Czy to ta jedyna !..... - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Czy to ta jedyna !.....

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 15 ]

Temat: Czy to ta jedyna !.....

Cześć mam ważne pytanie .Chyba nie byłem w tak ważnej sprawie oddany a jednocześnie tak rozdwojony". Jestem z kobietą 3,5 roku. Nigdy żadnej kobiety tak nie kochałem. Z innymi jak chciałem zakończyć związek to umiałem to zrobić i czułem że szybko dojdę do siebie.
To mój drugi poważny związek. Pierwszy zakończyłem po 10 miesiącach ale nie było jak w przypadku aktualnej kobiety aż takiej miłości we mnie i odwzajemnionej. Wcześniej przelotne próby związkowe. Dość późno się wziąłem za tworzenie związków bo wcześniej się bałem odrzucenia i byłem z natury nieśmiały i niepewny siebie zresztą nadal jestem tylko trochę mniej.
Kontynuując bardzo kocham moją kobietę jest dla mnie wszystkim mam odwzajemnioną miłość którą czuję tylko jest druga ciemniejsza strona niestety tego wszystkiego. Od początku związku (zresztą każdego który tworzę innych też) oprócz tego że kocham z całych sił i całym sercem moją kobietę i ona mnie niestety myślę o innych kobietach, brakuje mi seksu z prawdziwego zdarzenia i zabawy. Jest to straszne. Od jakiegoś czasu biorę suplementy i leki od psychiatry bo często nie mogę tego znieść. Jednak nic nie pomaga na moje wachania nastrojów i myślenia o innych. Kompletnie nie wiem co robić też jest to nieuczciwe w stosunku do mojej miłości życia ale ten stan też trwa od początku związku. W przeszłości się słabo wyszalalem też przez długi czas wiele lat byłem osobą uzależnioną. Mam bardzo duże libido brakuje mi seksu i przygód a z drugiej strony wiem że tak mocno z całych sił już żadnej nie pokocham gdybym zerwał z moją miłością i też wiem że gdybym zerwał będę tęsknił latami za nią. Kiedyś tak nie miałem mogłem zakończyć związek i po temacie. Gdy widzę ładne dziewczyny czuję nieodpartą chęć na najbliższą relację z kobietą czy to z kobietami. Dramat kuźwa dramat..... proszę bardzo o pomoc

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez Noble (2024-08-18 20:12:20)

Odp: Czy to ta jedyna !.....
Kamil. 1985 napisał/a:

Cześć mam ważne pytanie .Chyba nie byłem w tak ważnej sprawie oddany a jednocześnie tak rozdwojony". Jestem z kobietą 3,5 roku. Nigdy żadnej kobiety tak nie kochałem. Z innymi jak chciałem zakończyć związek to umiałem to zrobić i czułem że szybko dojdę do siebie.
To mój drugi poważny związek. Pierwszy zakończyłem po 10 miesiącach ale nie było jak w przypadku aktualnej kobiety aż takiej miłości we mnie i odwzajemnionej. Wcześniej przelotne próby związkowe. Dość późno się wziąłem za tworzenie związków bo wcześniej się bałem odrzucenia i byłem z natury nieśmiały i niepewny siebie zresztą nadal jestem tylko trochę mniej.
Kontynuując bardzo kocham moją kobietę jest dla mnie wszystkim mam odwzajemnioną miłość którą czuję tylko jest druga ciemniejsza strona niestety tego wszystkiego. Od początku związku (zresztą każdego który tworzę innych też) oprócz tego że kocham z całych sił i całym sercem moją kobietę i ona mnie niestety myślę o innych kobietach, brakuje mi seksu z prawdziwego zdarzenia i zabawy. Jest to straszne. Od jakiegoś czasu biorę suplementy i leki od psychiatry bo często nie mogę tego znieść. Jednak nic nie pomaga na moje wachania nastrojów i myślenia o innych. Kompletnie nie wiem co robić też jest to nieuczciwe w stosunku do mojej miłości życia ale ten stan też trwa od początku związku. W przeszłości się słabo wyszalalem też przez długi czas wiele lat byłem osobą uzależnioną. Mam bardzo duże libido brakuje mi seksu i przygód a z drugiej strony wiem że tak mocno z całych sił już żadnej nie pokocham gdybym zerwał z moją miłością i też wiem że gdybym zerwał będę tęsknił latami za nią. Kiedyś tak nie miałem mogłem zakończyć związek i po temacie. Gdy widzę ładne dziewczyny czuję nieodpartą chęć na najbliższą relację z kobietą czy to z kobietami. Dramat kuźwa dramat..... proszę bardzo o pomoc

Może powinieneś się zdiagnozować pod kątem seksoholizmu? Zastanawiające, że to problem trwający od początku związku, gdyby to była wieloletnia relacja, wtedy można by było mówić o jakimś znudzeniu się partnerką.

