Codziennosć:
spie,budzę się,jem,"biegam"po necie,znow jem,nic nie robie,dzień jak kazdy inny,idę do miasta na małe zakupy bo trzeba oszczędzać,wracam,gotuje-jem,coś czytam,robie pranie,prasowanie(nie codzień)popaplam z koleżanką,poduczę się obcego języka,ide znowu spać i leci dzień za dniem
szukam pracy codzień,chodzę na rozmowy-kazali czekać,wiec czekam,telefon milczy...
isć na kurs języka-odpada,nie stać mnie,muszę jakoś (prze)zyc,
iść na aerobik-odpada,kasy brak
isc do koleżanki-ile im mogę zawracac głowę,jedna ma męza i dziecko i pracę,druga ma pracę i faceta
moj związek,rozpadł sie pol roku temu,bylismy razem ok.roku,z jego winy-niedojrzały do dorosłości dupek
moj wiek-30lat wiem,wiem,ze to juz staropanieństwo:)