Czy udajecie ... no wiecie... te wszystkie aaach oooch uuuuuuuu?
Jeżeli tak to dlaczego?
a jesli nie - to też dlaczego?
Czy udajecie ... no wiecie... te wszystkie aaach oooch uuuuuuuu?
Jeżeli tak to dlaczego?
a jesli nie - to też dlaczego?
Żadna kobieta nie odp ci na to pytanie szczerze.Zazwyczaj kobiety udają jak facet nie ma wystarczająco dużo umiejętności i dobrego sprzętu.Dlatego udają by facetowi nie było przykro.Albo udają jak facet na siłe chce z nimi współżyć.Ale wszystko zależy na jakaś kobietę trafisz jak an dziewicę to nie będzie udawała ale dojrzała doświadczona może tak być jak napisałem wcześniej.Jak nie masz predyspozycji dla których ona jest mokra.
Kolejny "znawca" kobiet się znalazł. Wyczytałeś to gdzieś, prowadziłeś badania, czy znowu kolejny mało wprawiony kochanek? Wytłumacz mi jedno, po co dojrzała wprawiona kochanka ma udawać? By odbierać sobie przyjemność, szansę na dobry seks, na orgazm i fajne przeżycia? Wybacz, ale to ja (jak i inne kobiety) jestem po dziesiątkach rozmów z koleżankami przy wódeczce i prędzej będzie udawać właśnie dziewica/mało doświadczona bo myśli, że coś z nią nie tak, że nic nie czuje i nie będzie umiała tego nazwać. Dojrzała wie, że w łóżku trzeba się dograć i wypracować coś, pokazać, powiedzieć jak lubi I co lubi. To właśnie niedojrzałe udają bo boją się "zranić" partnera albo obwiniają siebie.
Zdanie "jak facet na siłę chce z nimi wspołżyć" jest obrzydliwe. Zmuszanie do seksu to gwałt.
Kolejny "znawca" kobiet się znalazł.
Bo najlepiej to kobiety znają prawiczki i incele.
Nigdy. Jeszcze będzie myślał, że jest bogiem. Zrobiłabym sobie i innym kobietom krzywdę.
Nie rozumiem po co udawać orgazm...
Nie rozumiem po co udawać orgazm...
Dokładnie. Poza tym mam wrażenie, że przecież to "widać" I każdy wprawiony kochanek się połapie? Czy się mylę? Ciężko mi się odnosić bo "nie mam doświadczenia udawania"
Istotka6 napisał/a:Nie rozumiem po co udawać orgazm...
Dokładnie. Poza tym mam wrażenie, że przecież to "widać" I każdy wprawiony kochanek się połapie? Czy się mylę? Ciężko mi się odnosić bo "nie mam doświadczenia udawania"
Też tak myślę, nie wszystko da się udawać.
Zresztą mówiąc kolokwialnie, nie po to rozkładam nogi, żeby nie mieć z tego przyjemności a udając, czułabym się jak idiotka
Dokładnie, jak idiotka.
Też mam taką refleksję po licznych rozmowach z koleżankami, że dla kobiety nie każdy seks musi się kończyć tym orgazmem, a i tak jest super. Czasami po prostu chodzi o bliskość, emocje, połączenie ciał i dusz, budowanie relacji, pobujanie się w romantycznym tonie. Im większa presja ze strony faceta, że "ona musi dojść bo on sobie musi coś udowodnić" tym większa szansa, że ona się zepnie i nici z orgazmu.
Przede wszystkim jak we wszystkim, rozmawiać trzeba. W długoletnich związkach to chyba normalne, że seks to nie konkurencja "kto lepiej i bardziej". No i różne są motywy uprawiania "tego konkretnego" seksu.
Tak, często chodzi o emocjonalny aspekt oddania się. Czasem jest po prostu taki dzień, że się nie da, nie chce się, ale wtedy się nie udaje
Tu też doprecyzuje niedoświadczonym kolegom, że kobieta ma też inny orgazm, niż tylko przez penetrację. Jeśli chcecie być dobrymi kochankami, zawsze o to dbajcie. Jak nie dopochwowo, to w inny sposób
Tak, to jest niesamowity moment i uczucie i emocje kiedy się po prostu oddajesz bo widzisz tego nakręconego nad sobą faceta, który chce Cię wziąć. Możesz czerpać przyjemność BEZ PRESJI i łechtania jego ego, skupiasz się na swojej przyjemności, ale bez wspomnianej presji.
Naprawdę, udawanie orgazmów i że on jest super kochankiem... kiedy super kochankiem nie jest musi być bardzo przykre i współczuję kobietom, które udają.
PS Istotka znowu sobie możemy pogadać o seksie
Patrz bo się zleci grono specyficznych gości
Czy udajecie ... no wiecie... te wszystkie aaach oooch uuuuuuuu?
Jeżeli tak to dlaczego?
a jesli nie - to też dlaczego?
Są takie, które nie udają a są takie, które udają, zależy od przypadku.
Są tez mężczyźni, którzy nie lubią okrzyków i wola ciche kobiety.
13 2024-12-01 19:58:23 Ostatnio edytowany przez Bert44 (2024-12-01 20:01:40)
Istotka6 napisał/a:Nie rozumiem po co udawać orgazm...
Dokładnie. Poza tym mam wrażenie, że przecież to "widać" I każdy wprawiony kochanek się połapie? Czy się mylę? Ciężko mi się odnosić bo "nie mam doświadczenia udawania"
nie zawsze sie dostrzeze
https://youtu.be/6pQgbEEFPq0?si=pPjlcUqKV7cpyRP9
Wy nie udajecie jestescie zbyt świadome - ok. Ale niektore panie udają. Przyczyny sa rozne - zeby sie juz skończyło bo trwa za dlugo, bo zmeczenie a mial byc szybki numerek a facet sie uparl ze orgazm ma byc, zeby facet sie nie dolowal ze slaby jest, zeby podkreslic jaka swietna noc, zeby bylo milo bo facet malo kumaty itd. Ale tez zeby facet nie pomyslal ze babka slaba w lozku i ze kłodą jest. Albo facet to taki typek co wiadomo ze po zabawie bedzie pytal o opis orgazmu wiec cos musi zawsze byc Udawanie orgazmu to jednak czesta sytuacja. W badaniach (choć wiarygodnosc takich badan czesto jest dyskusyjna) ponad polowa Polek deklarowala ze udawala orgazmy a ok 35% ze nie. Reszta nie wiem co mowila - nie chce mi sie szukac tych badan
Kolejny "znawca" kobiet się znalazł. Wyczytałeś to gdzieś, prowadziłeś badania, czy znowu kolejny mało wprawiony kochanek? Wytłumacz mi jedno, po co dojrzała wprawiona kochanka ma udawać? By odbierać sobie przyjemność, szansę na dobry seks, na orgazm i fajne przeżycia? Wybacz, ale to ja (jak i inne kobiety) jestem po dziesiątkach rozmów z koleżankami przy wódeczce i prędzej będzie udawać właśnie dziewica/mało doświadczona bo myśli, że coś z nią nie tak, że nic nie czuje i nie będzie umiała tego nazwać. Dojrzała wie, że w łóżku trzeba się dograć i wypracować coś, pokazać, powiedzieć jak lubi I co lubi. To właśnie niedojrzałe udają bo boją się "zranić" partnera albo obwiniają siebie.
Zdanie "jak facet na siłę chce z nimi wspołżyć" jest obrzydliwe. Zmuszanie do seksu to gwałt.
Znawca żebyś widziała mam 38lat i przerobiłem sporo kobiet w różnym wieku.Sa kobiety które dużo krzyczą w łóżku i udają nie zmyśliłem tego sobie.Zresztą moi koledzy też potwierdzają że kobiety udają orgazm oczywiście nie wszystkie.Wiem że to forum dla kobiet ale nie linczujcie nas facetów jak mamy odmienne zdanie.Pozdrawiam i nie bulwersujcie się tak.
