Witam, niestety ponownie jestem zmuszony napisać na forum, więc odnowił mi się kontakt z dziewczyną, z którą kiedyś się spotykałem (zaledwie 2 razy) ona mi się podobała a ja jej, lecz niestety po prostu straciliśmy kontakt, od kilku miesięcy znowu piszemy i rozmawiamy na skype(niestety aktualnie mieszkam za granicą), no więc ogólnie było super aż do momentu kiedy nagle, z czasem dziewczyna przestała się żegnać, zaczęła sobie opuszczać rozmowe i po prostu wracać następnego dnia i jakby nigdy nic czekała aż się do niej odezwe(taak, niestety zazwyczaj to ja pisałem pierwszy), były już rozmowy na temat "jesteś mój? jesteś moja?" wszystko było okej, nawet były z jej strony jakieś tam odzywki typu " nie pisz z nią lub idź sobie do niej" więc to dobry znak bo bywała zazdrosna, no ale wszystko co dobre się kończy, nie wiem o co chodzi bo teraz nagle już czasami mi nie odpisuje, nie wita się, ma często jakieś odzywki typu "nie rozkazuj mi", ogólnie coraz mniej się interesuje, nie wiem czy to z tego powodu , że bywałem za miękki i za słodki ? czy po prostu może chce sprawdzić czy mi zależy i czy się postaram żeby zwrócić jej uwage ? może po prostu się znudziła mną ? nie wiem co robic, czasami jeszcze normalnie piszemy, lecz częściej niestety już czuje się olewany, a może pokazać jej, że nie jestem na zawołanie i sobie odpuścić na jakiś czas? Prosze o jakąś poradę bo już szaleje niestety jestem bardzo czuły na takie rzeczy i dlatego tak się martwie, jeśli potrzebujecie wiecej informacji to śmiało dopiszę ! Pozdrawiam i dziękuje
W sumie to nie wiem co napisać, więc napiszę tak:
- " nie pisz z nią lub idź sobie do niej" więc to dobry znak bo bywała zazdrosna - raczej dziecinna.
- "nie rozkazuj mi" - więc ona tobie może a ty jej nie (patrz wyżej) ?
- czekała aż się do niej odezwe - to przestań się odzywać pierwszy na jakiś czas i zobacz reakcję.
- zaczęła sobie opuszczać - radziłbym zachować zimną krew i też trochę odpuścić.
- że bywałem za miękki i za słodki - bardzo możliwe że przesłodziłeś, trzeba dawkować a nie wszystko na raz ajlawju kfiatuszku itp...
- może po prostu się znudziła mną ? - to bardzo możliwe, może ktoś jej inny zawrócił w głowie.
- pokazać jej, że nie jestem na zawołanie i sobie odpuścić na jakiś czas? i to jest bardzo dobry pomysł
Konkretnie i tego było mi trzeba, dzięki bardzo za szybką odpowiedź ! Pozdrawiam
W sumie to nie wiem co napisać, więc napiszę tak:
- " nie pisz z nią lub idź sobie do niej" więc to dobry znak bo bywała zazdrosna - raczej dziecinna.
- "nie rozkazuj mi" - więc ona tobie może a ty jej nie (patrz wyżej) ?
- czekała aż się do niej odezwe - to przestań się odzywać pierwszy na jakiś czas i zobacz reakcję.
- zaczęła sobie opuszczać - radziłbym zachować zimną krew i też trochę odpuścić.
- że bywałem za miękki i za słodki - bardzo możliwe że przesłodziłeś, trzeba dawkować a nie wszystko na raz ajlawju kfiatuszku itp...
- może po prostu się znudziła mną ? - to bardzo możliwe, może ktoś jej inny zawrócił w głowie.- pokazać jej, że nie jestem na zawołanie i sobie odpuścić na jakiś czas? i to jest bardzo dobry pomysł
No dobra, czyli co zrobisz Autorze?
Zrobię sobie przerwę, oczywiście nie mówię tutaj o miesiącach, lecz poczekam kilka dni, nie będę się odzywał, może sama zatęskni, może się odezwie, jak nie to nie wiem może napisze do niej i po prostu spytam o co chodzi, lecz na razie wole poczekać i sprawdzić czy choć troche jej zależy czy ma mnie po prostu w dupce Będę się jeszcze tutaj odzywał czy coś się poprawiło czy potrzebuje kolejnej rady ! Do zobaczenia, Pozdrawiam
No dobra, czyli co zrobisz Autorze?
6 2016-04-27 17:15:45 Ostatnio edytowany przez zyfika (2016-04-27 17:16:13)
Cóż....z jej strony mogło to wyglądać zupełnie inaczej. Może jest dokładnie odwrotnie. A może celowo wzbudzałeś jej zazdrość, flirtowałeś z innymi pannami więc może przegiąłeś i doszła do wniosku, że nie warto się angażować i sobie odpuściła.
Kilka dni ciszy z Twojej strony powinno rozjaśnić sytuację;)