Jestem nieródką ,mam 28l, od 3 lat mam założoną spiralę niehormonalną, jestem z niej zadowolona. Infekcje miałam tylko 2- na 3 lata stosowania. Jedyną rzeczą która mi spirali nie bardzo odpowiada to przedłużenie miesiączki o 2-3 dni. Dlatego następnym razem ( czyli w przyszłym miesiącu!!!) zdecyduję się na spiralkę hormonalną- Mirenę. Jest nieco droższa ale jej koszt w przeliczeniu na lata to 15zł na miesiąc. Myślę że nie jest to koszt wygórowany. No i bardzo liczę na zmniejszenie albo całkowity zanik miesiączki. znalazłam lekarza- renomowana klinika w bydgoszczy- który zakłada nieródkom za 900zł i nie musicie mieć do tego narkozy jezeli nie chcecie. bo ja nie chcę. Lekarz był super miły i pomocny, taki w stylu zachodnich organizacji kobiecych- czyli wybór kobiety jest święty i wszystko na życzenie pacjentki. szczerze polecam tę klinikę. Aha dodam że nie mogę brać tabletek anty ponieważ biorę bromergon (który wyklucza antykoncepcję hormonalną doustną), i nie chcę miec dzieci nigdy. Polecam spiralki!!
No jak dzieci mieć nie chcesz to ok. Ale czy da się zatrzymać całkowicie miesiączkę? przecież miesiączka to znak, że kobieta jest zdrowa. Przecież to hormony:/ czy to nie będą objawy podobne do menopauzy? a nawet jeśli nie...współczuję twojemu facetowi, przecież Ty chyba będziesz chodziła jak bomba, która zaraz może wybuchnąć. w tym przypadku nie lepsza będzie sterylizacja?
Niestety powiem z doswiadczenia że spirala to ryzyko.
Po porodzie założyłam spirale 4lata spokoju to fakt i żadnych problemów aż do września 2008 zaczełam miec stan zapalny poszłam do lekarza i co spirala się wbiła w trzonek szyjki macicy czy obok nie istotne doszło do ropnej infekcji i oczywiście natychmiastowego usunięcia wkładki.
Finał sprawy 4lata spokoju 3miesiace leczenia zreszta dalej się lecze i całe szczęście że na tym koniec bo lekarz jasno powiedział o mały włos a już drugiego dziecka mogła by pani nigdy nie miec.
Odradzam tą metode kobietom które nie rodziły zawsze istnieje takie ryzyko że wkładka się przesunie i uszkodzi macice.
autorka nie chce mieć dzieci. to nie rozumiem po co ta wkładka. zanik miesiączki? to dziwne. dobrze, że nie chcesz usunąć sobie piersi i narządów rodnych bo już całkiem pozbawiłabyś się kobiecości.
CookiBitch wkładka to zabezpieczenie, ja kiedyś nie chciałam miec dzieci a mam jednak na chwile obecną drugie dziecko nie było by wskazane.Wiem że nie chce więcej dzieci jednak kto wie czy za 3 lub 4 lata nie zmienie decyzji. Autorka wątku zapewne nie chce miec dzieci ale kto wie może kiedyś?
Dobrze miec wyjście awaryjne.
Faceci kobiet nie rozumieją. Ja ich nie rozumiem czasem bardziej.
Drogie panie które odpowiedziały na mój post. Ja napisałam tę wiadomość żeby przekonać kobiety do spirali która u mnie sprawdziła się super a nie żeby być krytykowaną za moje podejście do życia. Gwoli krótkiego wyjaśnienia pierwszą spiralkę miałam założoną w anglii a nie w polsce-dlatego też może była lepszej firmy i dobrana fachowo,być może lepiej niż w polsce, a może poprostu miałam szczęście, a może mam predyspozycje do takiej antykoncepcji. co do pani która proponowała mi usunięcie piersi- coż może kiedyś będę miała mastektomię jak będe miała raka- czy pani mi tego życzy?? rozważałam sterylizację w anglii ale to koszt dość wysoki bo 1000 funtów(4,5zł za funt na dni obecne). No i trzecia sprawa ja poprostu nie chcę mieć dzieci i to mój wybór!! Miałam za granicą zabieg usunięcia ciąży w renomowanej klinice(Marie Stopes International)który zniosłam bardzo dobrze, jakkolwiek nie polecam tego typu praktyk w polsce. Ja szanuję kobiety chcące miec dzieci i je mające i tego samego bym oczekiwała dla siebie. A co do spiralek (bo głównie dlatego napisałam na forum) myślę że najpoważniejszą rzeczą na "nie" dla takiej metody są długie miesiączki nawet nie obfite(ja nawet nie używam podpasek tylko wkładki higieniczne)ale długie. Ja mam okres 7-9dni ale może to również dlatego że mam takie predyspozycje bo przed ta nieszczęsną "wpadką" miałam okres 5-6 dni.Dlatego chcę mirenę alby skrócić miesiączki. Aha no i jeszcze jedno- jestem poważnie chora i nie mogę brać tabletek anty, to w polsce jako w katolickim kraju jaką jeszce mogę mieć formę antykoncepcji?oprócz spirali, przecież sterylizacja tu jest zabroniona prawnie.pozdrawiam ciepło wszystkie mamy, starające się o dziecko, oraz takie jak ja.
