Znacie jakiegoś samca, który farbuje włosy? Mam w domu mężczyznę, u którego zaczęły się pojawiać tu i ówdzie siwe włosy i któremu bardzo się to nie podoba. W żartach zasugerowałam żeby sobie zafarbował, ale im dłużej o tym myślałam, tym sensowniejszy wydawał mi się ten pomysł. Na razie nie dzieliłam się nim z mężczyzną, muszę nabyć dokładną wiedzą odnośnie specyfików do farbowania włosów dla mężczyzn. Stąd moje pytanie. Miała któraś z Was kontakt z farbami dla mężczyzn?
Owszem,moj znajomy z pracy ma 44 lata i od czasu do czasu naklada sobie szamponetke na wlosy w identycznym kolorze jak jego naturalny.
Moze to smiesznie brzmi,ale jakby mi o tym nie powiedział,to nawet bym nie wiedziala ani sie nie domysliła
Ja tam akurat nic w tym złego nie widze,dba o siebie ale narcyzem to nie jest.Mój mąz jak kiedys wpadnie na ten pomysl to zostawie mu wolna ręke do tego .Chociaz wątpie w to bo jego ojciec juz nie jest mlodym czlowiekiem a mimo tego ma czysto kruczo czarne wlosy,zadnej siwizny,a mąż po ojcu to ma sporo w genach,jego maama tez nie ma tendencji do siwienia
Mortisha, a mogłabyś podpytać kolegę o nazwę specyfiku? Ja się właśnie wczytuje w działania takich szamponów koloryzujących. Niektóre są dobre - nakładasz na głowę jakbyś myła włosy, czekasz 5 min, spłukujesz i masz kolor na 6 tygodni. Zazdroszczę facetom w tym momencie!
takie farbowanie wyglada dosc nienatualnie, kiedys widzialam pana mocno po 50 -tce, ktory kupujac czarna farbe niezauwazyl, ze daje ona blekitny odcien (sa takie z odcieniami, nie znam sie , bo farbuje sie zazwyczaj na rudo:P). W kazdymbadz razie ten pan w sloncu mial niebieskie wlosy
To chyba zależy od produktu czy to wygląda sztucznie czy nie. No i oczywiście mężczyzna musi dobrać dobry kolor, a nie z blondyna zrobić się na bruneta. Po przeczytaniu sporej ilości artykułów nt. pielęgnacji mężczyzn i jeszcze większej ilości przesłanej do swojego mężczyzny, skłaniamy się bardziej ku szamponom, niż farbom. Jakoś tak bezpieczniej i milej to brzmi dla faceta.
farba dla mężczyzn? - dlaczego nie. Dla mnie nie ma w tym nic złego czy niestosownego. Nawet farbę bym polecała bo oni częściej obcinają od nas włosy a po za tym noszą w większości krótkie.
Siwe włosy i tak są słabsze, niż normalne (przynajmniej tak wyczytałam ), więc chyba lepiej jednak zainwestować w szampon koloryzujący, a nie farbę, która będzie niszczyć facetowi włosy.
Temat ciekawy. Osobiście nie znam, ale myślę, ze bezpiecznie będzie podpytać jakąś znajomą/zaufaną fryzjerkę co by polecała dla mężczyzn. Chyba jest to jedno z najbezpieczniejszych posunięć - w końcu kto ma się na tym znać, jak nie fryzjer?
yoghurt007, jesteś genialna. Idę jutro na przedświąteczne upiększanie, więc podpytam fryzjerkę. Mam nadzieje, że coś mi poleci. Zawsze mogę facetowi dać pod choinkę haha.
yoghurt007, jesteś genialna.
A ja w tym miejscu pozdrawiam szanownego KOLEGĘ Yoghurta , gdyż został potraktowany jak w seksmisji.
Upsik, palę się ze wstydu. Mam nadzieję, że kolega yoghurt007 się nie obrazi, a co więcej, doradzi mi. Byłam wczoraj u fryzjerki i podpytałam. Poleciła mi szampon, a właściwie odsiwiacz Just For Men, który nie niszczy włosów i podobno koloryzuje tylko siwe włosy, więc czupryna sztucznie nie wygląda. I tak się zastanawiam, w żartach wczoraj napisłam, że kupię mu na Święta, ale może naprawdę tak zrobię? Yoghurt007, obraziłbyś się za taki prezent pod choinkę?
Osobiście polecam Liding Yo Coloring Fast Mousse Pianka koloryzująca dla mężczyzn. Dokładny opis produktu bez problemu do znalezienia w internecie. Pianka posiada wiele odcieni więc można ją idealnie dopasować do włosów. Proponowałbym wybrać się z facetem do do salonu żeby dokładnie dobrać kolor z próbnika.
Ważne dla mężczyzn jest to, że produkt ciemnieje na włosach siwych w ciągu trzech dni od nałożenia i nikt w pracy bądź z otoczenia nie powinien się zorientować
Dziękuję za polecenie, ale zakupiłam już Just For Men. Dzisiaj mój mężczyzna otrzyma jako prezent, zobaczymy co na to powie.
Twoja wola... I jego. Mnie się BARDZO podoba siwizna u mężczyzny i ZAWSZE mi się podobała.
Jego wola....była zaskakująco pozytywna. I nawet już wypróbowaliśmy to na jego głowie. Efekt : jak dla mnie bomba! W moim odczuciu duża zmiana, w jego odczuciu : "znowu jestem piękny i młody" - więc oboje jesteśmy zadowoleni. Zobaczymy na jak długo.
