Wiem, że sięgam dna...jak zmienić siebie i naprawić swoje życie? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Wiem, że sięgam dna...jak zmienić siebie i naprawić swoje życie?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 10 ]

Temat: Wiem, że sięgam dna...jak zmienić siebie i naprawić swoje życie?

Jestem tchórzem, egoistką bez kręgosłupa moralnego.
Jestem w punkcie gdy to wiem, jest to chyba połowa sukcesu by to zmienić.

Od kiedy pamiętam zawsze uciekałam. Pierwsza miłość - 18lat, 2 lata razem, ale to był zły człowiek, tak po prostu zły w każdej dziedzinie życia. O większości kłamstw dowiedziałam się dopiero gdy nabrałam odwagi i odeszłam. Później trafiałam dobrze, ale to ja stałam się tą złą stroną.
K - cudowny, dobry, 2lata razem, ostatnie pół roku jak przyjaciele - nawet bez pocałunków. Poznałam B. i po kilku dniach zostawiłam K. - ale nie potrafiłam przyznać się że ktoś jest, wytłumaczyłam inaczej i uciekłam.
B. - 4 lata razem, wspólne mieszkanie, a gdy było bardzo źle uciekłam w romans...potem jeszcze rok razem bo każdemu z nas było szkoda mieszkania, ostatnie miesiące spędzone na rozmowach jak się rozstać.
Poznałam P. - dosłownie po kilku dniach rozmowa z B. że najwyższa  pora działać, wyprowadził się, bez żalu i prób ratowania, bo oboje tego chcieliśmy. Ale też nie potrafiłam powiedzieć że jednak ktoś był motywacją do tego kroku.
Z P. kilka miesięcy razem, ciąża - przyjęta ze spokojem i w sumie radością bo to idealny człowiek do życia. Dzisiaj po 5 latach wiem, że gdyby nie ciąża nie bylibyśmy długo razem, bo bardzo się różnimy i nie ma za grosz chemii. Kiedy przyszedł kryzys - nie wytrzymałam i uciekłam w romans, zabijając już resztki jakiejkolwiek miłości do niego, chociaż on tak bardzo mnie chce, tak bardzo chce mieć normalną rodzinę. I znowu myślę czy nie odejść, najlepiej bez mówienia dlaczego tak naprawdę, ale już nie jestem gówniarą - mam dziecko, zobowiązania i on na to nie zasługuje.

Co jest ze mną? Co ja mam zrobić? Dlaczego patrzę tylko na siebie, na swoje potrzeby, nie potrafię kochać, być dobra, moralna, stworzyć ciepły dobry dom dla mojego dziecka. Albo po prostu przyjąć na klatę konsekwencje moich podłych czynów.
Chciałabym mu powiedzieć wszystko. Ale boję się - wiem że nic gorszego mu zrobić nie mogłam, że on wszystko by zniósł ale nie to. Boję się tego wzroku wszystkich - rodziny, znajomych, nie zniosę tego.
Odejść podkulając ogon i iść w zaparte? Zostać, zagryźć zęby i próbować mu to wszystko wynagrodzić, udowodnić sobie że coś jestem jednak warta - niech choć on i moje maleństwo będą szczęśliwi mając pełen dom? Ja chyba i tak nigdy nie będę, pewnie nie potrafię.

Gdybym mogła cofnąć czas odeszłabym wcześniej sad nie marnowała mu życia na bycie z kimś tak popieprzonym sad on nie wie połowy tego co ja myślę, co robię, co mam w głowie. Nie wie z kim jest po prostu. Nie poznał mnie, znaliśmy się tak mało.

Chcę inaczej ;/ dobrze, uczciwie, mieć kogoś kto wie o mnie wszystko - nawet te najczarniejsze strony, nie ubierać masek. Ale widzę że założyłam już, że mąż nawet jak mu powiem wszystko - nie zrozumie, nie wybaczy, nie zaakceptuje, że mogę to mieć tylko z kimś nowym. Myślę czy mu nie powiedzieć tego po to żeby mnie znienawidził, uwolnił się ode mnie, jako kara dla mnie za wszystko co dotąd zrobiłam.

Już naprawdę nie wiem co ze sobą robić, iść do Kościoła, do terapeuty, mówić, nie mówić. Jestem zerem

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Wiem, że sięgam dna...jak zmienić siebie i naprawić swoje życie?

bombolinka? Jesteś ?

3

Odp: Wiem, że sięgam dna...jak zmienić siebie i naprawić swoje życie?

Jestem

4

Odp: Wiem, że sięgam dna...jak zmienić siebie i naprawić swoje życie?

zdefiniuj co to znaczy "bardzo źle"
bo jeśli to były jakieś tam kłótnie, które zdarzają się każdemu i "uciekłaś w romans", ponieważ nie mogłaś sprostać problemom to Ty masz problem.
Natomiast jeśli wybrałaś jakiegoś psychola i on Ci niszczył życie to musisz zrozumieć dlaczego poleciałaś na tego a nie innego

5

Odp: Wiem, że sięgam dna...jak zmienić siebie i naprawić swoje życie?

