utorzsamia z tym ze wszyscy chca dla mnie zle... Ja wszystkich odrzucam nie raz mi mowili zebym poszla do Psychologa, ale balam sie. Mam siebie doac nie chce soe za wszystko karac, nie mam depresji, niw mysle o smierci, mowie tylko ze mam wszystkiego dosc bo mam siebie dosc. Bo chyba sie taki nie urodzil co by mi dogodzil. Mama mowila zebym nie mowila o schizofrenii babci ze jak mu powiem to wriatkowo i juz...

7

Odp: Boje sie isc do psychiatry.

Ilość błędów w Twoich postach powoduje, że treść gdzieś umyka. Nadal jesteś z tym Twoim facetem, co Cię wyzywa i poniża na każdym kroku?

8

Odp: Boje sie isc do psychiatry.

Przepraszam za ten chaos, po prostu czuje sie caly czas niedoceniona, czytalam milion artukolow jak siebiw zaakceptowac, ale ja siebie nienawidze, chcialabym sie zmienic. Mysle ze nie ma co pakowac sie w slub, bo ja nie mam dobrej kondycji psychocznej, szybko sie zniechecam, potrzebuje pochwal, bo nigdu mnie nikt nie chwalil, odrzucam od siebie krytyke, obrazam sie jak ktos powie cos zlego na moj temat, zazdroszcze innym, wychodzenie po zakupy kontakty ze znajomymi ograniczam do minimum
Bardzo bym chciala robic co lubie. Nie chce lekow ktore beda mnie uszczesliwiac raczej chcialabym chodzic na psychoterapie. Szpitali boje sie jak ognia, zawsze rycze jak mam isc do szpitala bo kiedys pielegniarka uszczypnela mnie w policzek i mam wrazenie ze traktuja mnje w nich jak worek kartofli dlatego tak sie boje. Niw chce zeby lekaze zrobili ze mnie wariatke, ja po prostu nie rozumiem czemu taka jestem... Chcialabym zeby mi ktos wytlumaczyl, nie chce sobie wmawiac chorob na sile...

9

Odp: Boje sie isc do psychiatry.

Tak jestesmy razem. Przepraszam za ten chaos. Pisze szybko i to dlatego. Juz nie wiem czy to cos ze mna nie tak czy to przez niego. Czuje sie tak samo od gimnazjum, zawsze smutna niezrozumiala, niedoceniona, robie wszystjo wbrew sobie, nie mam odwagi nic zmienic bo przeciez i tak to sie nie uda...

10

Odp: Boje sie isc do psychiatry.

Nawet teraz mam poczucie winy, że to pisze. Mam do wszystkich zal o to ze sie tak czuje, a potem do siebie. To chyba ze mna cos nie tak, to jak ma byc normalnie w zwiazku... Pojde jutro, choc sie strasznie boje, zaluje ze powiedzialam mamie o twj wizycie, stracilam juz wiare ze mi ten lekarz nawet pomoze.

11

Odp: Boje sie isc do psychiatry.

Nie ma się czego bać, uwierz.

12

Odp: Boje sie isc do psychiatry.

Może ten zwiazek to jest zly, ale i cos ze mna może jest nie tak skoro wciaz mi zle i w tym tkwie. Wiem że potrzebuje pomocy, ale naprawde sie boje.

13

Odp: Boje sie isc do psychiatry.
Pannasisi napisał/a:

Może ten zwiazek to jest zly, ale i cos ze mna może jest nie tak skoro wciaz mi zle i w tym tkwie. Wiem że potrzebuje pomocy, ale naprawde sie boje.

Czego? Lekarz Cię nie wyśmieje.
Wysłucha. Będzie obiektywny.
Nie ma się czego bać. Chyba, że boisz się powrotu do zdrowia...

Posty [ 13 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » STRES, LĘK, NERWICA, DEPRESJA » Boje sie isc do psychiatry.

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024