Maniu ja ciebie nie krytykuje jednak warto zaznaczyc że nawet w ulotce do wkładki jest szereg informacji o ryzyku o skutkach ubocznych. Warto wspomniec i o tym aspekcie bo młode niedoświadczone kobiety moga się zafascynowac tą metodą bez poznania opini za i przeciw.
Jeśli chodzi o miesiaczki to fakt ja również miałam od 8-10 dni i były bolesne, wkładki w polsce są takie same jak za granicą równiez proponowano mi mirenę jednak obawiałam się reakcji na hormony gdyż zapłaci 1000 zł plus 500zł za założene a potem usówac z powodu złej reakcji organizmu to troche nie fajne.
Ale oczywiście jeśli ta metoda jest dla ciebie odpowiednia to super.
ja miałam spirale odradzam wszystkim kobieta nawet tym które juz rodziły.Spirala powodowała u mnie straszne boleści miesiaczkowe,9 dniowe okresy .Nie polecam zadnej kobiecie.
Jestem w tej samej sytuacji co maniu, mam 27 lat, myślę o adopcji i chcę przez to powiedzieć, że zawsze będą wokół mnie ludzie, dla których będę mogła żyć. Poświęcenie w moim przypadku byłoby bezmyślną martyrologią matki polki, skoro jako osoba zdrowsza mogę być szczęśliwa i dać to szczęście innym. Dlatego wszelkie informacje na temat bieżącego wątku są dla mnie niezwykle istotne. Zastanawiam się od pewnego czasu nad tą metodą antykoncepcji i naprawdę ciężko jest uzyskać fachową pomoc, kiedy każda osoba, do której się zwrócę, nie jest w stanie okazać odrobiny zrozumienia.
Zupełnie nie wiem, do jakiego lekarza się zwrócić - szukam prywatnego gabinetu, w którym ktoś potraktowałby mój problem poważnie a mnie samą z szacunkiem. Jeżeli ktoś jest w stanie mi taki polecić, będę niezmiernie za to wdzięczna.
Pozdrawiam i dziękuję.
Maniu, nie wiem, cyztam ten Twoj post i sama się dziwię .
co an to Twój partner, że nie chxcesz mieć dzieci ?
a co będzie jeśli zmienisz zdanie za pozno ?
co do spirali to wiem, że moja mama miała i bardzo sobie chwaliła.
Milo najlepiej najpierw iśc prywatnie do ginekologa i dowiedziec się jaka wkładka była by dla ciebie najlepsza. Pamiętaj że najdroższa nie znaczy lepsza. Mirena obecnie najpopularniejsza jest wkładka hormonalna więc warto się zorientowac czy te hormony nie będą miały na ciebie złego wpływu.
Musisz się liczyc oczywiście ze skutkami ubocznymi i zanim pujdziecz do lekarza poczytaj na necie na temat różnych wkładek. Dodatkowo powiem że założenie odbywa się podczas miesiączki i nie jest przyjemne ale trwa chwilke.
Powodzenia.
hej ..Ja juz mam od 10lat (oczywiscie wymieniałam) zwykła spiralkę..jestem zadowolona ..rzadko mam infekcje ........cytologia zawsze gr1 choc przed załozenie nigdy takiej grupy nie miałam....miesiaczkuje normalnie nawet mam regularnie ..co kiedys rzadko zdarzyło..takze róznie to bywa ..zależy jaka ma sie spirale mój lekarz jak zakładał miał kilka spiral....i w czasie zakladanie sam wybieral która bedzie pasowac... ja mam fińska....a co chodzi o ta Mirenę to u mnie bariera to kasa..u nas bardzo drogie jest zalożenie nie wszystkie kobiety stac bo to koszt około1000zł....