"Zmuszanie do seksu to gwałt"
Niby tak, choć jakoś tak się utarło, że dotyczy to mężczyzn jako tych zmuszających.
Kto choć raz odmówił napalonej kobiecie (i jakimś cudem to przeżył;)), wie jak to realnie wygląda po drugiej stronie.
Apokalipsa przy tym to pikuś
"Zmuszanie do seksu to gwałt"
Niby tak, choć jakoś tak się utarło, że dotyczy to mężczyzn jako tych zmuszających.
Kto choć raz odmówił napalonej kobiecie (i jakimś cudem to przeżył;)), wie jak to realnie wygląda po drugiej stronie.
Apokalipsa przy tym to pikuś
Was głowa boleć nie może kiedy w końcu zrozumiecie, że to nasz przywilej
Was głowa boleć nie może kiedy w końcu zrozumiecie, że to nasz przywilej
Wtedy, kiedy to będzie działać w obie strony;)
Czesem jest odwrotnie. Panna nie udaje oboje chcemy jej orgazmu a tu dupa...nie nadchodzi. My na szczescie mamy kolo ratunkowe w skrzyni z zabawkami
R_ita2 napisał/a:Kolejny "znawca" kobiet się znalazł. Wyczytałeś to gdzieś, prowadziłeś badania, czy znowu kolejny mało wprawiony kochanek? Wytłumacz mi jedno, po co dojrzała wprawiona kochanka ma udawać? By odbierać sobie przyjemność, szansę na dobry seks, na orgazm i fajne przeżycia? Wybacz, ale to ja (jak i inne kobiety) jestem po dziesiątkach rozmów z koleżankami przy wódeczce i prędzej będzie udawać właśnie dziewica/mało doświadczona bo myśli, że coś z nią nie tak, że nic nie czuje i nie będzie umiała tego nazwać. Dojrzała wie, że w łóżku trzeba się dograć i wypracować coś, pokazać, powiedzieć jak lubi I co lubi. To właśnie niedojrzałe udają bo boją się "zranić" partnera albo obwiniają siebie.
Zdanie "jak facet na siłę chce z nimi wspołżyć" jest obrzydliwe. Zmuszanie do seksu to gwałt.
Znawca żebyś widziała mam 38lat i przerobiłem sporo kobiet w różnym wieku.Sa kobiety które dużo krzyczą w łóżku i udają nie zmyśliłem tego sobie.Zresztą moi koledzy też potwierdzają że kobiety udają orgazm oczywiście nie wszystkie.Wiem że to forum dla kobiet ale nie linczujcie nas facetów jak mamy odmienne zdanie.Pozdrawiam i nie bulwersujcie się tak.
Tylko nie uważasz, że to przede wszystkim w złym świetle stawia tych mężczyzn jako kochanków? No bo z czego wynika fakt, że one udają? Juz pozostawiam aspekt, że udawanie to głupota i ogromna krzywda dla obojga, bo ona odbiera sobie przyjemność a mu szanse na naukę jej ciała ale kurcze, to doświadczenie żałośnie i źle świadczące o dwóch stronach.
Moze inaczej- nigdy nie uprawiałam przypadkowego, jednorazowego seksu więc nie wiem jak to jest jak dwoje kompletnie obcych ludzi w tym łóżku ląduje i on nic o niej nie wie. Ale przecież na początku związku też nic o sobie w tej materii nie wiemy, a jest przestrzeń na naukę siebie, wskazanie co lubimy i jak chcemy być brane by mieć przyjemność. Uważam, że mój mąż od razu by się połapał że gram i udaje, był bardzo świadomy mojego poziomu zaangażowania i "oddania sprawie" i od razu rozpoznawał choćby mniejsze zaangażowanie/wycofanie a co dopiero jakby byly sztuczne ochy i achy. Chyba bym padła ze śmiechu i żałości. Z obecnym partnerem też sobie nie wyobrażam grać, a wiadomo że trzeba się dotrzeć.
PS i nie odbieram Ci prawa głosu czy twoich własnych doświadczeń, chce jedynie nakreślić że nie za dobrze to świadczy o dwóch stronach no i po prostu mamy inne te doświadczenia. I fajnie, że możemy o tym pogadać. Bo znamy temat z innych perspektyw ; )
Emil38 napisał/a:R_ita2 napisał/a:Kolejny "znawca" kobiet się znalazł. Wyczytałeś to gdzieś, prowadziłeś badania, czy znowu kolejny mało wprawiony kochanek? Wytłumacz mi jedno, po co dojrzała wprawiona kochanka ma udawać? By odbierać sobie przyjemność, szansę na dobry seks, na orgazm i fajne przeżycia? Wybacz, ale to ja (jak i inne kobiety) jestem po dziesiątkach rozmów z koleżankami przy wódeczce i prędzej będzie udawać właśnie dziewica/mało doświadczona bo myśli, że coś z nią nie tak, że nic nie czuje i nie będzie umiała tego nazwać. Dojrzała wie, że w łóżku trzeba się dograć i wypracować coś, pokazać, powiedzieć jak lubi I co lubi. To właśnie niedojrzałe udają bo boją się "zranić" partnera albo obwiniają siebie.
Zdanie "jak facet na siłę chce z nimi wspołżyć" jest obrzydliwe. Zmuszanie do seksu to gwałt.
Znawca żebyś widziała mam 38lat i przerobiłem sporo kobiet w różnym wieku.Sa kobiety które dużo krzyczą w łóżku i udają nie zmyśliłem tego sobie.Zresztą moi koledzy też potwierdzają że kobiety udają orgazm oczywiście nie wszystkie.Wiem że to forum dla kobiet ale nie linczujcie nas facetów jak mamy odmienne zdanie.Pozdrawiam i nie bulwersujcie się tak.
Tylko nie uważasz, że to przede wszystkim w złym świetle stawia tych mężczyzn jako kochanków? No bo z czego wynika fakt, że one udają? Juz pozostawiam aspekt, że udawanie to głupota i ogromna krzywda dla obojga, bo ona odbiera sobie przyjemność a mu szanse na naukę jej ciała ale kurcze, to doświadczenie żałośnie i źle świadczące o dwóch stronach.
Moze inaczej- nigdy nie uprawiałam przypadkowego, jednorazowego seksu więc nie wiem jak to jest jak dwoje kompletnie obcych ludzi w tym łóżku ląduje i on nic o niej nie wie. Ale przecież na początku związku też nic o sobie w tej materii nie wiemy, a jest przestrzeń na naukę siebie, wskazanie co lubimy i jak chcemy być brane by mieć przyjemność. Uważam, że mój mąż od razu by się połapał że gram i udaje, był bardzo świadomy mojego poziomu zaangażowania i "oddania sprawie" i od razu rozpoznawał choćby mniejsze zaangażowanie/wycofanie a co dopiero jakby byly sztuczne ochy i achy. Chyba bym padła ze śmiechu i żałości. Z obecnym partnerem też sobie nie wyobrażam grać, a wiadomo że trzeba się dotrzeć.
