Hej dziewczyny :-P na wstępie chciała bym się przywitać, jestem nowa na waszym forum ale mysle ze zagoszcze tu na dłużej. Niestety przychodze do was by szukac rady i rozwiazania mojego problemu. Jestem szczesliwą żoną, matką 6 letniego Kubusia, kobietą pracującą i silną. Z moim preclem jesteśmy już 8 lat razem i szczerze powiem że jest mi dobrze w tym związku. )) No ale...
Przechodzac do sedna. W maju tego roku na firmowej imprezie integracyjnej poznalam Marka. Jest dużo młodszy ode mnie (ja mam 32 lata, on zaledwie 21) i pracuje jako dostawca dla naszej apteki. Pierwsze spojrzenie, pierwszy dotyk i straciłam głowę. Wiecie jak to jest kiedy z jakichś dziwnych i niezrozumiałych powodów nagle ogarnia cie uczucie totalnego podniecenia i zafascynowania. Wstyd mi przyznac ale poczulam sie jak bym znowu byla w liceum :PPP. On chyba tez zobaczyl ze nie jestem mu obojetna bo podczas nastepnej dostawy znowu mnie dotknal w ten sam sposob i zaprosil na kawe. Jako ze tego dnia mój precel wędkował z kolegami to nie myśląc długo zgodziłam się. Marek przyjechal po mnie swoim motocyklem. Co tu dużo mówić- wylądowaliśmy w łóżku i tu jest główna oś mojego tematu. To nie byl zwykly seks. Nie wiem gdzie on sie nauczyl takich rzeczy ale po wszystkim nie moglam dojsc do siebie. Po prostu Oh Wow! Bylo wszystko o czym kazda z nas marzy- milosc francuska, klasyczna, nawet grecka! Nie pytal mnie o nic, po prostu bral jak swoja seksualna niewolnice!
Nie zrozumcie mnie zle, moj precelek to kochany misio. Zapewnia mi godne warunki, niczego mi ani dziecku nie brakuje ale w temacie seksu jest kompletnie nudny. Nie mam ochoty wspolzyc z kims takim. Kiedys w przyplywie szczerosci zapytalam czy nie marzyl migdy by zwiazac kobiete i brac ja ostro od tylu w zakazaną dziurkę to powiedzial ze nie jest dewiantem i musial by sie z tego spowiadac (((.
Dziewczyny co robic? Nie rzuce przeciez calego przez tak wiele lat budowanego zwiazku dla tego mlodzienca (w końcu mam dziecko!!!) ale z drugiej strony jestem jeszcze mloda i nie moge zyc bez seksu a moj maz w ogole mnie nie pociaga!