Mój mąż nie jest w stanie mnie obronić - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Mój mąż nie jest w stanie mnie obronić

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 17 ]

Temat: Mój mąż nie jest w stanie mnie obronić

Mój mąż i ja jesteśmy małżeństwem od prawie roku. Problem pojawia się z naszymi wspólnymi znajomymi. Oni traktują się jak przyjaciół a mnie jak znajomym i nie chce żeby to zabrzmiało źle bo mi to odpowiada ale ostatnio zaczęłam spędzać z nimi więcej czasu. Mój mąż jak i ja mieszkamy razem za granicą i akurat tak się złożyło że on ma teraz pracę a ja mam urlop i poleciałam sama na takie mini wakacje do rodzinnego kraju. I wszytko byłoby dobrze gdyby nie sytuacja z którą nie czuję się najlepiej. Mianowicie chodzi o to że dziewczyna kolegi organizuje urodziny na które nie jestem zaproszona i okej nie każdy musi mnie gdzieś chcieć nie mam z nimi bliskiej relacji więc mnie to nie dotknęło ale jej chłopak prosił moich kolegów (którzy są przyjacielami mojego męża) żeby mnie okłamywali a oni nie mieli do tego problemu kiedy dowiedziałam się o kłamstwie wykręcali się czym mogli. I nie powiem jest mi z tym źle że ludzie których lubię nie mają problemu żeby mnie okłamywać w żywe oczy. Dodatkowo jeden z tych kolegów po wyjaśnieniu sobie tego i kiedy powiedziałam że okej no trudno on przy innym temacie zaczął na mnie krzyczeć. Mój mąż słysząc to powiedział ,,no życie”. Tłumaczę że może mógłby im coś powiedzieć żeby tak się nie zachowywali na co on że nie mam 5 lat żeby się mną zajmować. Prosiłam go o bycie solidarnym ze mną żeby nie chodzić na imprezy gdzie oni są bo jest mi po prostu przykro, powiedział że nie może mi tego obiecać bo to jego przyjaciele. Co mam zrobić? Może to ze mną jest coś nie tak? Proszę pomóżcie mi zrozumieć.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Mój mąż nie jest w stanie mnie obronić
Kamila4365 napisał/a:

Mój mąż i ja jesteśmy małżeństwem od prawie roku. Problem pojawia się z naszymi wspólnymi znajomymi. Oni traktują się jak przyjaciół a mnie jak znajomym i nie chce żeby to zabrzmiało źle bo mi to odpowiada ale ostatnio zaczęłam spędzać z nimi więcej czasu. Mój mąż jak i ja mieszkamy razem za granicą i akurat tak się złożyło że on ma teraz pracę a ja mam urlop i poleciałam sama na takie mini wakacje do rodzinnego kraju. I wszytko byłoby dobrze gdyby nie sytuacja z którą nie czuję się najlepiej. Mianowicie chodzi o to że dziewczyna kolegi organizuje urodziny na które nie jestem zaproszona i okej nie każdy musi mnie gdzieś chcieć nie mam z nimi bliskiej relacji więc mnie to nie dotknęło ale jej chłopak prosił moich kolegów (którzy są przyjacielami mojego męża) żeby mnie okłamywali a oni nie mieli do tego problemu kiedy dowiedziałam się o kłamstwie wykręcali się czym mogli. I nie powiem jest mi z tym źle że ludzie których lubię nie mają problemu żeby mnie okłamywać w żywe oczy. Dodatkowo jeden z tych kolegów po wyjaśnieniu sobie tego i kiedy powiedziałam że okej no trudno on przy innym temacie zaczął na mnie krzyczeć. Mój mąż słysząc to powiedział ,,no życie”. Tłumaczę że może mógłby im coś powiedzieć żeby tak się nie zachowywali na co on że nie mam 5 lat żeby się mną zajmować. Prosiłam go o bycie solidarnym ze mną żeby nie chodzić na imprezy gdzie oni są bo jest mi po prostu przykro, powiedział że nie może mi tego obiecać bo to jego przyjaciele. Co mam zrobić? Może to ze mną jest coś nie tak? Proszę pomóżcie mi zrozumieć.

Możesz jakoś jaśniej opisać swój problem?

