Zazdrość z powodu wyjazdu za granice - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

Strony 1 2 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1 do 65 z 82 ]

Temat: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

Witam Mam wielki problem ponieważ moja dziewczyna wyjechala za granice z kolezanka na trzy miesiace , kolezanka mojej dziewczyny wrocila po dwuch tygodniach do domu a ona sama tam zostala w tamtym miejscu jest 60 facetow i moze 10 dziewczyn z czego moja dziewczyna z tego co mi wiadomo jest najmlodsza , i obawiam sie ze moze tam kogos poznac a strasznie mi na niej zalezy , ale opowiem jak wyglada ta sytuacja ze tak sie o nia boje , bo raz ze jej kolezanka wrocila a pracowaly we dwie na jednej nocnej zmianie , wiedz mialem z nia bardzo malo wspolnego kontaktu ona juz tam jest 6 tydzien , wielo krotnie ja prosilem o to zeby zmienila zmiane bo chcialem zeby miedzy nami kontakt sie poprawil ona ciagle powtarzala ze jej czas na nockach szybciej leci , w tym momecie w moim szczesciu sami ja przezucili na dzienna zmiane ale kontakt sie wcale nie poprawil w weekend prawie wcale nie rozmawialismy bo byla jakas imprezka jak to za granica , mam do niej zaufanie ze mnie nie zdradzi ale obawiam sie o to ze ona tam kogos pozna badz juz poznala , ostatnimi czasy byc moze to przez moja zazdrosc ona stara sie unikac kontaktu ze mna , a przez to mi jest gorzej i chce utrzymac dalej jak najwiecej kontaktu w pracy mam cogle zajebana glowe tym co sie tam z nia dzieje i w ogole , popadam w jakas cholerna paranoje , dalem jej pare ultimatum zebysmy znalezli jakis kompromis miedzy innymi zaproponowalem jej zeby wrocila do polski i tutaj sobie ulozymy zycie bo mi na niej cholernie zalezy , lub zeby wrocila do polski i jak bedzie chiala jeszcze pojechac za granice to chetnie pojade z nia , albo zeby zmienila chociaz zmiane na dzienna bo mi tu jest cholernie ciezko . nie zrobila niz z moich propozycji co wplynelo na negatywny stan zaufania do niej , dodam do tego ze ciagle próbuje ja przekonac do tego zeby jak najszybciej wrocila , przez co jestem pewny ze ona zaczyna sie z tym dusic wiedz staram sie troche folgowac dawac jej dystans ale ona tym samym staje sie jak by miala ten nasz zwiazek w dupie , jak do nie dzwonie to nie odbiera , i w ogole . najgorsze w tym wszystkim ze wczoraj jak do niej zadzwonilem to wolal ja jakis koles i slyszalem ze mowila zeby jej nie dotykal , wtedy wybuchlem i zucilem pare mocnych slow zeby dala mi tego kolesia do telefonu tym samym sie rozlaczyla , po chwili zadzwonila i pogadalismy przez godzine , wyjasnialem jej ze jestem mega zazdrosny i niech nie patrzy na te pierdolone pieniadze w taki a nie inny sposob bo przez to to wszystko pierdolnie , po jakiejs godzinie poszla spac , ja zanalazlem sobie jakies zajecie i posiedzialem jeszcze z godzine , po godzinie napisala ze przyszli z nocnej zmiany i ja zbudzili , zapytalem co oni od CIebie chca , odpowiedziala mniej wiesz lepiej spisz , automatycznie wpadlem w jakas furie , zdaje sobie sprawe ze to nie zdrowe i w ogole ale mogla juz dokonczyc co sie tam dzieje , po chwili napisalem jej wiadomosc zeby  wrocila poraz kolejny na to nacisnolem i sie wkurwila powiedziala ze idzie spac , moze faktycznie troche za bardzo naciskam na to zeby wrocila i ma juz tego dosc bo potrzebuje tych pieniedzy w taki nie inny sposob to tlumaczy , do tego chcialem dodac ze powiedzialem jej w prost ze podejzewam ze mozesz mnie zdradzac , ona odpowiedziala grozbo ze nie znam jej od wczoraj i ze powinienem miec do niej zaufanie i ze jak jeszcze raz jej zazuce zmiane to z nami koniec bo ona tam nie jest dla przyjemnosci tylko dla pieniedzy , ja mam 26 lat ona ma 23 znamy sie od poltorej roku i bywalo roznie ale potrafilismy sie zawsze godzic , od wczorajszej wiadomosci gdzie napisala ze idzie spac nie napisalem do niej nic ona do mnie tez , mysle ze powinienem jej dac z jednej strony odetchnac a z drugiej strony sie o nia strasznie martwie , prosze doradzcie cos bo mi jest strasznie ciezko i nie wiem co dalej robic

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

Pierwsza próba, jak kocha to będzie wierna.

Jeśli jej hulanki w głowie, to zdradzi, przynajmniej będzie wiadomo że szkoda na nią czasu.

3

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice
RavenKnight napisał/a:

Pierwsza próba, jak kocha to będzie wierna.

Jeśli jej hulanki w głowie, to zdradzi, przynajmniej będzie wiadomo że szkoda na nią czasu.

zgodze sie jak to zrobi to bedzie wszystko wiadomo moj glowny problem na ta chwile polega na tym ze czuje potrzebe utrzymywania z nia kontaktu ale z drugiej strony wiedze ze ona sie odemnie z dnia na dzien coraz bardziej oddala i ze sie meczy z tym ze ciagle ja kontroluje i wypytuje co sie tam dzieje , co powinienem zrobic w danej chwili pozwolic jej sie bawic czy jednak w dalszym ciagu ja probowac sciagac do kraju

4

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

mam lagly wyjazd prosze wypowiedzcie sie na ten temat jak najwiecej bo czuje ze moj zwiazek wlasnie sie konczy

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

Bądź obecny w jej życiu w tym okresie, ale nie kontroluj jej ciągle i powstrzymaj ataki zazdrości, czegoś takiego nikt by nie wytrzymał. Niech tam sobie działa po swojemu, nie masz na nic wpływu, więc odpuść i dla swojego spokoju.

6 Ostatnio edytowany przez royce121 (2016-05-09 18:39:10)

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice
Byla_Narzeczona napisał/a:

Bądź obecny w jej życiu w tym okresie, ale nie kontroluj jej ciągle i powstrzymaj ataki zazdrości, czegoś takiego nikt by nie wytrzymał. Niech tam sobie działa po swojemu, nie masz na nic wpływu, więc odpuść i dla swojego spokoju.

pod czas wczorajszej rozmowy jak ja zbudzili  za pytalem ja o to czy oni w ogole wiedza ze ma chlopaka , powiedziala ze to i tak  nie ma znaczenia bo mnie tam niema to wszystko wplywa na sile mojej zazdrosci , nie chce byc nachalny ale to przebija moje cale zaufanie do niej . przez co bardziej naciskam

7

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

musi być swieta albo jej bardzo zależeć na tobie skoro wytrzymuje te kłótnie i za przeproszeniem trucie,
ja bym ani dnia nie wytrzymała
zamiast wsparcia i telefonu od chłopaka ma tylko jazdy od chłopaka
na ten moment nie nadajesz się do związku
chlopie ona tam pojechała do pracy a nie na wczasy

8 Ostatnio edytowany przez Paweło (2016-05-09 18:52:20)

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

Zazdrość zabija więcej związków niż zdrada (z resztą często też prowadzi do zdrady) w końcu zazdrość jest też objawem desperacji co jak wiadomo też nie służy żadnemu normalnemu związkowi.

