Witam drogie Panie! Bardzo się ostatnio zdenerwowałam widząc mój drewniany taras, który po zimie jest w opłakanym stanie. Nie zaimpregnowaliśmy z mężem drewnianym desek żadnym preparatem i żałuję bo teraz nie wiem co z nim zrobić, czy to się jeszcze da uratować. Postawy takie plamy jakby gnilne i pęknięcia. Drewno jest poszarzałe i nie prezentuje się tak ładnie jak nowoczesne drewniane tarasy z katalogów (( Proszę podpowiedzcie co zrobić,czy to się jeszcze da uratować?
Witam drogie Panie! Bardzo się ostatnio zdenerwowałam widząc mój drewniany taras, który po zimie jest w opłakanym stanie. Nie zaimpregnowaliśmy z mężem drewnianym desek żadnym preparatem i żałuję bo teraz nie wiem co z nim zrobić, czy to się jeszcze da uratować. Postawy takie plamy jakby gnilne i pęknięcia. Drewno jest poszarzałe i nie prezentuje się tak ładnie jak nowoczesne drewniane tarasy z katalogów
(( Proszę podpowiedzcie co zrobić,czy to się jeszcze da uratować?
Wystarczy myka ciśnieniowa a potem olejowanie. Część desek można wymienić na nowe po roku ponownie z patynieją
O taras trzeba dbać. Na jesieni warto go oczyścić z liści umyć. Raz do roku warto go olejować. Mozna też zlecić firmie czyszczenie szczotką i ponowne olejowanie. Masz ten komfort że deski mozna odnowić. Z jakich desek masz taras??
Moja firma zajmuje się montażem tarasów drewnianych Pozdrawiam
Myjka ćiśnieniowa pomoże, jeśli to nie jest grzyb, tylko np. porosty. Jeśli to jest grzyb to trzeba wymienić deski na nowe, te na których jest grzyb. Warto się pośpieszyć, bo grzyb ma to do siebie, że się rozrasta i będzie pochłaniać coraz większą powierzchnię. Po wymianie desek, warto na przyszłość zainwestować w preparat. Szkoda tarasu, naprawdę.
Także polecam czyszczenie desek, może wymianę kilku desek, następnie olejowanie.
Witaj,
tak jak zostało powiedziane, warto umyć dokładnie deski pod ciśnieniem. Te w najgorszym stanie warto wymienić, te nadające się można potraktować papierem ściernym i pomalować na nowo. Potem to już tylko jakiś dobry środek ochronny.
Piękny klimat tworzą takie deski i motywy drewniane sama uwielbiam, także olejowanie i odnowa napewno Ci pomogą, takie drewniane dodatki to skarb, szanuj je a długo Ci będą służyć :-).Sama marzę o takim klimaciku, ale niestety mieszkam w bliku, może kiedyś na emeryturze ;-)
Najlepiej będzie jeśli skontaktujesz się z jakąś fachową firmą, która oceni które deski trzeba kategorycznie wymienić. Nie ma co zwlekać, bo niestety grzyb przejdzie na kolejne deski. Więc lepiej szybko zadziałać. Deski zagrzybione wymienisz. Pozostałe możesz doczyścić i kupić jakiś fajny, dobry preparat, żeby za rok nie było takiej samej sytuacji.
Najlepiej kupić myjkę ciśnieniową lub skorzystać z usług firmy, która ma profesjonalny sprzęt i w ciągu godziny doprowadzi twój taras do użytku. Olejowanie drewna to czasochłonna robota, owszem efekty świetne, ale niestety i tak nie na wieki. Teraz są też fajne panele WPC, panele na taras. Ale to duży koszt, tyle że efekty na lata. Póki co, przyda ci się myjka.
9 2015-04-29 10:17:43 Ostatnio edytowany przez RadzimPl2867 (2015-04-29 17:41:06)
Albo poszukaj czegoś w sklepach ogrodniczych - teraz na wiosnę mnóstwo nowości się pojawiło, nowoczesne tarasy aż kuszą z witryn sklepowych. Może np. drewno a la plastik? widziałam takie i wygląda super i zero ryzyka problemów w przyszłości
Witam drogie Panie! Bardzo się ostatnio zdenerwowałam widząc mój drewniany taras, który po zimie jest w opłakanym stanie. Nie zaimpregnowaliśmy z mężem drewnianym desek żadnym preparatem i żałuję bo teraz nie wiem co z nim zrobić, czy to się jeszcze da uratować. Postawy takie plamy jakby gnilne i pęknięcia. Drewno jest poszarzałe i nie prezentuje się tak ładnie jak nowoczesne drewniane tarasy z katalogów
(( Proszę podpowiedzcie co zrobić,czy to się jeszcze da uratować?