3

Odp: Mój mąż nie jest w stanie mnie obronić

W sensie lecisz do męża ze skargą, zeby komuś coś powiedział? big_smile
Jak w piaskownicy 5latki?

4

Odp: Mój mąż nie jest w stanie mnie obronić

Zachowujesz się jak małe dziecko.

5

Odp: Mój mąż nie jest w stanie mnie obronić

Ponownie tekst, którego nie rozumiem. Niektórzy piszą tak, jakby nie skończyli podstawówki ( a może nie skończyli?...). Interpunkcja, konstrukcja zdań kuleje. Treść też jakby napisana przez 10-latkę.

6

Odp: Mój mąż nie jest w stanie mnie obronić

Tekst bez ładu i składu.

7 Ostatnio edytowany przez Noble (2024-07-26 13:18:56)

Odp: Mój mąż nie jest w stanie mnie obronić
Kamila4365 napisał/a:

Mój mąż i ja jesteśmy małżeństwem od prawie roku. Problem pojawia się z naszymi wspólnymi znajomymi. Oni traktują się jak przyjaciół a mnie jak znajomym i nie chce żeby to zabrzmiało źle bo mi to odpowiada ale ostatnio zaczęłam spędzać z nimi więcej czasu. Mój mąż jak i ja mieszkamy razem za granicą i akurat tak się złożyło że on ma teraz pracę a ja mam urlop i poleciałam sama na takie mini wakacje do rodzinnego kraju. I wszytko byłoby dobrze gdyby nie sytuacja z którą nie czuję się najlepiej. Mianowicie chodzi o to że dziewczyna kolegi organizuje urodziny na które nie jestem zaproszona i okej nie każdy musi mnie gdzieś chcieć nie mam z nimi bliskiej relacji więc mnie to nie dotknęło ale jej chłopak prosił moich kolegów (którzy są przyjacielami mojego męża) żeby mnie okłamywali a oni nie mieli do tego problemu kiedy dowiedziałam się o kłamstwie wykręcali się czym mogli. I nie powiem jest mi z tym źle że ludzie których lubię nie mają problemu żeby mnie okłamywać w żywe oczy. Dodatkowo jeden z tych kolegów po wyjaśnieniu sobie tego i kiedy powiedziałam że okej no trudno on przy innym temacie zaczął na mnie krzyczeć. Mój mąż słysząc to powiedział ,,no życie”. Tłumaczę że może mógłby im coś powiedzieć żeby tak się nie zachowywali na co on że nie mam 5 lat żeby się mną zajmować. Prosiłam go o bycie solidarnym ze mną żeby nie chodzić na imprezy gdzie oni są bo jest mi po prostu przykro, powiedział że nie może mi tego obiecać bo to jego przyjaciele. Co mam zrobić? Może to ze mną jest coś nie tak? Proszę pomóżcie mi zrozumieć.

Zmień kolegów albo męża. W sensie kogoś się pozbądź, bo na ich zachowanie nie masz wpływu.

8

Odp: Mój mąż nie jest w stanie mnie obronić

Zawsze w zwiazku powinno sie nawzajem wspierac. Nie wysmiewac publicznie ani nie krytykowac.  Ciekawe co on by zrobil gdyby jego koledzy zaczeli sie z niego smiac,a Ty razem z nimi.

9

Odp: Mój mąż nie jest w stanie mnie obronić

Dlaczego kumpel twojego męża zaczął na ciebie krzyczeć? Co takiego zrobiłaś czy powiedziałaś?

10

Odp: Mój mąż nie jest w stanie mnie obronić
Halina3.1 napisał/a:

Dlaczego kumpel twojego męża zaczął na ciebie krzyczeć? Co takiego zrobiłaś czy powiedziałaś?

Niewazne co. On nie mial prawa sie na nia drzec.  Mogl to spokojnie powiedziec

11

Odp: Mój mąż nie jest w stanie mnie obronić
JuliaUK33 napisał/a:
Halina3.1 napisał/a:

Dlaczego kumpel twojego męża zaczął na ciebie krzyczeć? Co takiego zrobiłaś czy powiedziałaś?

Niewazne co. On nie mial prawa sie na nia drzec.  Mogl to spokojnie powiedziec

Nie napisałam, ze miał prawo się na nią drzeć.

