nie mam nikogo dobrego i fajnego wszędzie,nawet w sąsiedztwie,gdyż moi rodzice mnie zbywają,nie pocieszają mnie i nie mówią nie płacz,będzie dobrze.ja bardzo lubię ludzi,ale jak ktoś do mnie mówi złe słowa np.idiotka albo zamknij się,to ja przez to płaczę i nie mam nikogo blisko w sąsiedztwie nawet,żeby mnie pocieszał i mówił nie płacz.
kiedyś w internecie miałam taką jedną osobę,która mnie pocieszała z różnych problemów o różnych ludziach,ale moi rodzice stwierdzili,że to jest sekta i musiałam z nią zerwać kontakt,gdyż może mnie porwać i zabrać mi różne organy.ale bardzo mi tej osoby brakuje,ale wiem,że jej mnie nie.po prostu lubię,jak ktoś mnie pociesza z różnych złych rzeczy,żeby mi tego nie robił,żebym się nawet do niego nie odzywała wcale.
chciałabym,żeby ktoś mi doradził,co mam zrobić z tym,bo nikogo przez to nie znajdę nawet w sąsiedztwie.
Przestań uzależniać swoje szczęście od innych ludzi. Znajdź swoją pasję, realizuj się, WYJDŹ Z DOMU. W skrócie: zacznij żyć pełna parą, po swojemu, a ludzie życzliwi może przyjaciele znajdą się sami.
Ps. Z każdym dniem życie Ci ucieka przez palce. Nie szkoda Ci?
3dana skąd jesteś?
3dana skąd jesteś?
z mazowsza
5 2017-10-31 14:25:33 Ostatnio edytowany przez rwaczkobiet (2017-10-31 14:26:20)
Przestań uzależniać swoje szczęście od innych ludzi. Znajdź swoją pasję, realizuj się, WYJDŹ Z DOMU. W skrócie: zacznij żyć pełna parą, po swojemu, a ludzie życzliwi może przyjaciele znajdą się sami.
Ps. Z każdym dniem życie Ci ucieka przez palce. Nie szkoda Ci?
Zobacz na jej tematy.. jakas masakra. tata ja bije jeszcze. ale w sumie jak ona sie zachowuje w realu tak samo jak tu no to nie wiem moze z nia jest problem..
JAK Ty mozesz miec 21 lat i pisac takie rzeczy? albo troll albo ktos mega niedojrzaly