9

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice
Ola_la napisał/a:

musi być swieta albo jej bardzo zależeć na tobie skoro wytrzymuje te kłótnie i za przeproszeniem trucie,
ja bym ani dnia nie wytrzymała
zamiast wsparcia i telefonu od chłopaka ma tylko jazdy od chłopaka
na ten moment nie nadajesz się do związku
chlopie ona tam pojechała do pracy a nie na wczasy

fakt moze masz racje pojechala do pracy nie nawczasy sama wiesz co napewno slyszy sie o polkach za granica , nie bede tu sie usprawiedliwial bo wiem ze nie jestem swiety , i ze daleko mi do tego ale uwierz mi wina zawsze lezy po dwuch stronach i skoro jej proponowalem zeby wyjechac razem (wiem egoistyczne) powinna to odebrac jakos inaczej niz nerwami i uwierz mi ze skoro by mi na niej nie zalezalo i nie chcial bym sie dla niej zmienic to bym tutaj nic nie napisal ale wiem ze dla niej moge i chce sie zmienic dlatego tutaj sie wypowiadam i prosze o pomoc , czy nie nadaje sie do zwiazku nie wiem moze masz racje , ale chce przynajmniej cos zmienic zeby bylo okej i zeby jej nie stracic

10 Ostatnio edytowany przez Paweło (2016-05-09 18:51:58)

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

Czyli sam masz coś za uszami mam nadzieję iż nie stosunku do niej. Pamiętaj iż istnieje coś ateistko jak karma. Słyszy się to od debili pokroju ludzi spod budki z piwem. Ja pracowałem długo za granicą,najdłużej w Czechach oraz Francji,a le także w Niemczech, Wielkiej Brytanii niż znałem wiele polek i o dziwo żadna nie zdradziła za to wśród kolegów co 2 szedł an kurwy albo zdradzali z cudzoziemkami(najwięcej z Czeszkami).

11

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice
Paweło napisał/a:

Czyli sam masz coś za uszami mam nadzieję iż nie stosunku do niej. Pamiętaj iż istnieje coś ateistko jak karma. Słyszy się to od debili pokroju ludzi spod budki z piwem. Ja pracowałem długo za granicą,najdłużej w Czechach oraz Francji,a le także w Niemczech, Wielkiej Brytanii niż znałem wiele polek i o dziwo żadna nie zdradziła za to wśród kolegów co 2 szedł an kurwy albo zdradzali z cudzoziemkami(najwięcej z Czeszkami).

powiem tak jezdzilem na tirach nigdy nie kozystalem z usulg tego typu , dla mnie wiernosc ma bardzo duzne znaczenie , jedyne co mam za uszami w tym momecie , to to ze mam poczucie zazdrosci i czuje ze przestaje czuc zaufanie , przez to mam straszne wyrzuty sumienia i chce nad tym pracowac , ale im bardziej sie nakrecam tym mi z tym gorzej obawiam sie ze popadlem tak jak ktos wczesniej napisal w depresje nie wiem jak zaufac , jak chce sie skupic na pozytywnych myslach to nagle przychodza mi te negatywne sytuacje gdzie ona poprostu zrobila mnie w chuja , mimo tego ze jestesmy w zwiazku ten okres tak naprawde zaczelo nam sie ukladac od 7 miesiecy wszystko zaczelo sie zmieniac na pozytyw przez ten wyjazd jednak czuje ze to juz nie to samo jak w momencie gdy wyjezdzala , i obarczam sie wina ze to wlasnie przez moje zachowanie zaczyna sie psuc chce utrzymac ten zwiazek ale jednak mam wielkie obawy ze to moze nie przetrwac to jest taki kołowrotek , zdaje sobie sprawe z tego ze to nie jest dobre ze jestem zazdrosny , ale i czuje ze ona sie odsuwa odemnie na sile przez co ja bardziej naciskam jejku .

12

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

A nie macie wrażenia, że ona trochę Autorem wątku zagrywa? Spójrzcie na to co mówi  i w jakich sytuacjach. Np -im mniej wiesz tym lepiej śpisz (gdy Autor chce się dowiedzieć czegoś o jej bieżącym życiu) -i tak to nic nie zmieni, bo Ciebie tu nie ma(w sytuacji gdy Autor spytal się czy to "stado"samców wie, ze ona jest w związku.  Nie odbieranie telefonów. Autor nawet slyszal, ze do jakiegoś mężczyzny mówiła, żeby ja puścił. Po czym sie rozlaczyla.Wiec ktos pozwolił sobie na jakis tam kontakt
fizyczny z nią.
I Autorze-tez uważam jak reszta, ze nadmierna zazdrość dusi-więc zbastuj
Ale też nie odpuszczaj.Niech bardziej czuję, że Tobie zależy na niej-niz ze jestes dziko zazdrosny

13

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

powiem tak...na 100% nie jest ci łatwo, to widać. Tylko też musisz przyjąć do wiadomości, że ona jest wolnym człowiekiem, tak samo jak i ty. Tworzycie związek, razem. Nie tylko jedna osoba, dlatego wymaga on angażowania z dwóch stron i jest to DOBROWOLNA decyzja obojga ludzi o byciu razem. Dlatego też cokolwiek by się nie działo nie można nikogo do niczego zmuszać. Oczywiście obawy masz i tak dalej, ale jeżeli ona jest w porządku i cię kocha, to cię nie zdradzi. A jak do tego dojdzie, to tylko pokaże że nie była warta tego wszystkiego. Czujesz sie źle zachowując się w taki spobób, to dlaczego tak robisz, skoro widzisz że to jest złe? musisz się opanować trochę i ochłonąć i wspierać ją, a nie tylko naskakiwać, bo tylko ją zniechęcasz.

14

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice
jaMajkaa napisał/a:

A nie macie wrażenia, że ona trochę Autorem wątku zagrywa? Spójrzcie na to co mówi  i w jakich sytuacjach. Np -im mniej wiesz tym lepiej śpisz (gdy Autor chce się dowiedzieć czegoś o jej bieżącym życiu) -i tak to nic nie zmieni, bo Ciebie tu nie ma(w sytuacji gdy Autor spytal się czy to "stado"samców wie, ze ona jest w związku.  Nie odbieranie telefonów. Autor nawet slyszal, ze do jakiegoś mężczyzny mówiła, żeby ja puścił. Po czym sie rozlaczyla.Wiec ktos pozwolił sobie na jakis tam kontakt
fizyczny z nią.
I Autorze-tez uważam jak reszta, ze nadmierna zazdrość dusi-więc zbastuj
Ale też nie odpuszczaj.Niech bardziej czuję, że Tobie zależy na niej-niz ze jestes dziko zazdrosny

chcac nie chcac zdaje sobie z wszystkiego sprawe , najgorsze w tym wszystkim co wzbudza moja zazdrosc ze ona w jakis sposob to prowokuje , nie chce tu sie w zaden sposob usprawiedliwiac bo wiem ze moje zachowanie nie jest jakim kolwiek fundamentem zeby nasz zwiazek przetrwal chce jej to pokazac ze mi na niej zalezy ale nie chce byc nachalny nie chce jej naciskac telefonami , jedyne czego oczekuje to ze jak zadzwonie raz dziennie to potrzebuje od niej szczerosci i wyrozumiałości zeby potrafila sie okreslic co sie z nia dzieje , ale z drugiej strony podkresle jeszcze raz ze to w jaki sposob na nia naciskam nie polega na tym ze dzwonie do niej i robie jej jakies wyrzuty sumienia , ja dzwoniac do niej zaczynam slowami czesc kochanie jak Ci mina dzien jak sie tam czujesz co dzisiaj robilas po czym ona tak naprawde zamyka sie w sobie kiedys taka nie byla wiem o tym dobrze ze te swoje humory moze miec przez to ze jest tam ciezko , ale wracajac do tematu tego kolesia co ja dotkna nie wiem gdzie nie pytalem ale ja tkna a nie mial takiego prawa nie uznaje jej za jakas moja wlasnosc , ale skoro ona jest tam sama i ja dotkna gdzie kolwiek to nie bylo w porzadku tym bardziej w jaki sposob zakonczyla ta rozmowe , tlumaczyla ze ten koles jest tam z zona i ze wolal ja tylko na piwo do wspolnej kuchni gdzie odbywala sie cala biba , z tym ze Ci kolesie co ja budzili w nocy na pewno nie byli tam z zonami i napewno mieli w tym jakis cel , dodam tylko co czuje w danej chwili ,i czuje gniew do tych gnojarzy , czuje ze ja trace , i nie bede ukrywal ze w jakis sposob sie o nia boje ze moze jej sie cos stac , ale chce dla niej jak najlepiej .