PS i nie odbieram Ci prawa głosu czy twoich własnych doświadczeń, chce jedynie nakreślić że nie za dobrze to świadczy o dwóch stronach no i po prostu mamy inne te doświadczenia. I fajnie, że możemy o tym pogadać. Bo znamy temat z innych perspektyw ; )
Dobrze to ujęłaś i napisałaś dlatego zanim z jakaś kobietą stworzę stały związek musimy się dotrzeć w życiu intymnym w łóżku.By ona wiedziała na czym stoi i ja.Wiesz mówię to ze swojego doświadczenia 38 latka.Który trafiał na takie panny w łóżku na szczęście był to minimalny %.Nie uważam bym był złym kochankiem zawsze kobiety ze mną szczytują doprowadzam do tego i też jestem dobrze obdarzony przez naturę.Ale ze swojego doświadczenia tak piszę i kolegów.z którymi na takie tematy rozmawiamy jak i kobiety rozmawiacie o nas.Nie mów że nie bo takie tematy poruszacie w damskim gronie że głowa mała.Także się nie wypieraj
.By ona wiedziała na czym stoi i ja.Wiesz mówię to ze swojego doświadczenia 38 latka.Który trafiał na takie panny w łóżku na szczęście był to minimalny %.Nie uważam bym był złym kochankiem zawsze kobiety ze mną szczytują doprowadzam do tego i też jestem dobrze obdarzony przez naturę.Ale ze swojego doświadczenia tak piszę i kolegów.z którymi na takie tematy rozmawiamy jak i kobiety rozmawiacie o nas.Nie mów że nie bo takie tematy poruszacie w damskim gronie że głowa mała.Także się nie wypieraj
Jak ja uwielbiam takie zajechane gadki Facio w swoim żywiole.
Lecę po popkorn i jakąś dobrą kawę do popitki
Emil, oczywiście że poruszamy takie tematy, mam wrażenie że laski po wódeczce uwielbiają gadać o seksie ; ) ale właśnie na podstawie tych rozmów, jest to co opisałam w pierwszym poście- nie mam obserwacji i wiedzy by udawały dojrzałe i świadome siebie kobiety, które z seksu chcą przyjemność czerpać całymi garściami i nie boją się mówić o potrzebach i nakreślić co partner powinien robić inaczej, a właśnie niedojrzałe, nieświadome same siebie dziewczynki dorosłe, które boją się Pana urazić i stawiają go ponad sobą i sie meczą i grają by mu połechtać ego. A ty się zdecyduj, to miałeś jakiś procent lasek, które udawały, czy jednak zawsze doprowadzasz? Zawsze "PRAWDZIWY ORGAZM"? I powiedz mi jako niedoświadczonej w udawaniu koleżance, jak można udawać reakcje organizmu? Poziom nawilżenia, skurcze? Bo to serio przerasta moje wyobrażenie. większość kobiet, które znam nie wstydzi się przyznać, że nie zawsze szczytuje Bo są różne motywy uprawiania seksu. Nie zawsze jest to dzika chęć na partnera, że aż po nogach cieknie i lekko tkniesz to już "po wszystkim". Czasem to romantyczne bujanko, innym razem oddanie się dla partnera. I jedno ci powiem co wiem od kolezanek- nie ma nic gorszego niż presja na orgazm.
Do dobrej kawy proponowałbym świetną szarlotkę A popcorn można zabrać do kina, nawet tego tutaj
Co udajemy? Oslow auu ouooo?
"Nie uważam bym był złym kochankiem zawsze kobiety ze mną szczytują doprowadzam do tego i też jestem dobrze obdarzony przez naturę."
No Emil skromnie, skromnie
Pewnosc siebie to na pewno mile widziana cecha w lozku. Wtedy po prostu "sie dzieje".
Ale nie chce Cie martwic. "Zawsze szczytuja" to jak wygrać w totka. Chyba jednak znajdzie sie tam troche udajacych. Statystycznie zawsze lub prawie zawsze dochodzi ok polowa babek. 6-8 % nigdy nie miala orgazmu. Reszta różnie. Musialbys wiecznie trafiac na wybrana grupe. To raz. U faceta jednak orgazm jest w duzym stopniu "mechaniczny" . Babka potrzebuje jeszcze odpowiednich emocji, klimatu - czegos co mozna w stałym zwiazku zbudowac. U Ciebie (przynajmniej tak to rozumiem) jest sporo przygodnego seksu. A w nim troche stresu, troche niepewnosci - na pewno nie warunki na "zawsze dochodzi".
Emil38 napisał/a:.By ona wiedziała na czym stoi i ja.Wiesz mówię to ze swojego doświadczenia 38 latka.Który trafiał na takie panny w łóżku na szczęście był to minimalny %.Nie uważam bym był złym kochankiem zawsze kobiety ze mną szczytują doprowadzam do tego i też jestem dobrze obdarzony przez naturę.Ale ze swojego doświadczenia tak piszę i kolegów.z którymi na takie tematy rozmawiamy jak i kobiety rozmawiacie o nas.Nie mów że nie bo takie tematy poruszacie w damskim gronie że głowa mała.Także się nie wypieraj
Jak ja uwielbiam takie zajechane gadki Facio w swoim żywiole.
Lecę po popkorn i jakąś dobrą kawę do popitki
Jeśli nie masz nic mądrego do powiedzenia to lepiej się nie udzielaj.Śmieszku jeden
Emil, oczywiście że poruszamy takie tematy, mam wrażenie że laski po wódeczce uwielbiają gadać o seksie ; ) ale właśnie na podstawie tych rozmów, jest to co opisałam w pierwszym poście- nie mam obserwacji i wiedzy by udawały dojrzałe i świadome siebie kobiety, które z seksu chcą przyjemność czerpać całymi garściami i nie boją się mówić o potrzebach i nakreślić co partner powinien robić inaczej, a właśnie niedojrzałe, nieświadome same siebie dziewczynki dorosłe, które boją się Pana urazić i stawiają go ponad sobą i sie meczą i grają by mu połechtać ego. A ty się zdecyduj, to miałeś jakiś procent lasek, które udawały, czy jednak zawsze doprowadzasz? Zawsze "PRAWDZIWY ORGAZM"? I powiedz mi jako niedoświadczonej w udawaniu koleżance, jak można udawać reakcje organizmu? Poziom nawilżenia, skurcze? Bo to serio przerasta moje wyobrażenie. większość kobiet, które znam nie wstydzi się przyznać, że nie zawsze szczytuje Bo są różne motywy uprawiania seksu. Nie zawsze jest to dzika chęć na partnera, że aż po nogach cieknie i lekko tkniesz to już "po wszystkim". Czasem to romantyczne bujanko, innym razem oddanie się dla partnera. I jedno ci powiem co wiem od kolezanek- nie ma nic gorszego niż presja na orgazm.
Witaj pewnie że można poznać jak kobieta udaje orgazm brak szybkiego oddechu maślanych oczu suchość pochwy.A co jeśli ci powiem że kiedyś lata temu trafiłem na dziewczynę która nie umiała się wcale całować a później okazało się że była dziewicą.Ale przynajmniej jakieś nowe doświadczenie miałem kochanie się z dziewicą.Tak zawsze moje partnerki przy mnie dochodziły z racji na wielkość grubość mojego członka i dużego żołędzia u nasady.Wiem że są różne metody seksu sam je stosuje dopasowując do kobiety.A uwierz mi że doświadczony koleś wie jaka panna lubi ostre dymanie a która romantyczny seks. Jeszcze coś koleżanko?Bo nie wiem dlaczego sobie też z mojej osoby smieszkujesz.A wy drogie panie nie mówię tu o Tobie bo cię nie znam .Moglibyście być bardziej czułe dla swoich mężów czy partnerów.
"Nie uważam bym był złym kochankiem zawsze kobiety ze mną szczytują doprowadzam do tego i też jestem dobrze obdarzony przez naturę."
No Emil skromnie, skromnie
Pewnosc siebie to na pewno mile widziana cecha w lozku. Wtedy po prostu "sie dzieje".
Ale nie chce Cie martwic. "Zawsze szczytuja" to jak wygrać w totka. Chyba jednak znajdzie sie tam troche udajacych. Statystycznie zawsze lub prawie zawsze dochodzi ok polowa babek. 6-8 % nigdy nie miala orgazmu. Reszta różnie. Musialbys wiecznie trafiac na wybrana grupe. To raz. U faceta jednak orgazm jest w duzym stopniu "mechaniczny" . Babka potrzebuje jeszcze odpowiednich emocji, klimatu - czegos co mozna w stałym zwiazku zbudowac. U Ciebie (przynajmniej tak to rozumiem) jest sporo przygodnego seksu. A w nim troche stresu, troche niepewnosci - na pewno nie warunki na "zawsze dochodzi".
