Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki! - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 34 ]

Temat: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!

Dzień dobry, Netspołeczność smile

Napiszę Wam moją historię, bo nie mogę sama ogarnąć myślami swoich emocji.
Byłam z Partnerem przez rok. Mieszkaliśmy razem przez 9 miesięcy w wynajmowanym mieszkaniu. Układało się dobrze, bardzo dobrze.
Dawał mi poczucie bezpieczeństwa i stabilizacji. Powtarzał, że mnie kocha - widziałam to w Jego gestach i decyzjach. Zachowywaliśmy się, jak rodzina - obiadki i spotkania z mamami itp. Były plany na przyszłość - bliższą (wyjazd w czerwcu do Wrocławia) i dalszą.

Problemy zaczęły się przy zmianie mieszkania (miesiąc temu). On zaczął być oschlejszy. Nie chciał nigdzie wychodzić wspólnie. Wolał zostać w domu i siedzieć przed komputerem (uczył się programować). W sobotę po małej wymianie zdań stwierdził, że najlepszą opcją będzie się rozstać. Powodem było to, że się nie dogadujemy, bo w ciągu tego roku pokłóciliśmy się już 4 razy (!). Na pytanie czy mnie kocha, powiedział, że miłość to takie dziwne uczucie i że kochał mnie "jak było dobrze". Poczułam, jakby ktoś trzasnął mnie dosłownie w twarz. Zaczęłam się pakować. W trakcie tego, on bez słowa poszedł do kuchni i porozdzielał wszystko, co było moje: kubki, garnki, nawet posiłek, który sobie przygotowałam i wsadził je do siatek. Następnego dnia napisał, że mam mu te siatki zwrócić...

Czy to normalne? Może ja wyolbrzymiam, a to on jest taki szlachetny, że jeszcze mnie popakował? Czuję się okropnie. Jakby ten wspólny czas nic dla niego nie znaczył. Jego cynizm (nie wiem nawet, jak to nazwać) roztrzaskał mnie definitywnie. To nie moje pierwsze rozstanie z mężczyzną, ale przechodzę je najgorzej.

Oprócz złamanego serca, czuję wstyd i porażkę, że musiałam wrócić do domu rodzinnego. Nawet w perspektywie nie mam pieniędzy na samodzielny wynajem mieszkania. Moje poczucie własnej wartości - mimo, że i tak niskie - teraz sięgnęło dna.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!

"Zwróć siatki"... nosz kooorfa! Brak mi słów, a rzadko mi się to zdarza.
Za to zachowanie powinnaś dostać odgórną dyrektywę, aby nie poświęcić mu ani jednej myśli więcej w swoim życiu.

3

Odp: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!

Czyli oprócz wzrostu...facet ma cy latka, cy i pół.
Zlej buraka.Szkoda Twoich stresów.Poradzisz sobie.

Tylko zwróć te siatki...dorzuć w gratisie jakąś z Biedronki tongue

4

Odp: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!

Uprzejmie melduję, że siatki zwróciłam. To jest dla mnie tak żenujące, że nie wiem czy śmiać się czy płakać. Jakbym nie znała kogoś, z kim mieszkałam prawie przez rok o.O

5

Odp: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!

Co to za "wysyp" komedii na tym forum???
Ja pierniczę, a siatki to były ze złota czy może srebrne, baa to były na pewno te materiałowe, one są najdroższe, bo sprzyjają środowisku tongue

Daj sobie z Nim spokój, aha i koniecznie dodaj Mu jedną siatkę smile

6

Odp: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!

Najprawdopodobniej wcześniej nie musiałaś pożyczać siatek... big_smile
Z dwóch opcji ja bym  wybrała śmiać się, bo jest z czego!

7

Odp: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!
Krejzolka82 napisał/a:

Ja pierniczę, a siatki to były ze złota czy może srebrne, baa to były na pewno te materiałowe, one są najdroższe, bo sprzyjają środowisku tongue

Ja obstawiam, że miały cool logo, jak "Biedronka", "Lidl", albo z nieco wyższej półki: "Tesco" big_smile

8

Odp: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!

