jak często robić to dla poprawy kondycji i ogólnej poprawy zdrowia?
macie jakies sugestie?
Wszystko zależy co dokładnie chcesz osiągnąć, ile masz lat, jaka obecna kondycje i jakie przeciwwskazania do uprawiania sportu ;-)
Ogólnie aby uprawiać sport wystarczy trochę chęci i konsekwencję w podjętym działaniu :-) no i oczywiście mierzyć siły na zamiary - wszystko stopniowo w swoim czasie.
Aby zauważalnie poprawić własne samopoczucie wystarczy już 3x w tygodniu wykonywać aktywność fizyczna (ukierunkowana na coś) w czasie 45 min.
Sportu nigdy nie za wiele, jeśli dobrze się czujesz uprawiając sport i czujesz, że możesz więcej to jak najbardziej! Ale dobrze jest rozkładać sobie jakoś treningi i nie kierowac się słomianym zapałem - przetrenować się a potem przez tydzień leczyć zakwasy Jestem tego żywym antyprzykładem
Wszystko zależy co dokładnie chcesz osiągnąć, ile masz lat, jaka obecna kondycje i jakie przeciwwskazania do uprawiania sportu ;-)
Ogólnie aby uprawiać sport wystarczy trochę chęci i konsekwencję w podjętym działaniu :-) no i oczywiście mierzyć siły na zamiary - wszystko stopniowo w swoim czasie.
Aby zauważalnie poprawić własne samopoczucie wystarczy już 3x w tygodniu wykonywać aktywność fizyczna (ukierunkowana na coś) w czasie 45 min.
chce ogolnie poprawic kondycje, jestem mloda, ale moj tryb zycia jest typowo siedzacy. jestem zdrowa, a wiec zadnych przeciwwskazan nie ma.
hm, 3 razy w tygodniu nie brzmi zle;p
Sportu nigdy nie za wiele, jeśli dobrze się czujesz uprawiając sport i czujesz, że możesz więcej to jak najbardziej! Ale dobrze jest rozkładać sobie jakoś treningi i nie kierowac się słomianym zapałem - przetrenować się a potem przez tydzień leczyć zakwasy Jestem tego żywym antyprzykładem
na zakwasy najlepsze sa cwiczenia
Młoda, bez kondycji hmmmmmm.... więc 3x w tygodniu zalecam wykonywanie biegów tempem wymagającym, ale nie męczącym zarazem (należy tak dostosować bieg by móc swobodnie mówić), biegaj 30 -45 min podczas treningu, jeśli nie lubisz biegania to rower 3x w tygodniu po godzinie, fajnym dodatkiem do tego jest uzupełnienie w postaci basenu 2x w tygodniu po godzinie wzmacnia mięśnie całego ciała jak i poprawia wydolność, wszelkie sporty - tennis ziemny, piłka nożna, siatkówka, fitness jak najbardziej wskazane można się wyszaleć w dodatku w grupie :-)
slyszalam o wytycznych że na początek dobrze jest poświęcać przynajmniej 3 razy w tygodniu po 30 minut, to jest takie minimum dla każdego, od poczatkujacego do zaawansowanego, z czasem jak organizm ma juz kondycje mozna to rozbudowac, alebo trzymac taki standard caly czas
na zakwasy najlepsze sa cwiczenia
Nie koniecznie. Uważajcie dziewczyny - tak się tylko potocznie mówi. Tak naprawdę zakwasy to mikrourazy mięśni - trzeba im dać odpocząć i się zregenerować. Dlatego nie można przesadzać z ilością ćwiczeń - szczególnie jak nigdy się tego wcześniej nie robiło.
Jak nie ma się przyzwyczajonego ciała łatwo tez o kontuzję, dlatego nie polecam od razu intensywnych zajęć 5x w tygodniu po godzinie.
3 X w tygodniu po 30 min to dobry początek, ale biorąc pod uwagę fakt że większość zajęć fitness/basen/taniec trwają 1 h, więc polecam 2x w tygodniu po 1h.
Młoda, bez kondycji hmmmmmm.... więc 3x w tygodniu zalecam wykonywanie biegów tempem wymagającym, ale nie męczącym zarazem (należy tak dostosować bieg by móc swobodnie mówić), biegaj 30 -45 min podczas treningu, jeśli nie lubisz biegania to rower 3x w tygodniu po godzinie, fajnym dodatkiem do tego jest uzupełnienie w postaci basenu 2x w tygodniu po godzinie wzmacnia mięśnie całego ciała jak i poprawia wydolność, wszelkie sporty - tennis ziemny, piłka nożna, siatkówka, fitness jak najbardziej wskazane można się wyszaleć w dodatku w grupie :-)
Tyle napewno nie dam rady ze względu na brak czasu, ale biegac zaczne:)
bedica napisał/a:na zakwasy najlepsze sa cwiczenia
Nie koniecznie. Uważajcie dziewczyny - tak się tylko potocznie mówi. Tak naprawdę zakwasy to mikrourazy mięśni - trzeba im dać odpocząć i się zregenerować. Dlatego nie można przesadzać z ilością ćwiczeń - szczególnie jak nigdy się tego wcześniej nie robiło.
