Zacznę od tego, iż mam 18lat, od niedawna zaczęłam współżyć z moim chłopakiem,oczywiście sie zabezpieczamy. Jakoś od dwóch tygodni bolą mnie piersi, a przez około tydzień strasznie boli mnie gdy sikam. Na początku myślałam, że to może ciąża ale dzisiaj dostałam okres. Straszliwie boli mnie w krzyżu, czytałam, że niektóre dziewczyny tak już mają, martwię się ponieważ nigdy nie miałam praktycznie żadnych objawów przed ani w trakcie okresu, jedynie czasami lekki ból brzucha. Więc pytanie do was czy bolesność piersi, ból przy sikaniu i ten krzyż to normalne?
Zamiast na forum zapytałabym ginekologa
Może złapałaś jakąś infekcję przy okazji, ból przy oddawaniu moczu normalnym objawem nie jest. Bo cycki i krzyż to akurat mogą czasem boleć bez konkretnej przyczyny Ale wszystko razem może coś oznaczać.
Idź do lekarza
Mnie od zawsze około tydzień przed okresem bolą piersi i podbrzusze tak samo jest też w czasie okresu.Do tego chwilę przed okresem i w jego trakcie przez pierwsze około trzy dni mam własnie ból w krzyżu,ale plecy przyszły z czasem dopiero-nie miałam tak od zawsze,ale od kiedy pierwszy raz ten bol sie pojawil tak przezywam go juz caly czas podczas miesiączki.Myślę,że tu chyba nie ma o co się martwić,bo każda kobieta inaczej to przeżywa,niektóre rzeczy też mogą przyjść z czasem,raz jest okres,że gorzej znosimy miesiaczki raz,że lepiej.Co do sikania-udaj się do lekarza,może być to infekcja,jakieś początki zapalenia pęcherza,cokolwiek.To już normalne nie jest.