Od jakiegoś czasu często widzę pewnego faceta. Zerkamy na siebie, uśmiechy jakieś. Znajomi mówią, że jest nieśmiały, ale chyba wpadalam mu w oko. Zagadałam go na czacie, przegadalismy z 2 h, całkiem milo było. Jednakze na żywo tylko zerka z daleka. często, ale nie podejdzie i nie zagada. co radzicie?
Hmm może potrzebuje więcej czasu żeby się zaangażować w znajomość a jak to wygląda w sieci on pierwszy pisze czy Ty ?
Napisałam ja Ale był bardzo zadowolony. cieszył się.
Poczekaj na rozwiniecie sytuacji, może facet się opamięta i zbierze w sobie wszystkie dobre moce i się zaangażuje bardziej Jestem dobrej myśli i trzymam kciuki
Moze znajomi mu coś podpowiedzą żeby się ruszył to tez często dodaje odwagi
Dziękuję bardzo. Będę się uśmiechać, zerkac, ale poczekam na jego krok
A tak szerze ile czasu to zerkanie i uśmiechanie się do siebie trwa ?
hmm z 2-3 tygodnie około
To już kawałeczek czasu można było juz zorganizować parę randek