Co powinnam zrobić? Alkohol kontra ja? Kto wygra? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Co powinnam zrobić? Alkohol kontra ja? Kto wygra?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 19 ]

Temat: Co powinnam zrobić? Alkohol kontra ja? Kto wygra?

Szukam pilnie pomocy. Już nie wiem co robić. Czy walczyć o tą miłość, czy odejść i starać się zapomnieć.

Jestem z moim chłopakiem 10 miesięcy, nie jest to długi czas ale poczuliśmy do siebie od razu "to coś". Po dwóch miesiącach zamieszkaliśmy ze sobą, mamy 3 kotki i planujemy ze sobą przyszłość. Wszystko byłoby super, gdyby nie kilka rzeczy. Miał wcześniej dziewczynę, która go oszukiwała, zdradzała i niestety to teraz na mnie się odbija. Ciężko mu idzie z zaufaniem. Stara się, ale czasem ciężko mu to wychodzi. Kolejną rzeczą, która jest dla mnie najgorsza to alkohol. Co weekend lubi się napić wszystko byłoby okej jakby się napił 2-3 piwa ale nie bo on musi więcej. Po alkoholu jak straci panowanie nad sobą to wyzywa mnie, lecą wtedy przekleństwa, wyzwiska, popycha mnie, szarpie mną, uderza we mnie poduszką. Ostatnio zostawił mi trzy siniaki. Co chwilę przez Niego płaczę. Na drugi dzień przeprasza mnie, widać że mu bardzo przykro. Ale za jakiś czas znowu to samo. Nie chcę odchodzić, Kocham Go bardzo. Jak mogę mu pomóc? Czy da się mu pomóc?

Proszę bardzo o POMOC!

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Co powinnam zrobić? Alkohol kontra ja? Kto wygra?

Kto wygra? Alkohol. On wygrywa prawie zawsze. Jeśli alkohol przegrywa to wyłącznie z determinacją uzależnionego. Czasem sie to zdarza, chociaż rzadko. Nie wiem natomiast czy świat zna przypadek, żeby młody chłopak przestał pić "bo krzywdzi tym swoją dziewczynę".

Aha, na pewno nie zmienisz jego reakcji po alkoholu. Jedynym sposobem, żeby przestał być wobec Ciebie agresywny jest całkowite zaprzestanie picia. Jakie widzisz na to szanse? Ja go nie znam, ale wydaje mi sie, że szanse są żadne.

3 Ostatnio edytowany przez Amethis (2016-02-02 08:22:49)

Odp: Co powinnam zrobić? Alkohol kontra ja? Kto wygra?
srupinska napisał/a:

Szukam pilnie pomocy. Już nie wiem co robić. Czy walczyć o tą miłość, czy odejść i starać się zapomnieć.

Jestem z moim chłopakiem 10 miesięcy, nie jest to długi czas ale poczuliśmy do siebie od razu "to coś". Po dwóch miesiącach zamieszkaliśmy ze sobą, mamy 3 kotki i planujemy ze sobą przyszłość. Wszystko byłoby super, gdyby nie kilka rzeczy. Miał wcześniej dziewczynę, która go oszukiwała, zdradzała i niestety to teraz na mnie się odbija. Ciężko mu idzie z zaufaniem. Stara się, ale czasem ciężko mu to wychodzi. Kolejną rzeczą, która jest dla mnie najgorsza to alkohol. Co weekend lubi się napić wszystko byłoby okej jakby się napił 2-3 piwa ale nie bo on musi więcej. Po alkoholu jak straci panowanie nad sobą to wyzywa mnie, lecą wtedy przekleństwa, wyzwiska, popycha mnie, szarpie mną, uderza we mnie poduszką. Ostatnio zostawił mi trzy siniaki. Co chwilę przez Niego płaczę. Na drugi dzień przeprasza mnie, widać że mu bardzo przykro. Ale za jakiś czas znowu to samo. Nie chcę odchodzić, Kocham Go bardzo. Jak mogę mu pomóc? Czy da się mu pomóc?

