Witam drogie forumowiczki!
Mimo że jestem młodym szybko żyjącym mężczyzną, spełniającym się zawodowo, chcę dbać o swoje zdrowie i formę na tyle na ile mogę najlepiej! Niestety w tym codziennym pędzie często brak mi czasu na przygotowywanie odpowiednich posiłków co jest pracochłonne. Ostatnio moje uczennice podsuneły mi super pomysł ( jestem nauczycielem wfu w liceum).I tu nasuwa się moje pytanie do was a jako że to wy kobiety wiecie najlepiej co i jak to :
Może by tak robić sobie codziennie zdrowe soki i koktajle owocowe jak i warzywne, które mógłbym spokojnie złapać w jakiś bidon i poleciec gdzie mnie nogi niosą? Co o tym sądzicie? Polecacie może jakiś kokretny sprzęt na wypasie, który byłby mega zadaniowcem i ogarniał te wszysktkie szpinaki, jarmuże banany marchewki? Ściskam mocno!
Może by tak robić sobie codziennie zdrowe soki i koktajle owocowe jak i warzywne, które mógłbym spokojnie złapać w jakiś bidon i poleciec gdzie mnie nogi niosą? Co o tym sądzicie?
Dieta sokowa rzeczywiście jest modna ostatnio. Jeżeli zamierzasz pić tylko soki i robić tygodniowe detoksy to będzie problem. Jeżeli będzie to tylko uzupełnienie normalnej diety, to może być jakieś wyjście dla Ciebie.
Problem z sokami jest jednak taki, że nie znajdziesz w nich tego co jest najbardziej wartościowe w owocach i warzywach. W soku zostanie Ci cukier i w dużej mierze nieprzyswajalne witaminy. Błonnik, który sprawia, że czujemy się syci zostaje w resztkach, które wyrzucasz.
Ponadto jeżeli oprzesz dietę tylko na płynach rozleniwisz układ pokarmowy. Twoim jelitom potrzebne są skurcze, a tych dostarczasz jedząc stałe pokarmy.
Musisz znaleźć złoty środek. Owoce i warzywa jak najbardziej, ale w nieprzetworzonej postaci. Przygotowanie wcześniej warzyw i owoców (pokrojenie, ewentualnie podgotowanie niektórych), wsadzenie do pojemnika, nie jest przecież aż tak czasochłonnym zajęciem.
3 2016-01-20 14:11:52 Ostatnio edytowany przez Iceni (2016-01-20 14:13:17)
Polecacie może jakiś kokretny sprzęt na wypasie, który byłby mega zadaniowcem i ogarniał te wszysktkie szpinaki, jarmuże banany marchewki? Ściskam mocno!
A to ty jestes sportowiec, czy krolik na diecie?
raczej chodziło mi o to żeby te soki i koktajle dołączyć do diety broń boże zastępować normalne jedzenie, nie jestem królikiem na diecie jak wspomniała Iceni Tak czytałem w temacie i te wyciskarki wolnoobrotowe bardzo dobrze się sprawują i mozna regulować czy sok ma być klarowny czy bardziej gęsty z miąższem, bardzo dobrze przy tym wydobywają z owoców i warzyw to co niezbędne. Ktoś, coś może ma? Może przymierza się do zakupu, może poleci coś?
Pomysł na robienie soków jest bardzo dobry. Na pewno będą o wiele zdrowsze niż soki ze sklepu. Będziesz mógł przygotowywać je z różnego rodzaju owoców i warzyw co na pewno wzbogaci listę produktów jakie spożywasz na co dzień. Myślę też, że o wiele chętniej wypijesz sok w którego składzie będzie jarmuż niż zjesz go świeżego. Domowe soki przygotowuje się szybko więc bez problemu przed pracą będziesz mógł coś zrobić. Oprócz tego są o wiele tańsze niż te kupne. W związku z tym możesz przeznaczyć większą kwotę na zakup sprzętu. Ważne by sprzęt miał dobre ostrza i nie przegrzewał się podczas przygotowywania soków.
Domowe soki przygotowuje się szybko więc bez problemu przed pracą będziesz mógł coś zrobić.
Przygotowanie soku w sokowirówce może i jest szybkie, ale sporo czasu zajmuje sprzątanie i mycie tego ustrojstwa. Nie będzie to najlepsze rozwiązanie dla osoby, która chce zaoszczędzić ten czas. Zresztą sok z sokowirówki powinno się pić natychmiast, bo w przeciwnym razie traci z czasem wartości odżywcze.
Moja koleżanka ma wyciskarkę do soków i jest to lepsze urządzenie, bo sok jest gęsty, jest w nim też miąższ, ale sprzątania i mycia jeszcze więcej niż po mojej sokowirówce.
Ogólnie najprostszym i najmniej pochłaniającym czas rozwiązaniem są warzywa i owoce nieprzetworzone. Czasem najprostsze rozwiązania są najprostsze
Do robienia pozywnych koktajli wystarczy zwykly, acz mocny blender.
Nie, nie wyjda z tego soki, ale muse, koktajle -owszem.
A blender myje sie w minute
Rany dzieki za takie odpowiedzi! Trochę popatrzyłem, pointeresowałem się w temacie (trochę tez za sprawą waszych odpowiedzi
) i znalazłem coś fajnego, te wyciskarki wolnoobrotowe, podobno jeśli to ustrojstwo się nie nagrzewa to zachowuje więcej wartości odżywczych w sokach z tym że droga inwestycja którą trzeba mocno przemyśleć. Mój kumpel ze studiów (korposzczurek) kupił ostatnio swojej narzeczonej jakiegoś takiego wypasionego dziada za 1,5 tysia. Muszę chyba wpaść na piwko ( wprosić się z czteropakiem) i w ramach pogawędki obczaić sprzęt