3

Odp: Czy to ta jedyna !.....

Skoro wiesz, że to miłość, to co jesteś w stanie zrobić by to utrzymać?
Podpisuję się pod powyższym, by udać się na diagnozę i leczenie odnośnie seksoholizmu

4 Ostatnio edytowany przez wieka (2024-08-18 21:41:04)

Odp: Czy to ta jedyna !.....

Piszesz, że brakuje Ci seksu, jak często masz seks z partnerką, a jak to się ma do Twoich potrzeb?
O jakim uzależnieniu mówisz? Od wielu kobiet czy od masturbacji?

Edit.
"Hiperseksualność, hiperlibidemia – dysfunkcja seksualna objawiająca się ciągłą, wyniszczającą i uporczywą potrzebą uprawiania stosunków płciowych, przesłaniającą inne potrzeby. U kobiet dysfunkcja ta określana jest jako nimfomania, natomiast u mężczyzn jako satyryzm"

Jeśli masz taką przypadłość, to ciężka sprawa.

"Psychoterapia uzależnienia od seksu coraz częściej bywa łączona z lekami przeciwdepresyjnymi. Zazwyczaj stosuje się selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny (SSRI), które regulują poziom wspomnianych już neuroprzekaźników w mózgu"

5 Ostatnio edytowany przez Jack Sparrow (2024-08-19 10:24:31)

Odp: Czy to ta jedyna !.....

Ja pierdole, znowu ta sama bajka tylko pod innym wcieleniem i to pisana przez kobietę albo innego dzieciaka.


Poczytajcie jego inne posty.

6

Odp: Czy to ta jedyna !.....
Jack Sparrow napisał/a:

Ja pierdole, znowu ta sama bajka tylko pod innym wcieleniem i to pisana przez kobietę albo innego dzieciaka.


Poczytajcie jego inne posty.

Faktycznie... Z czym do ludu big_smile

7

Odp: Czy to ta jedyna !.....

Doświadczanie różnych i sprzecznych uczuć w związku jest całkowicie normalne. Z jednej strony bardzo kochasz swojego partnera, ale z drugiej strony odczuwasz pragnienie innych kobiet. To jest w porządku!!!

8

Odp: Czy to ta jedyna !.....
Kamil. 1985 napisał/a:

Od początku związku (zresztą każdego który tworzę innych też) oprócz tego że kocham z całych sił i całym sercem moją kobietę i ona mnie niestety myślę o innych kobietach,brakuje mi seksu z prawdziwego zdarzenia i zabawy

A jaki to jest seks z prawdziwego zdarzenia? Jakiej zabawy tak Ci brakuje? Dlaczego nie masz takiego seksu i zabawy ze swoją dziewczyną?

9

Odp: Czy to ta jedyna !.....
Agnes76 napisał/a:
Kamil. 1985 napisał/a:

Od początku związku (zresztą każdego który tworzę innych też) oprócz tego że kocham z całych sił i całym sercem moją kobietę i ona mnie niestety myślę o innych kobietach,brakuje mi seksu z prawdziwego zdarzenia i zabawy

A jaki to jest seks z prawdziwego zdarzenia? Jakiej zabawy tak Ci brakuje? Dlaczego nie masz takiego seksu i zabawy ze swoją dziewczyną?


Przeczytaj jego wcześniejsze posty. Jest ich aż kilka.

10

Odp: Czy to ta jedyna !.....

Jestem seksoholikiem i i wcześniej byłem i nadal jestem wiele lat uzależniony od opioidów. Ale z tym jeszcze można sobie radzić mówię o opioidach ale seksoholizm i słabość do seksu z innymi kobietami wykańcza. Tracę ukochaną kobietę mojego życia ale za którą będę tęsknił, ale ten związek nie ma sensu. Chyba że bym ją zdradzał. Seksoholizm u mnie objawia się ciągłym myśleniem i chęcią seksu najlepiej i jedynie i fajnymi laskami nie mówię że moja nie jest fajna. Jest najwspanialszą kobietą na świecie ale te pragnienie seksu z innymi jest potężne potężniejsze od narkotyków w moim przypadku. Ktoś pisał o lekach SSRI nie wiele mi to daje biorę. Chyba muszę spróbować poszukać innej Życie jej zjebalem i sobie do tego kolana i stawy . Dramat po co mi to wszystko było. Zawsze moim marzeniem było tak kochać kochać z całego serca kogoś jak ją a skończyło się jak w poprzednim związku jeszcze gorzej. Ciągle myślę o jebaniu. Za jakie grzechy. Widzę ładne laski słabo mi się robi

11

Odp: Czy to ta jedyna !.....

https://centrumkrajna.pl/leczenie-seksoholizmu/

12

Odp: Czy to ta jedyna !.....