15

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice
Dzelma napisał/a:

powiem tak...na 100% nie jest ci łatwo, to widać. Tylko też musisz przyjąć do wiadomości, że ona jest wolnym człowiekiem, tak samo jak i ty. Tworzycie związek, razem. Nie tylko jedna osoba, dlatego wymaga on angażowania z dwóch stron i jest to DOBROWOLNA decyzja obojga ludzi o byciu razem. Dlatego też cokolwiek by się nie działo nie można nikogo do niczego zmuszać. Oczywiście obawy masz i tak dalej, ale jeżeli ona jest w porządku i cię kocha, to cię nie zdradzi. A jak do tego dojdzie, to tylko pokaże że nie była warta tego wszystkiego. Czujesz sie źle zachowując się w taki spobób, to dlaczego tak robisz, skoro widzisz że to jest złe? musisz się opanować trochę i ochłonąć i wspierać ją, a nie tylko naskakiwać, bo tylko ją zniechęcasz.

czuje sie z tym zle bo zdaje sobie sprawe z tego ze ona sie przezemnie czuje z tym nie za dobrze , staram sie kontrolowac swoje zachowanie ale sytuacja co sie tam dzieje zaczyna wymykac sie z pod kontroli bo obcy ludzie wchodza do jej pokoju i tego sie najbardziej obawiam , boje sie o nia boje sie konsekwencji tego wyjazdu ten jej caly wyjazd zaczyna mnie przerastac duzo lzej by mi bylo jak by byla tam z nia jakas kolezanka potrafil bym wyluzowac ale ona jest tam sama i obnizenie moich emocji zwiazanych z nia na porzadku dziennym jest trudne , z jednej strony chce sie zmienic  ale z drugiej ona czesto sama podsyca ogien zebym sie o nia bardziej martwil . ehh sam nie wiem jak to dalej bedzie milion mysli na sekunde , czuje ze najlepszym rozwiazaniem by bylo zeby wrocila ale ona niestety mnie nie slucha , a ja jej nic kazac nie moge na sile bo ten wyjazd byl tylko i wylacznie jej decyzja

16

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

I widzisz Autorze...ja tez to odbieram tak jak by ona podkrecała tą Twoją zazdrość z ktora jej jest źle.
Moze inaczej to analuzuje bo żyłam trochę na obczyźnie.
Za ile ona wraca?

17

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice
jaMajkaa napisał/a:

I widzisz Autorze...ja tez to odbieram tak jak by ona podkrecała tą Twoją zazdrość z ktora jej jest źle.
Moze inaczej to analuzuje bo żyłam trochę na obczyźnie.
Za ile ona wraca?

teraz tylko pozostaje pytanie co mam dalej zrobic jak z tym zyc sobie radzic , ona teoretycznie ma wracac za 7 tygodni z tym ze mowila ze jest mozliwe ze wroci szybciej ale nic nie obiecuje , dawalem jej juz propozycje zeby wrocila szybciej a ja jej tutaj w jakis sposob to wynagrodze , raczej zawsze staralem sie dotrzymywac slowa ale i tak jej to nie przekonuje

18

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

Obecnie za dużo emocji jest w tobie nagromadzonych, nie wiesz co masz z nimi zrobić i jak sobie poradzić z nimi i tą sytuacją. Naprawdę musisz się uspokoić i przyjąć pewne wiadomości do siebie na chłodno. Wiem że to trudne jak komuś na kimś zależy. Daj sobie chwilę czasu na odpoczynek od tych wszystkich myśli i emocji. Przecież co ma się stać, to się stanie i nie pogarszaj sytuacji. a jej tam też nie jest łatwo po tych opisach. Przecież ona niedługo wróci. Daj jej tą chwilę też odetchnąć. Napisz jej jutro miłego sms-a - prostego i miłego.  wyraź też trochę troski o nią samą..o to jak ona się czuje, a nie tylko ty, że tobie jest źle tylko. okaż jej trochę wsparcia w tym co ona robi.

19

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

A na pewno nie będzie ci łatwiej jak będziesz też siebie samego ciągle zadręczać tym wszystkim i tymi wszystkimi możliwościami, że może cię zdradzić albo coś takiego. Niech wie, że ma na kogo liczyć i że nie ma lepszego od ciebie. Że może ci zaufać, że ty jej ufasz i że ją wesprzesz, gdy trzeba.

20

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice
Dzelma napisał/a:

Obecnie za dużo emocji jest w tobie nagromadzonych, nie wiesz co masz z nimi zrobić i jak sobie poradzić z nimi i tą sytuacją. Naprawdę musisz się uspokoić i przyjąć pewne wiadomości do siebie na chłodno. Wiem że to trudne jak komuś na kimś zależy. Daj sobie chwilę czasu na odpoczynek od tych wszystkich myśli i emocji. Przecież co ma się stać, to się stanie i nie pogarszaj sytuacji. a jej tam też nie jest łatwo po tych opisach. Przecież ona niedługo wróci. Daj jej tą chwilę też odetchnąć. Napisz jej jutro miłego sms-a - prostego i miłego.  wyraź też trochę troski o nią samą..o to jak ona się czuje, a nie tylko ty, że tobie jest źle tylko. okaż jej trochę wsparcia w tym co ona robi.

Dziekuje za porady postaram sie ochłonąc chociaz wiem ze to nie bedzie latwe ale postaram sie to zrobic dla samego siebie jak i dla niej , wyluzowac na te pare dni jak bede widzial jakas poprawe z jej strony ze bardziej sie otworzy czy cos bedzie mi duzo latwiej zeby to ciagnac dalej , zrobie tak ze w zaden sposob nie dam jej odczuc ze w jaki kolwiek sposob popadam w jakas opsesje(bo obawiam sie ze tak wlasnie jest) na jej punkcie dziekuje bardzo wszystkim za odpowiedzi , odezwe sie za pare dni by podzielic sie z wami jak wygladaja efekty ,byc moze bede potrzebowal jeszcze paru porad Pozdrawiam

21

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

Dlaczego chcesz Ją poprawiać to Ty cierpisz na chorobliwą zazdrość nie Ona.
Jak napisał Paweło to zazdrość nie jest wynikiem jej postępowań i tu się zgodzę w 100%.
Mój partner też jest za granicą nie jest od ludkiem Ja jestem w kraju i też mam znajomych obu płci tak jak On.
I co usłyszę damski głos z jego telefonu i z tego powodu mam chodzić po ścianach a tak było kobieta ze mną rozmawiała z jego telefonu,no ta bene sympatyczna smile
Szukasz dziury w całym jeśli tęsknisz to powiedz to nie boli.
Nie traktuj Jej jak byś miał akt własności ,tylko jak kobietę która pracuje na waszą przyszłość  .

22

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

Jak czytam to co autor napisał to mam wrażenie, że dziewczynę kręci (może dowartościowuje się?) to, że on jest zazdrosny. Te jej teksty zdecydowanie o tym świadczą.

23

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

co się niby słyszy takiego o Polkach za granica?
to ładne masz wyobrażenie o swojej dziewczynie
tez jezdzilam za granice i mój maz tez wyjezdza za granice
to ze ktoś zachowuje się w określony sposób i nie ważne czy w Polsce czy za granica to jego sprawa
skoro ty uważasz ze twoja dziewczyna tylko przekraczając granice Polski od razu cieie zdradzi to po co z nia jesteś
i po raz pierwszy zgadzam się z Pawelo, może ty masz cos za uszami i przenosi to na partnerke
bo zazwyczaj ci najbardziej zazdrosni sami zdradzają boja się tego ze druga osoba zrobi im to co oni robią

24

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

Autorze-trudne pytanie.Mozesz zacząć"uprawiac"jej metodę kontaktu..badz cierpliwie wszystko znosic..albo spokojnie czekac na jej powrót
Ja bym zadala inne pytanie.Nie co Ty masz zrobić? Lecz dlaczego ona to robi? Opcji jest kilka-np Ona stara sie doprowadzic Ciebie do skraju, zebys powiedział -pass Wtedy ona bedzie miec przyzwolenie na wszystko-bo przecież to Ty nie wytrzymales..Ty sie poddales.Badz-sama czuję sie niepewnie w stosunku do Twojej osoby i stara się wzbudzic w Tobie zazdrość. Gdybac mozna wiele...ale stwierdzic jedno-dziewczyna ma problem z komunikacją i szczerością w wyrażaniu swoich odczuć

25

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice
Jacenty89 napisał/a:

Jak czytam to co autor napisał to mam wrażenie, że dziewczynę kręci (może dowartościowuje się?) to, że on jest zazdrosny. Te jej teksty zdecydowanie o tym świadczą.

