Nieczuly mezczyzna - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 11 ]

Temat: Nieczuly mezczyzna

Witajcie,

To moj pierwszy post. Zarejestrowalam sie tutaj,  bo moze znajdzie sie druga osoba, ktora mnie zrozumie I wesprze, moj chlopak po prostu tego nie potrafi.
Dzisiaj mialam gorszy dzien, plakalam moj chlopak to zauwazyl I spytal co sie stalo. Odpowiedzialam ryczac, ze nic po prostu wszystkk mnie przerasta przez sytuacje rodzinna, ktora nie dajs mi spokoju. Ale on krzyczal, powiedzial, ze placze jak jakas ciota I jak on ma problem to mowi, a nie placze jak ciota, nazwal mnie kurwa to powiedzialam, ze nie chce juz z nim byc to standardowo powiedzial, ze mam wypierdalac I rano ma mnie nie byc. Takie wyzwiska I wyganiane z domu to juz standard. Ja mu powtarzam, ze wiem, ze mnie nie kocha. Nie dba o mnie, nie wspiera taki typowy egoista sad
Moj Tata jest w bardzo podeszlym wieku, choruje,martwie sie o kazdy dzien, wiecie co mam na mysli?:( Do tego mam Matke alkoholiczke z ktora stracilam kontakt, powiedziala, ze nie jestem juz jej corka. Nie odzywamy sie juz do siebie od listopada zr. Babcia ma wlasne problemy, tez ma problemy ze zdrowiem. Mam tutaj tylko jego, ktoremu ufam(jestesmy za granica), czasami chyba mam prawo do chwili slabosci, a gdy mnie dopada dostaje w zamian takie cos. Nie mam do czego wrocic do Polski. Matka powiedziala, ze nie mam wstepu do jej domu. I co wroce do Babci? Zwale jej sie na glowe? Nie chce tego. Dobija mnie sytuacja w Polsce. Tutaj mam stabilne zycie na znosnym poziomie, a tam nie bede miala nic. Wyjechalismy razem przez jego znajomego. Praca jest ciezka I stresujaca, ale zarabiam. Mamy wspolne konto z czego on splaca sobie kredyt ktory zaciagnal w Polsce. Mowil, ze bedzie on splacony w sierpniu tamtego roku. Oklamal mnie o czym dopiero niedawno sie dowiedzialam przegladajac dokladniej wyciagi. Czuje sie przez to oszukana I wykorzystywana. Juz mu nie ufam. Nie wiem czy po tym wszystkim cos do niego jeszcze czuje. Nie moge sie wyprowadzic, bo sama sie tutaj nie utrzymam mamy wpolna prace I gdy z nim nawet zerwe to mysle, ze mnie zwolnia,bo to wszystko on zalatwial przez jego kumpla, a szefostwo juz chcialo mnie zwolnic, uwzieli sie na mnie, bo z jakiegos powodu mnie nie lubia I trkatuja jak smiecia. Sytuacja beznadziejna. Bedac w Polsce czesto mialam mysli samobojcze. Tutaj jest tego znacznie mniej. On wyciagnal mnie z bagna,  pomogl wyjezdzajac tutaj ze mna, ale problemy w zwiazku nie zniknely. Gotowanie I zmywanie na mojej glowie, chcialabym, zeby on zmywal ze mna na zmiane, ale sie do tego nie garnie. Musze mu powiedziec, zeby umyl podlogi, czy powowiesil pranie. Interesowal sie sprawami domowymi, a nie wiecznie wszystko ja. On wie, ze jestem w takiej sutuacji I wydaje mi sie ze to wykorzystuje I mowi, zebym wracala do swojej Mamusi. Wie jak jest I ze mnie to boli. I dziwicie sie mi, ze mam obiekcje co do jego milosci? Nazywal mnie juz tepakiem , z reszta do dzisiaj tak jest, wymsknie mu sie w sytuacjach, kiedy sie "zakrece" I trzeba mi dwa razy powtarzac, jeszcze debil, kurwa. 20 wyjezdzamy na urlop do Polski, zastanawiam sie czy nie domknac spraw I juz zostac w Pl, ale sie boje, bo stracilabym wtedy grunt pod nogami. Prosze o jakies rady I troche otuchy, brzmie beznadziejnie sad Stracilam przy nim cala pewnosc siebie sad

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Nieczuly mezczyzna

zaloz osobne konto dla siebie, odkladaj kasę by sie uniezależnić i moc przez 2-3 mce szukac nowej roboty. Poznaj koleżanki by miec sie gdzie zahaczyc jak się postawisz panu i władcy, a on cie wyrzuci.