Proszę bardzo o POMOC!

niezły kabaret

zastanawiałaś się dlaczego rzekomo, go zdradzała i oszukiwała
i co masz Ty z tym wspólnego ??

nie dopuszczasz myśli że dokładnie tak samo mógł się zachowywać, z wcześniejszą partnerką, i to było powodem tych wszystkich zdarzeń, a może po prostu nawet ich nie było, tylko sobie wkręcił, żeby mieć powód do .. big_smile

alkoholizm - oszukiwanie siebie, samowola, manipulowanie innymi,

i zdecydowanie się tak nie napalaj, na związek, co nagle to po diable big_smile

swoisty trójkąt, rzekomo teraz to popularne

4

Odp: Co powinnam zrobić? Alkohol kontra ja? Kto wygra?

Masz dwa wyjścia. Które wybierzesz - zależy od tego, jak silna jesteś.

1. Zostajesz z nim, namawiasz do leczenia. Jeśli je podejmie, wspierasz go, motywujesz - szansa na wyjście z nałogu jest duża, tylko ON MUSI TEGO CHCIEĆ.

2. Odchodzisz. On albo pojmie stratę i zacznie coś robić ze sobą, albo się zapije.

On nie ma prawa podnosić ręki na Ciebie. Ani popychać. Ani wulgarnie do Ciebie się zwracać. Pokaż tę siłę i powiedz, że jeżeli zrobi to jeszcze raz - wezwiesz policję.

5

Odp: Co powinnam zrobić? Alkohol kontra ja? Kto wygra?

Jemu masz pomóc, nie sobie? Jego dobro stawiasz ponad swoim? Martwisz się o to, że on pije a nie że jesteś przez niego poniżana i bita? Jesteś na prostej drodze do tego, by być bohaterką kampanii "Bo zupa była za słona". Co ja napisałam hmm. Już nią jesteś.

6 Ostatnio edytowany przez Jozefina (2016-02-02 12:37:55)

Odp: Co powinnam zrobić? Alkohol kontra ja? Kto wygra?
srupinska napisał/a:

Szukam pilnie pomocy. Już nie wiem co robić. Czy walczyć o tą miłość, czy odejść i starać się zapomnieć.

Jestem z moim chłopakiem 10 miesięcy, nie jest to długi czas ale poczuliśmy do siebie od razu "to coś". Po dwóch miesiącach zamieszkaliśmy ze sobą, mamy 3 kotki i planujemy ze sobą przyszłość. Wszystko byłoby super, gdyby nie kilka rzeczy. Miał wcześniej dziewczynę, która go oszukiwała, zdradzała i niestety to teraz na mnie się odbija. Ciężko mu idzie z zaufaniem. Stara się, ale czasem ciężko mu to wychodzi. Kolejną rzeczą, która jest dla mnie najgorsza to alkohol. Co weekend lubi się napić wszystko byłoby okej jakby się napił 2-3 piwa ale nie bo on musi więcej. Po alkoholu jak straci panowanie nad sobą to wyzywa mnie, lecą wtedy przekleństwa, wyzwiska, popycha mnie, szarpie mną, uderza we mnie poduszką. Ostatnio zostawił mi trzy siniaki. Co chwilę przez Niego płaczę. Na drugi dzień przeprasza mnie, widać że mu bardzo przykro. Ale za jakiś czas znowu to samo. Nie chcę odchodzić, Kocham Go bardzo. Jak mogę mu pomóc? Czy da się mu pomóc?

Proszę bardzo o POMOC!

Zacznij od tego czy da sie Tobie pomoc? Bo to Ty wymagasz pomocy bardziej. Masz zeroinstynktu samozachowawczego i chociaz on pije, bij, wyzywa,szrpie , popycha to Ty i tak od niego nie chcesz odchodzic.
No ale zalozmy ze to On wymaga pomocy to odejdz od niego, wez z soba trzy kotki i odejdz. Jesli jemu na Tobie zalezy to to przyjdzie i zacznie prosic. Wtedy powiedz dobrze Ty idz sie leczyc po roku leczenia i nie picia usiadziemy razem i porozmawiamy o tym czy ciagle chcemy byc razem.