Najgrosze w tym wszystkim ze ona zaczyna sie strasznie odsuwac i unikac ze mna kontaktu , woli w ogole ze mna nie gadac niz zamienic ze mna pare szczerych słow

26

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice
Anula70 napisał/a:

Dlaczego chcesz Ją poprawiać to Ty cierpisz na chorobliwą zazdrość nie Ona.
Jak napisał Paweło to zazdrość nie jest wynikiem jej postępowań i tu się zgodzę w 100%.
Mój partner też jest za granicą nie jest od ludkiem Ja jestem w kraju i też mam znajomych obu płci tak jak On.
I co usłyszę damski głos z jego telefonu i z tego powodu mam chodzić po ścianach a tak było kobieta ze mną rozmawiała z jego telefonu,no ta bene sympatyczna smile
Szukasz dziury w całym jeśli tęsknisz to powiedz to nie boli.
Nie traktuj Jej jak byś miał akt własności ,tylko jak kobietę która pracuje na waszą przyszłość  .

słuchaj moje rozmowy naprawde nie wygladaja w ten sposob ze ja jej cos zarzucam pod czas rozmowy z nia staram sie okazywac jak najwiecej uczuc , wielo krotnie ja uswiadomialem ze strasznie mi na niej zalezy i w ogole , do tego probowalem rozmawiac z nia w ten sposob ze "spoko wiem ze potrzebujesz tych pieniedzy nie mam nic przeciwko ale prosze informuj mnie co sie z Toba dzieje jak sie czujesz i tego typy rzeczy" podkreslam ze mowie to na spokojnie bez zadnej agresji czy aluzji , ale ona sie zaraz zlosci przez co mam te wszystkie domysly ze moze tam kogos miec , przespalem sie z tym od wczoraj i troche to przemyslalem moje zmartwienia na jej punkcie nie sa wcale na podstawie zazdrosci tylko tego ze moge ja stracic , uwierz mi to jest roznica chcialem jeszcze dodac ze przed jej wyjazdem mielismy umowe ze bedziemy opowiadac o relacjach w miejscach gdzie jestesmy , niestety ona nic nie chce mowic bo wszystko odbija agresja

27

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice
Ola_la napisał/a:

co się niby słyszy takiego o Polkach za granica?
to ładne masz wyobrażenie o swojej dziewczynie
tez jezdzilam za granice i mój maz tez wyjezdza za granice
to ze ktoś zachowuje się w określony sposób i nie ważne czy w Polsce czy za granica to jego sprawa
skoro ty uważasz ze twoja dziewczyna tylko przekraczając granice Polski od razu cieie zdradzi to po co z nia jesteś
i po raz pierwszy zgadzam się z Pawelo, może ty masz cos za uszami i przenosi to na partnerke
bo zazwyczaj ci najbardziej zazdrosni sami zdradzają boja się tego ze druga osoba zrobi im to co oni robią

miedzy innymi słyszalem o tym ze w tym miejscu gdzie ona jest , byla taka dziewczyna ktora miala w polsce chlopaka a tam co tydzien przychodzil do niej inny koles , chciaz ze to pokoj gdzie mieszkaja same kobiety , do tego powiem to jeszcze raz ze nie na tym polega moj problem ze ja jej nie ufam , ja wiem ze ona by z wlasnej woli nie zrobila nic glupiego ale wiem tez ze dzieja sie tam rozne imprezy co weekend przyklad tego wieczoru gdy ona gadala ze mna przez telefon jestem na sto % pewny ze koles ktory do niej podszedl nie dotkna ja za ramie tylko w jakies inne miejsce dlatego namawialem ja do tego zeby wrocila przez co jest mi zle bo wiem ze chce sobie zarobic ale nie kosztem nietykalnosci , teraz nawet nie prubuje o tym z nia gadac bo moze to bylo tez dla niej ciezkie i staram sie za wszelka cene luzowac bo wiem ze jej przez te moje dogadywanie nie bedzie latwiej

28

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice
jaMajkaa napisał/a:

Autorze-trudne pytanie.Mozesz zacząć"uprawiac"jej metodę kontaktu..badz cierpliwie wszystko znosic..albo spokojnie czekac na jej powrót
Ja bym zadala inne pytanie.Nie co Ty masz zrobić? Lecz dlaczego ona to robi? Opcji jest kilka-np Ona stara sie doprowadzic Ciebie do skraju, zebys powiedział -pass Wtedy ona bedzie miec przyzwolenie na wszystko-bo przecież to Ty nie wytrzymales..Ty sie poddales.Badz-sama czuję sie niepewnie w stosunku do Twojej osoby i stara się wzbudzic w Tobie zazdrość. Gdybac mozna wiele...ale stwierdzic jedno-dziewczyna ma problem z komunikacją i szczerością w wyrażaniu swoich odczuć

obawiam sie ze ona nie robi tego ze boi sie o to ze chce sie dowartosciowac w moich oczach i zebym  byl o nia zazdrosny , skladam te cale fakty i tak to napewno nie moze wygladac , byc moze masz racje ze stara sie mnie wyprowadzic z rownowagi bo kogos tam poznala po czym wroci za te pare tygodni z czystym sumieniem obarczajac mnie wina ze ten caly zwozek rozjebal sie z mojej winy , a ze ona byla sama to nikt nie mogl jej nic zabronic dlatego sie stalo co sie stalo , gadalem dzisiaj z dobrym znajomym ktory mnie przekonywal ze to nie moja wina ze czuje sie o to winny ze na nia niaciskam tylko ona nie szanuje mojego zdania bo tak naprawde nie ma dla niej ono zadnego znaczenia i zadal mi pytanie co ja bym zrobil jezeli to ja bym byl za granica zauwazyl bym ze wszystko zaczyna sie jebac , widzial bym ze ona cierpi jest jej ciezko z tego powodu , odpowiedz byla jedno znaczna , wrocil bym od razu bo jednak jest dla mnie wartosciowsza niz pieniadze , a po dwa moze ona i chce tam zarobic ale z tego co mi podpowiadal moj znajomy to ona nie pochodzi z  rodziny gdzie jest jakas patologia czy zeby im brakowalo kasy ale rozumie ze moze chce byc niezalezna , czuje ze cos kreci ale nie wiem jak posowac dalej ta cala sytuacje

29

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

No ok czyli powiedzmy, że zaufasz teraz swojej intuicji-czyli, ze po zlozeniu faktów jej zachowanie ma prowadzic do jakiejs sytuacji w Waszym związku.
Teraz masz dwie opcje-spr z nia porozmawiac telefonicznie , albo poczekasz na jej powrót. Do pierwszej sytuacji z jej podejsciem raczej nie dojdzie. Wiec pozostaje Tobie czekać na jej powrót.
Jestes "uziemiony" ta odległością
Znos jej humory i nie daj się sprowokować.
Co mnie zastanowiło-nie znasz jej rodziców jeszcze po takim dlugim czasie związku?

Ps.Czy jest możliwość, że ona zostanie tam dłużej niż planowała? Czy ograniczs ją jakiś kontrakt/umowa o pracę?

