Wojna na wyniszczenie - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Wojna na wyniszczenie

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 6 ]

Temat: Wojna na wyniszczenie

Cześć wszystkim! Od razu się przyznaję - jestem facetem, ale potrzebuję damskiego punktu widzenia na poniższą sprawę smile

Spotykam się z dziewczyną, która jest cudowna i na papierze wszystko jest wspaniałe - mamy dobry kontakt, każdy z nas dba o siebie nawzajem, czujemy że jesteśmy dla siebie stworzeni itd. Nawet fakt, że dzieli nas kilkaset km (przynajmniej na jakiś czas) nie jest problemem i wydaje mi się, że dajemy na tę chwilę sobie znakomicie radę z tym wszystkim. Bardzo poważnie myślimy o wspólnym życiu, przeprowadzce, a nawet wakacjach za rok wink

Jedyny problem to poczucie zazdrości, które mam wrażenie trochę nas wypala.

Od razu sobie wyznaliśmy prawdę, że nie lubimy być kontrolowani, ale lubimy czuć lekką zazdrość, bo to pokazuje, że danej osobie zależy na drugiej połówce.

Niby tak, ale...

Od jakiegoś czasu widzę, że gramy (takie jest moje odczucie i od razu przyznaję się, że jest to dosyć dziwne) w jakąś chorą gierkę, a mianowicie staramy się prowokować i "licytować", kto z kim się spotkał, kto napisał, kogo zobaczył - np. spotykam się z dawną znajomą, ona za to idzie się złapać z przyjacielem. Ona opowiada kto do niej zagadał, to ja za jakiś czas odpowiadam, że jakaś dziewczyna chciała ode mnie numer telefonu (co najważniejsze - nie są to kłamstwa).

Mam wrażenie, że nikt z nas nie chce się przyznać, że jednak jesteśmy na siebie wkurzeni i o siebie zazdrośni, ale jednocześnie brniemy w ślepą uliczkę.

Zawsze staram się gadać o każdym problemie, tylko nie potrafię sobie wyobrazić sytuacji, gdzie siadam obok niej i mówię: X, proszę nie spotykaj się z tym kolegą, albo nie opowiadaj o drugim koledze itd. Jesteśmy na początku znajomości, więc tym bardziej nie chcę wyjść na zaborczego/zazdrosnego typa (tym bardziej, że nigdy z tym nie miałem problemu), aczkolwiek po tych kilkunastu "wymianach" czuję, że jest coraz gorzej i zamiast się cieszyć początkiem związku, analizuję co z jej ust jest prawdą, co prowokacją, a co kłamstwem.

Dziękuję za każdą odpowiedz albo sugestię smile

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Wojna na wyniszczenie

To Cię pewnie zaskoczy, ale wiesz, że po prostu możesz przestać w to grać i zacząc się donrzale zachowywać?

3

Odp: Wojna na wyniszczenie

Oczywiście, tak właśnie byłoby najlepiej - problem polega na tym, że jestem jakoś dziwnie przekonany, że druga połówka z tym nie skończy i (zakładając, że totalnie to olewam) będę jedynie biernym obserwatorem/słuchaczem jej historii bez możliwości napisania, że u mnie również podobne akcje się dzieją (spotkania itd.).

Jednak jak napisałem wyżej - jest to chore, że mimo fajnej relacji w której niczego nam nie brak jest taka toksyczność, więc jest to dla mnie raczej już materiał na inną rozkminę.

4

Odp: Wojna na wyniszczenie

Tylko po co mówicie sobie o takich nieistotnych sprawach tym bardziej jak to was irytuje.
Powiedz jej wprost, ze to nie ma sensu i źle się z tym czujesz, bo to tak wygląda, że nie macie o czym rozmawiać, tylko o tym kto z kim i kiedy... Jak kiedyś zamieszkacie razem, to też będzie relacjonować każdy ruch...

Generalnie po co mówić partnerce i odwrotnie to, co nie jest jej  potrzebne do wiadomości.

Jak nie chcesz powiedzieć wprost, to przestań relacjonować swoje spotkania z innymi, a skupcie się na sobie, jak ona coś zacznie, zmieniaj temat.

Druga sprawa to nie wiem dlaczego jesteś zazdrosny o jej spotkania z kolegą i sam odbijasz piłeczkę. Zacznij więc od siebie...

5

Odp: Wojna na wyniszczenie

W jakim wieku jesteście?

6

Odp: Wojna na wyniszczenie

A Wy się już widzieliście na zywo?

Posty [ 6 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Wojna na wyniszczenie

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024