Cicho und Muzyka - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 7 ]

Temat: Cicho und Muzyka

Właśnie się zastanawiam. I któryś z moich kolegów i moja narzeczona nie raz krzykną CICHO! Np rozmawiamy i nagle poruszany temat prowadzącego z tv zainteresuje mojego rozmówcę to krzyknie "cicho".

Mnie to peszy, źle się z tym czuję. Odnoszę wrażenie jakby takim zachowaniem ta druga osoba mnie nie szanowała, uważała za kogoś gorszego.

Nie wiem jak w takim przypadku zachować. Na myśl nasuwają się mi 3 opcje

a) agresywna - zamknij k..a pi...ę - ale mi głupio to nie w moim stylu + nie chciałbym kłótni
b) pasywna - siedzę cicho, ale wtedy się źle czuję
c) wygłaszam monolog, że kiedy tak do mnie mówi to mi przykro - ale mam wrażenie, że jest to pipowate i głupio bym się czuł


Kolejna sprawa ... moja narzeczona twierdzi, że słucha bardziej wartościowej muzyki, która ma jakiś głębszy przekaz

Słucha Darii, Sanah, Kwiatu Jabłoni, Kwiatkowskiego, Kamińskiego

ja dla odmiany lubię trance, Avril Lavinge, Offspring

Utwory, których słucha moja narzeczona wydają się mi często infantylne. Nie zauważam żadnej głębi. Natomiast muzyka, której ja słucham stanowi dla mnie zastrzyk energii. Kiedy jej słucham czuję się lepiej. Natomiast odnoszę wrażenie, iż wykonawcy których lubi moja narzeczona, prezentują raczej smutniejszą muzykę.

Pytanie, czy rzeczywiście muzyka, której ja słucham jest gorsza, mniej wartościowa itp?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Cicho und Muzyka

Druga część mnie nie zainteresowała, ale pierwsza tak. Uciszanie rozmówcy nagłym krzykiem "cisza" to rzeczywiście dotkliwy przejaw braku kultury, wręcz chamstwa i masz prawo czuć się z tym źle. Mnie się taka akcja mogłyby sporadycznie zdarzyć tylko w czasie luźnej rozmowy z kimś bardzo bliskim, jak syn czy matka, którzy wiedzą, że rzeczywiście coś tam chciałam dosłyszeć w tv i nie odczytają tego jako brak szacunku. Ale tez bym nie wrzeszczała grubiańsko "cisza", prędzej "poczekaj chwilkę" albo coś takiego, a potem przeprosiła i wyjaśniła swoje zachowanie. A co ty masz zrobić w takiej sytuacji? Ja bym się pewnie na twoim miejscu zamknęła i już nie kontynuowała tematu po tym, jak znów na mnie spojrzą. A na ponaglenie odpowiedziała, że straciłam wątek, bo nie spodziewałam się takich krzyków i przerywania. Jeśli nie zrozumieją i następnym razem też tak będą się zachowywać to cóż, przyjmuję do wiadomości, że przyjaźnię się ze źle wychowanymi ludźmi i robię z tym to, co czuję że trzeba zrobić.

3

Odp: Cicho und Muzyka

A dla mnie to normalne, że jeżeli się rozmawia i w tle leci tv to coś może nas zainteresować.
Twoja propozycja reakcji nr 1 jest masakrycznie bucowata. Numer 3 zresztą też.
Jaki to problem poczekać chwilę, albo następnym razem puścić muzykę zamiast tv?

4

Odp: Cicho und Muzyka

Problem taki, że to "cicho!" jest wymawiane w krzykliwy, wręcz agresywny sposób.

5

Odp: Cicho und Muzyka
RubasnyTelefon napisał/a:

Problem taki, że to "cicho!" jest wymawiane w krzykliwy, wręcz agresywny sposób.

No to im powiedz po wszystkim, żeby następnym razem nie krzyczeli tylko normalnie powiedzieli, że chcą posłuchać.

6

Odp: Cicho und Muzyka

Dziękuję za rady

7

Odp: Cicho und Muzyka

Kochająca partnerka powinna akceptować lubianą przez Ciebie muzykę, tak jak każdy inny rodzaj Twoich zainteresowań, o ile na nie nie są nałożone sankcje karne.

Posty [ 7 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024