30

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice
jaMajkaa napisał/a:

No ok czyli powiedzmy, że zaufasz teraz swojej intuicji-czyli, ze po zlozeniu faktów jej zachowanie ma prowadzic do jakiejs sytuacji w Waszym związku.
Teraz masz dwie opcje-spr z nia porozmawiac telefonicznie , albo poczekasz na jej powrót. Do pierwszej sytuacji z jej podejsciem raczej nie dojdzie. Wiec pozostaje Tobie czekać na jej powrót.
Jestes "uziemiony" ta odległością
Znos jej humory i nie daj się sprowokować.
Co mnie zastanowiło-nie znasz jej rodziców jeszcze po takim dlugim czasie związku?

Ps.Czy jest możliwość, że ona zostanie tam dłużej niż planowała? Czy ograniczs ją jakiś kontrakt/umowa o pracę?

fakt jestem uziemiony zdaje sobie z tego sprawe , ona tam moze zostac maksymalnie jeszcze 7 tygodni w tym przypadku taki okres ma bardzo wielkie znaczenie moim zdaniem , co do znajomosci sie z jej rodzicami to dosc dlugo starala sie kontaktu jak i zmoja rodzina tak samo i unikala sytuacji zebym ja mogl poznac jej rodzicow , pierwszy nasz rok byl masakra nie chciala wychodzic do znajomych bo wolala spedzac czas tylko we dwoje i w ogole miala dziwne podejscie do tego wszystkiego ale ogolnie mielismy ze soba dobry kontakt i sie dogadywalismy , nasza sytuacja zaczela sie diametralenie poprawiac na wigilie gdzie sam z zaskoczenia podszedlem do jej rodzicow i sie poznalismy , ku zdziwieniu jej tato zaskoczyl  mnie w dosc pozytywny sposob bo jak mnie tylko poznal to nastepnego dnia poszedl i wycia dla mnie choinke z lasu bo maja swoj las , ja bylem u niej na swita ona u mnie i wszystko naprawde szlo w tym kierunku zeby wszyslo z naszego zwiazku cos konkretnego , ale obawialem sie wlasnie tego wyjazdu za granice bo wiedzialem ze ona czasem wybucha i w zlosci mowila mi czasem naprawde przykre rzeczy , za co na nastepny dzien bardzo przepraszala , teraz juz tego nie robi , jezeli Ci chodzi o to czy znam ich rodzicow na tyle dobrze zebym ich odziwiedzil po pracy pogadal z nimi to , nie nie znam ich az tak dobrze ale dopuki tu byla to wszystko sie naprawde poprawialo i byla wielka nadzieja w tym wszystkim

31

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

No to patowa lekko sytuacja.
Czy ona sama z siebie sie z Tobą kontaktuje? Czy to tylko wychodzi z Twojej inicjatywy?

32

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice
jaMajkaa napisał/a:

No to patowa lekko sytuacja.
Czy ona sama z siebie sie z Tobą kontaktuje? Czy to tylko wychodzi z Twojej inicjatywy?

w 90 % wychodzi to z mojej inicjatywy dzisiaj np napisala mi tylko ze idzie spac i to wszystko , skoro wczoraj przespala  cala noc od 17 do 4 rano , a jej praca w cale nie jest az tak ciezka zeby czula sie wykaczona to mam prawo sie domyslac ze cos sie z nia dzieje , postaram sie nie odzywac do niej pare dni ewentualnie jak napiesze to jej grzecznie odpisze ze wychodze ze najomymi i zeby sie o mnie nie martwila nie wiem czy powinienem to zrobic ale ona mnie ostatnio strasznie irytuje

33

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

No i się nie dziwię-dziewcze Cie ewidentnie unika..
Zrob tak jak piszesz.Jesli jej to bedzie pasować (ta Twoja "cisza") to wtedy mozesz zacząć się zastanawiać.
Na razie nic nie prorokuj.Czekaj na jej reakcję. Nie pchaj sie do niej smsami ani telefonami
Ale dam Tobie radę-nie pisz jej, że wychodzisz ze znajomymi itd...nie prowokuj jej...ani nie daj jej możliwości wykorzystania czegoś przeciw Tobie. ..by nie miała powodu do odwetu

34

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice
jaMajkaa napisał/a:

No i się nie dziwię-dziewcze Cie ewidentnie unika..
Zrob tak jak piszesz.Jesli jej to bedzie pasować (ta Twoja "cisza") to wtedy mozesz zacząć się zastanawiać.
Na razie nic nie prorokuj.Czekaj na jej reakcję. Nie pchaj sie do niej smsami ani telefonami
Ale dam Tobie radę-nie pisz jej, że wychodzisz ze znajomymi itd...nie prowokuj jej...ani nie daj jej możliwości wykorzystania czegoś przeciw Tobie. ..by nie miała powodu do odwetu

w takim razie zrobie jak mowiesz postaram sie nie inwestowac narazie w jakie kolwiek rozmowy z nia , a co bedzie jak przez tydzien ona nie zrobi zadnego kroku w tym kierunku zeby co kolwiek sie poprawilo ? i jak jej to zacznie odpowiadac , nie chce jej trzymac na sile ale i nie chce jej stracic co powinienem wtedy zrobic ? to jest dosc ryzykowne posuniecie

35

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice
royce121 napisał/a:
Ola_la napisał/a:

co się niby słyszy takiego o Polkach za granica?

miedzy innymi słyszalem o tym ze w tym miejscu gdzie ona jest , byla taka dziewczyna ktora miala w polsce chlopaka a tam co tydzien przychodzil do niej inny koles ,

To, co o Polkach słyszy się za granicą powtarzają głównie Polacy. To raz.
Dwa - coś gdzieś słyszałeś, ktoś naopowiadał głupot, że była sobie dziewczyna, a Ty od razu wierzysz. Równie dobrze mogła być dziewicą, a ktoś naopowiadał, bo mu d*** dać nie chciała. Z zemsty.
Trzy - nawet gdyby ta historyjka była prawdą, to co to ma wspólnego z Twoją dziewczyną i z Tobą? To są dwie różne dziewczyny... Czy może uważasz, ze od razu po przekroczeniu bram tego miasta każda dziewczyna zmienia się w puszczalską?

Przystopuj trochę z tą zazdrością, bo dziewczynę zmęczysz. Wróci do Polski i pierwsze, co zrobi, to kopnie Cię w tyłek, bo będzie miała dość zazdrości, wyrzutów i miliona pytań, które pewnie bedziesz chciał zadać. Wiem, co mówię, bo byłam z takim zazdrośnikiem i to jest nie do wytrzymania i zazwyczaj świadczy o braku pewności siebie, taka ciągła chęć kontroli (jedźmy razem, bądźmy non stop razem), nie spuszczanie z oka. Długo ten mój związek nie potrwał...

36

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

Pisz do niej zachowawczo codziennie jednego smsa-nie odcinaj się calkiem...bo tym tez jej dasz powód wink zabezpiecz się z każdej strony. Nie prowokuj jej, nie zapominaj o niej...chociaz i tak wszystko w jej rękach. ..

37

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice
CatLady napisał/a:

To, co o Polkach słyszy się za granicą powtarzają głównie Polacy. To raz.
Dwa - coś gdzieś słyszałeś, ktoś naopowiadał głupot, że była sobie dziewczyna, a Ty od razu wierzysz. Równie dobrze mogła być dziewicą, a ktoś naopowiadał, bo mu d*** dać nie chciała. Z zemsty.
Trzy - nawet gdyby ta historyjka była prawdą, to co to ma wspólnego z Twoją dziewczyną i z Tobą? To są dwie różne dziewczyny... Czy może uważasz, ze od razu po przekroczeniu bram tego miasta każda dziewczyna zmienia się w puszczalską?