A ta twoja wie, że cpiesz? Czy żyje w błogiej nieświadomości z cpunem i seksoholikiem?

13 Ostatnio edytowany przez Samba (2024-11-21 12:40:03)

Odp: Czy to ta jedyna !.....
Kamil. 1985 napisał/a:

Jestem seksoholikiem i i wcześniej byłem i nadal jestem wiele lat uzależniony od opioidów. Ale z tym jeszcze można sobie radzić mówię o opioidach ale seksoholizm i słabość do seksu z innymi kobietami wykańcza. Tracę ukochaną kobietę mojego życia ale za którą będę tęsknił, ale ten związek nie ma sensu. Chyba że bym ją zdradzał. Seksoholizm u mnie objawia się ciągłym myśleniem i chęcią seksu najlepiej i jedynie i fajnymi laskami nie mówię że moja nie jest fajna. Jest najwspanialszą kobietą na świecie ale te pragnienie seksu z innymi jest potężne potężniejsze od narkotyków w moim przypadku. Ktoś pisał o lekach SSRI nie wiele mi to daje biorę. Chyba muszę spróbować poszukać innej Życie jej zjebalem i sobie do tego kolana i stawy . Dramat po co mi to wszystko było. Zawsze moim marzeniem było tak kochać kochać z całego serca kogoś jak ją a skończyło się jak w poprzednim związku jeszcze gorzej. Ciągle myślę o jebaniu. Za jakie grzechy. Widzę ładne laski słabo mi się robi

Seks i opio - chyba dziwne zestawienie. No to terapia pozostaje.
Masz parcie na dopaminę.

14 Ostatnio edytowany przez paslawek (2024-11-21 13:01:43)

Odp: Czy to ta jedyna !.....
Samba napisał/a:
Kamil. 1985 napisał/a:

Jestem seksoholikiem i i wcześniej byłem i nadal jestem wiele lat uzależniony od opioidów. Ale z tym jeszcze można sobie radzić mówię o opioidach ale seksoholizm i słabość do seksu z innymi kobietami wykańcza. Tracę ukochaną kobietę mojego życia ale za którą będę tęsknił, ale ten związek nie ma sensu. Chyba że bym ją zdradzał. Seksoholizm u mnie objawia się ciągłym myśleniem i chęcią seksu najlepiej i jedynie i fajnymi laskami nie mówię że moja nie jest fajna. Jest najwspanialszą kobietą na świecie ale te pragnienie seksu z innymi jest potężne potężniejsze od narkotyków w moim przypadku. Ktoś pisał o lekach SSRI nie wiele mi to daje biorę. Chyba muszę spróbować poszukać innej Życie jej zjebalem i sobie do tego kolana i stawy . Dramat po co mi to wszystko było. Zawsze moim marzeniem było tak kochać kochać z całego serca kogoś jak ją a skończyło się jak w poprzednim związku jeszcze gorzej. Ciągle myślę o jebaniu. Za jakie grzechy. Widzę ładne laski słabo mi się robi

Seks i opio - chyba dziwne zestawienie. No to terapia pozostaje.
Masz parcie na dopaminę.

Że co ? big_smile
Zdecydowanie wcale to nie jest dziwne zestawienie.
A po co mu terapia ? Jemu jest tak idealnie
użalanie i "samokrytyka" tymczasowy stan nic niezwykłego
Gość napisze tu parę postów i będzie git poracjonalizuje i dalej pójdzie ćpać
zniknie tak nagle jak się pojawił

15

Odp: Czy to ta jedyna !.....
paslawek napisał/a:

Że co ? big_smile
Zdecydowanie wcale to nie jest dziwne zestawienie.
A po co mu terapia ? Jemu jest tak idealnie
użalanie i "samokrytyka" tymczasowy stan nic niezwykłego
Gość napisze tu parę postów i będzie git poracjonalizuje i dalej pójdzie ćpać
zniknie tak nagle jak się pojawił

Może nie jest, jednak trudno wyobrazić mi sobie ten rozbłądzony wzrok połączony z kontemplacyjnym nastrojem z erekcją. Chyba że on zażywa nie na co dzień, lecz jakoś rzadziej.

Posty [ 15 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Czy to ta jedyna !.....

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024