Witaj kolego bo trzeba sobie na seks dobierać odpowiednie kobiety.A nie zajechane jak studnia głębokie.Wtedy nawet lufa od czołgu nie pomoże
Bert44 napisał/a:"Nie uważam bym był złym kochankiem zawsze kobiety ze mną szczytują doprowadzam do tego i też jestem dobrze obdarzony przez naturę."
No Emil skromnie, skromnie
Pewnosc siebie to na pewno mile widziana cecha w lozku. Wtedy po prostu "sie dzieje".
Ale nie chce Cie martwic. "Zawsze szczytuja" to jak wygrać w totka. Chyba jednak znajdzie sie tam troche udajacych. Statystycznie zawsze lub prawie zawsze dochodzi ok polowa babek. 6-8 % nigdy nie miala orgazmu. Reszta różnie. Musialbys wiecznie trafiac na wybrana grupe. To raz. U faceta jednak orgazm jest w duzym stopniu "mechaniczny" . Babka potrzebuje jeszcze odpowiednich emocji, klimatu - czegos co mozna w stałym zwiazku zbudowac. U Ciebie (przynajmniej tak to rozumiem) jest sporo przygodnego seksu. A w nim troche stresu, troche niepewnosci - na pewno nie warunki na "zawsze dochodzi".
Witaj kolego bo trzeba sobie na seks dobierać odpowiednie kobiety.A nie zajechane jak studnia głębokie.Wtedy nawet lufa od czołgu nie pomoże
Po co Tobie czolg do seksu potrzebny?
Emil38 napisał/a:Bert44 napisał/a:"Nie uważam bym był złym kochankiem zawsze kobiety ze mną szczytują doprowadzam do tego i też jestem dobrze obdarzony przez naturę."
No Emil skromnie, skromnie
Pewnosc siebie to na pewno mile widziana cecha w lozku. Wtedy po prostu "sie dzieje".
Ale nie chce Cie martwic. "Zawsze szczytuja" to jak wygrać w totka. Chyba jednak znajdzie sie tam troche udajacych. Statystycznie zawsze lub prawie zawsze dochodzi ok polowa babek. 6-8 % nigdy nie miala orgazmu. Reszta różnie. Musialbys wiecznie trafiac na wybrana grupe. To raz. U faceta jednak orgazm jest w duzym stopniu "mechaniczny" . Babka potrzebuje jeszcze odpowiednich emocji, klimatu - czegos co mozna w stałym zwiazku zbudowac. U Ciebie (przynajmniej tak to rozumiem) jest sporo przygodnego seksu. A w nim troche stresu, troche niepewnosci - na pewno nie warunki na "zawsze dochodzi".
Witaj kolego bo trzeba sobie na seks dobierać odpowiednie kobiety.A nie zajechane jak studnia głębokie.Wtedy nawet lufa od czołgu nie pomoże
Po co Tobie czolg do seksu potrzebny?
Kurczę nie zrozumiałaś mojej ironii mam tłumaczyć. Napisałem tak prześmiewczo ponieważ niektóre kobiet mają taki przebieg facetów są tak rozjechane że nawet długi gruby członek nie pomoze. Gdyż laska nie będzie miała przyjemności z seksu.Nie będzie czuła penisa o to mi chodziło
Bert44 napisał/a:"Nie uważam bym był złym kochankiem zawsze kobiety ze mną szczytują doprowadzam do tego i też jestem dobrze obdarzony przez naturę."
No Emil skromnie, skromnie
Pewnosc siebie to na pewno mile widziana cecha w lozku. Wtedy po prostu "sie dzieje".
Ale nie chce Cie martwic. "Zawsze szczytuja" to jak wygrać w totka. Chyba jednak znajdzie sie tam troche udajacych. Statystycznie zawsze lub prawie zawsze dochodzi ok polowa babek. 6-8 % nigdy nie miala orgazmu. Reszta różnie. Musialbys wiecznie trafiac na wybrana grupe. To raz. U faceta jednak orgazm jest w duzym stopniu "mechaniczny" . Babka potrzebuje jeszcze odpowiednich emocji, klimatu - czegos co mozna w stałym zwiazku zbudowac. U Ciebie (przynajmniej tak to rozumiem) jest sporo przygodnego seksu. A w nim troche stresu, troche niepewnosci - na pewno nie warunki na "zawsze dochodzi".
Witaj kolego bo trzeba sobie na seks dobierać odpowiednie kobiety.A nie zajechane jak studnia głębokie.Wtedy nawet lufa od czołgu nie pomoże
A w jaki sposob weryfikujesz to ze zawsze dochodzi? Nie możesz sprawdzic w realu bo jak nie dojdzie to nie bedzie już "zawsze". Pytasz przed (mówiąc ze masz x cm) czy dojdzie?
New Me napisał/a:Emil38 napisał/a:Witaj kolego bo trzeba sobie na seks dobierać odpowiednie kobiety.A nie zajechane jak studnia głębokie.Wtedy nawet lufa od czołgu nie pomoże
Po co Tobie czolg do seksu potrzebny?
Kurczę nie zrozumiałaś mojej ironii mam tłumaczyć. Napisałem tak prześmiewczo ponieważ niektóre kobiet mają taki przebieg facetów są tak rozjechane że nawet długi gruby członek nie pomoze. Gdyż laska nie będzie miała przyjemności z seksu.Nie będzie czuła penisa o to mi chodziło
Ja zawsze mialam przyjemnosc, ale juz nie mam I miec nie bedem bo postanowilam juz nigdy nie byc w zwiazku
New Me napisał/a:Emil38 napisał/a:Witaj kolego bo trzeba sobie na seks dobierać odpowiednie kobiety.A nie zajechane jak studnia głębokie.Wtedy nawet lufa od czołgu nie pomoże
Po co Tobie czolg do seksu potrzebny?
Kurczę nie zrozumiałaś mojej ironii mam tłumaczyć. Napisałem tak prześmiewczo ponieważ niektóre kobiet mają taki przebieg facetów są tak rozjechane że nawet długi gruby członek nie pomoze. Gdyż laska nie będzie miała przyjemności z seksu.Nie będzie czuła penisa o to mi chodziło
O kurde uwazasz ze gruby czlonek gwarantuje przyjemnosc? Pewnie pomaga (tez do pewnego rozmiaru) ale gwarantuje? Pałka to za malo zeby seks byl fajny. Wystarczyloby duzym dildo zastapic. Przeciez moge z panna poszaleć z niejednym orgazmem w ogóle "nie wchodzac".
Jak zawsze moje partnerki przy mnie dochodziły z racji na wielkość grubość mojego członka i dużego żołędzia u nasady.Wiem że są różne metody seksu sam je stosuje dopasowując do kobiety.A uwierz mi że doświadczony koleś wie jaka panna lubi ostre dymanie a która romantyczny seks. Jeszcze coś koleżanko?Bo nie wiem dlaczego sobie też z mojej osoby smieszkujesz.A wy drogie panie nie mówię tu o Tobie bo cię nie znam .Moglibyście być bardziej czułe dla swoich mężów czy partnerów.
Jednak czasami natura bywa niesprawiedliwa Dała ci coś między nogami, ale poskąpiła między uszami. Seks z takim troglodytą jest jak spólkowanie z gorylem. Może są jakieś kobiety które to lubią, ale naprawdę nie chce mi się w to wierzyć.
Jeszcze coś kolego? Chętnie ci dopowiem
Emil38 napisał/a:New Me napisał/a:Po co Tobie czolg do seksu potrzebny?
