Od jakiegoś czasu jak dobrze wiecie są co najmniej dwie wiodące sztuczne inteligencje z USA i jest tez polska sztuczna inteligencja o nazwie b....k. Własnie niedawno koleżanka co ma nastoletnią córkę całkiem przypadkiem (lub taka ma wersję), weszła w profil córki i zauwazyła prawie 100 rozmów z sztuczną inteligencją na tematy seksualne. Szczerze, mi starej nie przyszło do głowy, aby o takie sprawy pytać algorytmów, ale widzę, że to całkiem logicznie odpowiada, tekst który jest odpowiedzią, trzyma się kupy. Sztuczna inteligencja, wcale nie zniechęca nastolatków do aktywności seksualnych, jeśli już całkiem konkretnie się zapytasz, czy bać się tego, czy tamtego, to wcale nie bać się.
W rozmowach córki z sztuczną inteligencją na g... od firmy która jest producentem najpopularniejszej wyszukiwarki internetowej, dziewczyna przedstawia się jako chłopak i pyta, jak chłopak ma się zachować, co robić, jak robić, co zrobić i jak się zachować podczas stosunku z dziewczyną.
Dziewczyna pyta sztucznej inteligencji w stylu: Napisz z punktu widzenia chłopaka długi wpis na blog, refleksje, emocje, wrażenia po tym jak przespał się z dziewczyną którą darzy sympatią i ona też go darzy sympatią.
Sama ze swojego profilu kilka godzin przepytywałam sztuczną inteligencję od firmy z najpopularniejszą wyszukiwarką na podobne tematu i nie zdziwię się, jeśli nagle specjaliści odnotują spadek wizyt.
Chciałam się was tu zapytać, czy zadajecie pytania poradnikowe do sztucznej inteligencji i jak oceniacie jej odpowiedzi. Od razu powiem, że sztuczna inteligencja jest głupia i na krótkie pytania, odpowie bzdury, trzeba włozyć wysiłku, aby zadać rozbudowane pytanie.