3

Odp: Nieczuly mezczyzna

Paradoksalnie konto jest moje, a mieszkanie tez ja znalazlam I zalatwilam tyle, ze umowa jest na nas oboje. Umowa za prad na mnie. Masz racje musze sie uniezaleznic I dzialac, juz dawno chcialam miec konto sama, ale moze z glupiej wygody czy strachu(?!) caly czas mam konto z nim. Zreszta domyslam sie, bo daje mi to do zrozumienia, ze powinnam byc mu wdzieczna, ze tutaj jestem. Dzisiaj chcialam zadzwonic do jego Mamy I opowiedziec o jej zachowaniu, bo mysle, ze moze by mnie wsparla. Jak gadalismy kiedys na skype I mi rozkazywal podniesionym glosem to na niego nakrzyczala I kazala sie ode mnie odczepic. Jeszcze niedawno powiedzial mi czy moglby sobie odkladac z tygodniowki 50euro I odkladac na cos dla siebie. Dodam, ze ogromne kwoty jak na jego wyplate wplaca na kredyt, bo chce byc do przodu do tego dochodza papierosy praktycznie co drugi dzien za 10euro chcialz mowilam ,zebg rzucil. I co ja z tego mam? Jak kupowalismy sobie wiecej ciuchow, ktore zamawialismy z Polski to wyznaczyl nam limit do danej kwoty ja I on I po czasie sie dowiedzialam, ze sobie go przekroczyl nakupowal wiecej I ladniejszych ciuchow I sluchawki za bodajze 600zl. Otwieraja mi sie oczy. A otoczenie ma go za milego, fajnego, usmiechnietego faceta, ktory dobrze sie ubiera. A nas za fajna, dobrana pare.Taaa

4

Odp: Nieczuly mezczyzna

Nie ma sytuacji bez wyjścia. Zacznij szukać nowej pracy. Jak ją znajdziesz wynajmujesz pokój (na to na pewno Cię będzie stać) i uciekasz od gościa. Wszystko jest kwestią chęci. Skoro twierdzisz, że świat jest przeciwko Tobie i jak Ty biedna masz sobie z tym poradzić to nic dziwnego, że tkwisz w takiej sytuacji. Niestety tak się dzieje jak uzależniamy się od drugiej osoby. Czas zacząć być samodzielną.

5

Odp: Nieczuly mezczyzna

Poszukaj sobie nowej pracy a jak masz z tym problem to zgłoś się do agencji i tam wszystko załatwią za Ciebie, tyle, że pobierają stałą prowizję od wynagrodzenia. Następna kwestia mieszkanie - na początek wystarczy Ci pokój a później zwiększysz sobie metraż. Co do Twojego faceta to z tego co piszesz wykorzystuje Cię i traktuję jak wycieraczkę - nie masz rozumu i godności kobieto? Jak wyobrażasz sobie kolejne lata wspólnego życia?

6

Odp: Nieczuly mezczyzna

Jeżeli jesteś za granicą są polskie agencje ogarną ci pokój na domku,z pracą też nie powinno być problemu.
Sam od dawna jestem to wiem że żaden problem.
Weź wolny dzień i rusz do agencji pracy.
Dobry okres na znalezienie czegoś nowego.
A twój facet Ciebie kroii jak chce....
Sama powinnaś mieć już sporo odłożone...

7

Odp: Nieczuly mezczyzna
avirmffm napisał/a:

Otwieraja mi sie oczy.
A otoczenie ma go za milego, fajnego, usmiechnietego faceta, ktory dobrze sie ubiera. A nas za fajna, dobrana pare.Taaa

avirmffm, dobrze, ze otwieraja Ci sie oczy.
Nie zwracaj uwagi na to, jak go odbiera otoczenie. Tacy ludzie, jak on potrafia zadbac o wspanialy wizerunek na zewnatrz. Ty wiesz, jaki on jest NAPRAWDE (egoista).
Jestes na pewno przez swoja sytuacje rodzinna, uzalezniona emocjonalnie od niego, to jest zrozumiale.
Masz tam mozliwosc skorzystania z porady psychoterapeuty? Calkiem samej w innym kraju, moze nie jest latwo uniezaleznic sie od partnera. Potrzebujesz psychicznego wsparcia. To by Ci pomoglo uwierzyc w siebie, wzmocnic swoje poczucie wartosci i uwolnic sie od toksycznego zwiazku.
Zycze Ci powodzenia!