Kurczę nie zrozumiałaś mojej ironii mam tłumaczyć. Napisałem tak prześmiewczo ponieważ niektóre kobiet mają taki przebieg facetów są tak rozjechane że nawet długi gruby członek nie pomoze. Gdyż laska nie będzie miała przyjemności z seksu.Nie będzie czuła penisa o to mi chodziło
Ja zawsze mialam przyjemnosc, ale juz nie mam I miec nie bedem bo postanowilam juz nigdy nie byc w zwiazku
Julko, czytanie i pisanie o seksie to grzech nieczystości.
Nie powinnaś nawet zaglądać na takie strony chcąc iść do nieba.
Emil38 napisał/a:New Me napisał/a:Po co Tobie czolg do seksu potrzebny?
Kurczę nie zrozumiałaś mojej ironii mam tłumaczyć. Napisałem tak prześmiewczo ponieważ niektóre kobiet mają taki przebieg facetów są tak rozjechane że nawet długi gruby członek nie pomoze. Gdyż laska nie będzie miała przyjemności z seksu.Nie będzie czuła penisa o to mi chodziło
O kurde uwazasz ze gruby czlonek gwarantuje przyjemnosc? Pewnie pomaga (tez do pewnego rozmiaru) ale gwarantuje? Pałka to za malo zeby seks byl fajny. Wystarczyloby duzym dildo zastapic. Przeciez moge z panna poszaleć z niejednym orgazmem w ogóle "nie wchodzac".
Tak jak ktoś ma grubego członka ale mniejszą długość to dla kobiety lepsze rozwiązanie.Niż facet z chudym penisem i krótkim.Porozmawiaj w gronie kobiet to się dowiesz i przyznasz mi rację.
Emil38 napisał/a:Bert44 napisał/a:"Nie uważam bym był złym kochankiem zawsze kobiety ze mną szczytują doprowadzam do tego i też jestem dobrze obdarzony przez naturę."
No Emil skromnie, skromnie
Pewnosc siebie to na pewno mile widziana cecha w lozku. Wtedy po prostu "sie dzieje".
Ale nie chce Cie martwic. "Zawsze szczytuja" to jak wygrać w totka. Chyba jednak znajdzie sie tam troche udajacych. Statystycznie zawsze lub prawie zawsze dochodzi ok polowa babek. 6-8 % nigdy nie miala orgazmu. Reszta różnie. Musialbys wiecznie trafiac na wybrana grupe. To raz. U faceta jednak orgazm jest w duzym stopniu "mechaniczny" . Babka potrzebuje jeszcze odpowiednich emocji, klimatu - czegos co mozna w stałym zwiazku zbudowac. U Ciebie (przynajmniej tak to rozumiem) jest sporo przygodnego seksu. A w nim troche stresu, troche niepewnosci - na pewno nie warunki na "zawsze dochodzi".
Witaj kolego bo trzeba sobie na seks dobierać odpowiednie kobiety.A nie zajechane jak studnia głębokie.Wtedy nawet lufa od czołgu nie pomoże
A w jaki sposob weryfikujesz to ze zawsze dochodzi? Nie możesz sprawdzic w realu bo jak nie dojdzie to nie bedzie już "zawsze". Pytasz przed (mówiąc ze masz x cm) czy dojdzie?
A ty prawiczek czy rżniesz głupa ?Jak jestem z panną w łóżku to widzę czy dochodzi czy jest niej dobrze.To widać po kobiecie drgawki ma np wije się z rozkoszy ma maślane oczy.
Emil38 napisał/a:Jak zawsze moje partnerki przy mnie dochodziły z racji na wielkość grubość mojego członka i dużego żołędzia u nasady.Wiem że są różne metody seksu sam je stosuje dopasowując do kobiety.A uwierz mi że doświadczony koleś wie jaka panna lubi ostre dymanie a która romantyczny seks. Jeszcze coś koleżanko?Bo nie wiem dlaczego sobie też z mojej osoby smieszkujesz.A wy drogie panie nie mówię tu o Tobie bo cię nie znam .Moglibyście być bardziej czułe dla swoich mężów czy partnerów.
Jednak czasami natura bywa niesprawiedliwa Dała ci coś między nogami, ale poskąpiła między uszami. Seks z takim troglodytą jest jak spólkowanie z gorylem. Może są jakieś kobiety które to lubią, ale naprawdę nie chce mi się w to wierzyć.
Jeszcze coś kolego? Chętnie ci dopowiem
Nie nazywaj już mnie kolegą skoro ciśniesz ze mnie bekę i nazywasz mnie troglodytą.Widzisz są jednak takie kobiety co lubią to co opisałem wyże a z mojego penisa jestem bardzo zadowolony.No i powiem wiecej panie są w szoku i zawsze mówią ty to masz porządny sprzę.Bo zawsze trafiała na małe k...Pewnie ty miałaś samych kolesi z małymi pindolami i śię ze mnie śmiejesz .A to nie jest powód do śmiania tylko facet z takiego przyrodzenia jest dumny.Tak jak Wy kobiety kiedy macie duży biust czujecie się pewniejsze siebie.A facet jak jest dobrze obdarzony zadbany też czyje się pewny siebie przy kobiecie..
40 Wczoraj 00:38:58 Ostatnio edytowany przez Bert44 (Wczoraj 00:39:33)
Bert44 napisał/a:Emil38 napisał/a:Kurczę nie zrozumiałaś mojej ironii mam tłumaczyć. Napisałem tak prześmiewczo ponieważ niektóre kobiet mają taki przebieg facetów są tak rozjechane że nawet długi gruby członek nie pomoze. Gdyż laska nie będzie miała przyjemności z seksu.Nie będzie czuła penisa o to mi chodziło
O kurde uwazasz ze gruby czlonek gwarantuje przyjemnosc? Pewnie pomaga (tez do pewnego rozmiaru) ale gwarantuje? Pałka to za malo zeby seks byl fajny. Wystarczyloby duzym dildo zastapic. Przeciez moge z panna poszaleć z niejednym orgazmem w ogóle "nie wchodzac".
Tak jak ktoś ma grubego członka ale mniejszą długość to dla kobiety lepsze rozwiązanie.Niż facet z chudym penisem i krótkim.Porozmawiaj w gronie kobiet to się dowiesz i przyznasz mi rację.
Litości Emil. Twoje podejście tak zajeb..scie ale to zajeb...cie płytkie ze boli. Znam co nieco anatomie i nawet moge Ci powiedzieć dlaczego średnica jest ważniejsza niż długość. Ale na litosc boska to jeden z czynników fajnego seksu (wcale nie konieczny). Z jakimi babkami Ty się spotykasz? Czujesz sie w czyms poza wielką pałą mocny? A o czym Ty z tymi babkami rozmawiasz? Czy nie rozmawiacie tylko od razu degustacja?
Bert44 napisał/a:Emil38 napisał/a:Kurczę nie zrozumiałaś mojej ironii mam tłumaczyć. Napisałem tak prześmiewczo ponieważ niektóre kobiet mają taki przebieg facetów są tak rozjechane że nawet długi gruby członek nie pomoze. Gdyż laska nie będzie miała przyjemności z seksu.Nie będzie czuła penisa o to mi chodziło
O kurde uwazasz ze gruby czlonek gwarantuje przyjemnosc? Pewnie pomaga (tez do pewnego rozmiaru) ale gwarantuje? Pałka to za malo zeby seks byl fajny. Wystarczyloby duzym dildo zastapic. Przeciez moge z panna poszaleć z niejednym orgazmem w ogóle "nie wchodzac".
Tak jak ktoś ma grubego członka ale mniejszą długość to dla kobiety lepsze rozwiązanie.Niż facet z chudym penisem i krótkim.Porozmawiaj w gronie kobiet to się dowiesz i przyznasz mi rację.