Jak masz minutke czasu to sobie przeczytaj
    Nie wychodź za mąż za takiego, co pije. Nawet gdyby był najcudowniejszy na świecie. Nawet gdybyś miała zostać starą panną. Spośród wszystkich polskich tragedii małżeńskich najczęściej występuje ta. Mąż pijak. http://www.malinski.pl/?inc=read&id=930

7

Odp: Co powinnam zrobić? Alkohol kontra ja? Kto wygra?
Jozefina napisał/a:

Mąż pijak. http://www.malinski.pl/?inc=read&id=930

ważne żeby słuchać co mówi nam "życie" przed faktem,
niż mieć wiedzę po "fakcie",

przecież jak cierpimy to z jakiegoś powodu a często z uporem maniaka chcemy dalej iść w to samo, mimo "wiedzy"

mówi się "mądry Polak po szkodzie",
tylko "mądrości" różne, "szkody" też wink

8 Ostatnio edytowany przez Jozefina (2016-02-02 13:42:43)

Odp: Co powinnam zrobić? Alkohol kontra ja? Kto wygra?
tenniedobry2 napisał/a:
Jozefina napisał/a:

Mąż pijak. http://www.malinski.pl/?inc=read&id=930

ważne żeby słuchać co mówi nam "życie" przed faktem,
niż mieć wiedzę po "fakcie",

przecież jak cierpimy to z jakiegoś powodu a często z uporem maniaka chcemy dalej iść w to samo, mimo "wiedzy"

mówi się "mądry Polak po szkodzie",
tylko "mądrości" różne, "szkody" też wink

Wiesz przed faktem to akurat ciezko uslyszec/zobaczyc co zycie mowi, bo wtedy ma sie klapki na oczach i motyle w brzuchu. Najczesciej dopiero jak robactwo w brzuchu zaczyna padac to klapki opadaja,
A poza tym poeta mowi ze " Polak przed szkoda i po szkodzie glupi " i racje ma

9

Odp: Co powinnam zrobić? Alkohol kontra ja? Kto wygra?
Jozefina napisał/a:
tenniedobry2 napisał/a:
Jozefina napisał/a:

Mąż pijak. http://www.malinski.pl/?inc=read&id=930

ważne żeby słuchać co mówi nam "życie" przed faktem,
niż mieć wiedzę po "fakcie",

przecież jak cierpimy to z jakiegoś powodu a często z uporem maniaka chcemy dalej iść w to samo, mimo "wiedzy"

mówi się "mądry Polak po szkodzie",
tylko "mądrości" różne, "szkody" też wink

Wiesz przed faktem to akurat ciezko uslyszec/zobaczyc co zycie mowi, bo wtedy ma sie klapki na oczach i motyle w brzuchu. Najczesciej dopiero jak robactwo w brzuchu zaczyna padac to klapki opadaja,
A poza tym poeta mowi ze " Polak przed szkoda i po szkodzie glupi " i racje ma

to nie ulega dla mnie wątpliwości co piszesz, dlatego pisałem że "mądrości" różne i "szkody"

nie pojęte dla mnie że, jest tyle "mądrości" którą potrafimy dopiero dopuścić do siebie, jak jest źle, przyjąć jak niedobre lekarstwo które jesteśmy w stanie przełknąć tylko w obliczu "choroby"
zamiast zapobiegać, chcemy leczyć już coś zepsute, najwidoczniej taki los, człowieka

mając wybór, doprowadzamy się do braku wyboru, chcąc nie chcąc ciągle mamy wybór, życie pokazuje jaki jest właściwy
dostrzegamy wtedy to właściwe, często później odrzucając zwłaszcza gdy "lufa" pistoletu zostaje zabrana od skroni

10

Odp: Co powinnam zrobić? Alkohol kontra ja? Kto wygra?

Historia jakich wiele. Wszystkie oparte na jednym, prostym schemacie:

Facet:
- pije przez byłą narzeczoną/matkę/ojca/ trudne dzieciństwo/ pracę/brak pracy/ cokolwiek....oczywiście nie przez siebie
- bije przez to że pije, czyli wtórnie również przez kogoś....oczywiście nie ze swojej winy
- jest biedny/ pokrzywdzony/ zagubiony...należy mu pomóc

Kobieta:
- obwinia byłą narzeczoną/ matkę/ ojca/ trudne dzieciństwo/ pracę/ brak pracy/ cokolwiek....oczywiście nie faceta. Następnym etapem będzie obwinianie siebie
- ma ochotę faceta zmienić/ uzdrowić/ nauczyć/, chce również mu pomagać i sie nim opiekować
- kocha i z wielkiej miłości nie wyobraża sobie odejścia, woli więc cierpieć.