Jak nie ma się przyzwyczajonego ciała łatwo tez o kontuzję, dlatego nie polecam od razu intensywnych zajęć 5x w tygodniu po godzinie.
3 X w tygodniu po 30 min to dobry początek, ale biorąc pod uwagę fakt że większość zajęć fitness/basen/taniec trwają 1 h, więc polecam 2x w tygodniu po 1h.
hm, to brzmi bardziej rozsadnie i do wykonania;)
wg mnie zakwasy to przez kwas mleczanowy w miesniach, trzeba go rozpuscic i wydalic, rozcwiczyc, rozgrzac, i wode pic
zobaczcie sobie to http://www.youtube.com/watch?v=Dgf1K5v-JQw
sa tam filmiki treningowe
wg mnie zakwasy to przez kwas mleczanowy w miesniach, trzeba go rozpuscic i wydalic, rozcwiczyc, rozgrzac, i wode pic
zobaczcie sobie to http://www.youtube.com/watch?v=Dgf1K5v-JQw
sa tam filmiki treningowe
ale z pewnoscia nie mozna przesadzic, wszystko musi byc z umiare bo sie przeciwiczymy naprawde.
Sila odruchu- to jakis wiekszy program dot. cwiczen?
www.silaodruchu.pl
to chyba taka akcja patronacka, promujaca, polecajaca sport,
no wiesz ze warto cwiczyc, ze sa z tego korzysci, co i jak należy robić, a czego nie należy
coś w stylu pij mleko
ale nie doczytalam kto to pilotuje, choć nie wiem jakie to ma znaczenie
www.silaodruchu.pl
to chyba taka akcja patronacka, promujaca, polecajaca sport,
no wiesz ze warto cwiczyc, ze sa z tego korzysci, co i jak należy robić, a czego nie należy
coś w stylu pij mleko
ale nie doczytalam kto to pilotuje, choć nie wiem jakie to ma znaczenie
ministerstwo sportu, a wiec rekomendacja dobra jka dla mnie
ja cwicze moim zdaniem dosyć duzo, czesto jakies fitnesy typu dance mam pozniej problem z bolem w dolnych partiach nóg, stosuje taka pianke veno spray szybko delikatnie łagodzi ból, do tego przyjemnie pachnie, macie jakieś swoje sposoby na tego typu problemy?
Odpowiem na tytułowe pytanie.
Na tyle często by być w dobrej kondycji i na tyle rzadko by nie stać się kaleką.
powracajac do www.silaodruchu.pl maja bardzo fajan aplikacje na fb, polecam.
ministerstwo sportu, a wiec rekomendacja dobra jka dla mnie
to juz nawet nie wazne kto to patronuje, grunt ze to ciekawy temat i bardzo potrzebny w tym spracowanym spoleczenstwie
powracajac do www.silaodruchu.pl maja bardzo fajan aplikacje na fb, polecam.
aplikacja znaleziona na aplikacjaFBsilaodruchu
jest tez tam konkurs żeby opisac swoj trening, no, trzeba mieć lekką reke do pisania, ale fajne nagrody sa
pozdrawiam
Moim zdaniem najważniejsza jest regularność. Jeżeli trenujemy coś to powinno się to robić systematycznie, oczywiście jeżeli chemy mieć z tego jakieś efekty. ja niestety różnie - brak trochę silnej woli.
co najmniej 3-4 w tygodniu... 30 minut na dzien
Niestety już nie, raz na jakiś czas porobię ćwiczenia na brzuch, ale to nie ma sensu bez systematyczności. Jak moje zdrowie się poprawi i będę miała kasę to chciałabym zapisać się na zumbę albo jakiś aerobik
Ogólnie zastanawiałam się też nad kupnem nowego roweru: https://www.fischer-ebike.pl/ Jakie macie zdanie tak z ciekawości na temat rowerów elektrycznych od Fischer?
Ja sporo chodze potrafie nawet przez 2 godziny dziennie chodzic bez przerwy. Uwielbiam parki, a mam parkow z 50 w calym miescie-piekne sa, to niewiem czy to sie liczy do sportu taka aktywnosc. Bo takich sportow typowych to nie uprawiam. Jedynie na basen czasem chodze