Litości Emil. Twoje podejście tak zajeb..scie ale to zajeb...cie płytkie ze boli. Znam co nieco anatomie i nawet moge Ci powiedzieć dlaczego średnica jest ważniejsza niż długość. Ale na litosc boska to jeden z czynników fajnego seksu (wcale nie konieczny). Z jakimi babkami Ty się spotykasz? Czujesz sie w czyms poza wielką pałą mocny? A o czym Ty z tymi babkami rozmawiasz? Czy nie rozmawiacie tylko od razu degustacja? A tak przy okazji jak finiszujesz tez masz maślane oczka Facet z wielką pyta i maslanymi oczkami. Straszne to musi byc kontroluj się bo glupio wyjdzie.
42 Wczoraj 15:49:54 Ostatnio edytowany przez Emil38 (Wczoraj 15:56:07)
Emil38 napisał/a:Bert44 napisał/a:O kurde uwazasz ze gruby czlonek gwarantuje przyjemnosc? Pewnie pomaga (tez do pewnego rozmiaru) ale gwarantuje? Pałka to za malo zeby seks byl fajny. Wystarczyloby duzym dildo zastapic. Przeciez moge z panna poszaleć z niejednym orgazmem w ogóle "nie wchodzac".
Tak jak ktoś ma grubego członka ale mniejszą długość to dla kobiety lepsze rozwiązanie.Niż facet z chudym penisem i krótkim.Porozmawiaj w gronie kobiet to się dowiesz i przyznasz mi rację.
Litości Emil. Twoje podejście tak zajeb..scie ale to zajeb...cie płytkie ze boli. Znam co nieco anatomie i nawet moge Ci powiedzieć dlaczego średnica jest ważniejsza niż długość. Ale na litosc boska to jeden z czynników fajnego seksu (wcale nie konieczny). Z jakimi babkami Ty się spotykasz? Czujesz sie w czyms poza wielką pałą mocny? A o czym Ty z tymi babkami rozmawiasz? Czy nie rozmawiacie tylko od razu degustacja? A tak przy okazji jak finiszujesz tez masz maślane oczka Facet z wielką pyta i maslanymi oczkami. Straszne to musi byc kontroluj się bo glupio wyjdzie.
Ty pantoflarzu jeden nie będziesz mnie uczył jak mam postępować z kobietami.Nie widziałeś nigdy jak kobieta dochodzi i ma orgazm?Tak to one maja maślane oczy drgawki aż nie idzie jej utrzymać mają niekontrolowane odruchy. A ty mi chcesz wmówić że jestem jakiś niedorozwinięty .Bo co bo bzykam panny nie w sposób romantyczny.A ty pewnie masz jedną kobietę i mi zazdrość i mała pałe 11cm.Albo jesteś w zmowie z tymi paniami z forum i każdą moją wypowiedź hejtujesz. Nie wszyscy musza tak grać jak reszta społeczeństwa.Myślisz żę panie po co są w zwiazkach stałym z facetami.Bo mają w tym interes a wy głupcy wierzycie że was kochają.Kobiety kochają psy koty swoje psiapsi.A ślub to jest polisa zabezpieczająca dla kobiet a później faceta z gołym tyłkiem bez kasy puszczają. To że mam takie podejście do kobiet to moja sprawa i nic nikomu do tego.Każdy niech robi co chcę w życiu chodzi o to by być szczęśliwym.Jak finiszuję to krzyczę bo nie tłumie w sobie emocji.Tak samo z kobietmai mówię czego oczekuję a one to lubią.Kobiety lubią konkretnych gości zdecydowanych którzy widzą czego chcą od kobiet.Myślisz że tylko penetruję kobiety penisem nie bawie się łechtaczką bo to lubię od samej penetracji członkiem kobiety nie dochodzą.Oczywiście odpowiednie chwyty kobiety za szyje włosy dawanie klapsów.Wszystko to sprawia że kobieta jest w niebie i wtedy dochodzi.
Bert44 napisał/a:Emil38 napisał/a:Tak jak ktoś ma grubego członka ale mniejszą długość to dla kobiety lepsze rozwiązanie.Niż facet z chudym penisem i krótkim.Porozmawiaj w gronie kobiet to się dowiesz i przyznasz mi rację.
Litości Emil. Twoje podejście tak zajeb..scie ale to zajeb...cie płytkie ze boli. Znam co nieco anatomie i nawet moge Ci powiedzieć dlaczego średnica jest ważniejsza niż długość. Ale na litosc boska to jeden z czynników fajnego seksu (wcale nie konieczny). Z jakimi babkami Ty się spotykasz? Czujesz sie w czyms poza wielką pałą mocny? A o czym Ty z tymi babkami rozmawiasz? Czy nie rozmawiacie tylko od razu degustacja? A tak przy okazji jak finiszujesz tez masz maślane oczka Facet z wielką pyta i maslanymi oczkami. Straszne to musi byc kontroluj się bo glupio wyjdzie.
Ty pantoflarzu jeden nie będziesz mnie uczył jak mam postępować z kobietami.Nie widziałeś nigdy jak kobieta dochodzi i ma orgazm?Tak to one maja maślane oczy drgawki aż nie idzie jej utrzymać mają niekontrolowane odruchy. A ty mi chcesz wmówić że jestem jakiś niedorozwinięty .Bo co bo bzykam panny nie w sposób romantyczny.A ty pewnie masz jedną kobietę i mi zazdrość i mała pałe 11cm.Albo jesteś w zmowie z tymi paniami z forum i każdą moją wypowiedź hejtujesz. Nie wszyscy musza tak grać jak reszta społeczeństwa.Myślisz żę panie po co są w zwiazkach stałym z facetami.Bo mają w tym interes a wy głupcy wierzycie że was kochają.Kobiety kochają psy koty swoje psiapsi.A ślub to jest polisa zabezpieczająca dla kobiet a później faceta z gołym tyłkiem bez kasy puszczają. To że mam takie podejście do kobiet to moja sprawa i nic nikomu do tego.Każdy niech robi co chcę w życiu chodzi o to by być szczęśliwym.Jak finiszuję to krzyczę bo nie tłumie w sobie emocji.Tak samo z kobietmai mówię czego oczekuję a one to lubią.Kobiety lubią konkretnych gości zdecydowanych którzy widzą czego chcą od kobiet.Myślisz że tylko penetruję kobiety penisem nie bawie się łechtaczką bo to lubię od samej penetracji członkiem kobiety nie dochodzą.Oczywiście odpowiednie chwyty kobiety za szyje włosy dawanie klapsów.Wszystko to sprawia że kobieta jest w niebie i wtedy dochodzi.
No ok w sumie kazdy robi jak lubi
Bert44 napisał/a:Emil38 napisał/a:Tak jak ktoś ma grubego członka ale mniejszą długość to dla kobiety lepsze rozwiązanie.Niż facet z chudym penisem i krótkim.Porozmawiaj w gronie kobiet to się dowiesz i przyznasz mi rację.
Litości Emil. Twoje podejście tak zajeb..scie ale to zajeb...cie płytkie ze boli. Znam co nieco anatomie i nawet moge Ci powiedzieć dlaczego średnica jest ważniejsza niż długość. Ale na litosc boska to jeden z czynników fajnego seksu (wcale nie konieczny). Z jakimi babkami Ty się spotykasz? Czujesz sie w czyms poza wielką pałą mocny? A o czym Ty z tymi babkami rozmawiasz? Czy nie rozmawiacie tylko od razu degustacja? A tak przy okazji jak finiszujesz tez masz maślane oczka Facet z wielką pyta i maslanymi oczkami. Straszne to musi byc kontroluj się bo glupio wyjdzie.
