Jakie macie sposoby na zwrócenie na siebie uwagi mężczyzny który wam się podoba? Co zrobić żeby chciał mnie poznać?
2 2016-04-03 00:03:58 Ostatnio edytowany przez Pirat (2016-04-03 00:12:02)
Ja ci powiem z mojego punktu widzenia.
Chcesz wyrwać dresa dla sportu to musisz być wyzywająco ubrana, znaczy prawie nie ubrana Wskazane oczojebne kolory tak w garderobie jak i makijażu.
Jeżeli chcesz wyrwać jakiegos kolesia z klasą to raczej musisz ubrać się jak szałowa gryzipiórka i z byle powodu ale naturalnie i pewnie o cos poprosić. Np. długopis bo akurat musisz cos zanotować. A potem ładnie podziękuj patrząc w oczy. Dalej on już sam da radę.
Postaraj się mówic powoli i niskim głosem. Nie piskaj jak ptaszek i nie mów do niego z modulacja taka jak do kolezanki.
Natychmiast mu zaskoczą w głowie trybiki że >>> oooo, ta jest fajna!
A i jeszcze jedno. Faceci zwracają uwagę na zegarki. Nie może byc mały i nadziany milionem kamyczków i swiecidełek. Ma byc prosty w linii i duzy. Duży jak męski z przed paru lat a nie takie pici-pici-tycie.
Znaleźć jakiś powód żeby nawiązać rozmowę. Niby to takie proste...
Nie ma uniwersalnego sposobu. Wszystko zależy od rodzaju faceta.
Ech, gdybym to wiedziała......
Nie ma jednego, cudownego sposobu.
Na pewno zadbany wygląd - twarzowy makijaż, podkreślające figurę ciuchy - nie zaszkodzą. Oczywiście odpowiednie do okoliczności - inaczej wystroisz się, chcąc poderwać kogoś w pracy, inaczej na niezobowiązujące wyjście do pubu, inaczej na imprezę w klubie (i w tym ostatnim wypadku wbrew pozorom nie musisz świecić cyckami i/lub pośladkami).
Podobnie jak uśmiech, pewność siebie, odrobina poczucia humoru.
Nie istnieje niestety żaden uniwersalny patent, dzięki któremu facet, który ci się podoba, zechce do ciebie zagadać. Zapewne dlatego, że on nie jest telepatą a ty nie masz kontroli nad jego zachowaniem. Najskuteczniej jest po prostu zagadać samej.
Wiosnę czuć w powietrzu więc może będzie łatwiej. Podobno dobrze jest się zakochać na wiosnę
Wiosnę czuć w powietrzu więc może będzie łatwiej. Podobno dobrze jest się zakochać na wiosnę
Ja się chętnie zakocham, ale nie mam w kim
Wiosnę czuć w powietrzu więc może będzie łatwiej. Podobno dobrze jest się zakochać na wiosnę
Podobno tak tylko żeby szczęśliwie się zakochać :-D
króliczek15 napisał/a:Wiosnę czuć w powietrzu więc może będzie łatwiej. Podobno dobrze jest się zakochać na wiosnę
Podobno tak tylko żeby szczęśliwie się zakochać :-D
Ja tam mogę się jakkolwiek zakochać, nawet nieszczęśliwie ha ha
ale po co podrywac faceta? to chyba ich rola??
ale po co podrywac faceta? to chyba ich rola??
Właśnie! Niech mnie ktoś poderwie, to się zakocham i wiosna z głowy w tym roku
kampa napisał/a:ale po co podrywac faceta? to chyba ich rola??
Właśnie! Niech mnie ktoś poderwie, to się zakocham i wiosna z głowy w tym roku
To czekaj,zaraz Cię poderwię
rampampam napisał/a:kampa napisał/a:ale po co podrywac faceta? to chyba ich rola??
Właśnie! Niech mnie ktoś poderwie, to się zakocham i wiosna z głowy w tym roku
To czekaj,zaraz Cię poderwię
NO! Słowo się rzekło, słońce świeci jaśniej ha ha
15 2016-04-07 12:27:58 Ostatnio edytowany przez theonlyone (2016-04-07 12:34:08)
theonlyone napisał/a:rampampam napisał/a:Właśnie! Niech mnie ktoś poderwie, to się zakocham i wiosna z głowy w tym roku
To czekaj,zaraz Cię poderwię
NO! Słowo się rzekło, słońce świeci jaśniej ha ha
Widzisz jak niewiele trzeba,słodka czarodziejko
rampampam napisał/a:theonlyone napisał/a:To czekaj,zaraz Cię poderwię
NO! Słowo się rzekło, słońce świeci jaśniej ha ha
Widzisz jak niewiele trzeba,słodka czarodziejko
![]()
No ba
Ja też chcę żeby mnie ktoś poderwał
Ja też chcę żeby mnie ktoś poderwał
Tu kolega chętny jest Ja się podzielę chętnie
A powiedzcie mi drogie kobiety dlaczego rzadko zdarza Wam się podrywać facetów ? Wszystkie jesteście zdania, że to facet powinien zrobić ten pierwszy krok? Hmmm?
