Powiedzcie tak szczerze,jestem po rozwodzie place alimenty.Mam stała prace ale zostaje mi 700zl na życie i opłacenie mieszkania wynajętego.Czy ja mam już popsute życie?Czy znajdę jeszcze miłość swojego życia.Która kobieta by zaakceptowała mnie,zniszczonego faceta przez ex żonę?Zniszczony w sensie oczywiście finansowo?Prace mam stałą wiec nie zmienie jedyne co moge to dodatkową znależc.Prosze o opinie czy chcieli byście takiego faceta?Dadam ze mam troje dzieci.
- Tomek77
- Net-Facet
- Nieaktywny
Temat: Czy facet po przjsciach,rozwod alimenty jest stracony?
Zobacz podobne tematy :
- Mussuka
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Odp: Czy facet po przjsciach,rozwod alimenty jest stracony?
Tomek77 napisał/a:
Powiedzcie tak szczerze,jestem po rozwodzie place alimenty.Mam stała prace ale zostaje mi 700zl na życie i opłacenie mieszkania wynajętego.Czy ja mam już popsute życie?Czy znajdę jeszcze miłość swojego życia.Która kobieta by zaakceptowała mnie,zniszczonego faceta przez ex żonę?Zniszczony w sensie oczywiście finansowo?Prace mam stałą wiec nie zmienie jedyne co moge to dodatkową znależc.Prosze o opinie czy chcieli byście takiego faceta?Dadam ze mam troje dzieci.
Jesli tylko bedziesz siedzial i plakal nad soba to szanse masz nikle. Jesli natomiast, jak sam piszesz, znajdziesz cos dodatkowo to czemu mialbys zostac sam? Tu nie o dzieci czy rozwod chodzi ale o zaradnosc. Kazdy chce miec zaradnego partnera, kobieta czy mezczyzna.
- ewa43o
- Zaglądam tu coraz częściej
- Nieaktywny
Odp: Czy facet po przjsciach,rozwod alimenty jest stracony?
Ja jestem świeżo po rozstaniu, ból straszny, dwa razy zostawiał i wracał, teraz ma dziewczynę dwadzieścia lat młodszą.Zdradzał, ciągle szukał przygód, kłamał kombinował.Pomimo tego nadal go kocham, ciężko mi jest, boję się życia, boję się ,że sobie nie poradzę. Mam dwie córki.Na dodatek razem pracujemy,codziennie go widzę. Jak z tego wyjść,żeby tak nie bolało.Pomóżcie !
- End_aluzja
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Odp: Czy facet po przjsciach,rozwod alimenty jest stracony?
po proostu przyjmij do wiadomości, że odwrotu nie ma to raz
po drugie przyjmij do wiadomości, że kłąmał oszukiwał zdradzał i to nie raz
po trzecie przyjmij, że problem jest w twojej głowie, a nie w faktach
po czwarte - zacznij żyć - sama w zgodzie ze sobą - bo wielka miłość, kosztem własnej godności is zacunku do samej siebie, do faceta, który cię zdradzał... żartujesz
jaki przykłąd chcesz pokazać córkom?/
zycie będzie pędzić do przodu
twój strach nie uwolni cię przed decyzjami, żadnymi
po proostu zyć
stan przed lustrem i powiedz
przesżłość nie wróci, nie kochamałam ciebie, tylko moje wyobrażenie o tobnie i moje potrzeby
a teraz będe wreszcie sobą, będe kochać siebie i dbać o siebie
i będe żyć
szczęśliwie i obficie
i już....
- Mała32
- Niewinne początki
- Nieaktywny
Odp: Czy facet po przjsciach,rozwod alimenty jest stracony?
Kto powiedział ze nie .Ja mam czwórke wspaniałych dzieciaków i jestem sama z własnego wyboru > Nie poddaje sie z głową do góry i ciągle do przodu choć nieraz jest pod góre i wiatr wieje
- nela1602
- Zaglądam tu coraz częściej
- Nieaktywny
Odp: Czy facet po przjsciach,rozwod alimenty jest stracony?
To że jesteś po przejściach nie oznacza że stracony
Głowa do góry,uśmiech i nie szukaj miłości na siłę ona sama Cię znajdzie,tylko nie chowaj się w domu,wyjdź do ludzi:)
Będzie dobrze.
"Co Cię nie zabije to Cię wzmocni"
- kropeczka2012
- Niewinne początki
- Nieaktywny
Odp: Czy facet po przjsciach,rozwod alimenty jest stracony?
Tomku ja związałam sie z mężczyzną po przejściach, który ma dwójke dzieci w tym jedno jest bardzo chore, gdy poznałam go- jeśli chodzi o finanse to był bardzo biedny- jedak mi to nie przeszkadzało. Patrzę na wnętrze człowieka a nie na jego portfel czy też przeszłośc. Mam wspaniałego i wartościowego faceta i to nie jego wina że życie mu sie tak potoczyło. Myśle że jest wiele kobiet myślących tak samo jak ja i mam nadzieje że trafisz na taką.
- gosiek24
- Tajemnicza Lady
- Nieaktywny
Odp: Czy facet po przjsciach,rozwod alimenty jest stracony?
Tomek77 napisał/a:
Powiedzcie tak szczerze,jestem po rozwodzie place alimenty.Mam stała prace ale zostaje mi 700zl na życie i opłacenie mieszkania wynajętego.Czy ja mam już popsute życie?Czy znajdę jeszcze miłość swojego życia.Która kobieta by zaakceptowała mnie,zniszczonego faceta przez ex żonę?Zniszczony w sensie oczywiście finansowo?Prace mam stałą wiec nie zmienie jedyne co moge to dodatkową znależc.Prosze o opinie czy chcieli byście takiego faceta?Dadam ze mam troje dzieci.
Pomyśl o tym troszkę inaczej! nie jestem na straconej pozycji bo pracuję ale mogę mieć lepszą prace dodatkowa lub spełnić swoje marzenia o własnej działalności. Dostałem po tyłku, ale to nie koniec życia mam pokazać sobie na co mnie stać. Wymyśl coś co Cię podbuduję. Zastrzyk gotówki ?! ok.... to teraz pomyśl jak? jak będę mieć więcej pieniędzy to i swobody, dzieci będą mnie cenić bo im pomogę bo chce, a nie że muszę. Kobiet zranionych czekających na prawdziwą miłosć jest wiele tylko trzeba pamiętam patrz na siebie aby móc od kogoś wymagać. (nie szukaj księżniczki czy tam aktorki zarabiając 700zł, masz wielkie serce to szukaj kobiety z wielkim sercem a nie dużym portfelem czy cyckami)