Mój tata farbuje włosy, wcale nie widać żadnej różnicy, w kolorze jak dla mnie, tylko , że brak siwych pasm. Bardzo dobry i odmładzający efekt moim zdaniem
Mój tata farbuje włosy, wcale nie widać żadnej różnicy, w kolorze jak dla mnie, tylko , że brak siwych pasm. Bardzo dobry i odmładzający efekt moim zdaniem
Ale farbuje czy koloryzuje właśnie odsiwiaczem? Bo to, przynajmniej z tego co wyczytałam, różnica. Szampon tzw. odsiwiacz tak nie niszczy włosów jak farba i chyba daje bardzie naturalny efekt. Oczywiście, to zależy też od jakości danego specyfiku.
kurcze bo mam chlopaka ktory ma 23 lata i juz ma duzo siwych wlosow rozmawialam z nim o tym ale on nie zabardzo to widzi Ale jak bym mu to zrobila to by na pewno innaczej wygladal.
jaka szamponetke polecacie? ma czarne wlosy jak raz maznelam mu markerem czarnym to do 1 umycia nie bylo znac ;D
kurcze bo mam chlopaka ktory ma 23 lata i juz ma duzo siwych wlosow rozmawialam z nim o tym ale on nie zabardzo to widzi Ale jak bym mu to zrobila to by na pewno innaczej wygladal.
jaka szamponetke polecacie? ma czarne wlosy jak raz maznelam mu markerem czarnym to do 1 umycia nie bylo znac ;D
Wyżej pisałam - ja swojemu dałam produkt firmy Just For Men i wygląda super. Oni mają chyba pięć czy sześć kolorów, które facet musi sobie dopasować sam, a najlepiej gdyby jakaś fryzjerka mu pomogła albo osoba, która ma na ten temat więcej wiedzy. Jeśli Twój ma czarne to w Superpharmie na 100 % widziałam ich odsiwiacz dla kruczoczarnych włosów, ale takich prawdziwe czarnych, takich jakie mają Latynosi. A jeśli Twój facet wygląda jak Latynos, no no, zazdroszczę hah
20 2013-01-21 23:13:37 Ostatnio edytowany przez cslady (2016-01-31 19:54:27)
Czytałam, że są preparaty które [spam] Nie wiem czy działają, nigdy nie próbowałam.
moim zdaniem facet powinien umieć starzec się z godnościa!
Mam siwe ale nawet mi przez myśl nie przeszło żeby je farbować
23 2016-02-09 14:35:31 Ostatnio edytowany przez vinnga (2016-02-10 10:36:35)
Mój mąż dał się przekonać do męskiej koloryzacji. Dowiedziałam się, że coś takiego istnieje podczas mojego strzyżenia i farbowania. Męska koloryzacja wygląda inaczej niż damska. Przede wszystkim jest bardziej "dyskretna" bo faceci wstydzą się takich zabiegów, więc odbywa się podczas mycia włosów. Włosy po takiej koloryzacji wyglądają naturalnie, siwizna przestaje być widoczna. Mój chłop dał się namówić i jest zadowolony. Mówi że młodziej wygląda. Do tego fajne strzyżenie i jest super. Robiliśmy ten zabieg w spam.
24 2016-02-09 18:04:11 Ostatnio edytowany przez sweetgirl25 (2016-02-09 18:04:56)
Nie widze nic przeciwko,zeby facet farbowal wlosy. Jeśli chce farbowac to niech farbuje. Gdybym ja miala siwiejacego faceta to pewnie bym mu wspomniała o farbowaniu.
W życiu by mi nie przyszło na myśl, zaproponować swojemu facetowi, żeby zafarbował swoją siwiznę.
Nie wyobrażam sobie nawet swojej reakcji, gdyby mój facet sam by chciał zafarbować swoje włosy, może dlatego, że zawsze spotykałam się z facetami z krwi i kości
A takie dwa pytania do Was Dziewczyny:
- a nie pomyślałyście, jaka będzie Ich reakcja (czy na pewno będzie pozytywna);
- a jakby Waszym Facetom przeszkadzała Wasza siwizna, nie przeszkadzałoby Wam to?
Gdyby mój facet chciał sobie zafarbować siwe włosy to by znaczyło , że wybrałam niewłaściwego faceta. (Chyba, że na niebiesko... to już inna sprawa!)
a mnie bardzo się podobają szpakowaci mężczyźni. To dodaje męskości i charakteru. Nie chciałabym i nie pozwoliłabym aby facet farbował włosy, absolutnie nie
a ja nie widzę problemu , każdemu wolno
Ja równiez nie widzę problemu.Jeśli chce niech farbuje.
Mój facet używa pianki od Welli i jest zadowolony - gradualtone
siwe włosy sa fajne u facetów. a jeżeli chodzi o męską pięlęgnacje włosów to uważam że najprostsze rozwiązania są najlepsze. Zwłaszcza panowie, którzy nie mają kłopotów z włosami powinni używać szamponów o najprostszym składzie, bazujących na naturalnych składnikach, Im więcej chemii tym gorzej. A guma do włosów marki joanna wymiata;)
Niektórym siwizna dodaje uroku, innym nie. Jak chłopak ma np. 23 lata i siwe włosy, to jednak trochę dziwnie to wygląda. Mój mąż ( ma 31 lat) miałby już sporo siwych włosów, gdyby nie odsiwiacze ze sklepu Ever Green. Można tam dostać takie naturalne farby. Moim zdaniem to fajna sprawa.
Jak dla mnie to facet przyprószony siwizną wygląda strasznie sexy Kiedyś widziałam w tramwaju chłopaka przed 30stką z siwymi przebłyskami i bardzo dodawało to charakteru