To niewiele bo 1000 to sama wkładka kosztuje plus 500 za założenie.
Ja jak sie dowiadywałam to 5 lat temu .......to aż tak podrożała....cała moja pensja
To znaczy Mirena
Ja odrazu powiedzialam lekarzowi, ze nie chce miec tam niczego wkladanego... I pozostalam przy tabletkach, tylko mam problem, bo z zaywaniem na czas to najlepsza nie jestem... Rowniez zastanawialam sie nad Mirena, ale uwazam, ze jest to jednak nieco wieksze ryzyko. Takze tableteczki zostaja
P.S. Co to jest nierodka?
Nie rodziła dzieci
Nie rodziła dzieci
Ok, dzieki. Nie spotkalam sie wczesniej z tym slowem...
Ja niestety nie mogę brac tabletkę...ciagle bym zapomniala...moja kolezanka raz zapomniała wziac 1 tabletke i zaszła w ciaże....spiralka to jest to ..komfort pełny ........oczywiscie dobrze zalożona ..ja co pół roku robie usg ..czy wszystko w porzadku.....
Maniu
a czy ty miałaś zakładaną spiralkę w polsce ? czy tylko w anglii?
otóż, ja za miesiąc wyjeżdzam do anglii i własnie chciałabym zdążyć ze spiralką przed wyjazdem, a nigdzie w polsce nie mogę znaleźć gabinetu , dobrego gabinetu gdzie założą mi spirale ( podobnie jak ty nie rodziłam i nie chcę mieć dziedzi i w dodatku mam bardzo podobne doświadczenia).
Jakbyś mogła to odezwij się do mnie na gg 6918827
Witajcie, mam pytanie, może się komuś coś takiego przytrafiło, to prosze o odpowiedź. Miałam 3 lata spiralkę Cooper T280 chyba, było wszystko okk jak najbardzie, tylko przez pierwsze miesiące bardzie krwawiłam w czasie miesiączki. Jakies 4 miesiące temu wyjęłam ją, i moja ginekolozka poleciła mi Pregne - że tańsza , a taka sama, no to czemu nie jak nie różnia się między soba, czuję się bardzo dobrze, nie mam za bardzo obfitych okresów i samopoczucie okk, tylko mam od jakiś 2 miesięcy wypryski na twarzy i dekoldzie, nigdy nie miałam problemu z cera, jestem juz umówiona na wizytę kontrolna, ale jestem ciekawa czy to moze być jakieś uczulenie od spiralki, dodam, ze nie jestem alergicka, przynajmniej do tej pory nie miałam na nic nigdy w życiu. pozdrawiam.
witam was kobietki.
mam spiralę od 8 miesięcy, nie znam firmy ani nazwy.
kupiłam ją od lekarza który mi ją zakładał. zabieg dla mnie był bardzo bolesny,może dlatego że nie rodziłam dołem,tylko miałam cc.
koszt 300 zł, całość
nie mam żadnych konkretnych dolegliwości a nawet są plusy, bo nie muszę pamiętać o tabletkach okres mam dość regularny, trwa około 6 dni nie jest bardziej obfity niż przedtem
także polecam.
zastanawiałam się nad mireną ale położna mi odradziła taką drogą na pierwszy raz w obawie przed złą tolerancją lub odrzutem ,
Zastanawiam sie nad zmianą tabletek na coś innego, bo mi strasznie libido po nich spada. Powiedżcie jak ma sie do tego tematu spirala?
A ja nie wiem kto Was tak nastraszył,że zakładanie spirali tak boli, ja miałam zakładaną mirene nie przy okresie i uwierzcie,że ból w porównaniu do porodu czy zakładaniu krążka w ciąży to....ehhh nawet nie można tego porównać.. Wystarczy wybrać "delikatnego" ginekologa mój mi założył i mówi no to schodzimy a ja jak to już?? a też byłam nastawiona,że będzie bolało itp..
Co do dzieci to moja psiapsiółka która mnie na nią namówiła miała jedno dziecko i spirale 3 lata wyciągła planowali i od razu zaszłą w drugą ciążę
i w końcu pozbyłam się okresu )))
ja ze swojej mirenki jestem bardzo zadowolona
nie mam zadnych skutków ubocznych
a zadowolenie ze współżycia........ rewelacja
To że spirala jest super to nieprawda. Ja mam spirale od 2 lat i niedawno zaszłam w ciąże,nie da jej sie wyjąć bo jest duże ryzyko że można poronić.To po co zakładać i płacic tyle kasy i nic nie działa.I teraz za każdym razem jak ide na kontrol to boję się o wynik czy chociaż dziecku nic n ie jest.Nigdy więcej nie założę spirali przez złe doświadczenia.....