Dawno się tak nie uśmiałem.
Ten koleś to jakaś totalna pomyłka i w imieniu facetów Cie przepraszam.
A jak groteskowe elementy tematu to podrzucam coś na uśmiech.

https://youtu.be/qDNu-D1mXhk

9

Odp: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!

niestety dziewczyny muszę się z Wami zgodzić

facet nie okazał za krzty klasy.....

10

Odp: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!
Klio napisał/a:
Krejzolka82 napisał/a:

Ja pierniczę, a siatki to były ze złota czy może srebrne, baa to były na pewno te materiałowe, one są najdroższe, bo sprzyjają środowisku tongue

Ja obstawiam, że miały cool logo, jak "Biedronka", "Lidl", albo z nieco wyższej półki: "Tesco" big_smile

O kurde, no to te są najdroższe!!!
Autorko, dobrze, że Mu oddałaś.
Sama bym poprosiła o zwrot, tak drogocennych siatek!!! big_smile big_smile big_smile

11

Odp: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!
Smokingcat napisał/a:

Uprzejmie melduję, że siatki zwróciłam. To jest dla mnie tak żenujące, że nie wiem czy śmiać się czy płakać. Jakbym nie znała kogoś, z kim mieszkałam prawie przez rok o.O


I dobrze Kochana zrobiłaś.Bo wiesz,teraz to komornicy,windykatorzy i inni z sądem włącznie big_smile

Śmiać się...i dziękować wszystkim nadprzyrodzonym siłom,że już z nim nie jesteś.

12 Ostatnio edytowany przez Klio (2016-05-31 17:26:20)

Odp: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!
majkaszpilka napisał/a:

I dobrze Kochana zrobiłaś.Bo wiesz,teraz to komornicy,windykatorzy i inni z sądem włącznie big_smile

Nie daj Boże, dziewczyna sprywatyzowałaby czarną torbę Boss i wtedy to dopiero by się zaczęło... lol

13

Odp: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!
Krejzolka82 napisał/a:

J baa to były na pewno te materiałowe, one są najdroższe, bo sprzyjają środowisku tongue

Dokładnie - o te "drogocenne"siatki chodziło tongue

Szczerze, to od soboty przechodzę dramat - lęki, ryki i inne nieprzyjemne. Jednak Wasze reakcje poprawiły mi nastrój. Zaczęłam patrzeć na to wszystko z szerszej perspektywy. Może faktycznie, że to się skończyło...Jednak serce jeszcze poboli sad

14

Odp: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!

Dawaj adres...wyślemy mu tyle "siatkóf",że każdą pannę będzie mógł obdarować,jak go już kopnie w anusa big_smile

15

Odp: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!
majkaszpilka napisał/a:

Dawaj adres...wyślemy mu tyle "siatkóf",że każdą pannę będzie mógł obdarować,jak go już kopnie w anusa big_smile

Nie wiem czy jest sens... Będą musiały zwrócić przecież... big_smile

16

Odp: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!

Ale on poczuje się lepszym burakiem,dowartościujmy gościa trochu...no co Ci Klio szkodzi? big_smile

17

Odp: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!
majkaszpilka napisał/a:

Ale on poczuje się lepszym burakiem,dowartościujmy gościa trochu...no co Ci Klio szkodzi? big_smile

Mogę mu dać trochę drogocennych siatóf, ale pod warunkiem że zwróci big_smile

18

Odp: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!
Smokingcat napisał/a:
Krejzolka82 napisał/a:

J baa to były na pewno te materiałowe, one są najdroższe, bo sprzyjają środowisku tongue

Dokładnie - o te "drogocenne"siatki chodziło tongue

Szczerze, to od soboty przechodzę dramat - lęki, ryki i inne nieprzyjemne. Jednak Wasze reakcje poprawiły mi nastrój. Zaczęłam patrzeć na to wszystko z szerszej perspektywy. Może faktycznie, że to się skończyło...Jednak serce jeszcze poboli sad

Szkoda Twoich łez dziewczyno.
Ciepły paraboliczny.
Alleluja i do przodu smile

19

Odp: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!
Smokingcat napisał/a:

Na pytanie czy mnie kocha, powiedział, że miłość to takie dziwne uczucie i że kochał mnie "jak było dobrze".