Przystopuj trochę z tą zazdrością, bo dziewczynę zmęczysz. Wróci do Polski i pierwsze, co zrobi, to kopnie Cię w tyłek, bo będzie miała dość zazdrości, wyrzutów i miliona pytań, które pewnie bedziesz chciał zadać. Wiem, co mówię, bo byłam z takim zazdrośnikiem i to jest nie do wytrzymania i zazwyczaj świadczy o braku pewności siebie, taka ciągła chęć kontroli (jedźmy razem, bądźmy non stop razem), nie spuszczanie z oka. Długo ten mój związek nie potrwał...

ok to juz wiemy co robie zle ze za bardzo na nia naciskam , postaram sie to zmienic . pytanie docelowe brzmi co zrobic w takim razie co dalej robic zeby bylo dobrze , skoro ona jest 1500 km odemnie i w takiej chwili mam zwiazane rece

38

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice
jaMajkaa napisał/a:

Pisz do niej zachowawczo codziennie jednego smsa-nie odcinaj się calkiem...bo tym tez jej dasz powód wink zabezpiecz się z każdej strony. Nie prowokuj jej, nie zapominaj o niej...chociaz i tak wszystko w jej rękach. ..

w takim razie bedzie wielki problem bo zeby nawiazac jakas rozmowe z nia musial bym jej o cos pytac interesowac sie o nia , tym samym ona sie dusi tak ze wszystko to kolowrotek , a sam z siebie nie ma sensu zebym opisywal swoj dzien bo wydaje mi sie ze coraz mniej ja to interesuje .

39

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

Nie prowokuj
Nie wzbudzaj zazdrości
Nie ignoruj
Nie osaczaj
Nie naciskaj
Musisz zdrowo wybalansować wink

40

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice
jaMajkaa napisał/a:

Nie prowokuj
Nie wzbudzaj zazdrości
Nie ignoruj
Nie osaczaj
Nie naciskaj
Musisz zdrowo wybalansować wink

w takim razie postaram sie z nia nie rozmawiac o pracy tylko bede sie skupiał raczej w tym kierunku co bedziemy robic jak wroci , gdzie bedzie chciala pojechac czy chce zaplanowac jakis urlop i w ogole zeby wyciagac od niej pozytywne emocje , a nie negatywne

41

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

Daj znać za kilka dni jej reakcje. .. uszy do góry.Troche wiary w siebie.Bez powodu nie wybrała Cię na swojego partnera

42

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice
royce121 napisał/a:

ok to juz wiemy co robie zle ze za bardzo na nia naciskam , postaram sie to zmienic . pytanie docelowe brzmi co zrobic w takim razie co dalej robic zeby bylo dobrze , skoro ona jest 1500 km odemnie i w takiej chwili mam zwiazane rece

Z taką odległością między Wami niewiele zdziałasz. Zwłaszcza, że ona nie jest chętna, by Cię jakoś uspokoić czy załagodzić sprawę. Może dlatego, ze ją wkurza Twoja zazdrość. A może dlatego, ze już niewiele da się zrobić w tym związku - tak się zdarza, że co z oczu, to z serca. Ale o tym bedziecie mogli pozmawiać, jak ona wróci.

Teraz to jak ktoś wyzej napisał - podtrzymuj sporadyczny kontakt, żeby nie było, że to Ty się na nią wypiąłeś. Szykuj się na poważną rozmowę jak wróci, zastanów się, co chcesz jej powiedzieć, o co zapytać.

43

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice
jaMajkaa napisał/a:

Daj znać za kilka dni jej reakcje. .. uszy do góry.Troche wiary w siebie.Bez powodu nie wybrała Cię na swojego partnera

dziekuje bardzo za wsparcie z czasem wysztko bedzie wiadomo ,ale jak na ta chwile postaram sie za wszelka cene utzymac spokoj

44

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice
CatLady napisał/a:
royce121 napisał/a:

ok to juz wiemy co robie zle ze za bardzo na nia naciskam , postaram sie to zmienic . pytanie docelowe brzmi co zrobic w takim razie co dalej robic zeby bylo dobrze , skoro ona jest 1500 km odemnie i w takiej chwili mam zwiazane rece

Z taką odległością między Wami niewiele zdziałasz. Zwłaszcza, że ona nie jest chętna, by Cię jakoś uspokoić czy załagodzić sprawę. Może dlatego, ze ją wkurza Twoja zazdrość. A może dlatego, ze już niewiele da się zrobić w tym związku - tak się zdarza, że co z oczu, to z serca. Ale o tym bedziecie mogli pozmawiać, jak ona wróci.

Teraz to jak ktoś wyzej napisał - podtrzymuj sporadyczny kontakt, żeby nie było, że to Ty się na nią wypiąłeś. Szykuj się na poważną rozmowę jak wróci, zastanów się, co chcesz jej powiedzieć, o co zapytać.

najgorsze w tym wszystkim jest to ze tu nie jest problemem sama moja zazdrosc , paterzac na swoja osobe jezeli mi na kims zalezy to staram sie wytlumaczyc swoje zachowanie i uzasadnic dla czego jest ono takie a nie inne i staram sie pokazac ze tak naprawde ta druga osoba nie ma sie oco martwic , ja od niej dostaje wyrazne wskazowki ze jednak powinienem sie martwic , bo skoro ja ktos dotkna to juz jest cos na rzeczy(dodam jeszcze ze ona tlumaczy tym ze ten koles co tam jest , jest tam z zona i ze wolal ja tylko na piwo , ale widzadz ze gada przez telefon nie powinien tego robic tylko to uszanowac i w zaden sposob nie powinien uzywac w obec niej jakiej kolwiek sily) , ale dobrze staram sie luzowac

45

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

ehh powiem tak ze , dzisiaj skonczyla prace i od razu poszla spac, jak o tej porze druga zmiana ma przerwe ona zawsze chodzi na fb odczytuje a pozniej wychodzodzi z pokoju gdzie juz nie ma neta , dzisiaj postanowilem do niej zadzwonic bo jestem pewny ze nie spi ale oczywiscie nie odbiera odrzuca poleczenia i jestem pewny ze skoro sie budzi o pol nocy to robi to dla kogos moja zazdrosc albo zaczyna byc obseja albo poprostu zaczynam otwierac oczy , bo z godziny na godzine czuje do niej coraz wielka nienawiezc za to w jaki sposob mnie traktuje

46

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

Mieszkam w Anglii i zwiazki tu się rozpadają. Nie zargumentuje tego sensownie, po prostu tak czuje. Z obserwacji wiem, ze kiedy nowe tu dziewczyny nagle poczuja sie takie nie zalezne, dowartosciowane to w glowie im sie przerwaca. Szczegolnie kiedy pracują w fabrykach, albo przy jakiejs produkcji, gdzie faceci sie tylko slinia i caly czas zaczepiaja... Po odpowiedziach Twojej dziewczyny widac, ze jakos nie przyklada sie by poprawic wasze relacje, wyjazd powinien sprawic ze zateskni i bedzie szukala kontaku z Toba, a jej to chyba jest na reke, ze ma swiety spokoj. Nie bede jej bronic, bo uwazam ze Twoje podejrzenia nie wziely sie z nikad smile Niestety, ale mysle, ze stales sie dla niej tylko opcja, w razie powrotu do Polski. Szkoda czasu na kogos kto nawet nie probuje Cie uspokoic, a przeciez zaufanie nie bierze sie z nikad, trzeba je zdobyc i zapewniac partnera o wiernosci, szczegolnie kiedy Ty tak szalejesz z tego powodu.

