Przyjaźnie się z pewnym facetem już rok. Na początku było między nami coś więcej tzn tzw wolny związek, ale ja stwierdziłam że nie nadaje się do tego typu relacji, zaproponowałam też czystą przyjaźń. Zgodził się. Od tamtego czasu stałam się pierwszą osobą której mówi o swoich najwazniejszych decyzjach w życiu, czy najważniejszych wydarzeniach. Rozumieliśmy się bez słów, zasypialiśmy razem wtuleni, rozmawialiśmy do rana. Kiedy się pokłóciliśmy , (zakochana w nim dziewczyna napisała mi wiadomość I wysłała screen z rozmową w której On mowił o mnie źle- okazało się że utworzyła fikcyjne konto na fb wpisała jego imie I nazwisko ,wstawiła jego zdjęcie profilowe I utworzyła wiadomość do siebie jako.On ,zrobila screen I wysłała do mnie) robił wszystko bym mu uwierzyła, zmuszając ją by wyjawiła mi prawde. Gdy mu mówie że nigdy nie bedziemy kims wiecej niż Tylko przyjaciółmi odpowiada NIGDY NIE MÓW NIGDY. Wypytuje czy kogoś poznałam, jest zazdrosny o kolegów. Ostatnio jednak oddalił się, unika mnie, ucina rozmowy, idpisuje jednym zdaniem. W kontaktach na żywo nie jest juz taki spontaniczny, krepuje sie ,czerwieni Ja i mój przyjaciel zawsze byliśmy ze sobą swobodni, zaśmiewaliśmy się ze wspólnych żartów... a teraz klapa ;( I on patrzy na mnie inaczej... nie jest taki wesoły, szczery i spontaniczny, jest skryty, cichy, nic nie mówi sam z siebie, tak jakby mózg zgubił, a razem z nim poczucie humoru i luzactwo. Kiedyś mogliśmy być szczerzy- dzis wszystko jest inne. Czy on może chcieć coś więcej?
poznał kogoś
On zawsze chciał czegoś więcej, przynajmniej tak to wygląda. Po prostu miał nadzieję, że Ty też coś poczujesz.
poznał kogoś
NIE NA STO PROCENT NIKOGO NIE POZNAŁ
Zaczął też snuć dalekosiężne plany Zaprasza na koncert za miesiąc, jazde konną wiosną czy ślub kolegi w maju
Nie znam faceta, który po rokującym starcie zostaje wrzucony do sekcji "now just friends" i dalej przyjaźni się z kobietą. Został odrzucony, nie zdobył i za każdym razem, przy kontakcie z tobą, będzie mu się to przypominać. Nie baw się nim tak. Facet to nie kobieta. Oni myślą inaczej . A obecne jego zachowanie, pewnie chce się oddalić tak jak ty, bo zrozumiał, że nic z tego nie będzie.
A ty czego od niego chcesz, bo wygląda na to, że przyjaźni, wierności, ale jak z psiapsiółką .
Tjaaa, a we wrześniu lot na księżyc
8 2016-02-17 20:10:05 Ostatnio edytowany przez redrosss (2016-02-17 20:11:58)
Nie znam faceta, który po rokującym starcie zostaje wrzucony do sekcji "now just friends" i dalej przyjaźni się z kobietą. Został odrzucony, nie zdobył i za każdym razem, przy kontakcie z tobą, będzie mu się to przypominać. Nie baw się nim tak. Facet to nie kobieta. Oni myślą inaczej
. A obecne jego zachowanie, pewnie chce się oddalić tak jak ty, bo zrozumiał, że nic z tego nie będzie.
A ty czego od niego chcesz, bo wygląda na to, że przyjaźni, wierności, ale jak z psiapsiółką
.
Nie chce go stracić, jest dla mnie bardzo ważny, tęsknie za nim gdy go nie ma, smutno mi gdy teraz sie tak oddala, potrzebuje go poprostu
9 2016-02-17 20:17:03 Ostatnio edytowany przez Elle88 (2016-02-17 20:17:14)
Nie bądź cholerną egoistką i jeśli wiesz, że facet chce czegoś więcej to nie rób z niego psiapsióły do "wypłakania się".
Co to znaczy "potrzebuje go"? Co on - Caritas?
Znajdź se koleżanki do wspierania albo kogoś z rodziny, facet ma 'organ' między nogami, który z natury nie predestynuje go do twrzenia "przyjacielskich relacji" z atrakcyjnymi dla niego kobietami.
Dorośnij for Gods sake..
10 2016-02-17 20:17:53 Ostatnio edytowany przez Garance_30 (2016-02-17 20:20:58)
Nie chce go stracić, jest dla mnie bardzo ważny, tęsknie za nim gdy go nie ma, smutno mi gdy teraz sie tak oddala, potrzebuje go poprostu
A nie mogłabyś po porostu poszukać sobie kolegi geja? On da ci to wszystko . Nie możesz tak używać tego chłopaka (choć w sumie sam się dawał), bo on ma uczucia, wiesz? I fajnie byłoby, gdyby znalazł sobie dziewczynę, która mu to odwzajemni. Ty ewidentnie czerpiesz dużo korzyści emocjonalnych z tej relacji (+ korzystasz z tego, że mu się podobasz), niekoniecznie odwzajemniając się tym samym. Pozwól mu odejść z tej relacji. A z drugiej strony sobie myślę, że facet powinien wziąć się w garść i kopnąć cię w d...
.