Hihihih, a mnie się wydaje, ze to zwykła reklama szeptana po prostu i nie ma nic na celu, jak rozreklamowanie kliniki w Bydgoszczy
Zastanówcie się może najpierw nad tym czy warto... Przecież spirala niszczy już poczęte życie. Tyle kobiet stara się o dziecko i nie może zajść w ciążę, a Wy te maleństwa tak po prostu zabijacie. Przykre to jest.
przykre jest to że jak sie nie ma wiedzy na temat środków antykoncepcyjnych czy wczesnoporonnych a rozgłasza tezy typu że spirala zabija dziecko
Dorim - przecież spirala to środek wczesnoporonny. I chyba raczej bardziej przykry jest fakt, że tyle kobiet to stosuje. Może nie wiedzą o tym?
moja wkładka mirena jest pojemniczkiem z hormonem
działa miejscowo, omijając żołądek tak jak przy pigułkach które brałam ładne kilka lat
więc jak ma byc środkiem wczesnnoporonnym?
bo miedziana działa inaczej i dlatego nie zdecydowałam się na nią zresztą moja lekarka jej nie poleca odkąd są hormonalne
spirala średnio może okazać się środkiem wczesnoporonnym, jeśli dojdzie do zapłodnienia (zapobiega wtedy zagnieżdżeniu się zarodka,), podobnie jak i pigułki....ale czy to musi być problem? samemu sobie trzeba na to odpowiedzieć. zresztą....jakie to poronienie, jeśli zarodek się nawet nie zagnieździł? to po pierwsze, po drugie....no jak napisałam, kwestia indywidualnej etyki w podejściu do tematu. dla mnie -zaden problem, nawet jeśli działałaby stricte poronnie , też nie chcę mieć dzieci nigdy- ale jednak na spiralę bym sie nie zdecydowała, pomijając już rózne skutki uboczne, to.... no wiem o wielu przypadkach, w ktorych kobieta zaszła w ciąze mimo spirali Najczęściej wtedy gdy spirala się po prostu przesunela ...i tego nie da się tak łatwo sprawdzić i zareagować.
ja mam mirenke od 2 lat wprawdzie jestem zadowolona praktycznie nie mam okresu i nie musze codziennie pamietac o tabletce tylko kurcze cos mi z nią nie tak jakoś tak psychicznie mi z tym żle bo bardzo chce miec drugie dzieciątko tylko musze jeszcze troszke poczekać
Zastanówcie się może najpierw nad tym czy warto... Przecież spirala niszczy już poczęte życie. Tyle kobiet stara się o dziecko i nie może zajść w ciążę, a Wy te maleństwa tak po prostu zabijacie. Przykre to jest.
Witam, pierwszą spiralę miałam założoną w okolicach 1992 roku. Mam dwójkę dzieci a od lat już więcej nie planuje. Jak na razie 100% sukcesu. Założenie i wyjęcie żaden problem. Boli tyle co pobieranie krwi ale mniej niż depilacja.
A niezłe z Was morderczynie .! Spirale to masowe aborcje a moze wlasnie dlatego macie miesiaczki po tyle dni bo wasze malenstwa sa zabijane i jak przy poronieniu wystepuje duzo krwi .Nie macie sumienia zadna z Was nie jest katoliczka . CIekawe czy za pare lat spojrzycie sobie w odbicie w lustrze i powiecie żyłam przy
kładnie . A jak zaliczycie wpadke ? Wiecie ze rodza sie dzieci ze spiralami w oczkach głowkach juz nie mowiac o innych chorobach .!
Oby Was to nie spotkało . A i te infekcje bardzo tak dobrze . Najpierw warto sie zastanowic ...
zraniona0101 to nie jest miejsce na tego typu oszczerstwa, a już na pewno, by kogoś nazywać mordercą.
Edyta88 napisał/a:Zastanówcie się może najpierw nad tym czy warto... Przecież spirala niszczy już poczęte życie. Tyle kobiet stara się o dziecko i nie może zajść w ciążę, a Wy te maleństwa tak po prostu zabijacie. Przykre to jest.
