Wysyłanie pikantnych zdjęć swojemu mężczyźnie... - Netkobiety.pl

Jako "pan", to powiem, że dla mnie to super sprawa. Niekiedy, wracając z delegacji, dostawałem zdjęcie uda/pośladków/piersi, z fragmentem koronkowej bielizny, z dopiskiem w rodzaju "właśnie to ubrałam na siebie, ale strasznie mnie uwiera - pomożesz mi to zdjąć, kiedy przyjedziesz?" i takie zagrywki potrafią rozpalić wyobraźnie. Jednak bardzo często faceci, zwłaszcza młodzi, chwalą się takimi roznegliżowanymi fotorelacjami ze swoimi przyjaciółmi, żeby pochwalić się, jak "seksowny towarek" wyrwali. Dlatego decyzja należy do Ciebie.

Miło, że mogłem pomóc. Polecam się na przyszłość. Ps. My bardzo lubimy, a jeszcze bardziej doceniamy, jak kobiety inicjują takie i podobne sprawy. Twój facet z pewnością będzie zadowolony

Nadziejo pozwól ze sie wtrącę, mam nadzieje ze sie nie obrazisz ale mam dobre intencje rozumiem pomysł, romantyczny ale nie wysyłaj mu nagich zdjeć. Jesli juz to jakies zmysłowe, nie wiem nawet w bieliźnie, ręczniku, ale nie nago. Teraz mu ufasz, jest dohrze ale skąd wiesz co moze byc za rok, pol ? Lepiej mu nie dawać takiego 'oreza'. Poza tym jakby miał je gdzies na kompie czy w komórce nawet i nikomu nie pokazywał zawsze moz sie stać ze ktoś mu ukradnie np tego laptopa. Po co Twoje zdjęcia maja gdzies krążyć. Bądź ostrożna

Co kto lubi
Moja żona była na szkoleniu, pierwszy raz od kiedy jesteśmy ze sobą, bardzo za nią tęskniłem i wysłałem jest zdjęcia nago.
Reakcja przeszła moja najśmielsze oczekiwania, gdy wróciła do domu rzuciła się na mnie ... myślałem że mnie zje ... powiedziała, że nigdy w życiu nie była tak podniecona, dwa dni myślała tylko o mnie i o tych zdjęciach ...

Największym bodźcem erotycznym jest wyobraźnia - jeśli umiejętnie ją pobudzisz to ubrana będziesz bardziej seksowna niż naga jak święty turecki.

Cześć wtrącę się bo trafiłaś u mnie w idealny czas.
Mój mąż jest daleko ode mnie ,i tak wysyłam Mu takie zdjęcia,raz delikatne raz bardziej "gorące".
No mi zresztą również, takie posyła.
Mogę Ci powiedzieć, że to jego 3 wyjazd,ale nigdy nie żałowałam ,że dostał takie zdjęcia.
Raz nawet zrobiłam Mu prezent stworzyłam książkową wersję,taką foto książkę, swoich zdjęć.
Sama nie spodziewałam się aż, takiej reakcji.
Powiedział kiedyś nawet, że dzięki takim zdjęciom nawet jak jest daleko wie,że jestem tylko Jego.
Doszło kiedyś do tego ,że po wysłaniu "odpowiedniego zdjęcia" na drugi dzień,siedział już w autobusie.
Tak więc jak dla mnie to zależy tylko i wyłącznie od tego czy sobie ufacie,a to możecie ocenić tylko Wy.
Jeśli tak to jestem pewna ,że Twój facet należy do szczęściarzy.
Napewno lubi a nawet uwielbia Twoje zdjęcia.
Nie wiem jak do tego podeszłaś u mnie zaczęło się od wysłania,ściągniętej gorącej fotki ze strony z tekstem "to bym chciała z Tobą teraz robić.Tęsknię."
Bardzo szybko otrzymałam odpowiedź "Wolałbym zobaczyć ciało mojej kobiety", i tak zaczęło się to u nas.

Nie ma sprawy mogłam Ci tylko napisać jak to jest u nas. My nie żałujemy ,więc jeśli tylko masz ochotę i pewność,wydaje mi się ,że warto.
Swoją drogą Kochana żyjemy tylko raz,ja nie mam zamiaru kiedyś usłyszeć :"wiesz mogliśmy żyć intensywniej"
Chce cieszyć się tym że, zrobiła to co chciałam ,w tedy kiedy chciałam.
Żyj Kochana i sama decyduj jak szalone będzie Twoje życie.

A co będzie jak facet majacy już cala wasza galerie postanowi się zemscic po rozstaniu ?I wrzuci wszystko do internetu. Będziecie w jakims zbiorze RAR na torrentach.

Nie wysyłam ale tylko dlatego że mój facet nie jest przywiązany do swojego telefonu... w sensie wiecznie go gdzieś zostawia i już raz mu koledzy zrobili psikusa i ustawili gołą babę na telefonie Nie chciałabym żeby widzieli moje zdjęcia. Za to jak wychodzi do pracy rano to mu cycki przez okno pokazuję ^^