Witam,czy ktos wie jak wyglada sprawa w momencie kiedy nieletnia zachodzi w ciaze?Dodam,ze poki co uczy sie w systemie dziennym.A,i co wazne,ojciec do tej pory lozyl na corke dobrowolnie,alimenty nie byly nigdy zasadzone.
Skoro lozyl na corke czemu mialby tego nie robic i teraz? Domyslam sie ze sama wychowujesz corke
Po pierwsze:
Małoletnia matka nie może sprawować władzy rodzicielskiej nad swoim dzieckiem. Chyba, że otrzymała na swój wniosek zgodę na małżeństwo (mając ukończone 16 lat) i małżeństwo to zawarła. Wówczas jest wobec prawa osobą o pełnej zdolności do czynności prawnych i posiada pełnię praw do swojego dziecka.
Jeśli małoletnia nie wstąpiła tą drogą w związek małżeński, a ojciec dziecka nie wytoczył powództwa o uznanie ojcostwa (może to zrobić będąc pełnoletnim), dla dziecka sąd opiekuńczy ustanawia opiekuna do czasu uzyskania przez matkę dziecka pełnoletności.
Jeśli ojcostwo dziecka nie zostało ustalone sądownie drogą powództwa, ojciec nie ma prawnych obowiązków wobec dziecka. Nie musi formalnie płacić alimentów ani spełniać innych obowiązków. Obowiązki rozpoczynają się wraz z formalnym faktem ojcostwa.
Twoja córka normalnie ma prawo do alimentów. Czy jest w ciąży, czy nie.
Prawo alimentacyjne mówi, że do alimentów ma prawo osoba do 18 roku życia (bez żadnych "ale").
Osoba do ukończenia 25 roku życia, która uczy się i nie pracuje.
Teraz weszło też coś takiego, że alimenty przyznawane są dożywotnio dla osób, które nie radzą sobie w życiu (nie wiem jak to dokładnie wygląda).
Ja osobiście mam 22 lata, dwóch Synów, uczę się zaocznie i ojciec płaci mi alimenty (postanowienie Sądu).
W przypadku kiedy ojciec łoży na córkę małoletnią,która zaszla w ciążę to oczywiscie nie ma podstaw by alimenty przestały przysługiwać. Alimenty rodziców na rzecz dziecka obowiązują do czasu uzyskania przez dziecko ekonomicznej samodzielności-uzyskania zawodu,sytuacji pozwalającej na utrzymanie się. Jeśli dziecko uczy się-nie ma granicy wiekowej (są wyjątki w przypadku nadużywania tego prawa przez dziecko).Jesli natomiast nie podejmuje dalszej nauki-do 18 roku życia.Sytuacja nie zmienia się kiedy dziecko rodzi dziecko. Za to jeśli córka wyszłaby za mąż-wówczas obowiązek alimentacyjny jej męża wyprzedzałby obowiązek rodziców,tzn.w pierwszej kolejności do utrzymywania zobowiązany jest mąż,dopiero później rodzice.
Bardzo dziekuje za wszystkie odpowiedzi:)
Dla sprostowania,nie chodzi o moja corke,po prostu staram sie komus pomoc,a akurat prawo nie jest moja mocna strona.
moze ktos wie jak prawnie wyglada taka sytuacja syn ma 21 lat uczy sie zaocznie pobiera alimenty z funduszu jego dziewczyna zaszla w ciaze czy jesli sie nie pobiora on nadal bedzie mial prawo do alimentow majac swoje dziecko prosze niech ktos mi dobrze poradzi bo nie wiem co robic moze niech dziecko nosi nazwisko tej dziewczyny dzieki nza kazda wypowiedz malolaty nie maja gdzie mieszkac z czego zyc zadne nie pracuje doroslosci im sie zachdzialo ratujcie bo nie wiem co robic
munia
Syn ma prawo do alimentów dopóki się uczy i zdobywa zawód. Chyba, że złośliwie przeciągałby czas studiów, lub notorycznie zawalał egzaminy. To, że urodzi mu się dziecko nie zmienia postaci rzeczy. Ale ślub już tak, gdyż wówczas to małżonkowie są wobec siebie w pierwszej kolejności zobowiązani do utrzymywania się. Jeśli syn chce zachować prawo do alimentów niech odłoży ślub w czasie, ale dziecko uznać jak najbardziej może przed kierownikiem USC. Zyska wówczas prawa do dziecka, będzie figurował w akcie urodzenia, może nadać mu swoje nazwisko, a alimentów nie straci.
dzieki bo spac nie moge po nocach nie moge tego przezyc taki zdolny chlopak wygral olimpiade gograficzna i historyczna na poziomie wojewodzkim w liceum dwie klasy z maturra zrobil w rok a tu takie nieszczescie mu sie trafilo watpie czy sie kochaja poznal dziewczyne z rodziny patologicznej rodzice jej con zarobia to przepija dziewczyna skonczyla tylko gimnazjum poznali sie na jakiejs imprezie i sie trafilo jestem tak zalamana ze nie umiem tego opisac dzieki za odpowiedz pozdrawiam munia
dzieki bo spac nie moge po nocach nie moge tego przezyc taki zdolny chlopak wygral olimpiade gograficzna i historyczna na poziomie wojewodzkim w liceum dwie klasy z maturra zrobil w rok a tu takie nieszczescie mu sie trafilo watpie czy sie kochaja poznal dziewczyne z rodziny patologicznej rodzice jej con zarobia to przepija dziewczyna skonczyla tylko gimnazjum poznali sie na jakiejs imprezie i sie trafilo jestem tak zalamana ze nie umiem tego opisac dzieki za odpowiedz pozdrawiam munia
No,az mna zatrzeslo!!!Normalnie to "dobry chlopak byl i malo pil" jak spiewal kiedys Kazik,wszystko to wina dziewczyny!Bo z patologicznej rodziny,bo rodzice pija,itd,itp.A nie pomyslalas,ze moze ta dziewczyna szukala odrobiny szczescia i milosci???Poza tym,no sorry,sama sobie dziecka nie zrobila!!!No ale pewnie,punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia.
witam chcialam uzyskac informacji na temat mianowicie chodzi mi o to jestem po rozwodzie z bylum mezem od 4 lat obecnie jestem z partnerem z ktorym nie mieszkam i spodziewamy sie dziecka on che uznac je za swoje!!! ja z malzenstwa mam 2 dzieci na ktore pobieram alimenty z funduszu poniewaz tatus nigdy nie zaczol na nie placic mianowicie chodzi mi o to czy jak sie juz dzidzius urodzi i podam partnera jako ojca to czy nie strace alimentow na chlopcow co zrobic zeby ich nie stracic prosze pomozcie mi