Witam, pierwszą spiralę miałam założoną w okolicach 1992 roku. Mam dwójkę dzieci a od lat już więcej nie planuje. Jak na razie 100%
sukcesu. Założenie i wyjęcie żaden problem. Boli tyle co pobieranie krwi ale mniej niż depilacja.
Edyta 88 bardzo madra kobieta ! Naprawde . Warto posłuchac to poprostu morderstwo!
Ale to zadne oszczerstwa .! To czysta prawda szkoda ze lekarze chcac zarobic nie mowia o tym . Hm powinno sie organizowac spotkania z takimi kobietami zeby byly swiadome . Chodz niektóre z tych co juz znaja skutki robia to swiadomie ale to juz ich wybor i brak sumienia .
DOKŁADNIE: wybór sumienia każdej kobiety, której nie masz prawa nazywać morderczynią. Nie chcesz, to nie używaj.
Jej wybor a tych dzieci ? Nie morderczyni a kto ? Jak nazwiesz kobiete ktora jest zdolna pozbyc sie swojego dziecka i z tym zyc? Aborcja tez wybor kobiet ?! Kto im daje prawo odebrac czyjes zycie kto ?! Kobieta jest najokrutniejsza z istot ...
To jest Twoja opinia i jeśli nie masz zamiary wyrażać ją w sposób kulturalny, zachowaj ją dla siebie.
Dla Ciebie w mojej wypowiedzi nie ma kultury dla mnie w tych kobiet które pisza takie bzdury . Zabolało Cie Uraziło ? Tak straszne ze ma ktos inne zdanie niz TY ?! Zastanow sie bo kiedys staniesz przed sadem i co powiesz ze ktos sie nie wyraza w spob kulturalny bo nie zgadza sie z morderstwami . Lekarz Ci tego nie powie jeszcze by za malo zarobil . A szkoda tylko tych dzieci bo one nie sa winne temu. Co jak bys usłyszala od swojej Mamy teraz ze nie chciala Cie ze stosowała spirale i jakims cudem udalo Ci sie przezyc byc zdrowa albo co lepsze chciała dokonac aborcji . Odpowiedz tylko sobie czym zawiniło te dzieciatko tak dziecko bo w momencie poczecia nie jest jakims tam embrionem tylko istota ktora ma juz cechy osobowosc wszystko!!!
wejdz na Youtube wpisz placz nie narodzonego dziecka albo cos w tym stylu
Takich filmikow jest tam duzo moze one rusza sumienia
Forum ma służyć wymianie poglądów i informacji, ale w sposób kulturalny i z poszanowaniem odbiorcy. Zapoznaj się, proszę, z regulaminem forum.
moderatorka apoteoza
Nie robią na mnie wrażenia.
Jesteś na forum nowa, zapoznaj się-tak proponuję- z charakterem tego forum. Nikt tu nikogo nie nazywa mordercą.
Własnie nie robia wrazenia a czemu ?! Sama sobie odpowiedz . Nazwałam tak bo to najodpowiedniejsze słowo znajdz inne ktore jest adekwatne to zastapie
Nie każdy postrzega zarodek tak, jak Ty i uszanuj to.
Zarodek .! Nie kazdy a z czego to wynika z nieswiadomosci i nie da sie uszanowac takich rzeczy . Wybacz ale takie sposoby sa okrutne i naprawde wspolczuje jak taka kobieta jest Matka ...
I ze ktos o tym mowi to zle .! Bola Was takie rzeczy a mnie boli to co sie dzieje wokol a ile rodzin zabilo by za to zeby usłyszec jestes w ciazy nie moga a takie kobiety niszcza zycie poczetej istotki
Nie pisz dwóch postów pod rząd bez wyraźnej potrzeby. Jeżeli chcesz coś zmienić, lub dopisać wystarczy kliknąć przycisk edytuj. Zapoznaj się z regulaminem forum.
moderatorka apoteoza
Oceniasz według siebie. Jeden się ucieszy na wieść o ciąży, inny potnie.
To skoro nie wie ze konsekwencjami sexu moze byc dziecko niech nie robi tego do momentu do ktorego nie dojrzeje . Mam tylko pytanie "Redaktor działu Kultura i Religia " Gdzie ta religia w Tobie jej chyba brak ?!
Może jestem Ateistką. Co ma wiara do antykoncepcji?
