Mam małego fiuta - Netkobiety.pl

Nareszcie to zrozumiałeś, czy jeszcze z dwieście tematow założysz?

Masz małego fiuta, jesteś brzydki i masz całe życie przesrane. Tylko litości Nie pisz więcej na ten temat.

Przecież Istotka6 z tego forum lubi takich z małymi fiutami. Zagadaj do niej.

Istotka mowisz

też takiego znam

jaki to może być cel

Było by ciężko nie byłem w kościele ze 30 lat po za tym jestem ateistą

Filozofem nie

Trochę się interesuje polityką  ale politykiem nie zostanę

Może się dowiem kto wie dobrze by była z mojego miasta

Jaką jestem kobietą?

Jak to jest mieć małe przyrodzenie, dobrze?

A, wie Pan, Panie Miklosza moim zdaniem to nie ma tak, że dobrze, albo że niedobrze. Gdybym miał powiedzieć, co cenię w życiu najbardziej, powiedziałbym, że ludzi. Ludzi, którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem, i dziękuję życiu! Dziękuję mu; życie to śpiew, życie to taniec, życie to miłość! Wielu ludzi pyta mnie o to samo: ale jak ty to robisz, skąd czerpiesz tę radość? A ja odpowiadam, że to proste! To umiłowanie życia. To właśnie ono sprawia, że dzisiaj na przykład buduję maszyny, a jutro – kto wie? Dlaczego by nie – oddam się pracy społecznej i będę, ot, choćby, sadzić... doć— m-marchew...

Tylko ścisły zakon.

To miłe, ale podejrzane . Nie wiem kim jesteś .

Znowu jakieś multi matko jedyna
Sezon łowiecki rozpoczęty

Nice. Czy to jest teraz jakaś zagadka?

Powinieneś iść z tymi myślami samobójczymi do specjalisty.

Gdybyś naprawdę chciał, już byś nie żył.

Ty chcesz uwagi i interakcji od kobiet. Znalazłeś sobie "niszę" by to uzyskać, ciągłe użalanie się nad sobą. I są takie, które się na to łapią i chcą z Tobą rozmawiać. Po to tu jesteś, żeby skupiać na sobie uwagę kobiet.

Teoretycznie, każdy zdrowy mężczyzna chce interakcji z kobietami, nie ma w tym nic złego. Tyle, że Twój sposób jest toksyczny.
Zacznij coś z sobą robić, bo póki co jesteś smutny jak penis impotenta.

Tożsamości może i nie odkryję, ale...

A  spodziewałem się jakiś " frontownaja prawda" i jak zatrzymać  pomidory po eksplozji gulaszu.

Kiedyś wróciłem zjechany z  tyry

i powiedziałem wprost, hełmu i gumki nie ściągam

samo się ściągło i nikt nie pytał, czy mały i brzydki

Ciekawość, to pierwsza droga do piekła

To nie tak się robi.
Trzeba przywiązać do członka elastyczną ale wytrzymałą gumę stojąc na krześle przed drążkiem.
Następnie chwytamy drążek, podciągamy się i delikatnie opuszczamy.
Delikatnie, to ważne!
I tak do oporu, opuszczając się coraz niżej.
Członek coraz dłuższy, ramiona i plecy coraz mocniejsze. Problem solved.

Miklosza, jak to dobrze rozegrasz to będziesz mieć fujarkę jak słoń trąbę. Jeśli jeszcze nad nią potrenujesz, będzie równie gibka. Będziesz mógł nim sobie jedzenie do ust podawać.

Kolega opowiadał..

Ja nie biore różnych specyfików

Jak masz małego to nie bierz nic i będziesz pasować do otoczenia hehe

Przesrany to chyba masz mózg. Weź zrób sobie podwójna kurację tabletkami maxorman mi po trzech miesiącach członek wydłużył się o prawie 3cm i ponad 1 cm w obwodzie. Ale nie płakałem jak ty ciotko tylko wziąłem się za siebie. A jeszcze jedno, podczas kuracji stawiaj przynajmniej raz dziennie wacka do pionu na chociaż minutę - czy dłużej tym lepiej bo flaka nie napompujesz.