Klasyka gatunku Nic na to nie poradzimy bo z argumentem o wielkiej miłości nie ma co dyskutować.

Odpowiem więc na pytanie postawione w temacie - potyczkę wygra alkohol.
Zresztą książę, o którym mowa wcale nie wybiera , nie waha się, nie ma wątpliwości. Ta rzekoma rozgrywka toczy się jedynie w głowie Autorki.

11 Ostatnio edytowany przez Amethis (2016-02-02 15:13:30)

Odp: Co powinnam zrobić? Alkohol kontra ja? Kto wygra?
MamaMamusia napisał/a:

Zresztą książę, o którym mowa wcale nie wybiera , nie waha się, nie ma wątpliwości. Ta rzekoma rozgrywka toczy się jedynie w głowie Autorki.

jednak czymś jest podsycana, co pewien czas trzeba dolać oliwy do ognia, żeby nie przygasł big_smile

nazwałbym to "super pozycją" ja nic nie muszę, za mnie wszystko zrobią, samo się załatwi, nawet nie moja wina, wypracowałem sobie komfort spożywania w pocie czoła, więc co mi pozostaje, zasłużony ...

no jeszcze przeprosić czasem dla zmyłki pozostaje wink żeby za dużo się nie zebrało, żeby się miarka nie przebrała smile

12 Ostatnio edytowany przez MamaMamusia (2016-02-02 15:45:30)

Odp: Co powinnam zrobić? Alkohol kontra ja? Kto wygra?
tenniedobry2 napisał/a:

nazwałbym to "super pozycją" ja nic nie muszę, za mnie wszystko zrobią, samo się załatwi, nawet nie moja wina, wypracowałem sobie komfort spożywania w pocie czoła, więc co mi pozostaje, zasłużony ...

no jeszcze przeprosić czasem dla zmyłki pozostaje wink żeby za dużo się nie zebrało, żeby się miarka nie przebrała smile

No...czyli pozycja wręcz klasyczna smile charakterystyczna dla alkoholików , którzy muszą sie napracować na swój komfort picia. Schemat tak prosty, że aż wali po oczach. podobnie jest ze współuzależnieniem Autorki... Nic to jednak! Miłość przecież góry przenosi, wszystko zwycięża, łaskawa jest i cierpliwa...Rzygać mi się chce jak czytam takie rzeczy. Co to za nieludzka siła każe niektórym kobietom myśleć w ten sposób? Co im tak pierze mózgi?

13

Odp: Co powinnam zrobić? Alkohol kontra ja? Kto wygra?
MamaMamusia napisał/a:
tenniedobry2 napisał/a:

nazwałbym to "super pozycją" ja nic nie muszę, za mnie wszystko zrobią, samo się załatwi, nawet nie moja wina, wypracowałem sobie komfort spożywania w pocie czoła, więc co mi pozostaje, zasłużony ...

no jeszcze przeprosić czasem dla zmyłki pozostaje wink żeby za dużo się nie zebrało, żeby się miarka nie przebrała smile

No...czyli pozycja wręcz klasyczna smile charakterystyczna dla alkoholików , którzy muszą sie napracować na swój komfort picia. Schemat tak prosty, że aż wali po oczach. podobnie jest ze współuzależnieniem Autorki... Nic to jednak! Miłość przecież góry przenosi, wszystko zwycięża, łaskawa jest i cierpliwa...Rzygać mi się chce jak czytam takie rzeczy. Co to za nieludzka siła każe niektórym kobietom myśleć w ten sposób? Co im tak pierze mózgi?