króliczek15 napisał/a:Ja też chcę żeby mnie ktoś poderwał
Tu kolega chętny jest
Ja się podzielę chętnie
Wiesz co,taki okaz Ci się trafił i Ty się chcesz podzielić z inną?
Zaprawdę,powiadam Ci,nie wiesz co czynisz
rampampam napisał/a:króliczek15 napisał/a:Ja też chcę żeby mnie ktoś poderwał
Tu kolega chętny jest
Ja się podzielę chętnie
Wiesz co,taki okaz Ci się trafił i Ty się chcesz podzielić z inną?
Zaprawdę,powiadam Ci,nie wiesz co czynisz
Albowiem dobra dusza ze mnie, choć być może faktycznie palmę pierwszeństwa winnam zastrzec???
A powiedzcie mi drogie kobiety dlaczego rzadko zdarza Wam się podrywać facetów ? Wszystkie jesteście zdania, że to facet powinien zrobić ten pierwszy krok? Hmmm?
Ja osobiście nie potrafię, więc... Pewnie gdybym potrafiła, to bym podrywała
A tak poważniej: zdecydowany, konkretny mężczyzna robi wrażenie
Tylko coraz mniej tych zdecydowanych i konkretnych
Tylko coraz mniej tych zdecydowanych i konkretnych
No, ja nie znam, przynajmniej w obszarze tych "do wzięcia"
A szkoda... Choć w zasadzie poszukiwania zarzuciłam, to byłoby miło wiedzieć i mieć dowody, że są
króliczek15 napisał/a:Tylko coraz mniej tych zdecydowanych i konkretnych
No, ja nie znam, przynajmniej w obszarze tych "do wzięcia"
A szkoda... Choć w zasadzie poszukiwania zarzuciłam, to byłoby miło wiedzieć i mieć dowody, że są
Czyż nie jestem wystarczającym dowodem ?
rampampam napisał/a:króliczek15 napisał/a:Tylko coraz mniej tych zdecydowanych i konkretnych
No, ja nie znam, przynajmniej w obszarze tych "do wzięcia"
A szkoda... Choć w zasadzie poszukiwania zarzuciłam, to byłoby miło wiedzieć i mieć dowody, że sąCzyż nie jestem wystarczającym dowodem ?
O rany, faktycznie!!! No, i dziwić się, że facetów nie umiem podrywać - zapomniałam, że się zakochałam, no
theonlyone napisał/a:rampampam napisał/a:No, ja nie znam, przynajmniej w obszarze tych "do wzięcia"
A szkoda... Choć w zasadzie poszukiwania zarzuciłam, to byłoby miło wiedzieć i mieć dowody, że sąCzyż nie jestem wystarczającym dowodem ?
O rany, faktycznie!!! No, i dziwić się, że facetów nie umiem podrywać - zapomniałam, że się zakochałam, no
Widzisz,jakie to wszystko proste Co do podrywania,to najlepiej z tyłu;za kostki,na pewno Cię zapamięta.
Ja też chcę żeby mnie ktoś poderwał
Nie ma sprawy. Ja też jestem wolny i mogę Cię poderwać
Tylko coraz mniej tych zdecydowanych i konkretnych
Króliczku mają od razu zaklepać termin w USC ;-) ?
Widzisz,jakie to wszystko proste
Co do podrywania,to najlepiej z tyłu;za kostki,na pewno Cię zapamięta.
A jak niechcący uszkodzę za bardzo? Może lepiej jakoś łagodniej, co?
W pośladek uszczypnąć na przykład???
zagubionyjestem napisał/a:A powiedzcie mi drogie kobiety dlaczego rzadko zdarza Wam się podrywać facetów ? Wszystkie jesteście zdania, że to facet powinien zrobić ten pierwszy krok? Hmmm?
Ja osobiście nie potrafię, więc... Pewnie gdybym potrafiła, to bym podrywała
A tak poważniej: zdecydowany, konkretny mężczyzna robi wrażenie
Haha rozbawiłaś mnie:) kobiety mają wrodzony talent do flirtu, więc na pewno potrafisz
To fakt faceci są nie zdecydowani bo raczej myślą że kobieta już ma kogoś i nie chcą się ośmieszyć.