Siatki to niejedyna jego mocna strona big_smile Ja zwróciłam jeszcze uwagę na jego filozoficzne zacięcie. Głęboki z niego człowiek. Głębia! big_smile

20

Odp: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!

Ołłł jeeee...

Na dobre i na niezłe...nana,na nana,na nana big_smile big_smile

21

Odp: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!
Klio napisał/a:
Smokingcat napisał/a:

Na pytanie czy mnie kocha, powiedział, że miłość to takie dziwne uczucie i że kochał mnie "jak było dobrze".

Siatki to niejedyna jego mocna strona big_smile Ja zwróciłam jeszcze uwagę na jego filozoficzne zacięcie. Głęboki z niego człowiek. Głębia! big_smile

Hahaha! Mogłam się dopytać o jego definicję miłości zanim się zaangażowałam. Nie wiedziałam, że istnieje miłość wybiorcza. Ba! Nazwałabym to miłością wygodną <śmiech przez łzy>

22

Odp: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!

Aż szkoda, że to "tylko" forum. Bo chętnie bym mu podesłał kilka siatek... smile

23 Ostatnio edytowany przez Klio (2016-05-31 18:11:14)

Odp: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!
Smokingcat napisał/a:

Hahaha! Mogłam się dopytać o jego definicję miłości zanim się zaangażowałam. Nie wiedziałam, że istnieje miłość wybiorcza. Ba! Nazwałabym to miłością wygodną <śmiech przez łzy>

Zostaw "wygodną", wyrzuć "miłość" i masz jego definicję. Szkoda łez, zostaw śmiech, bo założę się o czyjąś głowę big_smile że zamiłowanie do siat to nie jedyna jego ucieszna cecha. Zidentyfikuj pozostałe i u przyszłych mężczyzn unikaj...

24

Odp: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!
Klio napisał/a:
Smokingcat napisał/a:

Hahaha! Mogłam się dopytać o jego definicję miłości zanim się zaangażowałam. Nie wiedziałam, że istnieje miłość wybiorcza. Ba! Nazwałabym to miłością wygodną <śmiech przez łzy>

Zostaw "wygodną", wyrzuć "miłość" i masz jego definicję. Szkoda łez, zostaw śmiech, bo założę się o czyjąś głowę big_smile że zamiłowanie do siat to nie jedyna jego ucieszna cecha. Zidentyfikuj pozostałe i u przyszłych mężczyzn unikaj...

Racja. Miał to do siebie, że był trochę ponadprzeciętnie skąpy. Te siatki to chyba był tego symbol, smutne zwieńczenie  mad

25

Odp: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!

Matko i córko. ..
O siaty się upominać hmm
Nie wierzę. ...
Autorko wiem, że rozstanie boli...i boleć będzie. ..ale za jakiś czas bedziesz się śmiać z tego jak my
Poza tym -mężczyzne poznaje sie po tym nie jak zaczyna, ale jak kończy.
A ten to przypadek specjalnej troski

26 Ostatnio edytowany przez rej79 (2016-05-31 19:06:07)

Odp: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!
Klio napisał/a:
majkaszpilka napisał/a:

Ale on poczuje się lepszym burakiem,dowartościujmy gościa trochu...no co Ci Klio szkodzi? big_smile

Mogę mu dać trochę drogocennych siatóf, ale pod warunkiem że zwróci big_smile

Ja też się dorzucę a co mam gest wink A tak serio powoli przestanie boleć.  Uwierz mi . Przeszłam to samo no może siatof  nie musiałam zwracać. Ale tak przypomniałam ze przywlaszczylam sobie jego walizkę i słuchawki.  Jakoś się jeszcze nie upomina ☺

27

Odp: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!

