Punkt widzenia - jedna z przyczyn bycia samotną - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Punkt widzenia - jedna z przyczyn bycia samotną

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 20 ]

1

Temat: Punkt widzenia - jedna z przyczyn bycia samotną

Fragment cytatu z facebooka bez komentarza do samodzielnego przemyślenia. Zamieszczam bo uświadomił mi to czego nie byłem świadomy.
"
Możecie sobie szukać do usranej śmierci.
Ci porządni faceci nie mają już ochoty na związki z roszczeniowymi, chciwymi i prymitywnymi kobietami. Ci bardziej wrażliwi po kilkudziesięciu odrzuceniach nigdy nie zaufają kobiecie. Ci mało wrażliwi wybiorą prostytutkę, gdyż tańsze są.
"

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Punkt widzenia - jedna z przyczyn bycia samotną

"Roszczeniowe, chciwe i prymitywne" jednocześnie kobiety chyba nie są tak częste. Wydaje mi się,  że "porządni faceci" celują w inny przedział. Tu ktoś z uporem maniaka trzyma się określonego typu. Nic dziwnego, że efekty są marne.
"Po  kilkudziesięciu odrzuceniach" każdy miałby problem i obawy.
Jeżeli to, czego Autor szuka u kobiet, zapewni prostytutka, to słuszny wybór. Kobiety od mężczyzny w związku chcą dużo wiecej niż tylko seks.

3

Odp: Punkt widzenia - jedna z przyczyn bycia samotną

Nie wszystko kręci się wokół mamony .Są kobiety wartościowe dla których liczy się miłość.Ktoś na wyrost doszedł do takiego stwierdzenia .Z pewnością jest trudniejsze znalezienie takiej łagodnej i miłej  nie materialistki w młodszym pokoleniu .

4 Ostatnio edytowany przez RavenKnight (2016-05-20 13:32:29)

Odp: Punkt widzenia - jedna z przyczyn bycia samotną

Poświęcasz się nauce i rozwojowi osobistemu, masz zasady których przestrzegasz, unikasz pijaństw i izolujesz się od fałszywych ludzi?

Zazwyczaj jest tak:

Masz zasady -> masz mało znajomych, albo nie masz wcale -> jesteś powszechnie uważany za dziwnego -> nie masz dziewczyny bo która by chciała się związać z facetem, co nie ma znajomych(myśli że coś z Tobą nie tak i być może ma rację) -> jesteś samotny -> nie masz do kogo nawet mordy otworzyć-> zniechęcasz się do wszystkiego -> stajesz się zgorzkniały i cyniczny -> możliwe że masz napady depresyjne(zwłaszcza gdy masz za dużo czasu na myślenie i widzisz jakie jest Twoje życie, zero radości...)

Nie mówię, że tak musi być wszędzie, ale staje się to powszechnym zjawiskiem, gdzie ludzie postrzegają człowieka poprzez pryzmat tego co MA(czy to wygląd, czy to pieniądze, czy to publiczne uznanie i dobre kontakty z ludźmi), a nie JAKI JEST.

Może jeszcze jak się jest koło 30stki to nie wiem, może kobiety inaczej na to patrzą, ale jak masz te 20 lat, to pozostaje albo czekać, albo udawać kogoś kim się nie jest żeby mieć choć troszkę bliskości i nie czuć się jak wyrzutek..

5

Odp: Punkt widzenia - jedna z przyczyn bycia samotną

Och ja okropna! powinnam z uśmiechem zaakceptować pierwszego? który się nawinie, bo przecież jak go odrzucę to będzie miał biedak traumę do kobiet do końca życia...

6

Odp: Punkt widzenia - jedna z przyczyn bycia samotną

Zależy jak to zrobisz, jak normalnie grzecznie kobieta odmówi to ok, nie udało się, nie ma się o co burzyć.