Hm, wrodzony talent? Muszę przemyśleć... Może i mam gdzieś, zapodział się może niejako... Tylko gdzie?
theonlyone napisał/a:Widzisz,jakie to wszystko proste
Co do podrywania,to najlepiej z tyłu;za kostki,na pewno Cię zapamięta.
A jak niechcący uszkodzę za bardzo? Może lepiej jakoś łagodniej, co?
W pośladek uszczypnąć na przykład???
Ok poświęcę się i możesz poeksperymentować na mnie,w ten oto sposób powiem Ci co jest skuteczne
rampampam napisał/a:theonlyone napisał/a:Widzisz,jakie to wszystko proste
Co do podrywania,to najlepiej z tyłu;za kostki,na pewno Cię zapamięta.
A jak niechcący uszkodzę za bardzo? Może lepiej jakoś łagodniej, co?
W pośladek uszczypnąć na przykład???Ok poświęcę się i możesz poeksperymentować na mnie,w ten oto sposób powiem Ci co jest skuteczne
A potem to wszystko tutaj opiszemy, niech i inni z gotowca skorzystają
theonlyone napisał/a:rampampam napisał/a:A jak niechcący uszkodzę za bardzo? Może lepiej jakoś łagodniej, co?
W pośladek uszczypnąć na przykład???Ok poświęcę się i możesz poeksperymentować na mnie,w ten oto sposób powiem Ci co jest skuteczne
A potem to wszystko tutaj opiszemy, niech i inni z gotowca skorzystają
Wszystko opiszemy?bez przesady,pikantne szczegóły zostawimy dla siebie
bez przesady,pikantne szczegóły zostawimy dla siebie
Pikantne szczegóły to już efekty podejmowanych działań eksperymentalnych, więc faktycznie nie ma potrzeby o nich opowiadać, niech inny własne wytworzą
Swoją drogą jakie to pięknie komiczne sceny w tym temacie podsuwa mi moja wyobraźnia...
Ja jako statystyczna istota płci poniekąd żeńskiej wybrakowana mocno w temacie podrywu... a obok on - rasowy mężczyzna...
I cóż: odsuń się, babo głupia, to nie tak, nie tak, nie tak... A potem biedak szybko ucieka...
O matko, piękna wizja
podrywanie to taki rodzaj polowania
Z własnego doświadczenia, jako że urodą i stylem ubioru nie powalam, to zawsze stawiałam na dobra gadkę, szczery uśmiech i poczucie humoru. Intuicyjnie nigdy do dresów, modeli, sztywniaków nawet nie podchodziłam (jak do dresa to tylko podejść z bejsbolem). Jeśli po kilku rozmowach dochodzę do wniosku, że nie nadajemy na podobnych falach, brak nici porozumienia to nie tracę czasu.
...
A tak poważniej: zdecydowany, konkretny mężczyzna robi wrażenie
Tylko że zdecydowany i konkretny mężczyzna w 80% przypadków dostaje odpowiedź typu: "jestem zajęta", albo "sama nie wiem".
rampampam napisał/a:...
A tak poważniej: zdecydowany, konkretny mężczyzna robi wrażenieTylko że zdecydowany i konkretny mężczyzna w 80% przypadków dostaje odpowiedź typu: "jestem zajęta", albo "sama nie wiem".
I w tym cały jest ambaras, żeby dwoje chciało na raz
42 2016-04-18 23:48:53 Ostatnio edytowany przez zagubionyjestem (2016-04-18 23:52:28)
rampampam napisał/a:...
A tak poważniej: zdecydowany, konkretny mężczyzna robi wrażenieTylko że zdecydowany i konkretny mężczyzna w 80% przypadków dostaje odpowiedź typu: "jestem zajęta", albo "sama nie wiem".