Ty pantoflarzu jeden nie będziesz mnie uczył jak mam postępować z kobietami.Nie widziałeś nigdy jak kobieta dochodzi i ma orgazm?Tak to one maja maślane oczy drgawki aż nie idzie jej utrzymać mają niekontrolowane odruchy. A ty mi chcesz wmówić że jestem jakiś niedorozwinięty .Bo co bo bzykam panny nie w sposób romantyczny.A ty pewnie masz jedną kobietę i mi zazdrość i mała pałe 11cm.Albo jesteś w zmowie z tymi paniami z forum i każdą moją wypowiedź hejtujesz. Nie wszyscy musza tak grać jak reszta społeczeństwa.Myślisz żę panie po co są w zwiazkach stałym z facetami.Bo mają w tym interes a wy głupcy wierzycie że was kochają.Kobiety kochają psy koty swoje psiapsi.A ślub to jest polisa zabezpieczająca dla kobiet a później faceta z gołym tyłkiem bez kasy puszczają. To że mam takie podejście do kobiet to moja sprawa i nic nikomu do tego.Każdy niech robi co chcę w życiu chodzi o to by być szczęśliwym.Jak finiszuję to krzyczę bo nie tłumie w sobie emocji.Tak samo z kobietmai mówię czego oczekuję a one to lubią.Kobiety lubią konkretnych gości zdecydowanych którzy widzą czego chcą od kobiet.Myślisz że tylko penetruję kobiety penisem nie bawie się łechtaczką bo to lubię od samej penetracji członkiem kobiety nie dochodzą.Oczywiście odpowiednie chwyty kobiety za szyje włosy dawanie klapsów.Wszystko to sprawia że kobieta jest w niebie i wtedy dochodzi.
Dziekuje Ci Panie Boze Wszechmogacy, ze juz NIGDY nie bede miala faceta. 99% facetow to przyglupy, a znalezc normalnego to jakby szukac igly w sianie albo w oceanie. Takie posty mnie tylko utwierdzaja, ze podjelam jedna z najlepszych decyzji zyciowych.
45 Wczoraj 16:55:24 Ostatnio edytowany przez Salomonka (Wczoraj 17:25:53)
Nie nazywaj już mnie kolegą skoro ciśniesz ze mnie bekę i nazywasz mnie troglodytą.Widzisz są jednak takie kobiety co lubią to co opisałem wyże a z mojego penisa jestem bardzo zadowolony.No i powiem wiecej panie są w szoku i zawsze mówią ty to masz porządny sprzę.Bo zawsze trafiała na małe k...Pewnie ty miałaś samych kolesi z małymi pindolami i śię ze mnie śmiejesz .A to nie jest powód do śmiania tylko facet z takiego przyrodzenia jest dumny.Tak jak Wy kobiety kiedy macie duży biust czujecie się pewniejsze siebie.A facet jak jest dobrze obdarzony zadbany też czyje się pewny siebie przy kobiecie..
Emil, chyba przez przypadek znalazłam w necie twoje ogloszenie matrymonialne.... Ta liczba to długość twojej dumy? No przyznaj się, nie wstydź się
Emil38 napisał/a:Bert44 napisał/a:Litości Emil. Twoje podejście tak zajeb..scie ale to zajeb...cie płytkie ze boli. Znam co nieco anatomie i nawet moge Ci powiedzieć dlaczego średnica jest ważniejsza niż długość. Ale na litosc boska to jeden z czynników fajnego seksu (wcale nie konieczny). Z jakimi babkami Ty się spotykasz? Czujesz sie w czyms poza wielką pałą mocny? A o czym Ty z tymi babkami rozmawiasz? Czy nie rozmawiacie tylko od razu degustacja? A tak przy okazji jak finiszujesz tez masz maślane oczka Facet z wielką pyta i maslanymi oczkami. Straszne to musi byc kontroluj się bo glupio wyjdzie.
Ty pantoflarzu jeden nie będziesz mnie uczył jak mam postępować z kobietami.Nie widziałeś nigdy jak kobieta dochodzi i ma orgazm?Tak to one maja maślane oczy drgawki aż nie idzie jej utrzymać mają niekontrolowane odruchy. A ty mi chcesz wmówić że jestem jakiś niedorozwinięty .Bo co bo bzykam panny nie w sposób romantyczny.A ty pewnie masz jedną kobietę i mi zazdrość i mała pałe 11cm.Albo jesteś w zmowie z tymi paniami z forum i każdą moją wypowiedź hejtujesz. Nie wszyscy musza tak grać jak reszta społeczeństwa.Myślisz żę panie po co są w zwiazkach stałym z facetami.Bo mają w tym interes a wy głupcy wierzycie że was kochają.Kobiety kochają psy koty swoje psiapsi.A ślub to jest polisa zabezpieczająca dla kobiet a później faceta z gołym tyłkiem bez kasy puszczają. To że mam takie podejście do kobiet to moja sprawa i nic nikomu do tego.Każdy niech robi co chcę w życiu chodzi o to by być szczęśliwym.Jak finiszuję to krzyczę bo nie tłumie w sobie emocji.Tak samo z kobietmai mówię czego oczekuję a one to lubią.Kobiety lubią konkretnych gości zdecydowanych którzy widzą czego chcą od kobiet.Myślisz że tylko penetruję kobiety penisem nie bawie się łechtaczką bo to lubię od samej penetracji członkiem kobiety nie dochodzą.Oczywiście odpowiednie chwyty kobiety za szyje włosy dawanie klapsów.Wszystko to sprawia że kobieta jest w niebie i wtedy dochodzi.
No ok w sumie kazdy robi jak lubi
No i ok tak będzie najlepiej
Bert44 napisał/a:Emil38 napisał/a:Tak jak ktoś ma grubego członka ale mniejszą długość to dla kobiety lepsze rozwiązanie.Niż facet z chudym penisem i krótkim.Porozmawiaj w gronie kobiet to się dowiesz i przyznasz mi rację.
Litości Emil. Twoje podejście tak zajeb..scie ale to zajeb...cie płytkie ze boli. Znam co nieco anatomie i nawet moge Ci powiedzieć dlaczego średnica jest ważniejsza niż długość. Ale na litosc boska to jeden z czynników fajnego seksu (wcale nie konieczny). Z jakimi babkami Ty się spotykasz? Czujesz sie w czyms poza wielką pałą mocny? A o czym Ty z tymi babkami rozmawiasz? Czy nie rozmawiacie tylko od razu degustacja? A tak przy okazji jak finiszujesz tez masz maślane oczka Facet z wielką pyta i maslanymi oczkami. Straszne to musi byc kontroluj się bo glupio wyjdzie.
Ty pantoflarzu jeden nie będziesz mnie uczył jak mam postępować z kobietami.Nie widziałeś nigdy jak kobieta dochodzi i ma orgazm?Tak to one maja maślane oczy drgawki aż nie idzie jej utrzymać mają niekontrolowane odruchy. A ty mi chcesz wmówić że jestem jakiś niedorozwinięty .Bo co bo bzykam panny nie w sposób romantyczny.A ty pewnie masz jedną kobietę i mi zazdrość i mała pałe 11cm.Albo jesteś w zmowie z tymi paniami z forum i każdą moją wypowiedź hejtujesz. Nie wszyscy musza tak grać jak reszta społeczeństwa.Myślisz żę panie po co są w zwiazkach stałym z facetami.Bo mają w tym interes a wy głupcy wierzycie że was kochają.Kobiety kochają psy koty swoje psiapsi.A ślub to jest polisa zabezpieczająca dla kobiet a później faceta z gołym tyłkiem bez kasy puszczają. To że mam takie podejście do kobiet to moja sprawa i nic nikomu do tego.Każdy niech robi co chcę w życiu chodzi o to by być szczęśliwym.Jak finiszuję to krzyczę bo nie tłumie w sobie emocji.Tak samo z kobietmai mówię czego oczekuję a one to lubią.Kobiety lubią konkretnych gości zdecydowanych którzy widzą czego chcą od kobiet.Myślisz że tylko penetruję kobiety penisem nie bawie się łechtaczką bo to lubię od samej penetracji członkiem kobiety nie dochodzą.Oczywiście odpowiednie chwyty kobiety za szyje włosy dawanie klapsów.Wszystko to sprawia że kobieta jest w niebie i wtedy dochodzi.
