Witam wszystkich forumowiczów.
Jestem tu nowa i mam nadzieje, że doradzicie mi ale przynajmniej wesprzecie, bo może macie podobny problem. Mam dwie córki w wieku 15 m-cy i 3,5 lat. Są wspaniałe, mądre i kochane. Jestem mamą z zasadami i jestem bardzo konsekwentna. Staram się wychować dziewczynki na dobre, mądre i radzące sobie w życiu kobiety. Niestety ja sama nie umiem poradzić sobie z jednym dzieckiem w naszej rodzinie. Moja szwagierka ma dwóch synów 8 latka i 3,5latka(rówieśnika starszej córki). Obydwoje są diabłami wcielonymi. Choć ten starszy zaczyna mieć jakieś zachamowania i choć troche słucha. Ogólnie ciężko mi z tym ale strasznie nie lubie tych dzieciaków, a szczególnie młodszego, który od zawsze dokucza starszej córce. Z każdym spotkanie Wiki od niego obrywa. Ale ostatnio przegiął, za każdym razem jak mu się coś nie podoba mówi że jest brzydka, głupia i że ją zabije!! Zresztą do każdego się tak zwraca i nikt nie wyciąga od niego konsekwencji!! Nie szanuje rówieśników i dorosłych. Ogólnie dystansuje się i nie odzywam się do tego małego terrorysty, ale broniąc córki musze się z nim konfrontować. Doradzcie mi jak mam się zachować jak taki mały człowiek odezwie się do mnie w ten sposób, albo co gorsza bedzie próbował mnie uderzyc??? Nie moge go ukarac bo wstawi się za nim jego matka albo babcie, a nie chce żeby moja córka i ja żebyśmy były tak traktowane przez małego gnojka:(
Temat: Jak poradzić sobie z dzieckiem szwagierki??