47 Ostatnio edytowany przez Ola_la (2016-05-11 05:58:53)

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

postawcie się na jej miejscu czy nie bylibyście zli?
chłopak jest chorobliwie zazdrosny
to on ma problem ze sobą bo osacza dziewczyne i zamiast być dla niej wsparciem to niszczy to co miedzy nimi było
wiadomo ze ten związek się rozleci ale nie z powodu zdrady dziewczyny tylko z powodu problemów psychicznych autora
a wy jeszcze go utwierdzacie ze dobrze robi

co on wogole pisze: martwię się bo słyszałem ze w tym miejscu gdzie jakaś dziewczyna się puszczała
czy ona jest w pracy czy w burdelu???

a masz wogole jakies zycie chłopaku oprócz sledzenia i osaczania dziewczyny
zadusisz ja swoja zazdroscia
to nie jest milosc

znasz ta piosenke ? https://www.youtube.com/watch?v=W1jIuwYGIrU

48

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice
nite napisał/a:

Mieszkam w Anglii i zwiazki tu się rozpadają. Nie zargumentuje tego sensownie, po prostu tak czuje. Z obserwacji wiem, ze kiedy nowe tu dziewczyny nagle poczuja sie takie nie zalezne, dowartosciowane to w glowie im sie przerwaca. Szczegolnie kiedy pracują w fabrykach, albo przy jakiejs produkcji, gdzie faceci sie tylko slinia i caly czas zaczepiaja... Po odpowiedziach Twojej dziewczyny widac, ze jakos nie przyklada sie by poprawic wasze relacje, wyjazd powinien sprawic ze zateskni i bedzie szukala kontaku z Toba, a jej to chyba jest na reke, ze ma swiety spokoj. Nie bede jej bronic, bo uwazam ze Twoje podejrzenia nie wziely sie z nikad smile Niestety, ale mysle, ze stales sie dla niej tylko opcja, w razie powrotu do Polski. Szkoda czasu na kogos kto nawet nie probuje Cie uspokoic, a przeciez zaufanie nie bierze sie z nikad, trzeba je zdobyc i zapewniac partnera o wiernosci, szczegolnie kiedy Ty tak szalejesz z tego powodu.

wydaje mi sie ze ona wlasnie zerwala sie z tego co tutaj zostawila i tam wlaczyla inne myslenie obawiam sie ze to jest wlasnie tak jak mowisz , zobaczy troche kasy wolnosci i zapomina o rzeczach wartosciowych zyje chwila .

49

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice
Ola_la napisał/a:

postawcie się na jej miejscu czy nie bylibyście zli?
chłopak jest chorobliwie zazdrosny
to on ma problem ze sobą bo osacza dziewczyne i zamiast być dla niej wsparciem to niszczy to co miedzy nimi było
wiadomo ze ten związek się rozleci ale nie z powodu zdrady dziewczyny tylko z powodu problemów psychicznych autora
a wy jeszcze go utwierdzacie ze dobrze robi

co on wogole pisze: martwię się bo słyszałem ze w tym miejscu gdzie jakaś dziewczyna się puszczała
czy ona jest w pracy czy w burdelu???

a masz wogole jakies zycie chłopaku oprócz sledzenia i osaczania dziewczyny
zadusisz ja swoja zazdroscia
to nie jest milosc

znasz ta piosenke ? https://www.youtube.com/watch?v=W1jIuwYGIrU

tak slyszalem wiele krotnie ta piosenke ,skoro sie staram z nia nawiazac kontakt i relacje a ona ma to w dupie to nie wiem tak naprawde kto tu jest winny , dodam jeszcze ze wczoraj rozmawialem z nia wieczorem bo jednak znalazla dla mnie 15 minut odpowiedziala ze ona jest tam pracy ma teraz inne zycie nie mysli o tym co sie dzieje tutaj w kraju , przestaje tesknic za domem jak i za mna i za rzeczami ktore byly tutaj dla niej wartosciowe , zapytalem wiedz czemu nie wrocisz i nie dokonczymy tego co zaczelismy , odpowiedziala ze musi tam jeszcze zostac . wydaje mi sie droga kolezanko ze twierdzenie ze jestem chorobliwie zazdrosny nie ma tu nic do rzeczy , gdyz nigdy jej nie zabranialem sie spotykac ze znajomymi czy isc powiedzmy na piwo z okolega , za to ona zawsze robila mi o cos awantury za co ja pozniej musialem przepraszac , ja widze to z tego punktu widzenia  ze jak widze ze cos sie psuje to staram sie to naprawic ta sytuacje mozna porownac do samochodu ktory zaczyna Ci sie psuc , skoro go nie naprawisz on z czasem popsuje sie do tego stopnia ze przestanie jezdzic ze zwiazkiem moim zdaniem jest tak samo jezeli nie naprawimy starych relacji badz nie wymienimy ich na nowe zeby znalezc inne zajecie to tak samo ten zwiazek przestanie w jaki kolwiek sposob funkcionowac , skoro ona zaczyna miec na to wyjebane to jedynym wyjsciem jest to zeby wrocila do polski i zebysmy zaczeli ukladac zycie tutaj dalszy pobyt za granica tu nie wniesie nic dobrego bo tu nie rozchodzi sie o kwestie pieniadza , skoro ma gdzie mieszkac jak tu byla nigdy jej nie brakowalo , proponowalem jej zamieszkanie u mnie przed wyjazdem a tez nie miala by tu zle powiedziala ze najpierw musi wyjechac za granice zeby sie odkuc . jak widac wcale jej to nie słuzy a wrecz przeciwnie szkodzi bo juz nie jest ta sama kobieta co byla , dzien za dniem uwazam ze to nie jest tak naprawde zazdrosc bo ja tak naprawde nic zlego nie zrobilem , jak mial bym zly dzien chcial bym zeby ktos do mnie zadzwonil i ze mna o tym pogadal
probowalem to robic lecz wydaje mi sie ze ona jest tam szczesliwa . poznala nowe zycie ktore jest bez zadnych zobowiazan do czego kolwiek dlatego jej zachowanie jest takie a nie inne , dodam jeszcze ze w moich oczach po  kilku dniowym przemysleniu nie jest zazdroscia to ze ja chce z nia pogadac wrecz przeciwnie ona powinna odbierac to jako pozytyw anie azmykanie sie w sobie , robienie awantur z powodu telefonu ,czy ignorowanie na fb ,to nie zazdrosc to jest poprostu milosc (coraz bardziej mi sie wydaje jednostronna)

50

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice
royce121 napisał/a:

najgorsze w tym wszystkim jest to ze tu nie jest problemem sama moja zazdrosc , paterzac na swoja osobe jezeli mi na kims zalezy to staram sie wytlumaczyc swoje zachowanie i uzasadnic dla czego jest ono takie a nie inne i staram sie pokazac ze tak naprawde ta druga osoba nie ma sie oco martwic , ja od niej dostaje wyrazne wskazowki ze jednak powinienem sie martwic , bo skoro ja ktos dotkna to juz jest cos na rzeczy(dodam jeszcze ze ona tlumaczy tym ze ten koles co tam jest , jest tam z zona i ze wolal ja tylko na piwo , ale widzadz ze gada przez telefon nie powinien tego robic tylko to uszanowac i w zaden sposob nie powinien uzywac w obec niej jakiej kolwiek sily) , ale dobrze staram sie luzowac

Musisz się liczyć z tym, że ten związek się rozpadnie. Dziewczyna wyjechała, zaznała wolności, zobaczyła, że są inne miejsca na świecie, inne życie, inne możliwości, a nie tylko Polska i Ty jeden. Musisz się liczyć z tym, że już nic nie będzie się dało zrobić, że nie ma nic do odbudowania.

Nie cierpię Happysad... hmm

51

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice
CatLady napisał/a:

Musisz się liczyć z tym, że ten związek się rozpadnie. Dziewczyna wyjechała, zaznała wolności, zobaczyła, że są inne miejsca na świecie, inne życie, inne możliwości, a nie tylko Polska i Ty jeden. Musisz się liczyć z tym, że już nic nie będzie się dało zrobić, że nie ma nic do odbudowania.

Nie cierpię Happysad... hmm

Jak najbardziej zaczynam sie do tego przygotowywać , dzisiaj z nia troche pogadalem ale raczej nie chce planowac nic w momecie jak wroci , powiedziala ze nie chce zadnych oswiadczyn bo takie byly plany , ze raczej u mnie nie zamieszka o tym tez sporo gadalismy , i ze napewno nie wezmie ze mna slubu bez potrzeby .

52

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

skoro robisz jej takie jazdy z zazdrości to co się dziwisz
są efekty od razu

53 Ostatnio edytowany przez royce121 (2016-05-11 21:42:31)

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice
Ola_la napisał/a:

skoro robisz jej takie jazdy z zazdrości to co się dziwisz
są efekty od razu

pani juz podziekujemy , prosze czytac ze zrozumieniem, napisalem tutaj posta po to zeby mi ktos doradzil co mam dalej robic zeby jej nie stracic , jak widac pani jest po wyzszych studiach i skonczyla psychologie .