Zaintrygowałeś mnie tymi centymetrami. Muszę sprawdzić u siebie Jak się mierzy? Z dołu z góry? Od jakiego punktu?
Emil38 napisał/a:Bert44 napisał/a:Litości Emil. Twoje podejście tak zajeb..scie ale to zajeb...cie płytkie ze boli. Znam co nieco anatomie i nawet moge Ci powiedzieć dlaczego średnica jest ważniejsza niż długość. Ale na litosc boska to jeden z czynników fajnego seksu (wcale nie konieczny). Z jakimi babkami Ty się spotykasz? Czujesz sie w czyms poza wielką pałą mocny? A o czym Ty z tymi babkami rozmawiasz? Czy nie rozmawiacie tylko od razu degustacja? A tak przy okazji jak finiszujesz tez masz maślane oczka Facet z wielką pyta i maslanymi oczkami. Straszne to musi byc kontroluj się bo glupio wyjdzie.
Ty pantoflarzu jeden nie będziesz mnie uczył jak mam postępować z kobietami.Nie widziałeś nigdy jak kobieta dochodzi i ma orgazm?Tak to one maja maślane oczy drgawki aż nie idzie jej utrzymać mają niekontrolowane odruchy. A ty mi chcesz wmówić że jestem jakiś niedorozwinięty .Bo co bo bzykam panny nie w sposób romantyczny.A ty pewnie masz jedną kobietę i mi zazdrość i mała pałe 11cm.Albo jesteś w zmowie z tymi paniami z forum i każdą moją wypowiedź hejtujesz. Nie wszyscy musza tak grać jak reszta społeczeństwa.Myślisz żę panie po co są w zwiazkach stałym z facetami.Bo mają w tym interes a wy głupcy wierzycie że was kochają.Kobiety kochają psy koty swoje psiapsi.A ślub to jest polisa zabezpieczająca dla kobiet a później faceta z gołym tyłkiem bez kasy puszczają. To że mam takie podejście do kobiet to moja sprawa i nic nikomu do tego.Każdy niech robi co chcę w życiu chodzi o to by być szczęśliwym.Jak finiszuję to krzyczę bo nie tłumie w sobie emocji.Tak samo z kobietmai mówię czego oczekuję a one to lubią.Kobiety lubią konkretnych gości zdecydowanych którzy widzą czego chcą od kobiet.Myślisz że tylko penetruję kobiety penisem nie bawie się łechtaczką bo to lubię od samej penetracji członkiem kobiety nie dochodzą.Oczywiście odpowiednie chwyty kobiety za szyje włosy dawanie klapsów.Wszystko to sprawia że kobieta jest w niebie i wtedy dochodzi.
Dziekuje Ci Panie Boze Wszechmogacy, ze juz NIGDY nie bede miala faceta. 99% facetow to przyglupy, a znalezc normalnego to jakby szukac igly w sianie albo w oceanie. Takie posty mnie tylko utwierdzaja, ze podjelam jedna z najlepszych decyzji zyciowych.
Twoja decyzja przecież każdy jest kowlem własnego losu.Skoro ci dobrze samej po co to zmieniać.Ja od 3 lat ejstem singlem i ciesze się z życiem robię to an co mam ochotę.Psychiczny spokój hobby pasję.A kobieta to tylko dodatek tak to traktuje.Pozdrawiam
Emil38 napisał/a:Nie nazywaj już mnie kolegą skoro ciśniesz ze mnie bekę i nazywasz mnie troglodytą.Widzisz są jednak takie kobiety co lubią to co opisałem wyże a z mojego penisa jestem bardzo zadowolony.No i powiem wiecej panie są w szoku i zawsze mówią ty to masz porządny sprzę.Bo zawsze trafiała na małe k...Pewnie ty miałaś samych kolesi z małymi pindolami i śię ze mnie śmiejesz .A to nie jest powód do śmiania tylko facet z takiego przyrodzenia jest dumny.Tak jak Wy kobiety kiedy macie duży biust czujecie się pewniejsze siebie.A facet jak jest dobrze obdarzony zadbany też czyje się pewny siebie przy kobiecie..
Emil, chyba przez przypadek znalazłam w necie twoje ogloszenie matrymonialne.... Ta liczba to długość twojej dumy? No przyznaj się, nie wstydź się
Widzę humor dopisuje to najważniejsze.Chcesz zobaczyć to mam konto na zb ale i tak ci nie podam niku.Bo niedojrzałym dziewczynką nie podaje.Co wyśmiewają dojrzałych facetów.Pokazuejsz mi jakiegoś starego typa ja nie gustuje w mężczyznach.Co ja ci zrobiłem ze mnie wyśmiewasz ze swoimi koleżankami z forum?Ja przynajmniej nikogo w żuciu nie wyśmiałem i nie wyśmiewam/Jestem dojrzałym facetem z zainteresowaniami pasją pracą. Także przystopujcie trochę ciekaw jestem jakbyś ty się czuła jakby Cię ktoś wyśmiewał i dorabiać jakieś niestworzone rzeczy. Zastanów się troszkę nad swoim zachowaniem
New Me napisał/a:Emil38 napisał/a:Ty pantoflarzu jeden nie będziesz mnie uczył jak mam postępować z kobietami.Nie widziałeś nigdy jak kobieta dochodzi i ma orgazm?Tak to one maja maślane oczy drgawki aż nie idzie jej utrzymać mają niekontrolowane odruchy. A ty mi chcesz wmówić że jestem jakiś niedorozwinięty .Bo co bo bzykam panny nie w sposób romantyczny.A ty pewnie masz jedną kobietę i mi zazdrość i mała pałe 11cm.Albo jesteś w zmowie z tymi paniami z forum i każdą moją wypowiedź hejtujesz. Nie wszyscy musza tak grać jak reszta społeczeństwa.Myślisz żę panie po co są w zwiazkach stałym z facetami.Bo mają w tym interes a wy głupcy wierzycie że was kochają.Kobiety kochają psy koty swoje psiapsi.A ślub to jest polisa zabezpieczająca dla kobiet a później faceta z gołym tyłkiem bez kasy puszczają. To że mam takie podejście do kobiet to moja sprawa i nic nikomu do tego.Każdy niech robi co chcę w życiu chodzi o to by być szczęśliwym.Jak finiszuję to krzyczę bo nie tłumie w sobie emocji.Tak samo z kobietmai mówię czego oczekuję a one to lubią.Kobiety lubią konkretnych gości zdecydowanych którzy widzą czego chcą od kobiet.Myślisz że tylko penetruję kobiety penisem nie bawie się łechtaczką bo to lubię od samej penetracji członkiem kobiety nie dochodzą.Oczywiście odpowiednie chwyty kobiety za szyje włosy dawanie klapsów.Wszystko to sprawia że kobieta jest w niebie i wtedy dochodzi.
Dziekuje Ci Panie Boze Wszechmogacy, ze juz NIGDY nie bede miala faceta. 99% facetow to przyglupy, a znalezc normalnego to jakby szukac igly w sianie albo w oceanie. Takie posty mnie tylko utwierdzaja, ze podjelam jedna z najlepszych decyzji zyciowych.
Twoja decyzja przecież każdy jest kowlem własnego losu.Skoro ci dobrze samej po co to zmieniać.Ja od 3 lat ejstem singlem i ciesze się z życiem robię to an co mam ochotę.Psychiczny spokój hobby pasję.A kobieta to tylko dodatek tak to traktuje.Pozdrawiam
Ja wogole nie potrzebuje nawet facetow-dodatkow