Witam jestem w związku 5lat,ale on nie ma rozwodu,pracyjemy za granicą i tu mieszkamy.Partner robi mi awantury o byle co szczególnie po alkoholu.Mowi że jest zazdrosny to że mam fajny kontakt z synami,zaczął wymyślać różne historie które nie mają miejsca,ubliża mi,nie mogę rozmawiać z innymi osobami tz facetami na domku.Ostatnio odezwał się mój były mąż który umierał na raka.Zmarl pojechałam na pogrzeb,okazało się że źle zrobiłam.Mialam awanturę przez mojego partnera .Nie powinnam jechać a wcześniej mówił bym jechała.Wciaz obiecuje ze weźmie rozwód. Zastanawiam się czy to że mną jest coś nie tak czy z nim.
Witam jestem w związku 5lat,ale on nie ma rozwodu,pracyjemy za granicą i tu mieszkamy.Partner robi mi awantury o byle co szczególnie po alkoholu.Mowi że jest zazdrosny to że mam fajny kontakt z synami,zaczął wymyślać różne historie które nie mają miejsca,ubliża mi,nie mogę rozmawiać z innymi osobami tz facetami na domku.Ostatnio odezwał się mój były mąż który umierał na raka.Zmarl pojechałam na pogrzeb,okazało się że źle zrobiłam.Mialam awanturę przez mojego partnera .Nie powinnam jechać a wcześniej mówił bym jechała.Wciaz obiecuje ze weźmie rozwód. Zastanawiam się czy to że mną jest coś nie tak czy z nim.
I z nim, i z Tobą, że przy nim tkwisz... po co Ci taki związek?
Najważniejsze żeby szybko wziął rozwód. Po rozwodzie nie będzie mu przeszkadzać Twój kontakt z synami, pozwoli Ci rozmawiać ze współlokatorami oraz innymi osobami, i będziesz mogła brać udział w rodzinnych pogrzebach. Byle doczekać do rozwodu.
4 2024-12-09 17:59:03 Ostatnio edytowany przez Alessandro (2024-12-09 18:04:54)
W jaki sposób przeżyłaś z nim 5 lat? Od samego początku taki był? Dlaczego do tej pory nie rozwiódł się? Zresztą przestawiłaś całą sytuację bardzo lakonicznie, przez co ciężko precyzyjnie odnieść się do Twojego tematu.
Mam nadzieję, że nie posiadacie wspólnej skarbonki, że każde z Was ma własne odrębne konto. Uważam, że gdyby jemu na Tobie naprawdę zależało to już dawno sfinalizowałby wszystkie sprawy. Może to, że jesteście oboje za granicą jest mu na rękę, bo nie jest sam, ma kobietę, więc czego chcieć więcej.
Czemu masz partnera ktory nie umie sie zachowac po alkoholu?
Najważniejsze żeby szybko wziął rozwód. Po rozwodzie nie będzie mu przeszkadzać Twój kontakt z synami, pozwoli Ci rozmawiać ze współlokatorami oraz innymi osobami, i będziesz mogła brać udział w rodzinnych pogrzebach. Byle doczekać do rozwodu.
A ja myślę, że skoro teraz tak postępuje to i po rozwodzie będzie to samo lub gorzej!
Nikt i nic nie będzie go już ograniczać w tym co robi.
W cuda nie wierzę.
Witam jestem w związku 5lat,ale on nie ma rozwodu,pracyjemy za granicą i tu mieszkamy.Partner robi mi awantury o byle co szczególnie po alkoholu.Mowi że jest zazdrosny to że mam fajny kontakt z synami,zaczął wymyślać różne historie które nie mają miejsca,ubliża mi,nie mogę rozmawiać z innymi osobami tz facetami na domku.Ostatnio odezwał się mój były mąż który umierał na raka.Zmarl pojechałam na pogrzeb,okazało się że źle zrobiłam.Mialam awanturę przez mojego partnera .Nie powinnam jechać a wcześniej mówił bym jechała.Wciaz obiecuje ze weźmie rozwód. Zastanawiam się czy to że mną jest coś nie tak czy z nim.
z nim coś jest nie tak. Opis krótki, ale on się raczej nie zmieni, rozwód nic nie da, prawdopodobnie będzie gorzej, lepiej by pewnie było, gdybyś się wymiksowała z tego związku.
Czemu masz partnera ktory nie umie sie zachowac po alkoholu?
Może ona jest DDA?