Witam Was. Hm fajnie być prekursorem czegoś nowego. Edison był prekursorem żarówki, no jego nie przebijemy, ale zawsze możemy stworzyć coś nowego i równie fajnego. Zapraszam do pisania. Nie siedźcie sami godzinami przy kompie jak możecie pogadać ze sobą/dzielić się doświadczeniami i przeżyciami jak i zapoznawać się , i tak dalej.
Jeszcze raz Gorąco Zapraszam w ten chłodny wieczór
A czy tutaj liczy się tylko wiek licealny? Bo chętnie dołączę, tylko nie wiem czy mogę bo mój wiek to już taki bardziej studencki
3 2011-09-26 13:46:02 Ostatnio edytowany przez ambicjonalny (2011-09-26 13:46:21)
A czy tutaj liczy się tylko wiek licealny?
Bo chętnie dołączę, tylko nie wiem czy mogę bo mój wiek to już taki bardziej studencki
Jak najbardziej czuj się zaproszona. Wgl coś tu tak pusto, zapraszam Was Młode Panie i Młodzi Panowie
To dopiero drugi dzień funkcjonowania tej kafejki, więc może jeszcze ktoś dołączy i coś się rozkręci
Jeżeli nie tylko wiek licealny się liczy, to ja również z chęcią dołączę
w takim razie jest już nas troje:)
Cześć
Ja też już wprawdzie nie jestem licealistą. W tym roku skończyłem szkołę średnią, a dokładniej rzecz ujmując nie liceum, a technikum. To były czasy? Tęsknie za nimi, że szok ;P . Brakuje mi na co dzień tej luźniej atmosfery, tych śmiechów, żartów na przerwach i lekcjach oraz spotykania w dzień w dzień tylu ziomków ; ) . Jeśli chodzi o naukę to w moim technikum był taki ,,lajtowy?? poziom ;P, więc ogólnie taki luz był. No cóż było fajnie, ale coś się zaczyna a coś kończy, taka jest kolej rzeczy
Pozdro ;P
Witam,ja też licealistka,ale w wieku studentki. Moge się dołączyć?
zapraszamy wszystkich, z tego co wiem to nie o wiek itp. tutaj chodzi, a z resztą założyciel wątku chyba się zmył...
Może po prostu nie ma za dużo czasu,żeby tutaj zajrzeć..
Ja po przerwie wakacyjniej w ten weekend do szkoły idę.. Zobaczymy jak to będzie. A Wy zaocznie liceum robicie czy dziennie?
ja zaocznie, w ten weekend mam juz 3zjazd. Masakra...
Witajcie
Postanowiłam odświeżyć wątek.
Ja już trzeci semestr mam za sobą,uff...Za tydzień zaczynam czwarty.Mam nadzieje,że pójdzie mi dobrze.Oby do czerwca Pozdrawiam!
Świetnie, że nawet po dłuższej nieobecności autora post tętni życiem. Czuję się zaszczycony. Widzę, że tu opisujecie Wasze zmagania z polskim systemie oświaty. Ciekawie, a co tam słychać życiu towarzyskim? Stypa, czy może być? :]
Oo i gospodarz się pojawił.
W życiu towarzyskim? Stypa.Dobrze,że chociaż nauka jakoś idzie do przodu. Pozdrawiam.
Pewnie, ze się pojawił. Gospodarz zawsze pamięta o swoim przybytku U mnie ani stypa, ani rewelacja. Normalnie jest, poczekajmy do majówki, później do wakacji.
No i fajnie
Masz rację,oby do wakacji.
Ja w ten weekend mam pierwszy zjazd w tym semestrze,brr.Trzeba się wziąć do roboty,by potem mieć czym się chwalić w czerwcu . Jakieś ładne świadectwo by się przydało.
Heja! Co tam u Was słychać ciekawego Drogie Panie i Panny? Jak żyjecie? Dajecie radę?