Co ma wiara do antykoncepcji ?! Kobieto WSZYSTKO .! Bo antykoncepcja = zabojstwo . Kosciól wyraznie sprzeciwia sie mordowaniu nienarodzonych ? Wiesz moze kto nigdy nie zazna spokoju po smierci ?! Kobiety ktore zabijały nienarodzonych . Jest nawet o tym ksiazka ale skoro jestes ateistka takich nie czytasz . Tak jest bardzo wyraznie opisane co czeka takie kobiety . Mało razy słyszy sie glos Kosciola w stosunku do tych ktore zabijaja nawet przykazanie o tym mowi 5. NIE ZABIJAJ.
2258: Życie ludzkie jest święte, ponieważ od samego początku domaga się ?stwórczego działania Boga" i pozostaje na zawsze w specjalnym odniesieniu do Stwórcy, jedynego swego celu. Sam Bóg jest Panem życia, od jego początku aż do końca. Nikt, w żadnej sytuacji, nie może rościć sobie prawa do bezpośredniego niszczenia niewinnej istoty ludzkiej.
Na forum należy wyrażać się z kulturą i szacunkiem.Wszystkie obrazliwe i nietaktowne zachowania będą kończyły się BANEM.
moderatorka apoteoza
Ale nie każdy jest wierzący- weź to pod uwagę.
Ok nie kazdy jest wierzacy ale kazdy ma sumienie bynajmiej powinnien miec tylko niektorzy nie umieja z niego kozystac...
Każdy ma SWOJE sumienie według SWOJEGO poznania.
Wg Kościoła Powszechnego, bo na niego się powołujesz, zabójstwem jest używanie prezerwatyw. Podzielasz?
Ha . Owszem jest ale mysle ze to nie dopuszcza do zaplodnienia a jak juz dojdzie nie zabija dzieciatka . Wiec dlatego najmniej słyszy sie o potepianiu przez Kosciol tej metody
Ha . Owszem jest ale mysle ze to nie dopuszcza do zaplodnienia a jak juz dojdzie nie zabija dzieciatka . Wiec dlatego najmniej słyszy sie o potepianiu przez Kosciol tej metody
Można tak dywagować w nieskończoność. Według medycyny uśmiercić można kogoś, kto ma mózg. Płód ma mózg dopiero w 13.tygodniu ciąży. Nie może być zatem mowy o śmierci. Jeśli już mamy się powoływać na to, co mówi medycyna.
Tak oczywiscie medycyna mowi to co chce co przynosi jej korzysci ale jak juz wczesniej pisalam dzieciatko w dniu poczecia ma juz cechy ma osobowosc Od okolo 5tygodnia zaczyna bic serduszko . A pozatym malenstwo wszystko odczuwa .
Proszę wrócić do tematu wątku.
moderatorka apoteoza
Nie serduszko, a zaczynają się wytwarzać naczynia krwionośne.
Wiesz, sądzę, że tą propagandą tutaj nikogo nie przekonasz do swoich przekonań. Kieruj się swoim sumieniem i pozwól innym kierować się ich sumieniami. Nie Ty kogoś zbawisz.
Nom nie ale jak bys zauwazyla to zarowno ja jak i Ty probowalysmy udowodnic słusznosc swego stwierdzenia wiec Twoj post tyczy sie tagze Ciebie . Wyrazilam swoja opinie chodz nie powiem bardzo bym chciala zeby podejscie kobiet sie zmienlo zeby zobaczyly co sie dzieje .
Z mojej strony już off topicu nie będzie, przepraszam Moderację Kończę na tym.
Ja właśnie ostatnio zaczęłam myśleć nad wkładką domaciczną. Do tej pory stosowałam NuvaRing, ale ostatnio hormony chyba nie mają na mnie dobrego wpływu. Z drugiej strony, podobno wkładki powodują infekcje, stany zapalne i ogólnie nie są polecane dla kobiet, które nie rodziły... Chyba będę musiała się skonsultować z ginekologiem.
Witam, urodziłam 2 dzieci. Plan wykonany :-). Brałam pigułki, świetnie się po nich czułam. Jednak ze względu na ryzyko nowotworów gin. zaproponował wkładkę. Niby wszystko ładnie pięknie ale.....
Napiszcie jakie są początki z wkładką :-)
Wszystko trzeba dopasować także do stylu życia. ja np. preferuję tabletki lub stosunek przerwany ale nie wszystko się da. Z aktualnym facetem stosunek przerywany nie wchodzi w grę a że pracuję w systemie zmianowym ciężko mi brać tabletki. Rozumiem te głosy przeciwko spirali a za tabletkami ale nie zawsze to się daje pogodzić z życiem. Proszę o wyrozumiałość, bo czasem przykro się robi.