Beznadziejna miłość bez wzajemności. - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Beznadziejna miłość bez wzajemności.

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 6 ]

Temat: Beznadziejna miłość bez wzajemności.

Zacznę od tego że poznałam go dwa lata temu, początkowo to było tylko zauroczenie które z czasem przerodziło się w coś głębszego, on raz sie odzywał dawał mi do zrozumienia że mu się podobam a póżniej sie nie odzywał i tak w kółko, raz zniknął nawet na prawie sześć miesięcy, pisałam zresztą już o tym wcześniej w poprzednim wątku, pojawił się znów, troche się wydarzyło między nami on się wycofał twierdząc że nie jestem dziewczyną dla niego jednak nadal dawał mi jakieś nadzieje a póżniej znów posucha, znów kontakt się urwał na parę miesięcy a póżniej znów w jakimś sensie się odnowił tyle że on znów sie odsuwa i znów to samo przeżywam może nawet gorzej, nie wiem co robić męcze sie już z tym uczuciem dwa lata, nie potrafie przestać o nim myśleć to jest silniejsze ode mnie choć w żadnym wypadku sie mu nie narzucam. Jemu daleko jest do ideału, jest starszy ode mnie o parę lat, wiem że nie jest facetem dla mnie i że jedynie go pociągam seksualnie sam mi to nie raz mówił. Mam wrażenie że wpadłam w pułapkę nie potrafie tego raz na zawsze skończyć a jednocześnie wiem że pewnie będe nie mniej cierpieć jak nadal będe z nim utrzymywać kontakt, że on w końcu sobie kogoś znajdzie. Jednocześnie wiem że sama na własne życzenie weszłam w to bagno, jest mi strasznie wstyd że wogle zakochałam się w kimś takim, próbuje poznać kogoś nowego ale to nie jest łatwe, i mam blokadę. On mam nadzieje nie wie nic o moich uczuciach, z jednej strony chce znów sie z nim spotkać ale z drugiej boje się że tym razem już coś się na zawsze zepsuło i już sama nie wiem czy dam radę się z tego wyrwać. Boli mnie jego obojętność choć wiem że nie mam prawa mieć o to do niego pretensji gdyż tak naprawde nigdy nie byliśmy ze sobą. Chciałabym żeby to się w końcu skończyło choć nie wyobrażam sobie że kiedykolwiek się od tego uwolnię.

Zobacz podobne tematy :
Odp: Beznadziejna miłość bez wzajemności.

Uwolinisz sie od niego. Wiem, ze bedzie ci ciezko, ale dasz rade. Nastepnym razem jak sie odezwie zignoruj go, nie odpowiadaj na wiadomosci, telefony itd. I jesli bedziesz na silach powiedz mu, zeby zostawil cie w spokoju.
Z tego co piszesz, to jedyne o co mu chodzi to seks, wiec nie ma sie co oszukiwac i czekan w nieskonczonosc.

Powodzenia smile

3 Ostatnio edytowany przez Garance_30 (2016-03-08 21:51:57)

Odp: Beznadziejna miłość bez wzajemności.
Lara200 napisał/a:

on się wycofał twierdząc że nie jestem dziewczyną dla niego

Lara200 napisał/a:

wiem że nie jest facetem dla mnie.

Kochana, to się nazywa czysta chuć/chemia.... smile, skoro już to skonsumowaliście to ok. A teraz czas ruszyć naprzód i poszukać tego "właściwego", gdzie będzie chemia/pożądanie i cała reszta. Przestań myśleć, że z tego coś będzie.

4

Odp: Beznadziejna miłość bez wzajemności.

Tak naprawde to nie zakochalas sie w nim tylko w nadziei jakby to bylo cudownie jakbyscie byli razem. Zaloze sie, ze w ten sposob sama siebie nakrecasz - wyobrazasz sobie sytuacje i zdarzenia, ktore moglyby sie zdarzyc gdybyscie byli razem. Wasze rozmowy, seks itd. I na tym iopierasz swoja "milosc". Nie na faktach, tylko na. marzeniach o nim.

5

Odp: Beznadziejna miłość bez wzajemności.
Iceni napisał/a:

Tak naprawde to nie zakochalas sie w nim tylko w nadziei jakby to bylo cudownie jakbyscie byli razem. Zaloze sie, ze w ten sposob sama siebie nakrecasz - wyobrazasz sobie sytuacje i zdarzenia, ktore moglyby sie zdarzyc gdybyscie byli razem. Wasze rozmowy, seks itd. I na tym iopierasz swoja "milosc". Nie na faktach, tylko na. marzeniach o nim.

Nie wiem już co o tym myśleć, ale nigdy nie spaliśmy ze sobą, on chciał ja nie gdyż nie byłam na to gotowa.  Próbuje szukać kogoś innego jednak jest to dosyć trudne jakbym jakąś blokadę miała.

6

Odp: Beznadziejna miłość bez wzajemności.

Ostatnio nieco się polepszyło choć wiem że i tak pewnie nic z tego nie będzie, mam tylko nadzieje że on się nie domyśla że nadal nie jest mi obojętny, w życiu bym mu sie do tego nie przyznała, gdyż jeszcze jakieś resztki godności we mnie zostały. Dalej próbuje szukać ale i tak czuje że robię to wbrew sobie, że nadal myślami jestem przy tamtym. Czuje się zawieszona zdaje sobie sprawę z tego że że jak zerwę z nim kontakt choć pewnie nie miałabym siły tego zrobić będzie ciężko choć jeśli nadal będe utrzymywać z nim kontakt może być jeszcze ciężej zwłaszcza jeśli on sobie kogoś znajdzie, i się tego co rusz obawiam. Wiem że raczej sama jestem sobie winna, że na własne życzenie w to wdepnęłam, dwie osoby mnie przed nim ostrzegały, i że nic z tego nie będzie a ja głupiam dalej leciałam jak ćma w ogień, może nie potrafiłam inaczej. Choć wstydze się tego co czuje, że jestem słaba, że to zawsze ja jestem odrzucana, choć nigdy sie nie narzucałam, daleko mi do desperatki. A boję się że to będzie trwać latami, że nawet jak sobie kogoś znajde on będzie dalej w mojej głowie.

Posty [ 6 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Beznadziejna miłość bez wzajemności.

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024