Cześć dziewczyny.
Na początku tego tygodnia zaczęłam swoją przygodę z tabletkami.
Miałam pewny obawy jednak ostatnio kiedy długo nie dostawałam okresu podjęłam decyzję, że lepiej podjąć ten krok i czuć się bezpieczniej.
Jednak od wczoraj zmagam się z zapaleniem pęcherza i nie wiem czy może mieć to jakiś związek?
Jak myślicie?
Zapytaj ginekologa, tak będzie najbezpieczniej
A czy przypadkiem nie zaczęliście już uprawiać seksu bez gumki? ( nie powinnaś od razu mniejsza skuteczność), ale gumka jest pewnego rodzaju zabezpieczeniem przed zakażeniami i może tu tkwi przyczyna problemu.
Nie wiem czy coś w tym jest, ale ja też jak tylko zaczęłam stosować taboletki, nabawiłam się infekcji pęcherza. I dziadostwo wraca mi co jakiś czas. ;( Najlepiej od razu zrób sobie posiew, zgłoś się do lekarza zamiast leczyć się na własną rękę, pij dużo płynów, znacznie więcej niż zwykle i wcinaj żurawinę, żeby zakwasić mocz i wypłukać bakterie.
Nie zaczęliśmy jeszcze współżyć odkąd zaczęłam stosować tabletki.. do wczoraj, ale zabezpieczyliśmy się gumką dla pewności.
Niby już mi minęła infekcja, ale obawiam się, że będzie powracać.
6 2016-02-15 08:34:14 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2016-02-15 08:37:00)
A czy przypadkiem nie zaczęliście już uprawiać seksu bez gumki? (nie powinnaś od razu mniejsza skuteczność), ale gumka jest pewnego rodzaju zabezpieczeniem przed zakażeniami i może tu tkwi przyczyna problemu.
Małpo, jeśli zaczęła je brać pierwszego dnia cyklu, to jest zabezpieczona od razu.
Co się tyczy zapalenia pęcherza, to na pewno nie wina pigułek. Przebadajcie się oboje z partnerem.
Teraz ogólnie jest taki czas, że ludzie częściej chorują Koleżanka też ma zapalenie pęcherza... To na bank nie jest wina tabletek. Tabletki nie miały by jak wpłynąć na choroby pęcherza. Ale tak czy inaczej - najlepiej wszystko konsultować z lekarzem. My tutaj to możemy co najwyżej doradzić
A tak w ogóle, to gratuluję rozpoczęcia przygody z tabletkami. Ja od dłuższego czasu biorę Vibin mini i sobie chwalę. A Ty jakie bierzesz?
Jak się po nich czujesz? Wszystko gra, oprócz tego pęcherza?
Brałam Vibin i to była katorga.
Twarde piersi, ciągły ból głowy. Poddałam się jakoś po 9-10 miesiącach.
Ja biorę kontracept.
Póki co nie mam większych zastrzeżeń.
Napiszcie mi jeszcze dziewczyny czy możliwe jest żebym już przybierała na wadze? Bo zaobserwowałam wczoraj, że brzuszek mi się zaokrąglił..
Wiem jest to może efekt uboczny ale czy możliwe żeby wystąpił tak szybko?
@Cyngli, a konsultowałaś się z lekarzem? Ja miałam podobnie po 3 cyklach nie było lepiej i mój ginekolog zamienił na Vixpo. Po 2 cyklach wszystko jest w porządku. Nie wyobrażam sobie, że miałabym się męczyć o te kilka miesięcy dłużej, tak jak Ty.
Nie sądzę, aby zapalenie pęcherza miało związek z przyjmowaniem tabletek antykoncepcyjnych, jednak powinnaś iść do lekarza, zrobić badania i wyleczyć się raz a dobrze, skoro to zapalenie powraca. A jakie tabletki bierzesz? Vibin mini?
12 2016-02-24 10:13:34 Ostatnio edytowany przez anika'80 (2016-02-24 10:14:17)
i jak udał się wyleczyć zapalenie? na pewno trzeba dużo pić, kiedy taka dolegliwość nas dopada. Nie sądzę, aby to mialo związek z tabletkami antykoncepcyjnymi. Mnie osobiście nic podobnego nie dopadło.
Cyngli - a miałaś robione badania hormonalne przed przepisaniem Ci tych tabletek? Często lekarze nie robią żadnych badań i przepisują tabletki jak cukierki. Wtedy nie ma się co dziwić, jeśli akurat nie trafiłaś na te dopasowane do Ciebie. Ja na Vibin mini nie narzekam. Serio, żadnej bolesności piersi, żadnego przywalenia na wadze, zero wpływu na libido. Chociaż nie, skłamałam, wpływ na libido jest - Luby zaczął mnie unikać, bo mu spać nie daję
i jak udał się wyleczyć zapalenie? na pewno trzeba dużo pić, kiedy taka dolegliwość nas dopada. Nie sądzę, aby to mialo związek z tabletkami antykoncepcyjnymi. Mnie osobiście nic podobnego nie dopadło.
Trzeba dużo pić i to najlepiej wody z cytryną, nosić bawełniane gatki i kąpać się pod prysznicem. I żurawinę jeść. Posiew trzeba zrobić i ucelować w bakterię. I nie leczyć się samemu, tylko u lekarza
Vibin mini o którym piszecie, to były pierwsze tabletki anty jakie mi mój ginekolog przepisał i nie miałam żadnych dolegliwości po nich. Były trafione i to bardzo. Mi jako moje pierwsze tabletki odpowiadały:) Później miałam przerwę, bo zdecydowaliśmy się na dziecko.
anika'80 napisał/a:i jak udał się wyleczyć zapalenie? na pewno trzeba dużo pić, kiedy taka dolegliwość nas dopada. Nie sądzę, aby to mialo związek z tabletkami antykoncepcyjnymi. Mnie osobiście nic podobnego nie dopadło.
Trzeba dużo pić i to najlepiej wody z cytryną, nosić bawełniane gatki i kąpać się pod prysznicem. I żurawinę jeść. Posiew trzeba zrobić i ucelować w bakterię. I nie leczyć się samemu, tylko u lekarza
Wszystkie Twoje rady są bardzo trafione Ja dodatkowo biorę jeszcze urofuraginum.