Czy ja juz wariuje? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 3 ]

Temat: Czy ja juz wariuje?

Witam
Chcialabym opowiedzieć Wam moja dzisiejsza sytuacje z partnerem. Poklocilysmy sie, oczywiscie o błahostkę, on oczywiscie uważał ze to moja wina, zaczal mi ubliżać w ten sam sposob- mowiac ze zachowuje sie jak wielka pani i księżniczka. Bola mnie te słowa bo jestem daleka od bycia księżniczka. Zwróciłam mu tylko uwage, on oczywiscie uważa ze sie obrazilam i robie problem- tak jakby chcial abym sie zamknęła i nigdy nie mowila co sadze i mysle i zeby zawsze bylo po jego mysli. Tak jak wspomniałam poklocilysmy sie, a ze mialam uszykowany dla niego prezent- tak bez okazji po prostu chcialam mu zrobic przyjemnosc. Nie chcialam go przepraszac bo nie zrobilam nic zlego i nie zamierzam przyznawać sie do czegos czego nie zrobilam. Pomyslalam, ze dam mi ten prezent i to bedzie dobry pomysl, zeby zakonczyc ciszę i ta cala farsę. Podeszłam do niego z prezentem a on zapytal sie co to: ja powiedzialam ze prezent tak bez okazji bo Cie kocham- nie powiedzialam tego z uśmiechem na twarzy, bardziej bylam smutna tym ze kolejny raz mnie obraził i porównał do wielkiej pani. Zapytal sie dlaczego nie moge tego powiedziec z uśmiechem na twarz, przyjsc i wyciagnac do niego reke zebysmy sie nie klocili, powiedzialam, ze jest mi przykro i dlatego sie nie uśmiecham on zamiast przyjac prezent i mnie przytulic stwierdził ze nie przyjmie tego prezentu jak mam wkurzona mine i daje mu na "odczep sie " ten prezent. Powinnam przyjsc uśmiechnięta i podac mu ten prezent i powiedziec ze nie chce sie klocic. Czy zrobilam zle...? On nie zrobil nic dosłownie nic zeby załagodzić sytuacje, cala winę zwalil na mnie, powiedzial ze nie przyjmie prezentu dopoki nie dam mu tak jak powinnam to zrobic... Nie zareagował na to ze powiedzialam ze go kocham, ze postaralam sie pomimo problemow finansowych dac mi dosc kosztowna rzecz...bo wiem ze tego potrzebował i mu sie to podobalo. Jest mo cholernie przykro, bo wymaga ode mnie czegos czego sam nie potrafi dac. Nie dalam mu ponownie tego prezentu. Dla mnie wystarczyło zeby mnie przytulil i juz pojawiłyby sie uśmiech na twarzy. On zachowal sie tak: nie jest po mojej mysli nie wezme prezentu. Prezent schowalam. Stwierdził, ze ja sobie pewnie mysle, ze dam mu prezent to on ma paść przede mna na kolana...

Strasznie mnie dobiła ta sytuacja, przyznaje, ze nie bylam zadowolona i uśmiechnięta, ale kto by byl po klotni zadowolony i uśmiechnięty? Padły gorzkie słowa i byla napięta atmosfera, myslalam ze prezent przełamie pierwsze lody i sytuacja "rozejdzie sie po kościach". Nie oczekiwałam od niego przeprosin ani nic w tym stylu bo nie jest do tego zdolny...czasami mam wrazenie ze wywiera na mnie presję, i mna manipuluje tak zebym to ja czula sie winna, sam zreszta powiedzial: "tak jak sie zachowujesz, tak bedziesz miala" w sensie ze jak bede sie za duzo odzywała i to bedzie nie po jego mysli to bedzie sie na mnie mścił...
Powinnam dac mu jeszcze raz ten prezent z uśmiechem na twarzy?! Szczerze nie mam na to ochoty... Nie docenił ze chcialam mu zrobic przyjemnosc bo nie spodobała mu sie moja mina i to ze bylam zla...to tak jakby mial gdzies ten prezent u caly mój wysilek...
Pozdrawiam

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Czy ja juz wariuje?

Dramat.
Oczywiście,że zrobiłaś źle.Powinnaś być naga....ewentualnie związana wstążeczką.Uśmiechnięta jak najlepsza klacz z Janowa Podlaskiego(taka ukryta aluzja dla kumatych tongue)
Paść do stóp...ze słowami ajlawju.
Zrobić masaż...i nigdy,ale to nigdy więcej, nie denerwować PANA big_smile

A co do pytania,czy wariujesz?
Tak...to ostatnie stadium wariacji na temat niedojrzałego doopka.

3

Odp: Czy ja juz wariuje?

nie dawaj mu juz prezentu wgl a jak mozesz to go zwróć. na prawde chcesz byc z facetem ktory nie potrafi Cie przeprosic ? i musisz robic i mowic tylko to co On chce bo inaczej strzeli focha.. ? zastanow sie. Moim zdaniem  albo sie ogarnie i zacznie Cie normalnie traktować albo elo... ale to tylko moje zdanie smile

Posty [ 3 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024