Pomijając komediowy akcent Waszego rozstania - bardzo, bardzo Ci współczuję. sad
Przeszłam kiedyś coś podobnego - wspólne mieszkanie, cud miód i orzeszki, plany, odwiedzanie swoich rodziców itd. Aż się zaciął w sobie, zmiana o 180 stopni, stwierdził że przestał kochać i mam sie wyprowadzić. Ja, tak jak Ty, wróciłam do rodziców, w poczuciu wstydu i także bez pieniędzy.
To był straszny okres.
Ale minął. smile Wszystko mija, kiedyś będziesz o nim myślała z pogardą lub obojętnością. Pokochasz innego i to inny zostanie Twoim mężem.

28

Odp: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!

Szkoda, mogłaś z żalem napisać mu, że jego drogocenne siatki uległy zniszczeniu i w ramach zadośćuczynienia przesłać mu na konto równowartość np. 1,70 zł.

29

Odp: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!

Wchodzę, czytam i padam :-D.  To gdzie wysłać te siateczki, bo mi kilka zalega ;-)

30

Odp: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!
madoja napisał/a:

Pomijając komediowy akcent Waszego rozstania - bardzo, bardzo Ci współczuję. sad
Przeszłam kiedyś coś podobnego - wspólne mieszkanie, cud miód i orzeszki, plany, odwiedzanie swoich rodziców itd. Aż się zaciął w sobie, zmiana o 180 stopni, stwierdził że przestał kochać i mam sie wyprowadzić. Ja, tak jak Ty, wróciłam do rodziców, w poczuciu wstydu i także bez pieniędzy.
To był straszny okres.
Ale minął. smile Wszystko mija, kiedyś będziesz o nim myślała z pogardą lub obojętnością. Pokochasz innego i to inny zostanie Twoim mężem.

Dziękuję Ci bardzo za słowa otuchy. Szczególnie mnie zabolała właśnie ta zmiana o 180 stopni, o której piszesz. Mam nadzieję, że w miarę czasu tak na to spojrzę - z obojętnością. Jestem trochę w trudnej sytuacji, bo od 3 lat walczę z depresją, a to pogłębiło mój stan. Ale...będę walczyć o siebie.

31

Odp: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!

Czy Ty to napisałaś na poważnie czy robisz sobie jaja?  yikes myślę, że wcześniej wyrzucalas siatki do kosza na śmieci. Tymczasem on ukradkiem zapisał się do Greenpeace, degradowalas środowisko swoim zachowaniem a on był eko. Od początku do siebie nie pasowaliscie. Z każdą wyrzucona siatka do kosza on się od ciebie oddalal aż w końcu zrozumiał, że do siebie NIE PASUJECIE. Ja bym mu kupiła taka prze kozacka   z odidosa. Nadal zastanawiam się czy ten wątek to ściema smile

32 Ostatnio edytowany przez lila00 (2016-06-01 09:33:34)

Odp: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!

Hahaha, co za typ big_smile
A propos miłości ma dobre i na niezłe to mój były mi powiedział, jak kiedyś popłakałam się podczas pms (pierwszy raz od pół roku), że on się zakochał we mnie wesołej a nie smutnej.. To przyczyniło się do naszego późniejszego rozstania

33

Odp: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!
jaMajkaa napisał/a:

Poza tym -mężczyzne poznaje sie po tym nie jak zaczyna, ale jak kończy.

Od tej pory prawdziwego mężczyzna poznamy po siatach jego. wink
Smokingcat za jakiś czas będziesz się z tego śmiała. Najgorzej jak cię śmiech dopadnie jak pani w sklepie spyta :siatkę doliczyć? wink
Będziesz musiała przez jakiś czas wszystko w rękach nosić. Co za burak.
Ściskam mocno.

34

Odp: Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!
frazesy89 napisał/a:

Czy Ty to napisałaś na poważnie czy robisz sobie jaja?  Nadal zastanawiam się czy ten wątek to ściema smile

Niestety to prawda. Jak to mówią starzy górale true story bro.

Posty [ 34 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Rozstanie, przeprowadzka - ale zwróć siatki!

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024