dla mnie w dużym uogólnieniu to samo jednej i drugiej stronie, bezsilność

14

Odp: Co powinnam zrobić? Alkohol kontra ja? Kto wygra?
tenniedobry2 napisał/a:
MamaMamusia napisał/a:
tenniedobry2 napisał/a:

nazwałbym to "super pozycją" ja nic nie muszę, za mnie wszystko zrobią, samo się załatwi, nawet nie moja wina, wypracowałem sobie komfort spożywania w pocie czoła, więc co mi pozostaje, zasłużony ...

no jeszcze przeprosić czasem dla zmyłki pozostaje wink żeby za dużo się nie zebrało, żeby się miarka nie przebrała smile

No...czyli pozycja wręcz klasyczna smile charakterystyczna dla alkoholików , którzy muszą sie napracować na swój komfort picia. Schemat tak prosty, że aż wali po oczach. podobnie jest ze współuzależnieniem Autorki... Nic to jednak! Miłość przecież góry przenosi, wszystko zwycięża, łaskawa jest i cierpliwa...Rzygać mi się chce jak czytam takie rzeczy. Co to za nieludzka siła każe niektórym kobietom myśleć w ten sposób? Co im tak pierze mózgi?

dla mnie w dużym uogólnieniu to samo jednej i drugiej stronie, bezsilność

Bezsilność, strach przed samotnością, niskie poczucie własnej wartości....czyli uczucia. Tylko uczucia...
A co z determinacją, walecznością, instynktem samozachowawczym? Każdy to ma przecież.Co usypia te cechy?

Kurcze, ale zdołował mnie ten wątek...masakra, że można być tak biernym i ogłupionym przez jakieś banialuki i sentymenty...

15

Odp: Co powinnam zrobić? Alkohol kontra ja? Kto wygra?

oj tam, daj spokój, przecież go kochasz.
a że raz czy dwa razy cie trzepnął, daj se spokój dziewczyno, ma ochotę to bije.
i w ogóle powinnaś dostać od niego wpierd** za pisanie tu na swojego mena!

16

Odp: Co powinnam zrobić? Alkohol kontra ja? Kto wygra?

No a nastepnego to wez sobie takiego, co wypije tylko 2 - 3, piwka, no moga byc i 4 - 5, bo to jest zupelnie niewinne. Musisz tylko wyprobowac, ile mozesz mu pozwolic wypic, zeby jeszcze nie musial Cie po tym bic i wtedy bedzie wszystko gittt !!!
big_smile

17

Odp: Co powinnam zrobić? Alkohol kontra ja? Kto wygra?
pannapanna napisał/a:

oj tam, daj spokój, przecież go kochasz.
a że raz czy dwa razy cie trzepnął, daj se spokój dziewczyno, ma ochotę to bije.
i w ogóle powinnaś dostać od niego wpierd** za pisanie tu na swojego mena!

Marajka napisał/a:

No a nastepnego to wez sobie takiego, co wypije tylko 2 - 3, piwka, no moga byc i 4 - 5, bo to jest zupelnie niewinne. Musisz tylko wyprobowac, ile mozesz mu pozwolic wypic, zeby jeszcze nie musial Cie po tym bic i wtedy bedzie wszystko gittt !!!
big_smile

I jak juz sie pobawily? Poprawily  swoje samopoczucie odrobina kiepskiej ironii i dokopaniem drugiej osobie? To wracajcie z powrotem na zajecia w gimnazjum.

18

Odp: Co powinnam zrobić? Alkohol kontra ja? Kto wygra?

Józefina, skoro ona go nie chce zostawić bo go kocha, a on ją bije i szarpie, to co niby mamy jej poradzić?
przecież nic do niej nie dotrze skoro nadal z nim jest

19

Odp: Co powinnam zrobić? Alkohol kontra ja? Kto wygra?
pannapanna napisał/a:

Józefina, skoro ona go nie chce zostawić bo go kocha, a on ją bije i szarpie, to co niby mamy jej poradzić?
przecież nic do niej nie dotrze skoro nadal z nim jest

jedynym co można tu doradzić według mnie, to żeby się za swój rozwój autorka wzięła,
jeśli ten krok zrobi to

reszta może już przyjdzie sama,
grunt że czuje problem, tylko trochę przedefiniować sprawę i będzie już na prostej

Posty [ 19 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Co powinnam zrobić? Alkohol kontra ja? Kto wygra?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024