54

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

to dlaczego zmienila nagle plany na wasze wspólne zycie
bo wyjechala?
to polowa zwiazkow musiałaby się rozpaść jeśli powodem bylyby wyjazdy za granice

55

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice
Ola_la napisał/a:

to dlaczego zmienila nagle plany na wasze wspólne zycie
bo wyjechala?
to polowa zwiazkow musiałaby się rozpaść jeśli powodem bylyby wyjazdy za granice

jak bym wiedzial co siedzi w jej glowie to albo bym odpuscil raz na zawsze albo bym nie zrobil tego nigdy , ja niestety jasnowidzem nie jestem i trudno mi powiedziec skad ta nagla zmiana zdania , wydaje mi sie ze jednak duza czesc wyjazdow za granice gdzie nie ma zadnych zobowiazan tutaj na miejscu konczy sie rozpadem , My nie mamy ani dzieci ani nie jestesmy nawet zareczeni dlatego mam te obawy . w zwiazku jednak powinny byc jakies zobowiazania i uczciwosc bez tego ani rusz gdzie kolwiek jestes to i tak na kłamstwie nic nie da sie zbudowac , a skoro widze ze mnie okłamuje non stop , to dla czego mam w dalszym ciagu jej ufac , ja sie chyba szybciej poddam niz mi sie wydaje

56

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

Zakochana kobieta, która musi zostawić swojego faceta i wyjechać - jest załamana.
Taka kobieta każdą wolną chwilę i możliwość poświęci, by do Ukochanego zadzwonić/napisać.

Ta dziewczyna Cię nie kocha, Autorze. Nie wiem, czy to wina Twojej zazdrości, czy coś się zaczęło dziać już wcześniej - ale widać wyraźnie, że jej nie zależy.
Odpuściłabym na Twoim miejscu, szkoda nerwów, szkoda życia...

57

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice
Cyngli napisał/a:

Zakochana kobieta, która musi zostawić swojego faceta i wyjechać - jest załamana.
Taka kobieta każdą wolną chwilę i możliwość poświęci, by do Ukochanego zadzwonić/napisać.

Ta dziewczyna Cię nie kocha, Autorze. Nie wiem, czy to wina Twojej zazdrości, czy coś się zaczęło dziać już wcześniej - ale widać wyraźnie, że jej nie zależy.
Odpuściłabym na Twoim miejscu, szkoda nerwów, szkoda życia...

wstrzymam sie z zakonczeniem do nastepnego tygodnia , jak nie bedzie zadnej poprawy to niestety bede musial to zakonczyc , ja glupie pytanie czy Ty mnie w ogole kochasz odpowiedziala domysl sie .

58

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice
royce121 napisał/a:
Cyngli napisał/a:

Zakochana kobieta, która musi zostawić swojego faceta i wyjechać - jest załamana.
Taka kobieta każdą wolną chwilę i możliwość poświęci, by do Ukochanego zadzwonić/napisać.

Ta dziewczyna Cię nie kocha, Autorze. Nie wiem, czy to wina Twojej zazdrości, czy coś się zaczęło dziać już wcześniej - ale widać wyraźnie, że jej nie zależy.
Odpuściłabym na Twoim miejscu, szkoda nerwów, szkoda życia...

wstrzymam sie z zakonczeniem do nastepnego tygodnia , jak nie bedzie zadnej poprawy to niestety bede musial to zakonczyc , ja glupie pytanie czy Ty mnie w ogole kochasz odpowiedziala domysl sie .

Dlaczego ''niestety''?
Każdy chce być kochany, szanowany. Każdy chce być ważny, liczyć się dla kogoś.

Ona Ci tego nie daje, jesteś młody, jeszcze znajdziesz odpowiednią kobietę.

59

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice
Cyngli napisał/a:
royce121 napisał/a:
Cyngli napisał/a:

Zakochana kobieta, która musi zostawić swojego faceta i wyjechać - jest załamana.
Taka kobieta każdą wolną chwilę i możliwość poświęci, by do Ukochanego zadzwonić/napisać.

Ta dziewczyna Cię nie kocha, Autorze. Nie wiem, czy to wina Twojej zazdrości, czy coś się zaczęło dziać już wcześniej - ale widać wyraźnie, że jej nie zależy.
Odpuściłabym na Twoim miejscu, szkoda nerwów, szkoda życia...

wstrzymam sie z zakonczeniem do nastepnego tygodnia , jak nie bedzie zadnej poprawy to niestety bede musial to zakonczyc , ja glupie pytanie czy Ty mnie w ogole kochasz odpowiedziala domysl sie .

Dlaczego ''niestety''?
Każdy chce być kochany, szanowany. Każdy chce być ważny, liczyć się dla kogoś.

Ona Ci tego nie daje, jesteś młody, jeszcze znajdziesz odpowiednią kobietę.

niestety bo ponad rok i 8 miesiecy jak z bicza strzelił w plecy poza tym jak byla na miejscu to naprawde widzialem w niej przyszlosc wydawalo mi sie ze z jej strony jest podobnie , ale sadzac po jej zachowaniu pewnie to mialo sie tak skonczyc , teraz tylko moge powiedziec ze z jednej strony dobrze ze wyjechala ale obawiam sie ze jak kiedys kiedys sie pozbiera to osoba z ktora bede nie otrzyma ode mnie takiego zaufania jakie dostala ona.

60

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

Oj Royce ... czyli przeczucia nie myliły..
Wiesz co-nie zmuszaj jej do kontaktu. Ciekawa jaka mądra będzie jak wroci za te kilka tygodni...
Ty teraz myśl o sobie. Nie o niej...

61

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice
Ola_la napisał/a:

to dlaczego zmienila nagle plany na wasze wspólne zycie
bo wyjechala?
to polowa zwiazkow musiałaby się rozpaść jeśli powodem bylyby wyjazdy za granice

I sporo związków właśnie przez wyjazdy się rozpada.
Taki wyjazd potrafi człowieka bardzo zmienić. Wiem sama po sobie. PRzez taki wyjazd dostrzega się nowe perspektywy, nowe możliwości, dociera do człowieka, ze można żyć inaczej. Coś, co kiedyś uważało się na normę, oczywistą oczywistość, przestaje nią być. Przyszłość nie jest wiadoma i z góry zaplanowana.

Siedzi sobie kobietka w Polsce, w jakiejś pipidówie i wydaje jej się, że już wszystko wie, wszystko potoczy się jak zawsze każdej dziewczynie, a potem wyjeżdża i dostrzega, że tyle jeszcze może się wydarzyć, wielu ludzi można poznać. Wydaje mi się, że tak właśnie było w przypadku dziewczyny autora.

62

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

CatLady racja.
Na moje jednak dobrze się stało ze dziewczyna zobaczyła inny świat, bo autor zamęczyłby ja ta swoja chorobliwa zazdrością. Nie wierze ze jak byli oboje w Polsce to on zachowywał się inaczej. Nie zatrzymasz innej osoby przy sobie zakazami, nakazami, kontrolowaniem.

63

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

Zgadzam się z Tobą. Zobaczyła, że można normalnie, bez zazdrości i kontroli.

64

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

Nie czytałam całego tematu, więc nie wiem jak historia się potoczyła.
Ale moim zdaniem, autorze, ona Cie nie kocha i prawdopodobnie zdradza.
Dla zakochanej dziewczyny rozstanie z ukochanym to horror, ona robi wszystko by ten okres skrócić. Twoja go przedłuża, nawet jej nie zależy na kontakcie, unika go.
Z tego nic nie będzie.

65

Odp: Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

Dlaczego mówicie ze to taki horror rozstanie? Wiadomo ze się bardzo tęskni ale ona pojechała do pracy bo potrzebuje kasy a nie na to żeby przeżyć przygodę życia i zdradzać od razu. A czy kocha i czy zdradza to już nie mi oceniać bo tego nie wiem.

A autorze ja bym nie chciała nigdy doświadczyć takiego ,,zaufania,,. To jak następna dziewczyna ma mieć gorzej to nawet jej nie pozwolisz wyjechać? Przywiążesz do kaloryfera...)

Posty [ 1 do 65 z 82 ]

Strony 1 2 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Zazdrość z powodu wyjazdu za granice

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024