I to jest właśnie to! Trafione na 200%
Krótka historia. W sklepie w którym robię zakupy pracuje pewna kobieta która zwróciła moją uwagę. Co miałem okazję to zagadałem i tak zaczęliśmy ze sobą żartować i rozmawiać (czasem na poważniejsze tematy lub też bardziej osobiste nie tylko pierdoły) jak się spotkaliśmy. Zawsze się do mnie uśmiechała, czasami sama zagadywała a jak nie było jak pogadać to pomachała z daleka czy przywitała mnie "cześć (moje imię). Czasami to był po prostu flirt. Tego nie robi każdy pracownik żeby przyciągnąć klienta... Od słów do słów narzekała że coś jej auto nawala i nie ma jak dojeżdżać do pracy, że coś tam potrafię zrobić to zaproponowałem że mogę zobaczyć co i jak, dała mi klucze i dokumenty z auta w razie jakieś kontroli, gdzie nawet nie zamierzałem jeździć autem ale ok. Miałem kiedyś to samo auto więc problem mi znany był )) pół godziny i zrobiony. Jak jej powiedziałem że zrobione to podskoczyła z radości i zapytała jak się może odwdzięczyć to powiedziałem z uśmiechem wprost że stawia piwo
poszliśmy tego samego dnia wieczorem na piwo, później spacer, świetnie się bawiliśmy obydwoje. Siedzieliśmy na ławce tak wyszło że złapaliśmy się za dłonie a ona się przytuliła delikatnie (co mnie nawet zaskoczyło bo nie chciałem być jakoś nachalny na pierwszym takim spotkaniu ale nie protestowałem) i powiedziała że nie pamięta kiedy ostatni raz miała taki fajny wieczór i ja również nie ukrywam tego. Na koniec spojrzeliśmy sobie w oczy i się pocałowaliśmy.... No scena jak z romantycznego filmu.
Spędziliśmy ze sobą prawie 3 godziny.
Ledwo doszedłem do domu a tu sms z podziękowaniem za tak miło spędzony czas itd.
Szczerze?? Ucieszyłem się bardzo i pojawiła się mała nadzieja.
Kumpel zapytał mnie czy mam ją na facebooku bo chciał ją zobaczyć.... tak więc postanowiłem ją znaleźć... i znalazłem.... zdjęcia z przed kilkunastu dni "ona i jej misu" hahaha
Ma faceta ale coś tam... coś tam.. coś tam...!
Soryy ale jeśli ja mam kobietę to nie flirtuje, nie przytulam i nie całuje się z inną!
Musiałem to z siebie wydusić bo już mnie męczyło kilka dni. Wyszło jak zwykle.......
Takie historie raczej zniechęcają.
zagubionyjestem czerwona lampka powinna Ci się włączyć przy przytulaniu na pierwszej randce.
zagubionyjestem czerwona lampka powinna Ci się włączyć przy przytulaniu na pierwszej randce.
Wcześniej trochę gadaliśmy w tym sklepie czasami nawet dość długo także już się trochę znaliśmy, oswoiliśmy się trochę w swoim towarzystwie - tak to sobie tłumaczyłem...
To jest najgłupsze pytanie jakie znam. Przecież każdy jest inny i po prostu wystarczy z nim rozmawiać i być sobą.
Man707 napisał/a:rampampam napisał/a:...
A tak poważniej: zdecydowany, konkretny mężczyzna robi wrażenieTylko że zdecydowany i konkretny mężczyzna w 80% przypadków dostaje odpowiedź typu: "jestem zajęta", albo "sama nie wiem".
I to jest właśnie to! Trafione na 200%
Krótka historia. W sklepie w którym robię zakupy pracuje pewna kobieta która zwróciła moją uwagę. Co miałem okazję to zagadałem i tak zaczęliśmy ze sobą żartować i rozmawiać (czasem na poważniejsze tematy lub też bardziej osobiste nie tylko pierdoły) jak się spotkaliśmy. Zawsze się do mnie uśmiechała, czasami sama zagadywała a jak nie było jak pogadać to pomachała z daleka czy przywitała mnie "cześć (moje imię). Czasami to był po prostu flirt. Tego nie robi każdy pracownik żeby przyciągnąć klienta... Od słów do słów narzekała że coś jej auto nawala i nie ma jak dojeżdżać do pracy, że coś tam potrafię zrobić to zaproponowałem że mogę zobaczyć co i jak, dała mi klucze i dokumenty z auta w razie jakieś kontroli, gdzie nawet nie zamierzałem jeździć autem ale ok. Miałem kiedyś to samo auto więc problem mi znany był
)) pół godziny i zrobiony. Jak jej powiedziałem że zrobione to podskoczyła z radości i zapytała jak się może odwdzięczyć to powiedziałem z uśmiechem wprost że stawia piwo
poszliśmy tego samego dnia wieczorem na piwo, później spacer, świetnie się bawiliśmy obydwoje. Siedzieliśmy na ławce tak wyszło że złapaliśmy się za dłonie a ona się przytuliła delikatnie (co mnie nawet zaskoczyło bo nie chciałem być jakoś nachalny na pierwszym takim spotkaniu ale nie protestowałem) i powiedziała że nie pamięta kiedy ostatni raz miała taki fajny wieczór i ja również nie ukrywam tego. Na koniec spojrzeliśmy sobie w oczy i się pocałowaliśmy.... No scena jak z romantycznego filmu.