8 Ostatnio edytowany przez Ola_la (2016-05-09 12:32:02)

Odp: Nieczuly mezczyzna

gdzie ty znalazlas takie ,,cudo,,
musisz trzymać się jego az tak kurczowo
musisz mieć z nim wspólne konto, miekszac z nim, pracować?
az takim bluszczem jesteś?
on ciebie jawnie skubie z kasy, olewa, wyzywa, oklamuje obraza a ty swoje powtarzasz do znudzenia ,,ja go kocham,,
a to nie jest milosc
to nawet nie jest twój dobry kolega bo ten by cie wsparl choć dobrym słowem

jego mama nic ci nie pomoze
chocbys była nawet jego zona
znam to z autopsji
jaki by synuś nie był to albo mama i ojciec wezmą jego stronę albo powiedzą ze nie będą się wtrącać

9 Ostatnio edytowany przez zyfika (2016-05-09 12:54:28)

Odp: Nieczuly mezczyzna

Jak czytam takie historie to mi ręce opadają. Jasne, poleć na skargę do mamusi.  D:Oczywistym jest, że rodzice trzymają stronę swojego dziecka, jakie by ono nie było.

Totalną głupotą jest więc polecieć na skargę do mamusi. Głupotą jest także pozwalanie, żeby mamusia, czy ktokolwiek się wtrącał do związku dorosłych ludzi...No tak...dorosłych...niestety Ty dorosła nie jesteś. Zupełnie nie ogarniasz swojego życia. Trudno się dziwić, że ten facet jest poirytowany Tobą. I tak się powstrzymuję, żeby nie napisać co myślę.

Już nawet nie będę komentować tego, że pozwalasz się traktować jak śmiecia. Pozwalasz to masz.


Dwie rzeczy masz zrobić: znaleźć inna pracę i odejść od faceta. i Nigdy więcej nie pozwolić na to żeby się uzależnić  finansowo od faceta.

Edit: i błagam nie nazywaj go nieczułym mężczyzną big_smile Ani on nie jest mężczyzną, a nieczułość zupełnie tu nie pasuje.

10

Odp: Nieczuly mezczyzna

Bylismy wczoraj na imprezie, znowu sie poklocilismy. Nienawidze jak on sie schleje, zachowywal sie chamsko. Apogeum nastapilo w domu, zaczelam mu robic wyrzuty,ze sie tak schlal I ze nie umie tego kontrolowac I zaczela sie wojna slowna. Powiedzial,ze z byle kim nie sypia(czyli ze mna), wogole ze soba praktycznie nie sypiamy. Ze jestem dziwka bez honoru, tepa dzida. Za kazdym razem, gdy idziemy do znajomych I gdy nikogo nie ma przy nas szntazuje mnie, ze pojdzie do domu, bo nie moze zniesc mojej tepej gadki. Wczoraj tez mi lejce poscily I mu nawkladalam. 22 maja jade na urlop do Polski I juz tu nie wroce. Zrywam z nim, zachowujac resztke honoru. I ide do psychologa, to napewno, wiem, ze potrzebuje go od dawna, bo mam depresje I kurczowo trzymam sie kogos kto mnie krzywdzi. To pewnie przez relacje z matka, ktora robila mi wode z mozgu I znecala sie nade mna psychicznie nie raz za dzieciaka I jak bylam starsza. Przeszlam z nia pieklo, ale chce juz wyjsc na prosta. Doszkole swoj angielski, pojde na terapie, poszukam pracy w Polsce, dam sobie rok I poszukam pracy za granicą.

11

Odp: Nieczuly mezczyzna

Nieczuły mężczyzna?

To debil i przemocowiec.
Zwiewaj od palanta jak najszybciej,rady już dostałaś.
Powodzenia.

Posty [ 11 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024