Moje aktualne upodobania sa mocno spolaryzowane Zarekomendujcie coś fajnego w dwóch bardzo odleglych obszarach.
1. szeroko pojeta literatura grozy, do której wrzucam i kryminal retro i thriller psychologiczny i gotyk . Nie chodzi o sensację, strezlanki i poscigi. MA być nastrojowo, klimatycznie, strasznie..."Pustki" Harley'a niech będa idealną inspiracją.
Cobena, Lackberg i wszytsko spod bandery dziewczyn z tatuażami juz przerabiałam, więc odpada
w drodzę do mnie sa "Hipoteza zła", "Łaska" i "Dziewczyny, które zabiły chloe". Nie moge sie juz doczekać, ale że lubię mieć zapas jesli chodzi o ksiązki, to ciekawych propozycji nigdy za wiele
2. wspólczesna literatura czeska spod znaku wielowarstwowej powieści psychologicznej. Jestem zakochana w Soukupovej i jej utworze "Pod sniegiem" ("Zniknąć" też czytałam ). Dlugo nie mogłam dojśc do siebie po lekturze "Przyczynku do historii radości" Denamarkovej . Poproszę coś w te desenie właśnie. I niech to będę Czeszki/Czesi. Maja jak dla mnie niepowtarzalny styl, nie do podrobienia i nie do odnalezienie gdziekolwiek indziej. No chyba, ze coś podobnego istnieje gdzieś jeszcze , a ja o tym nie wiem