Spędziliśmy ze sobą prawie 3 godziny.Ledwo doszedłem do domu a tu sms z podziękowaniem za tak miło spędzony czas itd.
Szczerze?? Ucieszyłem się bardzo i pojawiła się mała nadzieja.
Kumpel zapytał mnie czy mam ją na facebooku bo chciał ją zobaczyć.... tak więc postanowiłem ją znaleźć... i znalazłem.... zdjęcia z przed kilkunastu dni "ona i jej misu" hahaha
![]()
Ma faceta ale coś tam... coś tam.. coś tam...!
Soryy ale jeśli ja mam kobietę to nie flirtuje, nie przytulam i nie całuje się z inną!
Musiałem to z siebie wydusić bo już mnie męczyło kilka dni. Wyszło jak zwykle.......
Takie historie raczej zniechęcają.
Hmm dosyć trudny przypadek, bo teraz nie wiadomo czy coś do ciebie poczuła czy chce sie na swoim gachu odegrać, tu nigdy nie ma pewności. Ja kiedys pisałem z pewną dziewczyną, poznałem ją na fotce, mieszkała kilka ulic dalej. Raczej nie był to żaden flirt tak do niej pisałem poprostu. Ale cały czas nalegała żebym jej fotke jakąś wysłał. Kiedy jakąś zrobiłem (nieudaną, pozatym nie jestem fotogeniczny ) po kilku chwilach odpisała "buu mój chłopak poszedł spać". Tak się teraz zastanawiam jakim trzeba byc kurwiem, ja rozumiem że mogłem jej się nie spodobać (ale ja wcale nawet jakoś nie zabiegałem o jej względy) ale nachalnie prosic o zdjęcie i później walnąć takim tekstem? Czemu wcześniej o tym nie powiedziała tylko po wysłaniu zdjęcia. Niby później chciała jakiś kontakt bo sama do mnie pisała ale ja grzecznie podziękowałem. Druga też chciała fotke, jak jej wysłałem to się już nie odezwała
Ale przynajmniej nie udawała idiotki.
Dobry tekst jak ktoś po wysłaniu zdjęcia Ci się nie spodoba, muszę wypróbować. zagubionyjestem lepiej sobie pewnych rzeczy nie tłumaczyć tylko zaufać intuicji.
48 2016-04-20 23:43:16 Ostatnio edytowany przez zagubionyjestem (2016-04-20 23:43:45)
Revenn płeć piękna szukała księcia z bajki na białym rumaku o wyglądzie modela. Czy tam jakiegoś bajbera w rurkach z dziwną fryzurą bo to teraz jest bardzo męskie i modne
Jacenty89 Kobiety są bardziej perfidne jak mężczyźni, takie mam ostatnio zdanie. Mogła od razu powiedzieć że ma kogoś a nie brnąć w oszustwo.
49 2016-04-21 00:24:12 Ostatnio edytowany przez Revenn (2016-04-21 00:24:49)
Revenn płeć piękna szukała księcia z bajki na białym rumaku o wyglądzie modela. Czy tam jakiegoś bajbera w rurkach z dziwną fryzurą bo to teraz jest bardzo męskie i modne
Jacenty89 Kobiety są bardziej perfidne jak mężczyźni, takie mam ostatnio zdanie. Mogła od razu powiedzieć że ma kogoś a nie brnąć w oszustwo.
Wiesz ale ja naprawde nie mam nic sobie do zarzucenia, nawet zastanawiam sie czy by nie pracować jako model. Nie mam może bujnych włosów jak lewandowski (i to jest jeden z moich kompleksów) ale z tego co widziałem znalazła sobie gościa który nie jest pod tym względem lepszy odemnie Poprostu fotka była okropna w złym świetle, bez photoshopa. Wiesz ja zdaje sobie z tego sprawe że nie musze się komuś podobać, ale to się krótko pisze "sorry nie jesteś w moim typie" i krótka piłka, zrozumie. Ale pisałem z nią całe lato, a ona nawet nie wspomniała o tym że ma jakiegos gacha, ale nawet dobrze że z nia nie miałem za wiele doczynienia, bo widziałem ją nie tylko z jedym.
Faceci nie lubią kobiet w 100% dostępnych. Bądź tajemnicza! Ale pamiętaj też, że masz wyglądać seksownie