12

Odp: Mój mąż nie jest w stanie mnie obronić
Halina3.1 napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Halina3.1 napisał/a:

Dlaczego kumpel twojego męża zaczął na ciebie krzyczeć? Co takiego zrobiłaś czy powiedziałaś?

Niewazne co. On nie mial prawa sie na nia drzec.  Mogl to spokojnie powiedziec

Nie napisałam, ze miał prawo się na nią drzeć.

No tak

13

Odp: Mój mąż nie jest w stanie mnie obronić
JuliaUK33 napisał/a:
Halina3.1 napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Niewazne co. On nie mial prawa sie na nia drzec.  Mogl to spokojnie powiedziec

Nie napisałam, ze miał prawo się na nią drzeć.

No tak

Inaczej bym na to patrzyla jakby tamten typ zaczął się na nią drzeć z jakiegoś błahego powodu a inaczej jakby np zrobiła coś złego czy strasznie głupiego.

Odp: Mój mąż nie jest w stanie mnie obronić
Kamila4365 napisał/a:

Mój mąż i ja jesteśmy małżeństwem od prawie roku. Problem pojawia się z naszymi wspólnymi znajomymi. Oni traktują się jak przyjaciół a mnie jak znajomym i nie chce żeby to zabrzmiało źle bo mi to odpowiada ale ostatnio zaczęłam spędzać z nimi więcej czasu. Mój mąż jak i ja mieszkamy razem za granicą i akurat tak się złożyło że on ma teraz pracę a ja mam urlop i poleciałam sama na takie mini wakacje do rodzinnego kraju. I wszytko byłoby dobrze gdyby nie sytuacja z którą nie czuję się najlepiej. Mianowicie chodzi o to że dziewczyna kolegi organizuje urodziny na które nie jestem zaproszona i okej nie każdy musi mnie gdzieś chcieć nie mam z nimi bliskiej relacji więc mnie to nie dotknęło ale jej chłopak prosił moich kolegów (którzy są przyjacielami mojego męża) żeby mnie okłamywali a oni nie mieli do tego problemu kiedy dowiedziałam się o kłamstwie wykręcali się czym mogli. I nie powiem jest mi z tym źle że ludzie których lubię nie mają problemu żeby mnie okłamywać w żywe oczy. Dodatkowo jeden z tych kolegów po wyjaśnieniu sobie tego i kiedy powiedziałam że okej no trudno on przy innym temacie zaczął na mnie krzyczeć. Mój mąż słysząc to powiedział ,,no życie”. Tłumaczę że może mógłby im coś powiedzieć żeby tak się nie zachowywali na co on że nie mam 5 lat żeby się mną zajmować. Prosiłam go o bycie solidarnym ze mną żeby nie chodzić na imprezy gdzie oni są bo jest mi po prostu przykro, powiedział że nie może mi tego obiecać bo to jego przyjaciele. Co mam zrobić? Może to ze mną jest coś nie tak? Proszę pomóżcie mi zrozumieć.

Chłop ma rację, nie masz 5 lat żeby miał cie wyręczać

15

Odp: Mój mąż nie jest w stanie mnie obronić
Kamila4365 napisał/a:

I nie powiem jest mi z tym źle że ludzie których lubię nie mają problemu żeby mnie okłamywać w żywe oczy.

To teraz zadaj sobie pytanie czemu wolą cię nie zapraszać i kłamać na ten temat niż z tobą przebywać.


Podpowiedź: może to mieć związek z twoim niedojrzałym zachowaniem.

16

Odp: Mój mąż nie jest w stanie mnie obronić
WyjaśniaczPrzegrywów napisał/a:
Kamila4365 napisał/a:

Mój mąż i ja jesteśmy małżeństwem od prawie roku. Problem pojawia się z naszymi wspólnymi znajomymi. Oni traktują się jak przyjaciół a mnie jak znajomym i nie chce żeby to zabrzmiało źle bo mi to odpowiada ale ostatnio zaczęłam spędzać z nimi więcej czasu. Mój mąż jak i ja mieszkamy razem za granicą i akurat tak się złożyło że on ma teraz pracę a ja mam urlop i poleciałam sama na takie mini wakacje do rodzinnego kraju. I wszytko byłoby dobrze gdyby nie sytuacja z którą nie czuję się najlepiej. Mianowicie chodzi o to że dziewczyna kolegi organizuje urodziny na które nie jestem zaproszona i okej nie każdy musi mnie gdzieś chcieć nie mam z nimi bliskiej relacji więc mnie to nie dotknęło ale jej chłopak prosił moich kolegów (którzy są przyjacielami mojego męża) żeby mnie okłamywali a oni nie mieli do tego problemu kiedy dowiedziałam się o kłamstwie wykręcali się czym mogli. I nie powiem jest mi z tym źle że ludzie których lubię nie mają problemu żeby mnie okłamywać w żywe oczy. Dodatkowo jeden z tych kolegów po wyjaśnieniu sobie tego i kiedy powiedziałam że okej no trudno on przy innym temacie zaczął na mnie krzyczeć. Mój mąż słysząc to powiedział ,,no życie”. Tłumaczę że może mógłby im coś powiedzieć żeby tak się nie zachowywali na co on że nie mam 5 lat żeby się mną zajmować. Prosiłam go o bycie solidarnym ze mną żeby nie chodzić na imprezy gdzie oni są bo jest mi po prostu przykro, powiedział że nie może mi tego obiecać bo to jego przyjaciele. Co mam zrobić? Może to ze mną jest coś nie tak? Proszę pomóżcie mi zrozumieć.

Chłop ma rację, nie masz 5 lat żeby miał cie wyręczać


Mąż ma bronić swojej żony zawsze. I na odwrót. Nawet jeśli coś się nie spina to mąż ma stanąć za żona a w domu wyjaśnić o co chodzi. Taki mąż yo żadne wsparcie i nie partner. Co to w ogóle znaczy że oni sobie wychodzą bez ciebie?

17

Odp: Mój mąż nie jest w stanie mnie obronić
Karmaniewraca napisał/a:
WyjaśniaczPrzegrywów napisał/a:
Kamila4365 napisał/a:

Mój mąż i ja jesteśmy małżeństwem od prawie roku. Problem pojawia się z naszymi wspólnymi znajomymi. Oni traktują się jak przyjaciół a mnie jak znajomym i nie chce żeby to zabrzmiało źle bo mi to odpowiada ale ostatnio zaczęłam spędzać z nimi więcej czasu. Mój mąż jak i ja mieszkamy razem za granicą i akurat tak się złożyło że on ma teraz pracę a ja mam urlop i poleciałam sama na takie mini wakacje do rodzinnego kraju. I wszytko byłoby dobrze gdyby nie sytuacja z którą nie czuję się najlepiej. Mianowicie chodzi o to że dziewczyna kolegi organizuje urodziny na które nie jestem zaproszona i okej nie każdy musi mnie gdzieś chcieć nie mam z nimi bliskiej relacji więc mnie to nie dotknęło ale jej chłopak prosił moich kolegów (którzy są przyjacielami mojego męża) żeby mnie okłamywali a oni nie mieli do tego problemu kiedy dowiedziałam się o kłamstwie wykręcali się czym mogli. I nie powiem jest mi z tym źle że ludzie których lubię nie mają problemu żeby mnie okłamywać w żywe oczy. Dodatkowo jeden z tych kolegów po wyjaśnieniu sobie tego i kiedy powiedziałam że okej no trudno on przy innym temacie zaczął na mnie krzyczeć. Mój mąż słysząc to powiedział ,,no życie”. Tłumaczę że może mógłby im coś powiedzieć żeby tak się nie zachowywali na co on że nie mam 5 lat żeby się mną zajmować. Prosiłam go o bycie solidarnym ze mną żeby nie chodzić na imprezy gdzie oni są bo jest mi po prostu przykro, powiedział że nie może mi tego obiecać bo to jego przyjaciele. Co mam zrobić? Może to ze mną jest coś nie tak? Proszę pomóżcie mi zrozumieć.

Chłop ma rację, nie masz 5 lat żeby miał cie wyręczać


Mąż ma bronić swojej żony zawsze. I na odwrót. Nawet jeśli coś się nie spina to mąż ma stanąć za żona a w domu wyjaśnić o co chodzi. Taki mąż yo żadne wsparcie i nie partner. Co to w ogóle znaczy że oni sobie wychodzą bez ciebie?

Dokladnie. To prawda

Posty [ 17 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Mój mąż nie jest w stanie mnie obronić

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024