Tylko niektóre robią to w taki podły sposób, że sam widziałem upadek faceta, jak potrafi go owinąć wokół palca, wykorzystać uczucie dla swoich potrzeb i trzymać w zapasie jak dodatkową parę butów w szafce dopóki nie znajdzie sobie lepszych, żeby móc je wyrzucić smile

7

Odp: Punkt widzenia - jedna z przyczyn bycia samotną
RavenKnight napisał/a:

Zależy jak to zrobisz, jak normalnie grzecznie kobieta odmówi to ok, nie udało się, nie ma się o co burzyć.

Tylko niektóre robią to w taki podły sposób, że sam widziałem upadek faceta, jak potrafi go owinąć wokół palca, wykorzystać uczucie dla swoich potrzeb i trzymać w zapasie jak dodatkową parę butów w szafce dopóki nie znajdzie sobie lepszych, żeby móc je wyrzucić smile

Ale dlaczego to uzależniają od płci? potraktować jak dodatkowa parę butów w szafce może i kobieta i mężczyzna..

A z tekstu wynika, że faceci są tacy biedni.. serio? Nie zdradzają, nie wykorzystują, nie porzucaja? 

Takie teksty jak powyżej są bez sensu - pokazują tylko frustracje osoby piszącej a nie fakty.

8

Odp: Punkt widzenia - jedna z przyczyn bycia samotną

Owszem mężczyźni też tak robią, wybacz że zabrzmiało to jako atak na kobiety, gdyż nim nie był.

Sfrustrowany nie jestem, gdyż nie mam powodu smile

9

Odp: Punkt widzenia - jedna z przyczyn bycia samotną

Kolejne sprowadzanie wszystkich(w tym przypadku kobiet)do jednego wora.Czemu to ma służyć?
Czy to jest sposób usprawiedliwiania się,bądź szukania winnych tego,że jest się w życiu samotnym?
Bo to zła kobieta była?Seriously?
A może należy zrobić najpierw remanent w swojej głowie,postępowaniu?Wniknąć głębiej w siebie?
Nic nie dzieje się bez przyczyny.

10

Odp: Punkt widzenia - jedna z przyczyn bycia samotną

Owszem, zawsze ma się swój wkład w swoją sytuację życiową, jednak chciałem wyczulić jak ludzie mogą pewne rzeczy odbierać, czasem seria złych wydarzeń potrafi nieźle sklepać człowieka, ale ważne jest żeby samemu dać radę smile

Najczęściej faceci popełniają błąd, celują w klasę wyżej, zalatując hipokryzją.
Sami oczekują atrakcyjnej kobiety, oburzając się że mogą się którejś fizycznie nie podobać, a sami omijają kobiety przeciętnej urody szerokim łukiem, prawda? smile

11

Odp: Punkt widzenia - jedna z przyczyn bycia samotną

Z tym się zgodzę,to może być frustrujące i odbierające nadzieję na zmiany.Ale należałoby w pierwszym kroku,wyeliminować własne złe cechy,czy podejście.Brak takich zmian,obojętnie czy podyktowanych lenistwem,czy też strachem,nie daje zielonego światła na to,aby generalizować...a w konsekwencji odpuszczać pracę nad sobą,bo wygodniej znaleźć zło u innych.
Bo jeżeli tak...to pozostanie samotność z wyboru.Własnego.

Odp: Punkt widzenia - jedna z przyczyn bycia samotną

Jakiś wysyp widzę. Jak tak dalej pójdzie to ten naród przestanie istnieć bo się chłopy poobrażają i nie będzie komu dzieci robić lol

13

Odp: Punkt widzenia - jedna z przyczyn bycia samotną

Ołłłł jeeee...

