Witam.
Moja mama ostatnio wymieniala w swoim mieszkaniu okna (wymiala firma). Niestety jest to typ łatwowiernej Zosi samosi. W efekcie ma źle zamontowane okna (co już przebolala i nie chce z nimi nic robić) ale co gorsza zapłaciła mimo tego, że nie dostała faktury (bo Pan miał dowieźć). Faktura jest potrzebna do gwarancji i o to jej tylko chodzi.
Jedynym potwierdzeniem, że jakiś zwiazek z tym "fachowcem" miała jest zaliczka w wysokości 30%. Facet wypisal wszystkie zamawiane okna oraz podpisał przyjęcie zaliczki.
Wymiana miała miejsce miesiąc temu i ja się można spodziewać faktury już nie dostanie.
Czy możemy coś z tym zrobić?