ShariVIP86, niestety o drewniany taras trzeba dbać, ale jak zrobisz to raz, a dobrze to będziesz miała spokój na dłużej! Przede wszystkim musisz zrobić przegląd desek. Sprawdź czy są spróchniałe, miękkie oraz czy się kruszą lub łamią. Jeżeli niektóre z nich się nie nadają ? możesz je wymienić, najlepiej na drewno tego samego gatunku.
Następnie dokładnie wyszlifuj cały taras. Kolejnym krokiem jest zabezpieczenie przed grzybami, insektami i sinizną o której piszesz. W tym celu użyj impregnatu Bondex Wood Preserver, głęboko wniknie w strukturę desek i zabezpieczy je na długo. Następnie warto zastosować lakier, olej lub lakierobejcę, które ochronią taras przed działaniem wody i promieni UV. Może to być Bondex Extreme Oil lub Premium Wood Design. Jeżeli deski pomimo szlifowania pozostają w niektórych miejscach szare, możesz zastosować ciemniejszą barwę np. merbau lub venge. I gotowe. Jeżeli nad tarasem nie masz zadaszenia, może warto się nad takim zastanowić? Nie musi to być stały element architektury. Świetnym rozwiązaniem są np. zwijane rolety.
Właśnie po to by nie matrwić się ciągłą pielęgnacją drewna, najlepszym wyborem na taras będzie deska kompozytowa. Wygląd jak naturalne drewno w nowoczesnym wydaniu, mało wymagająca i bardzo odporna na warunki zewnętrzne.
Witajcie!
Odświeżam temat bo mam podobny problem a czas ucieka. Mam niecałe 24 mkw tarasu, a w sumie to miejsca pod niego. Z mężem jesteśmy pewni, że chcemy taras, ale on woli podłogę betonową albo z kostki a ja bym wolała drewniany bo ma to swój urok. Taras będzie od południa i póki co nie będzie zadaszony i będzie po prostu często świeciło słońce na niego. Mąż mówił że od słońca to drewno wyblaknie albo się wypaczy, nie wiecie czy to faktycznie prawda??
Prawda
I blaknie, i - jeśli nie jest porządnie przesuszone - potrafi się wypaczyć, żywicować.
Kostka z ciągłą ekspozycją na słońcu to też nie jest szczyt komfortu, bo potrafi tak bardzo się nagrzać, że aż parzy w stopy i nie można po niej chodzić boso.
Ja radzę sobie z tym polewając kostkę zimną wodą z węża ogrodowego. Ale i tak rozmyślam nad położeniem kompozytu w strefie wypoczynkowej tarasu.
forgotten, edited, or erased.
It can only be accepted.
14 2018-06-06 09:18:02 Ostatnio edytowany przez rybkaa (2018-06-06 14:41:03)
Czyli albo kostka albo kompozyt, a najlepiej wykombinować jakieś zadaszenie O kostkę to pewnie lokalnie popytamy z mężem na jakichś składach budowlanych i zorientujemy się w cenie, ale o deski kompozytowe to nie wiem gdzie pytać, chyba tylko przez internet można zamówić.
PS.
Byliśmy dzisiaj się pytać o kostkę i cenowo wychodzi jakieś 30 zł za metr kw. Na szybko zajrzałam na inne fora i poszperałam w googlach i wychodzi na to że kostka wyjdzie dużo taniej bo ceny drewna jak zobaczyłam to aż się za głowe złapałam, jakieś egzotyczne to nawet 200 zł za m kw!!! Znalazłam niby jakieś porównywarki cen desek ale tak czy owak ceny są kosmiczne. Mąż mówi że można kupić zwykłe deski z akacji, sosny czy coś takiego i trzeba to zakonserwować a to też kosztuje... chyba zostaniemy przy tej kostce jednak.
Ja bym zrobiła remont, jak już drewno do wymiany, to juz bym wszystko wymieniała i urządziła taras w stylu skandynawskim, tutaj: http://www.skandynawskieinspiracje.pl/c … dynawskim/ znajdziesz inspiracje na taras z drewnianą podłogą albo taką, co drewno imituje (nie będzie katastrof później )