Czy miłość taka o jakiej wiele os tu pisze czyli taka szalona nie jest juz w penym wieku błazendą?
Czy człowiek, który nie przeszedł tego w szkole średniej powinien sobie już dać z tym spokój?
Jak to wyglada kiedy mężczyzn czy kobieta posiadający więcej niż 20 lat zachowuje sie jak dziecko?
Jeżeli uznamy, że tak, to co mają zrobić os, które tej pierwszej miłości nie przeszły w odpowiednim czasie?
Przywarą pierwszego razu jest to, że się głupieje
Lepiej zrezygnować z miłość czy zrobić z siebie pajaca?