Napisałam - że dobrze trafiałam, to byli dobrzy faceci. A "bardzo źle" tzn że nie potrafiłam sprostać problemom, nie dogadywaliśmy się, nie mogliśmy wytrzymać pod jednym dachem, ciche dni itd - generalnie nic co by mnie tłumaczyło, bo wystarczyło sie rozstać.
Wiem, że mam problem. Uciekam, aż jestem już za daleko by móc wrócić.
Nie wybielam się, przeciwnie, mam pełną świadomość jaka jestem podła i popieprzona. Po prostu nie chcę tak..chcę to wszystko posprzątać i nie wiem jak.

6 Ostatnio edytowany przez kitkaoskara (2016-02-06 21:09:51)

Odp: Wiem, że sięgam dna...jak zmienić siebie i naprawić swoje życie?

To może zabrzmi trywialnie, ale naprawdę większość naszych zachowań, życiowych postaw i bodźców to wynik zdarzeń, które miały miejsce w dzieciństwie. Krótko: masz problemy teraz, bo coś kiedyś poszło nie tak wink
Ale to da się leczyć a zdrowienie polega na tym, aby dotrzeć do rzeczywistej przyczyny dzisiejszego bólu, który odczuwasz i przed którym wciąż uciekasz.
Odwaga polega na tym, aby zmierzyć się z niezaspokojonymi w przeszłości potrzebami, za którymi się ugamiasz na swoją własną zgubę.


bombolinka napisał/a:

Napisałam - że dobrze trafiałam, to byli dobrzy faceci.

Być może to byli obiektywnie dobrzy ludzie, ale NIEODPOWIEDNI partnerzy dla ciebie. Idąc dalej tym tropem, należałoby się zastanowić, dlaczego dobrzy ludzie nie sa dla ciebie odpowiednimi partnerami. Czego potrzebujesz? Żeby ciebie nie szanowano? Żeby tobą poniewierano? Żebyś NIE była dla nich kimś ważnym? Może któreś z tych odczuć jest ci bliskie NIEŚWIADOMIE?

7

Odp: Wiem, że sięgam dna...jak zmienić siebie i naprawić swoje życie?

Niema ucieczki przed samym sobą.  Uzależnienie wyprze uczucia, a właśnie dostępu do WSZYSTKICH uczuć Ci potrzeba.  Żeby kochać innych, także własne dzieci trzeba pokochać siebie. Zapewne najgorszą opinie na Twój temat masz Ty sama. W większości nieuzasadnioną. Życie to sztuka, umiejętności uzyskane w domu. Nigdy nie jest za późno aby nauczyć się dostrzegać własne uczucia i postępować w zgodzie z nimi, nie krzywdząc nikogo. Z własnego doświadczenia wiem że to trudne,  ale również fascynujące.  Ja chodzę na psychoterapię i wspólnoty dwunastokrokowe. Np Dda. Uda Ci się. Napewno.

8

Odp: Wiem, że sięgam dna...jak zmienić siebie i naprawić swoje życie?

Myśle ze z nie powinnaś mężowi nic mowić , zeby nie prowokować konfliktu, który moze sie odbić na dziecku. On nie zrozumie ze chcesz byc fair mówiąc mu o tym a zapamięta tyko to co zle. Kto wie, moze to byłoby początkiem rozpadu małżeństwa... Poczekaj aż dziecko bedzie samodzielne i wystarczajaco dorosłe i wtedy odejdź. Póki co zacznijcie robic cos razem- cała rodzina- to Was zbliży.

9

Odp: Wiem, że sięgam dna...jak zmienić siebie i naprawić swoje życie?

bombolinka, pamiętam twoją historię, nawet wypowiadałam sie na twoim wątku trzymając twoja stronę, chociaz generalnie nie szanuje kobiet, ktore zdradzają mężów, szczególnie, gdy maż jest ok. Pamiętam jednak w jakie łapska boczniaka się dostałaś, więc zrozumiałam, co się wtedy z tobą działo. Dalej trzymam twoja stronę i gorąco współczuję ci, ponieważ stan psychiczny w jakim teraz jesteś, to frycowe za boczny układ z tamtym lowelasem. Myslę, że powinnas pójść do psychologa, ponieważ sama nie dasz sobie rady z uczuciem wstrętu do samej siebie, jakiego nabawiłaś się angażując się w zepsutego zbuka. Ciężko jest bowiem wybaczyć samej sobie- idź do psychologa.

10

Odp: Wiem, że sięgam dna...jak zmienić siebie i naprawić swoje życie?

Może powinnam zadać pytanie:
CZY TY TEGO TAK NAPRAWDĘ CHCESZ?
Czy chcesz stworzyć kochającą się rodzinę?
Czy to da Ci szczęście?
Czy się w tym zrealizujesz?
Bo jeśli nie to trzeba działać inaczej.

Posty [ 10 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Wiem, że sięgam dna...jak zmienić siebie i naprawić swoje życie?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024