Pozostanie nam...partenogeneza big_smile big_smile

Odp: Punkt widzenia - jedna z przyczyn bycia samotną

Mhm nie chcę brzmieć szowinistycznie ale jak patrzę na miejsca gdzie siedzą same baby, jak już by się okres wszystkim kobietą na świecie zsynchronizował to po pierwszym PMSie nie było by komu tej partenogenezy uskuteczniać lol

15 Ostatnio edytowany przez Man707 (2016-05-25 21:49:27)

Odp: Punkt widzenia - jedna z przyczyn bycia samotną
majkaszpilka napisał/a:

...
A może należy zrobić najpierw remanent w swojej głowie,postępowaniu?Wniknąć głębiej w siebie?
Nic nie dzieje się bez przyczyny.

Nie wszystko jest zależne od samego siebie, sporo zależy od przypadku i od tego na kogo się trafi.

16

Odp: Punkt widzenia - jedna z przyczyn bycia samotną
Man707 napisał/a:
majkaszpilka napisał/a:

...
A może należy zrobić najpierw remanent w swojej głowie,postępowaniu?Wniknąć głębiej w siebie?
Nic nie dzieje się bez przyczyny.

Nie wszystko jest zależne od samego siebie, sporo zależy od przypadku i od tego na kogo się trafi.

Owszem,dlatego powiedziałam,że jest to jedna ze składowych.

17

Odp: Punkt widzenia - jedna z przyczyn bycia samotną

Jak zrobić remont w głowie ? Jak wiedzieć co jest dobre a co złe  z zachowania ?

18 Ostatnio edytowany przez Krejzolka82 (2016-05-26 12:09:10)

Odp: Punkt widzenia - jedna z przyczyn bycia samotną
meinekleine napisał/a:

Jak zrobić remont w głowie ? Jak wiedzieć co jest dobre a co złe  z zachowania ?

Małymi kroczkami robić taki remont.
No chyba każdy ma rozum i wie, jakie zachowania są złe a jakie nie, a jak nie wie to niech poobserwuje ludzi dookoła i niech zastanowi się co denerwuje go w zachowaniu innych ludzi i niech potem przemyśli czy też się tak zachowuje. Jeżeli tak samo się zachowuje i wie, że to jest złe to niech to powoli zmienia, eliminuje.

19 Ostatnio edytowany przez osobliwy nick (2016-05-26 21:07:47)

Odp: Punkt widzenia - jedna z przyczyn bycia samotną
Man707 napisał/a:

Fragment cytatu z facebooka bez komentarza do samodzielnego przemyślenia. Zamieszczam bo uświadomił mi to czego nie byłem świadomy.
"
Możecie sobie szukać do usranej śmierci.
Ci porządni faceci nie mają już ochoty na związki z roszczeniowymi, chciwymi i prymitywnymi kobietami. Ci bardziej wrażliwi po kilkudziesięciu odrzuceniach nigdy nie zaufają kobiecie. Ci mało wrażliwi wybiorą prostytutkę, gdyż tańsze są.
"

Cała prawda. Ja jestem tym drugim przypadkiem. Zakończyłem już etap związków z kobietami w moim życiu.

Iceni napisał/a:

Och ja okropna! powinnam z uśmiechem zaakceptować pierwszego? który się nawinie, bo przecież jak go odrzucę to będzie miał biedak traumę do kobiet do końca życia...

Możesz sobie robić co chcesz, tacy jak ja mają Cię w głębokim poważaniu i około 30 wrażliwego znajdziesz co najwyżej idiotę, bo nie myślącego faceta.

20

Odp: Punkt widzenia - jedna z przyczyn bycia samotną

Krejzolka to nie jest takie proste. Ludzie mają różne typy osobowości i to co jednego wpienia innemu będzie się podobać.
meinekleine polecam zainteresować się rozwojem osobistym, to dłuuuugi temat i bardzo ciekawy. A w największym skrócie proponuję obserwować swoje emocje i zastanawiać się dlaczego tak się czujesz w danym momencie i jaki jest tego powód. No i jakie twoje zachowanie powodują dane emocje. Oraz to w jaki sposób działasz na innych np. po ich mowie ciała.

Posty [ 20 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Punkt widzenia - jedna z przyczyn bycia samotną

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024