problem o okazaniem uczuć... - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » problem o okazaniem uczuć...

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 8 ]

Temat: problem o okazaniem uczuć...

Od 3 miesięcy spotykam się z cudownym chłopakiem. Jesteśmy ze sobą blisko, tylko mam mały problem, nie potrafię mu okazać tego co naprawdę do niego czuje, nie mówiąc o rozmowie na ten temat. Jesteśmy ze sobą blisko, przytulamy się, calujemy, ale to zawsze wychodzi z jego inicjatywy, bo ja nie potrafię się przełamać. Chce np. Się do niego przytulic, ale coś mnie blokuje. Widzę, ze teraz zaczyna mu to troszke przeszkadzać, nawet usłyszałam od niego, ze on chyba mi się narzuca tym,ze się do mnie przytula, bo ode mnie nic się nie pojawia dodatkowo zawsze jak mnie pocałuj pyta co mu teraz powiem tak jakby oczekiwał jakiegoś wyznania, a ja się tylko na to uśmiecham.. zle mi z tym, bo naprawde mi na nim zależy, nie chce przez coś takiego go stracić...
Ps. Mam 20 lat więc to chyba jest nienormalne

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: problem o okazaniem uczuć...

Twój problem dotyczy okazywania uczuć czy relacji fizycznych?

3

Odp: problem o okazaniem uczuć...

Nie potrafię okazać tego co naprawdę czuje. Dobrze mi z nim i kiedy on zaczyna np. Mnie przytulać to też się do niego mocno przytule, ale nie potrafię sama tak od siebie zacząć, chociaż wewnętrznie tego chce.

4

Odp: problem o okazaniem uczuć...

Szczerze mówiąc, niespecjalnie widzę tu problem, raczej normalny rozwój w takiej sytuacji, powolne pokonywanie własnych barier, oswajanie się z drugim człowiekiem... A co ze słowami? Potrafisz powiedzieć, żę kogoś lubisz, że ci dobrze, że ci zależy? A potrafisz zrobić dla niego coś miłego? np. przygotować ulubione jedzenie?

5

Odp: problem o okazaniem uczuć...

Mówię mu, ze go lubię i mi zależy ale zazwyczaj wtedy, gdy on zaczyna temat. Mam wrażenie, że on to traktuje jako coś w stylu "ja Ciebie tez" tak jakbym mu to mówiła bo muszę.  Naprawdę mi na nim zależy. To mój pierwszy poważny chłopak.
Podczas ostatniego spotkania gdy mnie pocalowal stwierdził ze nie powinien tego tak często robić, bo mi się narzuca, a ja tego tak nie odczuwam.

6

Odp: problem o okazaniem uczuć...

Aniu, myślę, że jednak trochę przesadzasz i na wyrost się martwisz. Korzystaj z bycia razem, ciesz się i tym i tyle smile

7

Odp: problem o okazaniem uczuć...

Ludzie są różni. Jedni otwarci, inni nie bardzo, traktując innych z dystansem. To jest normalne.  Niemniej kochająca osoba faktycznie czasem pewnie chciałaby otrzymać czułość nie tylko w zamian.
Spróbuj powoli przełamywać swoją nieśmiałość. Jeśli zależy Ci na nim, ufasz mu, przytul się czasem pierwsza, powiedz komplement, lub chociaż zapewnij, że jego wylewność jest mile widziana. Może i troszkę to potrwa, nic na siłę,  ale nie obawiaj się, warto.

8

Odp: problem o okazaniem uczuć...

Polecam powiedzieć mu, że masz z tym problem. W takich normalnych słowach, "wiesz, mam taką trudność, że trudno mi pierwszej wykonać ruch. Potrzebuję więcej czasu, żeby przyzwyczaić się do fizycznej bliskości. Potrzebuję nauczyć się mówić o swoich uczuciach - może zająć mi to trochę czasu". Możesz napisać wiadomość albo list, jeśli powiedzieć o tym nie potrafisz. Byle, żeby było szczerze i zrozumiale.

Z tego co piszesz, widzę też, że on czuje się niepewnie w tej relacji - skoro komunikuje ci, że nie wie, czy nie narusza twoich granic, powinnaś mu powiedzieć jasno - "nie, teraz nie naruszasz moich granic, to jest OK" albo "teraz na to nie mam ochoty".
Komunikacja to podstawa - wiem, że brzmi to banalnie, ale każdy - kobieta czy mężczyzna - potrzebują często, żeby jasno określić, czego oczekujesz, co jest w porządku, a co nie jest. Dlatego uważam, że z twojej strony byłoby fair, gdybyś go poinformowała o swoich trudnościach, żeby on nie musiał zachodzić w głowę, czy cię do czegoś nie przymusza, czy nie naciska, nie robi ci krzywdy.

Może metodą małych kroków? W sensie, nie musisz od razu na niego się rzucać, skoro nie jest to w zasięgu twoich możliwości, ale staraj się przez tydzień siadać bliżej niego niż zazwyczaj. Postaw sobie za cel dzisiaj dotknąć go za ramię. Na kolejny tydzień wyznacz sobie inny cel. Zapytaj go, czy będzie w porządku, jeśli go teraz przytulisz - część osób pewnie mówi ci, że to zabija romantyzm. Dla mnie głupota takie gadanie - rób to, co sprawi, że będziesz czuła się dobrze i bezpiecznie, bez przekraczania twoich granic.
Niektórym fizyczna bliskość przychodzi łatwo, dla mnie jest to na przykład trudne, przytulić kogoś innego niż moich braci. Nie wiem, z czego to wynika. Ale powolne przełamywanie się, testowanie - w twoim własnym nieprzymuszonym tempie - zadziała.

Posty [ 8 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » problem o okazaniem uczuć...

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024